Skocz do zawartości
Forum

żabol22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez żabol22

  1. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie!! Qrcze mam troszeczke zaległości, dawno mnie u Was nie było... postaram sie nadrobic zaległosci, ale najpierw musze sie Wam pochwalic ze Szymek od soboty chodzi SAM!!! pozniej Wam napisze co tam u nas
  2. żabol22

    Październiczki 2009

    WITAJCIEDAWNO SIE NIE ODZYWAŁAM, ALE PO PROSTU NIE MOGE ZNALEŹĆ CZASU ZAWSZE MAM COS DO ZROBIENIA... SZYMEK POCHŁANIA MI MASE CZASU DALEJ KARMIE PIERSIA - W SZCZEGOLNOSCI W NOCY MLEKA PIJA 50-60ML NIE RAZ UDA MU SIE 100ML WYPIC ALE I TAK PIERS NA TO IDZIE PRAWIE CHODZI, MAŁY CWANIAK POTRAFI SAM ZROBIC 5, 6 KROCZKÓW PUSZCZA SIE JAK TYLKO CZUJE SIE NA SIŁACH PAULI SPÓŹNIONE ZYCZONKA DLA TWOJEGO MALUCHA, NIECH JEST NADAL TAK POGODNYM I WESOŁYM DZIECIACZKIEM ! ADRIANO FOTKI REWELACJA, MUSIAŁAM ZAPAPUGOWAC MALENKA WITAJ! WIDZE ZE KOLEJNA MAMUSIA SIE DO NAS ZGŁOSIŁA :: DRUGIE DZIECIĄTKO W DRODZE ... TEZ MI SIE MARZY DZIŚ NASZA 3 ROCZNICA ŚLUBU MĄŻ MNIE ZASKOCZYŁ, BO PRACUJE TERAZ OD 14 DO 2 W NOCY RANO WSTAŁ POSŁAŁAM GO DO SKLEPU A ON WRACA PO 5 MINUTACH Z BUKIETEM KWIATOW I FERRERO ROCHE- KOCHANY!! PAMIETA! A MYSLAŁAM ZE ZAPOMNIAŁ
  3. żabol22

    Październiczki 2009

    Hey! Pbmarys powiem ci ze ja szymonowi daje wszystko, no prawie wszystko... próbowaliśmy juz podawac mleko krowie nawet, choć mówia że nie wskazane, ale poprostu chcialam zobaczyc czy mu podejdzie i choc jakies mleko bedzie pił ... okazało sie porażka... kaszki tez juz mu wprowadziłam od 12 mca z kakao i przyjął spokojnie wczoraj zrobiłam mu po dłuższej przerwie NAN i wypił na wieczór 90 nie jest to duzo ale zawsze cos a odnośnie ciuszek to przeslij mi na meila zaraz Ci podam wolałabym rzeczy nie na sztuki wycenione tylko w zestawie no i cena ??
  4. Kupię ciuszki dla chłopca i dziewczynki od 0-9 mcy, najlepiej w zestawach ( kilkanaście ciuszków) na okres jesieni i zimy kombinezony, dresy, pajace, body, spodnie itp
  5. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie Kochane! Na szczęscie nie mam za duzo nadległości, ale wy kochane wqidze ze się ociagacie Bebe 2k i ja dołączam sie do spóźnionych życzeń - wszystkiego co najlepsze!!! Gosiu co tam u Ciebie?? Jak prawko??? Muszę Ci powiedzieć że moja mam ostatnio ( w tym tygodniu) oblała 13 raz ale za to mój tata po 3 razach w Gdańsku zrezygnował z nich i przeniósł się do Grudziadza i tam zdał za pierwszym!! :: Podobno miasto jak nasz Starogard, mama teraz tez się przeniosła, a termiy egzamiów byłskawiczne podobno w poniedziałek wpłacasz i jeszcze w tym samym tygodniu mozesz miec egzamin :: Pbmarys cieszę się że maleństwo się rozwija, qrcze wiesz aż sama myśle nad drugim dzieciątkiem :: tęsknie za brzusiem, tylko poród mnie przeraża licze na drugie CC Kasiula a co to za zabieg??? Jakoś groźnie brzmi... Szymon mój jest na etapie obchodzenia a najlepiej za raczki Podejrzewam że szybko zacznie chodzić oczywiscie w kuchni mam gumki na szafkach pozakładane bo bardzo lubi w nich siedzieć a nie awsze mozna Go upilnować próbuje wszystkich i wszystko naśladowac, tak komicznie to wyglada chwilami zaczął mi dłużej spać i w dzień i w nocy teraz wstajemy przed 7 bądż dziś mój śpioszek wstało o 8 gdzie ja zdarzyłam wstac szybciej od Niego no i wieczorem godzina 21 to max wie że to pora spania Dziewczyny a może Wu macie jakieś ciuszki na sprzedaz po waszych pociechach, głównie interesują mnie na okres jesieni i zimy no i najlepiej jakby to było w opcji zestawu, mogłyby być nawet kombinezony... oczywiscie za ceny nie wygurowane.. chętnie kupie dla chłopca jak i dla dziewczynki
  6. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie wchodze na forum i widze ze wąłtek umiera- zeszliśmy na drugi plan ::P: pbmarys cos czuje że Twoja sytuacja z S. sie nie poprawi, chyba nie bedzie tak jak Ci obiecuje lepiej... widze ze On wogóle omija obowiązki ojcowskie i nie potrafi Ciebie zrozumieć że i ty potrzebujesz pomocy, odpoczynku itp. A Mła u Niego się uspokaja bo czuje że Ty jestes nerwowa i dlatego nie potrafi Ona się uciszyć- umnie jest to samo jak mam nerwy na skarju wytrzymałości... usypiam go 1,5 h ai nie moge a mój B. jak Go weźmie to 5 minut i Go nie ma...słodko śpi wspołczuje Ci całej tej sytuacji dejanira ale śliczna fotka, Stasiek widze bardzo zainteresowany pieskiem.. mój jak widzi kota to przy pierwszym zetknieciu się z nim obdarł by Go ze skóry mój szymon zrobił się Małym terrorystą- nie moge sama Go zostawić cały czas płacze nawet jak dzis prasowałam i byłam przy nim siedział i płakał jak bóbr, jakby mu sie jakas krzywda działa...
  7. żabol22

