Skocz do zawartości
Forum

żabol22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez żabol22

  1. żabol22

    Październiczki 2009

    jestem kochaniutkie, w końcu troszeczke wolności Wasze dzieciaczki też nie chcą w dzień spać?? Mój szymon potrafi bez snu w dzień nawet 4 godziny wytrzymać, a jak zaśnie to na 2 godziny i dalej jest rześki No i taki cwaniak się z Niego zrobił że jak się Go nosi to nie na pół leżąco, tylko poziomo tak aby wszystko mógł sobie ogladać Byliśmy na poczcie opłacić rachunki...Szymona wzięła w wózek pomimo że ma katarek i się troszeczke dotlenił aż zasnął.. Z katarkiem sobie radzimy. Szymon wystrasza się jak używam tego aspiratora do noska ale ostatnie 2 razy było czysto nic nie wyszło ale był płacz i przerażenie w oczkach - nie będę Go stresować jak nic nie ma. Nadal używam Novisin, roztwór soli morskiej i maść majerankową. Maść chyba najlepiej działa Gosiu wszystkiego najlepszego dla Zośki - ucałują ją od ciotki No i również wszystkiego dobrego dla Waszej trwajacej miłości Anna WF śliczne fotki a Mały uroczy No a herbatki jeszcze nie kupiłam, bo u nas nie dostane a na zakupy pewnie najszybciej w weekend pojedziemy jak tak piszecie o tych szczepieniach to aż mnie to przeraża... ten płacz dla matki chyba jest najgorszy, bo nie możesz mu pomóc my chcemy wykupić tą szczepionkę i narazić Szymona tylko na jedno kłócie Pbmarys szkoda Różyczki jak waga słaba to lepiej dokarmiac- a nie miałaś problemów z butelką? Czy szybciej też jej podawałaś?
  2. żabol22

    Październiczki 2009

    ariadnaaŻabolku a kiedy się ważyliście ostatni raz? Wydawało mi się, że w zeszłym tyg.?? A to tyle by nie przypakował przez tydzień :) Ale ten czas leci nasze maluchy jutro będą miały już 6 tygodni!!!!! Ola jest troszeczkę spokojniejsza. Ale taka "bezwaładna" śpi i śpi ale na rączkach albo tak sobie leży i się prawie nie rusza. Mam nadzieje że w nocy nie będzie płakać i tez troszkę pośpi.A jak wasze maluchy zachowywały się po szczepieniach? I jeszcze jedno pytanie- Jak reagują na zabawki? Czy potrafią zatrzymać na czymś dłużej wzrok? Wodzą oczkami za kolorem i dźwiękiem? Próbują chwytać rączkami? Gadają po swojemu do zabawek? Chciałam porównać bo Ola to wszystko juz robi od paru dni. Mogew ja połozyć na macie i poleży z 10 minut albo i więcej z zainteresowaniem 2 tygodnie temu a wsumie to 2 i pół 23 listopada Szymon gaworzy z dnia na dzień coraz więcej :) i nawet się uśmiecha lece na poczte później zajrze
  3. żabol22

    Październiczki 2009

    ariadnaażabol22adriano Wy już po szczepieniu, a my jeszcze nawet zawiadomienia nie dostaliśmy .. u nas ośrodek zdrowia wysyła powiadomienia o dniu i godzinie kiedy ma ono być ale cisza... pewnie bedzie tak samo jak z ta pielęgniarką środowiskową, przyszła w 3 tygodniu jak nie była nam potrzebna...a ja mam problem z prezentem dla męża Aniu może zadzwoń i się upomnij?? Zapomniałam napisać, że Ola waży już 4590 :) dzwoniłam i kazali cierpliwie czekac a Mała jak na dziewczynke to duzo waży ślicznie Mój pewnie ma juz z 5,5kg kregosłup czasami mi juz wysiada a co będzie później
  4. żabol22

