Skocz do zawartości
Forum

żabol22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez żabol22

  1. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! A tu pustki jak to bywa w weekend... Mój synuś coraz więcej śpi w dzień Na dworze zimno że az sie nosa nie chce wytknąc. Mąż do pracy jechał na popołudniową zmiane. pbmarys przykro mi ze są tacy ludzie wokół Was którzy nawet w dzień pogrzebu dziadka nie potrafią uszanować tego dnia i poruszają sprawy prywatne a tak właściwie mieszkaniowe... dejanira no to mieliscie dzień pełen wrażeń.. gosiu zazdroszcze tych nocek - naprawde Miejmy nadzieję że z Dorotką będzie wszystko dobrze i bedzie rosła na zdrową panienkę
  2. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! Widzę że mróz dopadł chyba każdego no i śnieg również zawitał My na spacerze nie byliśmy już hohoho... chyba w zeszłym tygodniu to było... adriano nie zamartwiaj się bo stracisz pokarm przez stres... bedzie dobrze. Mój Szymon miał 36 rozmiar główki jak się urodził a na szczepieniu jak mu mierzyła pielęgniarka to miał 42 Nena dobrze że z sople z nosa Ci nie wychodziły dejaniro widzę że dzień zaczął Ci się dość nerwowo... mam nadzieję że cały taki nie był pbmarys przykre że jeszcze przed świętami dopadł Was pogrzeb... A Różyczka przybiera czyli nie jest tak żle Jak sypiają Wam w dzień maluszki? Bo mój nie chce spać ... czy u Was jest podobnie?? No dziś muszę przyznać że miałam klientkę na paznokciach i ślicznie spał bo zasnął przed 15 a obudził się po 18 - w tym była jedna przerwa na karmienie jak tak by mi sypiał to paznokcie mogę robić pełną para No i zarobiłam sobie klientki sypią się drzwiami i oknami tylko ja muszę tak czas rozplanowywać aby mąz jednak był w razie co i zajął się Szymonem. W sumie to jest mój juz jedyny dochód...
  3. żabol22

    Październiczki 2009

    milka połowa Ci się rozpuściła a resztę go wystrzelił z kupka to temperaturka mu nie spadnie .. zmierz mu za jakieś pół godziny i sprawdź czy nadal nie rośnie temperatura.. ja bym podała drugi w takiej sytuacji.. a jak mu wkładasz to staraj się dupke nadół i zaciśnij pośladki oczywiście prztrzymując paluszkiem ten czopek aby go nie wypchnął
  4. żabol22

    Październiczki 2009

    podczytuje Was moje drogie ale jakoś nie bardzo mam wene do pisania chyba zmęczona jestem... Szymon śpi a mnie też coś spanie zaczyna męczyć, choć nocka standardowa
  5. żabol22

    Październiczki 2009

    dopiero znalazłam chwile aby do Was zajrzec Szymon od wczoraj przesypia prawie cały dzień dziś miał wieczorne marudzenie - popłakiwał i sam nie wiedział czego chce, zmierzyłam mu temperature ale miał 37,3 i postanowiła nie dawać czopka... Ale płakał chyba z godzinę, nie mogłam Go uspokoić w końcu znowu zmierzyłam temperature i miał 37.. ale widocznie coś go bolało i podałam mu ten czopek w końcu też działa przeciwbólowo... no i zasnął po 15 mnie lekarz mówił że gorączka może nawet występować 3 dni po szczepieniu, wszystko zależy od dziecka a odnośnie jedzenia to ja tez prawie wszystko jem - schabowy to norma... nabiał codziennie, ostatnio i pieczarki na zapiekance i w zupie pieczarkowej a ostatnio nawet słodycze i mandarynki i nie się nie dzieje Do Szymona ,,kolek" się przyzwyczaiłam, wiem że zawsze nad ranem śpi i jęczy... wtedy ma problemy aby się wypurtać a później przychodzi kupka i jest OK. W dzień nie ma problemów ani pod wieczor z tymi sprawami zmykam do łóżka oczy mnie strasznie bola a monitor razi...
  6. żabol22

    Październiczki 2009

    Nena ja chyba gorzej przeżyłam to szczepienie niż Szymon, bo płakałam razem z Nim łzy mnie same przydusiły
  7. żabol22

