-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez żabol22
-
Witajcie!!! Jaki tu spokój , la la la....
-
Witajcie Wiatam Was poweekendowo i poniedziałkowo... U nas weekend minoł tak sobie... w sobote wylądowałam u okulisty... Szymon rano gdy spałam chciał mnie obudzic, biegł i chciał mi otworzyc oczy abym nie spala i trafił prosto w oko... myslalam ze umre z bólu.. oka nie mogłam otworzyc bo strasznie łzawiłam i mnie bolało, myslałam ze p[rzejdzie ale po 2 godz. oko spuchło a ja nadal łzawiłam męża z dzialki ściągnęłam ( mamy obecnie murarzy) i pojechał ze mna do miasta szukac okulisty.. a że to sobota była to mialam marne szanse sie dostac ale znaleźlismy i przyjęła mnie babeczka co prawda na sam koniec ale sie udalo...okazalo sie ze mam uszkodzona rogówke oka - zapisała mi krople i zakleila oko przyznam ze dzis mnie strasznie boli oczodół, ale podobno to normalne i ból oka moge odczuwac nawet po miesiacu wczoraj postanowiłam ponownie sie zasuszyc wzielam na noc bromergon - po 30 minutach myślałam ze umre,dostalam strasznych nudnosci myslalam ze bede wymiotowac z rana jeszcze mnie trzymało... chyba nie bede ich brac bo czuje sie po nich fatalnie.. Szymon dzis broi niesamowicie, jest uparty jak osiol szczypie i gryzie az zeby zaciska klapsy nic dzis nie daja - chyba go na pogode bierze
-
i tu mój Szymek dzis po kąpieli Uploaded with ImageShack.us
-
Witajcie kochane! U nas dzis straszna pogoda, nie mozemy nawet wyjsc na dwór bo strasznie wieje. Takze siedzimy dzis caly dzień w domku. Glowa mnie nawet troszeczke pobolewa. Jutro chcemy jechac do siebie, mam zamiar zrobic porzadki wiosenno przedświateczne - chce wziac sie za mycie okien i firanki poprac. Szymek przy okazji zabawi sie z kuzynkiem, tak bardzo lubi dzieci Anna Wf teraz macie trudna decyzje do podjęcia, ale zycze przyjemnych ogledzin domku. A odnosnie karmienia piersia to powiem Ci ze miałam tabletki na zasuszenie, ale co z tego jak Szymon nadal byl na cycu ja je brałam a pokarm sie nie zasuszył bo on pobudzał. A druga sprawa ze on wogóle nie pije mleka i nie idzie go przekupic. Do poprzedniej pracy nie moge wrócić, choc składałam wielokrotnie podania bez odezwu. Jak sie u nich zatrudniałam to był 1 warunek - u nich pracuje sie tylko raz, nie ma powrotów.. ale ta nowa praca tez mnie sie bardzo podoba i odpowiada mi ze jest jedna zmiana no i blizej. Mielibysmy problem z opieka tylko co drugi tydzien mysle ze sie to jakos da pogodzic pbmarys Sylwinek jest uroczy, tesknie za moim małym Szymkiem. agaska no tak prawdziwa ze mnie krowa dojna ::P: Życze miłych odwiedzin i ploteczek a tu mój przystojniak
-
Witajcie a raczej DOBRY WIECZÓR! Anna Wf musze przyznac ze tez marzy mi sie drugi chłopczyk. Ja jestem otwarta na to aby miec drugie dziecko, jednak mój maz stanowczo nie chce, tym bardziej teraz...ze jest kredyt i nie wiemy jeszcze jak to bedzie z jego spłata...licze ze pojde do pracy i uda nam sie go raz dwa spłacic i w tym czasie bedzie druga chciana ciaza.. zreszta kto wie moze i u nas bedzie nieplanowane czesto zdarza nam sie nie zabezpieczac A jezeli chodzi o wlasny interes to odpada, choc mialabym sie do kogo przyłaczć i na miejscu bym pracowala... ale odstepnego