    Październiczki 2009

    Heyka! Adriana - ale zawsze 2 3 tyś... i dodatkowy wydatek ,ale bez samochodu to ja sobie teraz nie wyobrażam Byłam dziś z Szymonem w Urzędzie Pracy podpisac liste co przeleją mni te grosze, choc to zawsze coś teraz mam dodatkowy zarobek zaczęłam handel przez internet ciuszkami niemowlecymi i powiem wam że jak narazie się opłaca choć musze i na allegro zawsze odprowadzic dodatkowy podatek - ale się cieszę Bo z paznokciami teraztroszeczke słabiej...nie zawsze ma sie kto Małym zająć i musze odmawiac... a jak mały zasypia to zawsze zdarze wyprasowac ciuszki i zrobic fotki a na wieczór stronka i wystawiam :: Szymon wczoraj zasnał mi przed 18 i spał na dobre a dzis o 4 rano pobudka - odzwycziłam sie teraz norma u nas to 6 rano uciekam bo mały mnie szarpie pewnie drzemka mu sie marzy, od 10 nie spi
  8. żabol22

    Październiczki 2009

    witajcie! Dawno do was nie zagladałam nawet nie miałam czasu aby was podczytac - nie starcza mi na wszystko dnia. Byliśmy w piatek na kontroli z szymonem bo skończyl 9 miesiac waży 9800 przybrał 400 gram, wszystko w porzadku, melka nie pije i pic chyba juz raczej nie bedzie - wdał sie za tatusiem ::d: Dokarmiam go w nocy piersia szymon zaczał raczkowac, po raczkowaniu szybko zaczał mówić- tata, mama, baba, dziadzia, titit, nie, da... Mowa pojawiła się momentalnie z dnia na dzień, tak mnie zaskoczył teraz jest na etapie wstawania i pierwszych prób chodzenia, oczywiście zdarzy sie że się przewróci ... I jest wtedy płacz gosiu z ta impreza parapetową to nie tak szybko, bo zalewamy strop i na tym kończymy w tym roku, bede musiała pojsc do pracy aby wziąc kredyt i dokończy budowe... A odnośnie małej to mój szymon tez jest na tym etapie płaczu i lamentu jak mnie nie widzi, chwilami to nawet po swojemu na mnie krzyczy I oczywiscie pokazuje jak się złości i nie ma go nikt dotykac adriano- współczuje wypadku męża, najwazniejsze że jemu się nic nie stało bo zdrowie najważniejsze a samochód rzecz do nabycia , bedzie dobrze - trzymkaj się mocno!!! bebe2k ślub kościelny i jego przygotowania - pamiętam, coś pięknego i kazdy z nas osobno przeżywał to inaczej ::d: milko a ja bym chciała teraz drugie dzieciatko, ale mąż mówi stanowczo nie!! Najpeirw musimy dom postawić w stanie surowym , a potem pomyślimy... A mnie by wygodnie było teraz dwójke wychowac, pożniej jak znajde prace bedzie mi się pewnie ciężko zdecydować nenawszystkiego najlepszego powodzenia w życiu osobistym jak i zawodowym
  9. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie Widze że nastała weekendowa pustka - jak to zawsze bywa na naszym watku My znowu siedzimy u moich rodziców i pobyt się przedłuża aż do wtorku Mąż miał dziś do domu wrócić bo od jutra powrót do pracy po 3 tygodniach urlopu w tym tacierzyński ::, to zadecydował że i on zostanie z nami. Tak jakoś nie bardzo chce sam siedzieć w domu a nas tu zostawić Pbmarys nie zazdroszcze Tobie obecnej sytuacji, brak pieniędzy na życie a tu drugie (albo i troje) dziecko jeszcze w drodze.. wiem że walka z piersią bedzie teraz ciężka i dla Ciebie i Róży..ja cały czas walcze z Szymonem ale on tylko pierś wybiera albo potrafi przez cały dzień nic nie jesć tylko piersią się dopaja Nena oj rosną rosną... zaraz będzie wielki bal naszych pociech - pierwsze urodzinki, nawet nie wiem kiedy ten rok prawie minął dobra zmykam zaraz jeszcze tylko musze moją aukcje przypilnowac
  10. żabol22

