Skocz do zawartości
Forum

Rudzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rudzia

  1. Rudzia

    Lipiec 2010

    Blumchen No proszę, jednak babcie na coś się przydają;p Ja siezastanawiałam nad tym monitorem, ale jednak chyba nie kupimy...boje sięże za bardzo w panikę będę wpadała przez to...
  2. Rudzia

    Lipiec 2010

    slim ja żadnych globulek nie dostałam. Mówiła mi tylko gin, że jeśli chciałabym na basen chodzić to mialabym jakiestam sobie kupić bezrecepty, ale że nie chodziłam to nie kupowalam...
  3. Rudzia

    Lipiec 2010

    mamaola Piękny syn! Gratuluje !! filipka, przeczytałam to żebym skontrolowała białko, ale tutaj i tak na razie nie mam gdzie, bo wyniki i tak dopiero w poniedziałek by były, a że mam na KTG do szpitala jechać to wtedy od razu zrobię białko, wyniki powinny być wtedy od ręki. Widzę, że wczoraj miałyśmy dzień golenia;p Ja też nagimnastykowałam się i nogi ogoliłam i bikini :) I jakoś się tak nie za dobrze czuje ogólnie... wczoraj wróciło czyszczenie... co zjadłam to zaraz mnie goniło do wc... no ale póki co, dzisiaj spokój. Coś czuję, że synek ma już dosyć brzuszka i chce mu się na powietrze:) Dla mnei to lepiej, bo im wcześniej się urodzi, tym większe szanse że jeszcze w wakacje załapiemy sięz meżem na wyjazd na mazury:) Oczywiście z synkiem:)
  4. Rudzia

    Lipiec 2010

    kasiula1978hmmm w piatek przyjeli mnie na oddzial dostalam zel na szyjke pare skurczów i cisza sobota i niedziela na oxy nic nie dalo oprócz bóli z kregosłupa i zygania w niedzieli jeszcze pęcherz przebili a w nocy z niedzieli na poniedzialek cesarka na cito z zielonymi wodami i 39 st gorączki ooo kurde, to nie fajnie ;/ Oby teraz poszło wszystko sprawnie:)
  5. Rudzia

    Lipiec 2010

    eee nie rozumiem... napisz jeszcze raz jak możesz
  6. Rudzia

    Lipiec 2010

    agatcha miałam na myśli że nawet przed samym porodem może się przekręcić dzidzia:) a z resztą mi mówiła położna, że teraz nie daja rodzić sn dłużej niż 24 godziny więc 3 dni nie będzie żadna z nas rodziła:) Przez te kilka lat dużo się zmieniło, przynajmniej tak wywnioskowałam po szkole rodzenia:)
  7. Rudzia

    Lipiec 2010

    dla naszego synka wybrane są Nikodem Jerzy :)
  8. Rudzia

    Lipiec 2010

    agatcha córcia jeszcze może się odwrócić, bądź dobrej myśli, moja znajoma miaął termin na 1 stycznia zaczął się poród o czasie ale urodziła dopiero 3 bo mały tuż przed porodem odwrócił się dupką do wyjścia i czekali aż sięsam odwróci, dlatego tyle to trwało... to była prawie 5 lat temu. A mierzyłam teraz kontrolnie godzine po proszku i juz ciśnionko spadlo do 139/85, więc nie ma tragedii... no ale jest to troche niepokojące jednak... zobaczymy jak do poniedziałku będzie...
  9. Rudzia

    Lipiec 2010

    a Ty też Nikodema będziesz mieć?
  10. Rudzia

    Lipiec 2010

    kasiula1978 To życzę alby tym razem wszystko przebiegło zgodnie z oczekiwaniem:) i szybkiej i bezbolesnej rekonwalescencji po cc :)
  11. Rudzia

    Lipiec 2010

    kasiula1978 jeszcze raz bardzo współczuje... a wiedziałaś w trakcie ciąży że urodzi sięz wadą czy dopiero po porodzie to się okazało? Oczywiście jeśli nie chcesz wnikać w temat to nie naciskam.
  12. Rudzia

    Lipiec 2010

    o jejku kasiula współczuje... to musiało być strasznie... co się stało?
  13. Rudzia

    Lipiec 2010

    annaz no własnie wiem, ale wzięłam popołudniowy proszek to może spadnie...
  14. Rudzia

    Lipiec 2010

    Ja nie wychylam nosa z domu. Widze że na dworze gorąco to nie będę się tam pchała. Wzięłam prysznic i posmarowałam nogi od kolan do palców kremem chłodzym... moze to pomorze trochę na te opuchlizne, bo już nie mogę wytrzymać:( do tego zmierzyłam ciśnienie i znowu 149/101 ... ja już nie wiem, myślałam że może przez pogodę ostatnio takie miałam, wczoraj było dobrze, a dzisiaj znowy skacze... a wcale nie jest mi tak bardzo gorąco, wręcz w domu jest chlodnawo...
  15. Rudzia