zyczy sobie 400zł a gdzie tu moje opłacenie sie.. jak mialabym pracowac i nie przynosic zadnych zyskow a wychodzic na zero to jest to bez sensu pbmarys no tak Ty pierwsza z naszej gromadki dałaś sie nabrac a jezeli chodzi o zdjecie to sciagnełam z google i było napisane 14 tc A Ty jak sobie radzisz z dwójka dzieciaczków??? Maleńki śliczny, maly blondasek jak mój Szymek Byłam dzis z moim ojcem i Szymkiem u siebie w domu, tesciowa mnie zagieła - stwierdziła ze strasznie schudłam wogole na buzi i sie podejrzliwie usmiechnela - pierwsz co sobie pomyslałam to, to ze moze i do niej juz doszedł moj kawał prima aprylisowy. Bo schudnac raczej nie schudłam - z rodzicami pochłaniamy codziennie mase słodyczy A GośkaAriadna jeszcze tu zagląda??? Musze sie Wam pochwalic ze my tez zamienilismy łózeczko na lóżko. szymkowi bardzo sie spodobalo a ja w koncu sie zaczelam wysypiac Jednak teraz gdy mieszkamy chwilowo u moich rodzicow Szymon spi ze mna. Wkurza mnie tylko w jednym ze w dzien woła i upomina sie o piers... w nocy nie jest tak uciazliwy co w dzien - masakra czy ktoras z Was tez jeszcze karmi piersia??? Ja przyznaje ze nie potrafie Go odstawic, w obecnej chwili jedyny sposob jaki widze to piekna pogoda i Szymon przesiadujacy na dworze. To jest jedyny moment gdy nie pamieta o cycu. dobra zmykam spac do jutra
-
anna wf kochna ja dopiero spojrzałam ze ty jestes w zaawansowanej ciazy - gratuluje!! A wiadomo kto zamieszkuje w twoim brzuszku??
-
Pewnie ze bym chciala ale finanse nam nie pozwalaja obecnie pracuje tylko moj b. Ja w tym miesiacy odbieram ostatnią kuroniówke...takze bedzie nie wesoło w dzien jestem zabiegana, jak planuje sobie do was wejsc to zawsze cos innego wypadnie - no ale postaram sie
-
Jakby było to by było :) mam zamiar pracowac potem pomyslimy nad dalszym rozwojem rodzinki
-
WITAJCIE KOCHANE!! NIE MAM CZASU NAWET DO WAS ZAJRZEC A TYM BARDZIEJ NAPISAC CO TAM U NAS ZYCIE CHWILOWO OBRÓCIŁO NAM SIE O 360 STOPNI. OBECNIE MIESZKAMY U MOICH RODZICÓW. MAMA JEST PO OPERACJI BIODRA - CHODZI TYLKO PRZY KULACH W DOMU NIE MOZE NIC ROBIC. W CZASIE POBYTU W SZPITALU W BYDGOSZCZY MOJ TATA DOSTAL ZAWAL- DOBRZE ZE DO NAS ZADZWONIŁ I POWIADOMIŁ ZE SIE ZLE CZUJE, MIAL DUZO SZCZESCIA, RUSZYLISMY DALEJ Z BUDOWA - W TYM ROKU CHCEMY DOKONCZYC STAN SUROWY OD CZERWCA PLANUJE POJSC DO PRACY. W STYCZNIU ZROBIŁAM PIERWSZA PROBE - PRACA MI SIE BARDZO PODOBAŁA, JEDNA ZMIANA SOBOTY NIEDZIELE WOLNE, TYLKO NIE MIALAM OPIEKI NAD MALYM I MUSIAŁAM ZREZYGNOWAC ( TESCIOWA ODMOWIŁA MI OPIEKI NAD MAŁYM) ALE SZEFOWA CZEKA ZA MNA I OD CZERWCA CHCE PONOWNIE ZACZAC SZYMON JEST CORAZ BARDZIEJ ZYWY. OBECNIE SIEDZIAŁBY TYLKO NA DWORZE CORAZ WIECEJ MOWI, KRZYCZY I WSZYSTKO WYMUSZA PLACZEM- TERRORYST MAŁY. JAK JUZ NIE WIE JAK MA POSTAWIC NA SWOJE - TO POŁOZY SIE NA PODŁOGE I UDERZA GŁOWA W NIA - SAM SIE KALECZY ALE POTRAFI TEZ JUZ SAM ZAINTERESOWAC SIE ZABAWKAMI UWIELBIA MŁOTKI I INNE NARZEDZIA KOCHANI DZIEKUJE ZA GRATULACJE ALE CHYBA JESZCZE NIE PORA NA NIE, BO NIE JESTE W CIAZY - WCZORAJ BYŁ PRIMA APRYLIS CIESZE SIE ZE UDALO MI SIE WAS RÓWNIEZ WKRECIC
-