    Październiczki 2009

    w końcu mam chwilkę czasu... a więc od ponad tygodnia byliśmy u moich rodziców, mąż ma urlop i tak Go wykorzystaliśmy liczyliśmy że uda nam się strop zalac ale nasi murarze uciekli na inna budowe bo termin ich gonil oto kilka fotek z naszej budowy: Picasa Web Albums - tialek7 - budowa Nasza ... Szymek coraz żywszy, wszędzie Go pełno, szafki trzeba zamykac i wiązać, nauczył się już nawet piecyk otwierac co mnie martwi bo jak będe chciała piekarnik właczyć to bedzie trzeba Go bacznie pilnowac aby się nie poparzył dostaje kolejne zabki, chyba nawet ida mu tylne bo strasznie jest marudny i wkłada sobie głeboko raczke z mamą troche zaprawiliśmy ogórki, wiśnie, czeresnie, morele, brzoskwinie - i nadal mnie korci aby coś dokupic i stopniowo zaprawiac zrobilismy malowanie kuchni, podreperowaliśmy w pokoju róg który nam zaciekł przez zime i odeszła farba - teraz jest troche pasiasto bo koloru nie udało nam sie dobrze dobrac ale jest tak jakby powinno byc + 2 motywy kwiatów na oknie z zamszu a po za tym... nudy jeszcze troche i znowu zima.. teraz było tak ciepło że z Małym nie szło nawet wyjść na dwór bo za goraco a teraz bez przerwy leje i wyglada jakby miała nastac już jesień- szaro buro i ponuro... Widzę że wasze dzieciaczki ślicznie rosną i z dnia na dzień kazda mame zaskakuja - a to jakiś nowy zebul czy raczkowanie.. U nas Szymon też zaczał przyjmowac pozycje do raczkowania i powiem wam że jestem mile zaskoczona bo myślałam że ma za ciężką dupke i nie będzie mi raczkował ale wszystko wskazuje na to że się codziennie doucza ::
  11. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie!! Ale miałam zaległości Jedyne co napisze to: Gratulacje dla Pbmarys Kochaniutka spokojnych 9 miesięcy A i jeszcze jedno jeżeli jestes juz w ciąży to powinnaś przestać karmić piersią, bo wywnioskowałam że jeszcze karmisz. Mnie tez się marzy 2 dzieciątko dopóki siedze w domu, ale chyba przytrafi nam się z wpadki- choć mówiąż że u mezatki nie ma wpadki :: No i zrób temu Twojemu S. terapie wstrząsową bo teraz jest Was juz 3 i czas zacząć chyba poważnie mysleć nad pracą i przyszłością rodzinby a nie robic sobie urlopiki... odezwię się póżniej... jak mały przyśnie bo zawraca mi ucho ....
  12. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! U nas skwar że aż z d... pot leci. Z niedzieli na poniedziałek byliśmy u siebie na noc to myślałam że się ugotujemy na górze - ponad 30stopni w pokoju. Obecnie przebywamy z całą rodzinką u moich rodziców - takie małe wakacje i odpoczynek od teściowej :: Muszę się Wam pochwalic że 9 lipca dostałam @, ale byłam nie miło zaskoczona - jakoś nie lubię tych dni kobiecych. Z Szymonkiem korzystamy z ogrodowego basen i nawet udało nam się odwiedzić jeziorko - Szymek nie boi się wody, jest aż dziki Odnośnie walki z butlą to nadal podkarmiam piersią. Mleko zmieniłam jest bardziej na nie otwarty ale ogólnie nie chce pić.Obawiam się że jak zakończe etap karmienia piersią Szymon wogólnie nie bedzie pił mleka - tak się to wszystko zapowiada. Wdał sie jednym słowem za ojca. Teraz tym bardziej mam problem bo chyba przez te goraczki przestał chcieć i jeśc .. wciskam troche w niego adriano - Gratuluje ząbka!! Sukienka się należy od męża za znalezienie :: Gosiu Gratuluje zębucha!! Szymon też marudny na tą pogode ale i zauważyłam że i dłuzej śpi mi w dzień Dejanira śliczny ten Wasz domek.