    Październiczki 2009

    spróbuje kupić i mu podac ale będzie ciężko z tą butla
  5. żabol22

    Październiczki 2009

    adriano Wy już po szczepieniu, a my jeszcze nawet zawiadomienia nie dostaliśmy .. u nas ośrodek zdrowia wysyła powiadomienia o dniu i godzinie kiedy ma ono być ale cisza... pewnie bedzie tak samo jak z ta pielęgniarką środowiskową, przyszła w 3 tygodniu jak nie była nam potrzebna... a ja mam problem z prezentem dla męża
  6. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! Nocka u nas standardowo budzenie w zależności od 1,5 godz do 2,5 ale na szczeście nie ma przerw w spaniu kilkugodzinnej U nas nadal katarek Kupiłam aspirator i jak Szymon się obudzi wypróbuje Wiecie, dostałam okres jednak... wczoraj były plamienia ale dzis jest juz normalna zywa krew- także nie mam wątpliwości No i z ciekawości weszłam na wage aby zobaczyć czy waga spada, bo nie mogę sie doczekac kiedy wejdę w swoje spodnie.. No i Mam prawie 71 kg czyli 4 kg spadło od ostatniego razu Dziewczyny jakie robicie prezenty na święta??? Mężom i najbliższym? Ja zamówiłam na allegro dla Błażeja i Szymona klocki drewniane.. Pamiętam je za czasów swojego dzieciństwa i super się nimi bawiło i te zapach... Szymon jest jednak za maleńki jeszcze ale raz dwa urośnie a klocki moga poczekac. Przesyłka w miare droga a klocki też to wolałam zrobić jeden a porządny zakup Anna WFnapisz mi proszę o tej herbacie rumiankowej- czy Ty ją pijesz czy Małemu podajesz?
  7. ja za dziecka też się nimi bawiłam i pamiętam ten ich zapach który przypomina mi dzieciństwo obiecałam sobie że mojemu dziecku tez zakupie taki fajnie się nimi bawiło
  8. żabol22

    Październiczki 2009

    milko nam też mówiła że nie musimy, ale ja chciałam mu podać koperkową na te koleczki bo może coś by pomogła... ale marny był tego efekt adriano to widze że katarki dopadaja nasze dzieciaczki dookoła ja Szymonowi podałam Novisin i masc majerankową, mam tez roztwór z soli morskiej, niby katarku nie widac ale jak oddycha to tak jakoś w nosku mu charczy a u mnie dziś jakies plamienie wystapiło i nie wiem czy to przez tą moja szyjke... wczoraj włożyłam przed ostatnia tabletke na nią na okres to mi nie wyglada raczej...
  9. żabol22

    Październiczki 2009

    AnnaWF Ty pijesz czy małemu podajesz?? pijesz zwykła czy dla dzieci? Ja mam problem aby Szymonowi smoczek do buzi włożyć a o butelce z herbatką mogę tylko pomarzyć
  10. żabol22

    Październiczki 2009

    Cały czas Was podczytuje ale nie miałam czasu aby coś do was napisać.. U nas mikołajki mineły biednie... nikt nic nie dostał, oprócz Szymona ktory dostał od mojej mamy dresik, śliniaczek czapeczke i kocyk. babcia pamietała o wnuczku A tak poza tym Szymon dzis strasznie nerwowo spi cały czas się wybudza na dodatek złapał katarek - w domu wirus panuje katary i kaszle i Szymona dopadło chce wrócić do paznokci, ale nie wiem jak to będzie z Szymonem czy pozwoli mi je dalej wykonywać.. w tym tygodniu ma przyjechać koleżanka także okaże się
  11. żabol22

    Październiczki 2009

    Anna WF zmieniłam diete ale przyznam ze nie widze efektu, mały dziś nadal cos niespokojny... wzdecia Go męcza, nie moze sobie dobrze purtnąć, chyba taka jego uroda oby minęło po 3 miesiącu Dziś w nocy znowu obudził się z bólu i pręzył, no to szybko masowałam brzuszek i po chwili na brzuszek Go połozyłam iplecki masowałam az zasnął
  12. żabol22

    Październiczki 2009

    witajcie! Wiecie odkryłam że Szymon nie ma kolek tylko nad ranem gazy daja mu nieźle popalić. Masaż brzuszka szybko sobie z tym radzi i mały się nie męczy. Małego o 3 w nocy złapały bóle szybki masażyk, połozyłam Go na przewijaku na brzuszku i masowałam plecki az zasnął.. i do łóżeczka na brzuszek, czuwałam nad nim czy wszystko OK No i nad ranem jeszcze było kilka prężeń ale masażyk pomógł i leżenie z goła dupką, gazy zeszły i nawet kupka poszła asieńka normalnie... do listopada miałam umowe na czas określony, umowa wygasła w trakcie macierzyńskiego i teraz Zus będzie wypłacał zasiłek Moja teściowa też ma dziś imieniny
  13. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! Wzięłam się powoli za przygotowania świateczne - umyłam nawet okno zawiesiłam firane i tak powolutku zawsze coś , ważne że do przodu.. Szymon zasnął mi w bujaczku i tylko przeniosłam Go do łózeczka i śpi o 14 Dziś dowiedziałam się że w pracy nie przedłuzyli mi umowy nawet na czas macierzyńskiego.. teraz ZUS będzie mi wypłacał zasiłek...potem zgłosze się do UP i jako bezrobotna bedę przez rok na zasiłku...a z pracy nawet nie raczyli mnie poinformowac, sama zadzwoniłam i się musiałam dowiadywać... no a kierownik udał głupka że nic nie wie i mam dzwonić do dyrektora cóż będe musiała szukać innej pracy na wiosne, narazie mam zamiar cieszyć się Szymkiem bo raz dwa wyrośnie a ja przynajmniej bedę mogła wspominac jego niemowlecy okres Milko te kropelki mój mąż dostał bez recepty i można je podawać od 28 dnia życia
  14. żabol22