Pbmarys dzięki, widzisz od razu napisałam na allegro czy jest mozliwosc edycji komentarza badz usuniecie czesci jego...odpisali ze nie widza potrzeby, tym bardziej ze pod komentarzem jest wyjasniajacy tekst Staram sie do tej babki nie pisac, ona po 1,5mcu sie sie znowu odezwała a odnosnie wpłaty chodziło m ze ( zmieciła sie w czasie) dokonała w późniejszym czasie ale wiadomio niektórzy wpłacaja od razu qrcze gosci dostała zmywam sie do usłyszenia
-
Witajcie kochane.... Ile ja tu czasu nie zagladałam, nie mam nawet mozliwosci aby nadrobic zaległosci... Przyznam ze jestem zabiegana strasznie. Szukam pracy, dorabiam jak moge .. i zawsze jeszcze jakies niescisłosci wychodza Szymek mi ostatnio goraczkuje oprócz tego nie ma innych objawów.. sama nie wiem co myslec Zrobił sie teraz takim fajny chlopcem, madry i z dnia na dzien potrafi czyms zaskoczyc Poza tym mam mały problemik z allegro, a tak własciwie z osoba kupujaca cala aukcja zakończyła sie po negatywnych komentarzach. Pech chciał ze kupujacy upiera sie aby anulowac mój negatyw, gdyz pisze tam nieprawde odnosnie wpłaty ze trzeba było czekać. Cytuje mój komentarz: "Nie chcę mieć nigdy więcej doczynienia z takim allegrowiczem , kupuje ubranka używane ,a oczekuje nowych z metką, na wpłate tez trzeba było czekac ... nie polecam" I pod komentarzaem dodalam odpowiedz: " sprostowanie odnosnie wpłaty: wygrana aukcja 22 przelew 27" jako sprostowanie aby sie nie czepiała. Jednak ona nadal chce aby cały komentarz zostal anulowany i mnie zasypuje straszacymi meilami o prokuraturze itp. o tzw. pomówienie. Wysłałam jej wniosek o anulowaniu komentarza - jednak ona nie chce sie zgodzic.. bo zalezy jej aby tylko moj komentarz był anulowany a nie jej. Czy w takiej sytuacji - cos mi grozi? Skoro całe sprostowanie znajduje sie pod komentarzem? Powiem Wam ze juz do glowy dostaje, tym bardzie ze pech chciał zesłac mi osobe kupujaca jako tłumacza przysiegłego w specjalizacji prawa ...
-
Witajcie kochane!! Bardzo dawno do Was nie zaglądałam, nawet nie miałam mozliwosci śledzenia co tam u Was sie dzieje.. poprostu brak czasu.. U nas lekki przeziebienie katary nas mecza włącznie z Szymkiem - ale jest juz znacznie lepiej. Mój Szymol juz sam je!! śniadanko i kolacyjke pochłania sam estem na etapie odstawiania od piersi... chyba z nasz wszystkich najdłuzej karmiaca piersia. byłam u gina Dawickiego (odbierał porod) na kontroli w zeszłym tygodniu. Szyjka ktora była pęknieta jest slicznie zagojona, mialam nadzerke równiez sie wygoila no i zapisał mi tabletki na zasuszenie piersi... niestety nie widze innego sposobu aby przestac karmic ale sposob nieco drastyczny dla Szymka okazał sie powoli skuteczny Dostaje przed spaniem kaszke ( bo mleka zadnego nie chce pic) i spi do 5-6 rano - wtedy troszeczke cyca aby nosek ugrzac i dalej spi. Herbatke mam przy sobie dla niego w razie co.. Nadal nie jestem wyleczona z himoroidów- mam juz skierowanie do chirurga, jutro spróbuje sie do niego dostac.. niestety jest coraz gorzej swedzenie i pieczenie...i pusty portfel w ostatnich 3 m-cach 450 zł i nic U Was pewnie tez teraz bieganina po kuchni przed swietami... my w tym roku jedziemy na wigilie do moich rodziców. Takze w kuchni u nas w miare spokojnie witam ciepło nowa pazdzierniczke 2010 :) moze uda mi sie Was podczytac co sie u Was działo...