  13. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! U nas wlaka z infekcją noska u Szymona zauważyłam że dość często Go łapie-- a gdzie tu jesień i zima.. Rozpatruje zakup własego inhalatora bo do tej pory pożyczałam od szwagierki - wydatek jeden a ile ulgi i obycia się bez wizyty u lekarza. Inhalacje nam dużo pomogły - Szymonowi od 3 dni ślicznie zielono-gęsty katarek schodzi. Chodził tak śmiesznie zasmarkany ze świczkami Mąż mnie ostatnio wkurza na maksa bo robi wszystko aby tylko nie zajmowac się szymonem, mało tego w poniedziałek mieliśmy wyjechac na cały tydzień do moich rodziców ale miałam dziewczyne na doczepianie włosów i zajęło mi to z 2,5 godziny. No i strzelil focha bo za długo, teraz to mu sie nie opłaca o 18 jechac To ja się pół dnia pakowałam aby niczego nie zapomnieć a on mi taki numer odwala - rozpakowana byłam w 5 minuttak mnie i powiedziałam że nigdzie nie jade. Mały do kąpania a ja będę teraz jego rzeczy przewracać w torbie Gosiu to prawda jak te nasze dzieciaczki szybko rosna - Gratuluje raczkowania, u nas ten etap poszedł w zapomienie pbmarys czekam na fotke fryzury- jestem strasznie ciekawa a Mala Róza to chyba strasznie do Ciebie podobna - prawda? Anna Wf Antoś sliczny a ta fotka z żebami w łózeczku to jakbym Szymona widziala Powiem Wam że walka z butlą Szymon nie lubi tego mleka- pluje i az się wstrząsa, chyba zamienie Bebiko na Nan bo to z tego co pamietam lepiej mu smakowało. kolezanka pisała że jej mały tez nie pije mleka ale robi mu z kleikiem ryzowym i kukurydzianym i wypija. Może tez tak spróbuje. Choć ostatnio podawałam mu przed snem kaszke Na Noc wielozbożową wieloowocową po 9 miesiacu i bardzo mu smakowała, az patrzal za więcej. Dobra zmykam na obiadek Mały jeszcze śpi
  14. A ja karmię od początku piersią ... i teraz chciałabym przejść na butle i mam ogromny problem , bo Mały wogóle nie chce Go pić :/
  15. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! Piekną pogodę mamy prawda? Chcemy w niedzielę jechac nad jeziorko Jutro odbywa się w naszej wiosce festyn - będzie dużo atrakcji w tym konie... oczywiście mąż idzie do pracy na popołudnie U nas monotonia codzienna.... Dziś Szymon spadł mi z łóżka- położyłam Go w naszym łóżku jak zasnął i poszłam dosłownia na chwilę do łazienki... i słysze przeraźliwy płacz...to biegnę po schodach jak głupia... a On leży na brzuszku i płacze... ale ja głupia jestem że nie przewidziałam tego że może się przebudzić , bo nigdy tego nie robił Tak mi Go żal... Mój B. to by mi chyba do dupy na kopał jakby sie dowiedział- chyba mu nie powiem My równiez prosimy o głosik Zmykam...
  16. my też prosimy o głosik na bobovite
  17. żabol22