    Październiczki 2009

    Dejaniro to faktycznie cięzko bedzie się zaklimatyzowac w tym miejscu gdzie mieszkasz i ta mentalność ludzi..eh.. Kasiula31 Sab Simplex ma to samo działanie co Bobotic - u nas widze dziś różnice, ale nie wiem co jest powodem czy kropelki czy to że odstawiłam mleko i jego przetwory. A Infacol jest słabszy ( bo zawiera 40 mg simetikonu) niż Sab Simplex czy Bobotic (Sab Simplex-on ma 69,19 mg simeticonu o ile się nie myle a Bobotic zawiera 66,66 mg simetikonu ) Różnica dokładnie 2,53 mg praktycznie z punktu widzenia działania farmakologicznego (czyli mówiąc prościej skuteczności w leczeniu kolki) jest IDENTYCZNA A odnośnie chrzcin to ja też się martwiłam że bedzie strasznie płakał w kościele a był grzeczny jak Aniołek
  15. żabol22

    Październiczki 2009

    Milka u nas w Polsce sa one wycofane ale dostaniesz o takim samym działaniu BOBOTIC , ja je stosuje od 2 dni
  16. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! U nas pogoda jesienna - deszczowa aura za oknem... tylko spać się chce O spacerze nie ma mowy, z jednej strony to nawet i dobrze bo u nas z dnia na dzień słychać o rozprzestrzeniającej sie świńskiej grypie i ich ofiarach w poblizu. Dlatego chyba najlepiej w domu spedzac ten czas Szymon nawet dziś w dzień śpi - teściowa twierdzi że tak małe dziecko powinno tylko przebudzić się na karmienie i dalej spac, a On tak nie robi i to jest nie normalne według niej... uważam że każde dziecko jest inne i nie godze się z jej zdaniem dziś przebudza się na karmienie i zmiane pampersa i jest jak narazie spokojny teraz połozyłam Go na brzuszku aby troszkę pospał, co gazy łatwiej mu wyjdąciekawe jaka bedzie noc ja dziś zrezygnowałam z mleka i jego przetworów, może faktycznie w tym tkwi problem, że ma problemy z oddawaniem gazów czy zrobieniu kupki
  17. żabol22

    Październiczki 2009

    jestem chyba tak zestresowana szymonem bo znowu dostałam biegunke drugi raz w tym tygodniu zauważyłam też że chce nakarmić Szymona a jak ściskam pierś to ani z jednej zbytni nie leci ani z drugiej Mały przed chwilą znowu się przebudził i puszczając gazy popłakiwał, ale nie było tak strasznie jak wczoraj Od jutra kończe z nabiałam i mlekiem być może faktycznie to jest przyczyną tych kolek
  18. żabol22

    Październiczki 2009

    Szymon dopiero śpi od dobrej godziny boję się strasznie nocki bo ani On nie wyspany ani ja bo nie było nawet okazji aby sie zdrzemnąc A mąż do 2 w nocy w pracy zanim wróci bedzie 3 - czyli mogę liczyć tylko na siebie adriano te kropelki to BOBOTIC
  19. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! pbmarsjeju... współczuje, oby z Małą wszystko było dobrze i nie miała żadnych komplikacji przez ten upadek Ja walcze ze snem, nie mam zbytnio czasy bo musze Szymonem się zjąć spał mi dziś po 20 min 2 razy od 6:30 nie śpi... Chyba teraz bedzie sypiał mi mniej w dzień... nie nalezy do spiochów Stosuje nowe kropelki na wzdęcia. I powiem Wam że jak narazie efekt jest, ale zobaczymy jak długo... nad ranem nie było kolek ::: tylko męczył się z kupka, ale jak poszła była ogromna Wczoraj o 23 sie przebudził do karmienia i zaczął tak purtać jak stary chłopek, jeden po drugim... i w tym spaniu chyba tak się wystraszył albo w czasie purtania zaczął Go tak brzuszek boleć że płakał jakby Go ktoś goraca woda polewał... nie mogłam Go uspokoić i z Nim płakałam że jestem bezradna i nie moge mu w zaden sposób pomóc Płakała chyba z 10 min wzięłam Go do piersi i tam przysnął - spał jak aniołek potem Gosiu zazdroszcze tobie tego spania, też bym tak chciała asiulabiedny Oliwierek, oby to choróbsko szybko minęło i się nie meczył szkrabek maleńki
  20. żabol22