-
miał prawie skonczone 11 mcy 25 wrzesnia
-
heyka weekend spedzilismy u moich rodzicow maz w sobote w pracy od 6-22.20 nie dojechal do nas tylko jechał do naszego domku rano w niedziele do nas przyjechał szymek u mojej mamy nauczył sie tanczyc i mowi "tani tani" tak smiesznie mu ten taniec wychodzi adriano odnosnie fotelika to my mam juz zmieniony od lipca na ten 9-18kg parówki podaje małemu ale drobiowe- lubi i na goraco i do raczki, od wrzesnia mu je wprowadziłam uwielbia je robie mu chlebek z dzemkiem, serem casprii, smaze mu paluszki rybne, jajeczniczke na masełku, albo gotowane jajo, na kolacje lubi omlecik A ODNOSNIE PAMPERSOW TO UZYWAM PAMPERSA A TE O KTORYCH PISZESZ TO NIE WIDZE ROZNICY
-
Amelko i ja sie dolaczam do zyczen cioteczek dla Ciebie!!! Agasko interesuje mnie ten przepis na sałatke z wedzonym kurczakiem, bo akurat dzis zakupiłam, a nie mam pomysłu. A odnosnie tych tabletek na himorojdy to nie były czasami PELETHROCIN są one na zylaki i zylaki odbytu. Własnie te mi polecila farmaceutka i przyznaje ze pomagaja :: pbmarys spojrzałam na Twój suwaczek ciązowy :: to zaraz półmetek, a jak brzuszek??/ Duży?? Kupilam dzis ozdoby na tort dla Szymka, i udało mi sie zakupic cos takiego jak pisaki lukrowe do dekoracji, teraz tylko musze myslec nad pomyslem dekoracji ::
-
Heyka bylismy dzis na zakupach przed urodzinowych- troszeczke kasy sie rozpłynęło kupilismy od razu prezent dla Szymka - nocniczek ( miniaturka muszli klozetowej ) i ciągniczek farmerowy ze zwierzakami jest muzyczka, zwierzeta wydaja dzwieki, farmer spiewa, zapalaja sie swiatełka i ciagnik sam jedzie - podoba mu sie, tylko ciekawe na jak długo wiecie, chce zrezygnowac z piersi, tylko nie wiem jak???
-
agaskażabol22agaska ja mam przepis na pyszne ciasto - niebiańskieNa blache układasz herbatniki na to z pół litra szklanki gotujesz budyn jak wystygnie to z kostka masla miksujesz - powstaje masa budyniowa ciasto wydaje sie fajne tylko nie rozumiem pół litra szklanki jeszcze pytanko odnosnie masy krowki jaka pojemnosc puszki bo sa rozne. ha ha ha ale namącilam pól litra A co tam ta szklanka robi to nie wiem ::p: A KRÓWKA TA ŚREDNIA - CZYLI WIELKOSCI PUSZKI Z GROSZKIEM
-
a ja poszukuje jakas dobra sałatke- pomozecie??
-
agaska ja mam przepis na pyszne ciasto - NIEBIAŃSKIE NA BLACHE UKŁADASZ HERBATNIKI NA TO Z PÓŁ LITRA SZKLANKI GOTUJESZ BUDYN JAK WYSTYGNIE TO Z KOSTKA MASLA MIKSUJESZ - POWSTAJE MASA BUDYNIOWA ZNOWU HERBATNIKI MASA KRÓWKA Z PUSZKI KRAKERSY SŁOIK DŻEMU Z CZARNEJ PORZECZKI ŚMIETANA UBITA 36% BĄDŻ 30% PÓŁ LITRA NA SAMA GÓRE UPRAZONE NA SUCHEJ PATELNI MIGDAŁY- PŁATKI CIASTO JEST REWELACYJNE, SAMA JE ZROBIE NA ROCZEK A ODNOSNIE SPRZATANIA TO SZYMON ROBI SWOJE A JA SWOJE, OCZYWISCIE KRECI SIE POD NOGAMI ALE IDZIE ZROBIC SWOJE
-
Dobry wieczór Dopiero znalazłam czas aby do was zajrzec. Prałam, okna myłam a teraz do póxna walczyłam ze stronami na allegro aby przygotować zaraz pomykam do łózka musiałam dzis zaczepic o apteke bo himoroidy nadal atakuja 3 opakowania POSTERISAN H zuzyłam i poprawa jest ale jak biore a mozna brac tylko 3 tygodnie w ciagłosci farmaceutka poleciła mi tabletki na zylaki odbytu- mówiła ze zabieg na wyciecie jelita nie jest dobry i spróbuje mnie poratowac, kuracja ma trwac 2 miesiace i powiem Wam ze dzis pierwszy dzien a ja juz czuje poprawe bo dupsko mnie tak nie swedzi