    Lipiec 2010

    No i przyszedł ten wyczekiwany miesiąc:) Powiem Wam że wieczór miałam okropny:( Myślałam, że mąż mnie powiesi;p W histerie wpadłam, bo było mi gorąco, a co sięodkryłam to mnie komary kąsały, podnieść się ciężko, nogi miałam jak słoniowe, zniknęły mi kostki, od kolana do czubków palcy proste serdele, aż się poryczałam i prosiłam żeby mnie zastrzelił ;p że ja jużmam dośćnie nie dam rady i jeszcze mu gadałam że porodu się boje że nie chce rodzić ... to tylko mnei przytulił, pogłaskał i powiedział że zrobimy tak żeby nie bolało i że nie mam się czego baćbo on cały czas będzie ze mną:) Nawet żałował, że gdyby trzebabyło cc to niemógłby byćprzy tym... no ale to teraz tak mowi, pewnie w trakcie porodu zmieni zdanie:) Pożyjemy, zobaczymy:) Chyba miałam wczoraj chwile załamania...
  16. Rudzia

    Lipiec 2010

    a jakie dzisiaj obiadki? Ja robie grzybową z makaronem i schabowe z kaszą gryczaną z cebulka :) mniam:)
  17. Rudzia

    Lipiec 2010

    Blumchen oooo ja też tak się czuje ;p Pozmywalam tylko i nie zginają mi się stopy tak mi spuchły ;/ nie wiem chyba mnie cholera trafi już niedlugo
  18. Rudzia

    Lipiec 2010

    adria WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :) mnie czasem tak brzuch pobolewa jak na okres ale po jakimś czasie przechodzi. zazwyczaj potem zaczyna mi się maluch mocniej ruszac:)
  19. Rudzia

    Lipiec 2010

    natalia2000 Z tymi telefonami to ja mialam tak wczoraj w szpitalu:) Celowo nikomu nie mówiłam że jedziemy, żeby paniki nie siać a tu moja mama wydzwaniała do mnie non stop. Przecież powinna wiedziec że jak nie odbieram to znaczy że NIE MOGĘ rozmawiać... a ona zamiast to męża zadzwonić to mi na drugi numer się dobijała, no masakra jakaś. hehhe jej sięwydaje że jak coś się stanie to na pewno telefon będę miała przy sobie i odbiore, a przecież to ostatnia rzecz na jaką ma się ochotę, co chwile tłumaczyć wszystkim co się dzieje, na co teraz czekasz i co mówią lekarze...
  20. Rudzia

    Lipiec 2010

    kasiawawa A może rodzisz? :)
  21. Rudzia

    Lipiec 2010

    Witam środowo:) kasiawawa skąd masz sile na granie w piłke? Nocka minęła w miare spokojnie:) ale jakaś jestem taka nie bardzo... chyba bede sie dziś lenić ;p
  22. Rudzia

    Lipiec 2010

    oj no mnie też badanie szyjki bardzo bolało ;/ do tej pory czuje:( filipka napisane jest tylko "ślad" więc niewiele, ale ważne że wcześniej nie było a się pojawiło i teraz muszę częściej badać.
  23. Rudzia

    Lipiec 2010

    Wróciliśmy ze szpitala. Zrobili KTG wszystko w porządku, bez akcji skurczowej, szyjka 1,5 cm rozwarcie na opuszek palca. Ciśnienie mialam na izbie najpierw 148/78 a po 2 godzinach 120/90 bez żadnych proszków. Odesłali do domu z przykazaniem kontroli cięsnienie, 3x dziennie Dopegyt i 5 lipca stawić się na KTG. Więc wszystko jest w porządku
  24. Rudzia

    Lipiec 2010

    ehhh czekam na męża i jedziemy do szpitala... brałam ok 8 rano proszki usnęłam, niedawno się obudziłam a teraz zmierzyłam i mam 154/104 kurde;/ nie podoba mi się to:(
  25. Rudzia

    Lipiec 2010

    ooo kurczaczki zaczęło się.... MAŁOLATKA i MAMAOLA GRATULACJE !!!!!!!!!!! oj chyba się troszke przestraszyłam na myśl, że mamaola, która miaal termin tylko dwa dni przede mna już ma synka na rękach... Nie ma już gadania, pakujemy torby dziewczyny !! sadza z tego co ja czytałam, to białko w moczu jest ostatnią oznaką zatrucia ciążowego i jeśli przekroczy 0,5g to już jest bardzo niedobrze. agatcha Pilnuje się, bo wiem że to nie przelewki i może sie to źle skończyć, ale jak się ogólnie dobrze czuje to głupio troche jechać do szpitala.... no ale jeśli coś się bedzie dzialo to na pewno pojade. Mąż już jak mi o 4 rano mierzył ciśnienie to powiedział że jak bedzie dolne powyżej 100 to od razu jedziemy. Na szczęście było mniejsze. kasiawawaNo właśnie niczym się nie denerwuje wręcz przeciwnie, jestem rozleniwiona ;p jak mi skacze ciśnienie to się zdenerwuje ale to i tak górne to pokazuje a nie dolne, poza tym tętno mam dobre, a jak się denerwuje to i tętno przyspiesza. Szyja mnie nie boli, ale od wieczora lekko pobolewa mnie glowa, ale chyba bardziej od zatok bo troche sobie płakałam i mam teraz katar;p asiula0727 Witaj w lipcówkach:) chociaż już pewnie Cię nosi że tyle musisz czekać... ale spokojnie:) doczekasz się i będziesz najszczęśliwsza na świecie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...