    Październiczki 2009

    Adriano skąd Ty bierzesz te wszystkie konkursy???
  18. żabol22

    Październiczki 2009

    Witam Nie śpimy juz od 5 Szymon skoro tylko widzi słońce za oknem od razu jest obudzony i moge zapomniec o spaniu Jedziemy dziś na działeczke i do moich rodziców-pewnie zostaniemy na noc bo mój B. wział sobie urlop i chce dokończyc ocieplanie fundamentów Z butla walczymy - choc musze sie Wam po cicuh pochwalić że wczoraj po kapieli chyba sie zapomniał i zrobiłam mu 60ml mleka no i jak się przyssał to wypił 40 a co było najśmieszniejsze to, to że sie skapnał ze to nie jego cyc i automatycznie przestał pic i domagał się piersi. Odnośnie chodzika to ja Szymona dopiero wsadziłam jak sam stał na nózkach i zaczał domagac się chodzenia za raczki. Z bioderkami nie mamy problemów - i mam nadzieję że mu to nie zaszkodzi. W końcu sam czuł się na nózkach że chce chodzić Fotki z naszej budowy: Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us No i Nasz Skarbek 8 miesieczny :) Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
  19. żabol22

    Październiczki 2009

    Witam po-weekendowo pogoda mozna powiedzciec dopisała- dziś ślicznie ciepełko, bylismy z Szymonem prawie cały dzień na dworze aż padł o 18.30. Musiałam Go szybko kapac i luluu... W domu atmosferka nie miła - cały czas kłótnie z tesciową- głównie walczy szwagierka, ale to z tego wzgledu ze jest odważniejsza i mówi to co mysli a ja jak taka dupa siedze i sie nie odzywam, przez to pewnie jeszcze gorzej wychodze..., jakies niedomówienia, kłamstwa obgadywanki a na koniec " wszystko sobie wymyślasz". Ona ma ciężko,jej trzeba pomagac, tylko ona i ona....cały czas powtarzam że jaka z niej matka taka i babka- bo Szymona to unika na odległosć, jak dla niej za zywe dziecko, wszedzie Go pełno i trzeba nosic i ogólnie wyrosnie na broja.. Ale to moje dziecko i dla mnie najwazniejsze, najkochańsze - choćby nie wiadomo jaki był Cieżko tak odrazu zrezygnowac z karmienia- powiem Wam ze przeszukuje cały net aby sobie jakos dopomóc z tym odstawieniem... no i wyczytałam ze chyba najdelikatniej bedzie stopniowe oduczanie... najpierw rezygnacja z jednego karmienia , potem z nastepnego itp. zobacze jak mi pójdzie- w sumie to najbardziej bym chciała aby Szymon wypił butle na noc co byłby sytszy,i nie budził sie tylko na traktowanie mojego cycka jako smoczka uciekam ....bo jestemdzis wykończona chyba tym słońcem
  20. żabol22