    Październiczki 2009

    Szymon na wieczór znowu miał 37,6... zasnał przy piersi .... ale po 30 min obudził się i nie śpi do teraz.... sen mu minął chciałam zrobić sobie pazurki ale jakos musiałam zakończyć tą robotke... zrobiłam sobie nie do konca 1 paznokeć... chyba sobie odpuszcze, choć może jakbym codziennie po 1 robiła to na święta będę miała komplet
  8. Czy możemy liczyć na Wasz głosik ?? http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html dziękujemy
  9. Czy możemy liczyć na Wasz głosik ?? http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html dziękujemy
  10. żabol22

    Listopadowe mamusie :)

    Dlaczego nie jesteście przeniesione na noworodki??? Przecież Wy już rozpakowane jesteście pisać do moderatora Czy możemy liczyć na Wasz głosik ?? http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html dziękujemy
  11. żabol22

    Styczeń 2010

    Czy możemy liczyć na Wasz głosik ?? http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html dziękujemy
  12. Czy możemy liczyć na Wasz głosik ?? http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html dziękujemy
  13. żabol22

    Październiczki 2009

    U nas nocka można powiedzieć spokojna -zmierzyłam mu temperature o 24 to miał 36,8 czyli norma ale dzis o 9 zaczał być taki marudny i poplakiwać próbował - zmierzyłam a tam 37,7 podałam mu czopek i zasnął sam w bujaczku mój słodziaczek adriano Szymon z nami spi co noc w łóżku, bo zauważyłam że dłużej sypia niż w łózeczku i sie tak nie rozbudza jak to bywało.. zmykam na sniadanko, później się odezwie
  14. żabol22

    Październiczki 2009

    Szymon po szczepieniu nie spokojny... płacze i sam nie wie czego chce.. piąsteczki wkłada do buzi jakby był głodny a jak do piersi Go przystawiałam to płakał... miejsca posmarowałam raz jeszcze po ukłóciach altacetem i zasnął mi na brzuchu.. noc pewnie bedzie taka marudna... az strach się bać tak mi Go szkoda... myslę że czopek nie zaszkodzi bo raz że działa przeciwgorączkowo to i przeciwbólowo
  15. żabol22

    Październiczki 2009

    bardzo prosimy o głosiki :) http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1506.html
  16. żabol22

    Październiczki 2009

    Szymon wykapany i uspany popłakiwał i był niespokojny... zmierzyłam mu temperature i miał 37,4 dałam mu czopek paracetamolu i usnął może za szybko podałam mu ten czopek?? ale pewnie i nóżki go bola po tych zastrzykach, choć smarowane altacetem
  17. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! Oj pustki coś na naszym wątku nastały... A my po szczepieniu oj... był płacz Ja razem z Szymonem - wszystko mi jedno było czy lekarz i pielęgniarka się patrzy czy nie... tak mi Go zal było, ale już po... Patrzał się na mnie jak Go wzięłam na boczek i zaczął się uśmiechać i gaworzyć a tu nagle płacz, chyba się tego nie spodziewał... w domu zaraz mu posmarowałam nózki altacetem, nózki obie gorace miał teraz śpi mój aniołek Pielęgniarka od razu Go zwazyła i ma 5780g - mówiłam że z Niego już prawdziwy chłopek ślicznie dobiera
  18. żabol22

    Październiczki 2009

    Cześć wszytkim! U nas można powiedziec w miarę 3 razy pobudka na karmienie i zmiane pieluchy.. oczywiście Szymon śpi z nami w łóżku, bo u siebie w łóżeczku budziłby się co godzine. adriano, gosiu paracetamol w czopkach mam juz dawno zakupiony.. a odnośnie tego altacetu to zakupie sobie jak piszesz Gosiu że działa Margo u mnie ten sam problem ze spanie w dzień i porzadkiem w domu... Mały jak śpi w dzień 3 godziny to jest dużo, a jak zaśnie to góra na godzine zdarza się też że spi po 20 min. A w domu nie mogę nic zrobić, mam do prasowania jego ciuszki i część naszych.. Dziś co udało mi się zrobić to odkurzyć , zetrzeć kurze i szybko zmyć podłoge - oczywiście wszystko robione przy włączonym odkurzaczu.. podłoga była zmywana już z krzykiem Szymona, dźwięk odkurzacza znudził mu się Gosiu Ciebie to podziwiać że potrafisz zrobić tyle w domu mając rozkoszną trójeczke, ja z jednym mam nie raz problem aby do łazienki pójść Odnośnie tego snu chce wspomnieć w poniedziałek pediatrze czy to normalne żeby tak małe dziecko potrzebowało w dzień tylko 3 godziny snu... bo słyszałam że sa jakies kropelki na ten problem dejaniro wiem co przechodzisz w nocy... mnie tez to spotykało ale od 3 do 6 rano Teraz mogłabym poprasować, a tak mi się nie chce... Szymon zasnął, musiałam wyjść z nim troszeczke na spacerek choć na dworze zimno i ostre powietrze - ale zasnął i śpi, chyba tego mu potrzeba
  19. żabol22