    Październiczki 2009

    dziękuje dziewczyny za miłe słowa Wiecie, zauważyłam u Szymona po kąpieli że w miejscu gdzie był szczepiony w szpiatlu powstała ropka i jest na około zaczerwienione wczesniej tego nie było, musiało to się stać na dniach Wiem, że pisałyscie o tym problemie wczesniej a ja nieuwaznie czytałam Co radzicie??
  21. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! U nas Szymek nad ranem też dostał kolki chwilami to tak płacze a ja razem z Nim że nie mogę mu pomóc kropleki dziś nie pomagały, masowałam mu brzuszek nie spał od 3 do 5 tak Go męczyły te braki puszczania gazów podsyłam link dla tych mam które równiez mają problemy z kolkami, tam jest swietnie opisany masaż dla dziecka wraz ze zdjęciami kłopoty z oddawaniem gazów - Forum BabyBoom a tu Szymonek chrzcinkowy
  22. żabol22

    Październiczki 2009

    pbmarysCześć kochane :) ja wykorzystałam chwilę kiedy mała śpi i poszłam się umyc :) mój S z nią siedzi, slyszalam jak raz zaplakala ale mój S z nią nie przyszedł. Zaraz jedziemy do znajomego dać mu zaproszenie na chrzest :) Ja co do chrztu to sama nie wiem w co się ubrać bo to będzie I dzień Świąt :( a dla małej narazie mamy tylko świece. I nic więcej. Jestem zielona w te sprawy. U nas w kościele jest zimno i zastanawiałam się czy nie kupić małej śpiwórka :( no i całą mszę z nią na rękach też sobie tego nie wyobrażam. Ech może jakieś rady od mam które juz są po chrzcie swoich pociech? Żabol wszystkiego dobrego dla Szymonka, i będzie wszystko dobrze :) ja siedziałam cały czas i wogóle nie wstawałam bo Mały sporo sobie wazył i rece opadały szymonowi miałam kupiony taki komplecik do chrztu na polarku ale dodatkowo ubrałam Go w kombinezon ( bo mam akurat biały) no i w beciku miał cieplutko bo nawet mnie grzało w kolana ::
  23. żabol22

    Październiczki 2009

    Witajcie! My po chrzcinkach mamy już z głowy wszystko ogarnięte, posprzatane Teraz mam becik i ubranko do sprzedania :: może ktoś zainteresowany??? Szymon ślicznie spał w kosciele... nawet nie zapłakał jak był chrzczony ślicznie spał. W dzień troszkę wymęczony bo co przysnął to zaraz się przebudził sypiał może po 15 min. za duzo ludzi, hałas, nie ten pokój i spanie w wózku... od 17 śpi jak aniołek przed chwila się przebudził bo pampersa miał mokrego i na przewijaku nawet nie otworzył oka... taki jest wymeczony A o spaniu na brzuszku to tez słyszałam... dlatego Małego tylko w dzien tak sypiam jak jestem obok Niego na noc kładę Go normalnie na boczku bądź pleckach
  24. żabol22

    Październiczki 2009

    Szymuś skończył dziś miesiąc ale ten czas leci u nas już wszystko zrobione, jutro tylko trzeba do obiadu przed kościołem surówkę i marchewke przygotować... szymonowi mineły kolki ale podaje mu co 3-4 karmienie INFACOL wypurta się i kupke zrobi i jest spokój.. ciekawe jaka bedzie noc?? przeraża mni jutrzejsza msza - czy Szymon aby nie będzie płakał.. On nie bardzo lubi jak trzyma się Go na rekach w pozycji leżącej tylko na stojaco gdzie moze ogladac co sie dzieje dookoła niego... nawet tak Go usypiam zmykam do łóżka jutro ciężki dzień nas czeka buziolki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...