    Październiczki 2009

    no i moja 600 stronka ::
  21. żabol22

    Październiczki 2009

    Witamy po długiej nie obecności! Podczytywałam ale nie miałam okazji aby coś naskrobać. Obecnie jesteśmy u mojej mamy od wczoraj - w sobotę dopiero zamierzamy wrócić do domku. Szymon zasuwa w chodziku aż dudni... musze na Niego uważać aby czasami orła nie wywinął - bo szkoda zabków... no i główki . Sam staje w łóżeczku i zaczyna obchodzic, domaga się aby trzymac Go za raczki i z Nim spacerować. Nie raczkuje i wogóle mu to nie wychodzi. Jak jest na brzuchu to pełza albo do przodu albo do tyłu.. Szczepienie przeszliśmy bez skutków ubocznych Szymon miał tylko lekki katarek ale podejrzewam że to z powierza bo mnie z lekka nadal trzyma. Mały waży 9300 zmierzyć się go nie udało bo się wiercił Przestał już dobierac tak jak do pół roczku, teraz wszystko pójdzie w wolniejszym tempie Postanowiłam od przyszłego tygodnia zacząć odstawiać Małego od piersi. Ma już tyle zębów że tylko tzre o moje sutki Nocki też są nie ciekawe coś czuje że ciężko będzie z tym cycem... Wczoraj zauważyłam wychodzacy 7 ząbek na dole koronka już przebita, pewnie ten dobrze wyjdzie i zaraz wyskoczy następny z drugiej strony Qrcze już sadzacie na nocnik - my nawet nie zaopatrzyliśmy się w ten sprzęt jeszcze Aniu spóźnione życzenia dla Ciebie - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Gratuluje przespanej nocki - kiedy mój synek zacznie tak spac, on raczej do śpiochów nie należy Paulii jeżeli nas podczytujesz to wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia ! Widziałam zdjęcia na NK ślicznie wyglądała a synek jaki już duży asieńko mój mały wogóle nie był nastawiony na jedzonko dla niemowlat... zaczęłam podawać mu nasze obiadki aby cos w końcu zaczął innego jeść- i lubi nawet deserki mu robię biszkopcik z jabuszkiem banankiem i wciaga tylko się oglada adriano rodzice pewnie będą zaskoczeni remontem ale i zarazem bardzo szczęśliwi a mała na zdjęcieach w tych kapielowych dzieciaczkch super - szczególnie w tych okularach rewelacja
  22. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! U nas 3 dniówka mineła, choć pozostała jeszcze lekka wysypka. Jutro jedziemy na zalegle szczepienie- oj pewnie bedzie płacz... Muszę się Wam pochwalić że moje dziecko dzis po raz pierwszy zaczęło stawać w łóżeczku. Udało mu się kilk razy i był taki dumny z siebie, że za każdym razem wytykał języczek W weekend po raz pierwszy pojechaliśmy na noc do moich rodziców. Przyznam że bardzo bałam się nocki Szymona, ale okazało się że minęła lepiej niż w domu. Szymek spał ze mna ale nawet przez sen nie piszczał, tylko 2 razy się obudził do cyca. We środe znowu jedziemy do babci na noc, bo mam klientki na pazurki a mąż jedzie po południu do pracy i nie bedzie miał nas kto odebrac.
  23. żabol22

    Październiczki 2009

    Oj to uszko z pewnością u nas nie Szymona jak dopadnie goraczko to momentalnie się wtula we mnie i zasypia w nocy też miał ale tylko 37,5 podałam mu nurofen i czopek bo po chwili temperatura rosnie u niego błyskawicznie podejrzewam że to 3 dniówka :(
  24. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! My dziś udalismy się na szczepienie ale niestety się nie odbyło Szymon nad ranem dostał goraczkę i miał ja do godz. 12 38,3 się cały czas utrzymywała ale podałam eferalgan 80 2X o 5 rano i 10 i Mały przekonał się nawet do NUROFENU bo wypiła całą strzykawke tak jak zalecono na ulotce tylko dziubek otwierał od tamtej pory wszystko OK mam nadzieję że nic się nie rozwinie i jest to od zabków Dostaje 6 zabek bo dziąsełko już pękło- idzie gorna dwójka kolejna Mały jadł ale chwilami był lejacy - była moja mama i robiła mu okłady z mokrej pieluszki i przynosiło mu ulgę bo az się wtulał adrianno skad wiesz że to zapalenie ucha? Jak poznałaś moze Szymonek też dostał - choć teraz jest pogodny
  25. żabol22

    Październiczki 2009

    U nas też weekendzik minął słonecznie wrecz skwarnie dziś było nadal walczymy z butelką i mlekiem modyfikowanym nie mam pomysłów jak Go przekonac do butli kupiłam mu niekapek swietnie sobie z nim radzi A tu dzisiejszy nasz mały prezesik JEST ZADOWOLONY! Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
×
×
  • Dodaj nową pozycję...