    Październiczki 2009

    Witam wieczornie My rano mielismy przygode.... Szymon jak zawsze nad rane popłakiwał i jęczał że nie moze popurtać to wzięłam go do piersi, potem pochodziliśmy po pokoju, położyłam Go na łóżko masowałam brzuszek - był żywy uśmiechał si, gaworzył az tu nagle .... Byłam w szoku że tyle z Niego wyleciało... byłam zmuszona zmienić posciel i u siebie koszulke... czułam sam kwas z mleka... pewnie z nocy mu się zebrało i ciężko było na żołądku A do tych rannych jego problemów z kupka i purtaniem to przyznam że sie przyzwyczaiłam.. nawet wydaje mi się że nie jest już tak źle... może dlatego że wiem co mu pomaga Załatwiłam recepte na tą szczepionke teraz tylko kwestia wykupienia. Dobrze że rano zadzwoniłam do osrodka zdrowia i wszystko udało się załatwić.Teraz tylko czekac do poniedziałku, aż się boję tego płaczu Poszliśmy na spacerek, choć powietrze bardzo ostre ale byliśmy zmuszeni dostarczyć książeczke chyba przemarzłam bo z dobra godzine temu czułam że mi zimno a na pokoju 24 stopnie Gosiu podziwiam Ciebie że potrafisz tyle zrobić w domu, ja mam problem a by odkurzyć , wyprasować a o sprzatnieciu schodów nie wspomne adriano biedna Oleńka oby szybko wyzdrowiała teraz wiesz dlaczego była taka niespokojna Paulii Alex to już duży chłopiec a włoski jakie ma ciemne i jak dużo Pbmarys czyli Róża coś tam przybrała - to dobrze Szymon godzinke temu się przebudził i postanowiłam Go nie kąpać o 18 jak zawsze tylko przeczekam co sie troszeczke wymęczy i przy piersi zasnie
  20. żabol22

    Październiczki 2009

    Nena ale u nas jest tylko 1 pediatra , nie mamy na miesjcy lekarza on dojeżdża w wybrane dni
  21. żabol22

    Październiczki 2009

    Nena tzn. że ja jej bez recepty nie dostane? ta pielęgniarka nic mi nie mówiła... to super u nas pediatra był dziś, aby przypisać tą szczepionke a do końca tygodnia już nie będzie dopiero w poniedziałek jak ma być to szczepienie..
  22. żabol22

    Październiczki 2009

    adriano A Ola robiła kupke? pierdziała - nie ma twardego brzuszka czasami? Mój Szymon ma codziennie od 4 rano do samej 7 takie jazdy - ma problem z kupką ale jak zrobi to jest OK no i purtanie... teraz już wiem ze brzuszek muszę mu wymasowac a jak się nie da to kładę Go sobie na brzuch i w takiej pozycji zasypiamy w łóżku, ja oczywiście na pół siedząco.. ale po chwili szymon zaczyna purtać i skraca się czas jego megi... wtedy tylko kupka zostaje do zrobienia ale to już jemu zostawiam Dzwoniła dziś do nas pielegniarka że szczepienia ma byc w poniedziałek między 14 a 15 Oczywiście szczepionkę kupię, podała mi nazwę ale tylko zapamietałam INFARNIK, mam nadzieje że w aptece mi pomogą Szymon od 10 nie śpi, próbował przysnąć ale się 2 razy zdążył rozbudzić chcę Go troszeczke umęczyć bo na 15 ma moja kumpela na paznokcie przyjechac
  23. żabol22

    Październiczki 2009

    no i Szymon znowu do przebrania cały - kupa wyszła po za pieluche... anna wf też słyszałam o tych pieluszkach
  24. żabol22

    Październiczki 2009

    a ja używam zwykłych pampersów ,, Pampers" 2 ale mam zamiar przejść już na 3 no a moja mama kupiła Szymonowi na Mikołaja jeszcze paczke pampersów HUGGIES i powiem Wam że jestem z nich bardziej zadowolona niż z pampersa bo ostatnio zdazało sie nam ze kupka szymka była na plecach i to grubo a HUGGIESy mają fajne marszczenia wzdłuż pasa no i chyba przejde na HUGGIESY
×
×
  • Dodaj nową pozycję...