a juz sie obawiałam ze bede chodziła ze szczotka od mycia butelek w dupsku WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ROCZNYCH SOLENIZANTÓW!!! Gosiu Duzo zdrówka dla Dorotki i dla rodzenstwa aby i oni sie nie rozchorowali wiolcia fajnie ze sie odezwalas i ze wszystko u was w porzadku ja tez jeszcze karmiaca piersia - widze ze my to weteranki hehe w dzien tez podajesz czy tylko nocy?? pbmarys jeju jak ja tesknie za brzuchem i tymi ruchami maleństwa a w sumie to nie tak dawno bylo zmykam lulu to do dzis
-
na ta chwile nie, a jak mam to tylko male ciuszki - Olka juz sie w nie raczej nie wcisnie
-
hey byłam dzis w miesicie na zakupach na handel- obłowiłam sie strasznie dopiero sie uporałam z segregacja ciuchów i zrobieniu juz kilku pak znalazłam dzis u Szymona 11 zabek a tu filmik mego szkraba spojrzcie co on ostatnio wyczynia, oczy musze miec w koło glowy http://www.youtube.com/watch?v=Gs6Z3J7YrDg http://www.youtube.com/watch?v=wSuw72C7INw&playnext=1&videos=FeBO4zaUuBY&feature=mfu_in_order skoro sie budzi przekłada nogi za łózko i siedzi na parapecie zadowolony z siebie adriano moze zas uda nam sie w tym samym miesiacu zaskoczyc :: i bedziemy miały dzieciaczki z tego samego miesiaca a moze nawet i dnia :P choc ja dopóki karmie to watpie ze w ciaze zajde
-
Uploaded with ImageShack.us Do zabawy mnóstwa siły, Żeby każdy dzień był miły, Pełen śmiechu i radości, Stu urodzinowych gości, Aut, klocków i pluszaków, Stu prezentów, stu buziaków, Zdrowia szczęścia i słodyczy życzy ... ciocia Ania z Szymkiem i ja dołączam sie do życzen naszych roczniaków jeszcze troche i mnie to czeka mysle juz nad menu aby zaskoczyc gosci poki co dzis wziełam sie za fasolke po bretonsku uciekam do mojego broja bo zaczal bawic sie garnkami i maszynka do frytek - po co dzieciom zabawki jak w kuchni tyle ciekawych rzeczy
-
Witajcie! W koncu znalazłam troszeczke czasu aby do Was zajrzec. rano sobie troszeczke pospalismy i tak nam sie dzionek skrócił spalismy do 8.30 a na codzien wstajemy przed 7 potem poszlismy na poczte i do sklepu i jak wrocilismy bylo przed 11 ogarnelam troszeczke w domku przyznam sie Wam ze marzy mi sie generalny porzadek ale nie mam możliwosci z Małym chyba mame zaprosze do pomocy aaa. musze sie Wam pochwalic ze w koncu zdała prawko za 14 razem i to w Grudziadzu, bo Gdansk nie ma zdawalnosci po 15 mialam klientke na pazurki i tak zlecialo do 18 malego szybko wykapałam bo marudny był - tylko raz dzis spał przed obiadem i był strasznie marudny Anna WF marze o dziecku z tego wzgledu ze widze jak ciezko zdecydowac sie mojej szwagierce, mały ma w styczniu 5 lat wzieli teraz kredyt na domek i chce zmalała a my jeszcze kredytu nie mamy, chciałabym wykorzystac ten czas siedzac w domu i wychowac przy okazji drugiego brzdaca a odnosnie domku to nie wiemy jeszcze kiedy wprowadzka, nie mamy palnu ale narazie nie zapowiada sie na przyszły rok Szymon sie przebudził i musiałam przerwac pisanie.. wiecie ze jeszcze karmie w nocy, masakra z tym przejsciem na butle pbmarys dobrze ze kary do buzi nie wzieła, ja ostatnio Szymona złapałam jak miał w buzi baterie taka od zegarka, Boże jak dobrze ze nie polknał ani sie nie zadusił - bateria wyleciała z chinskiej latareczki agaska poród mnie troche przeraza, ale licze na drugie CC i zrobie wszystko aby je miec Przyznaje ze tesknie za brzuszkiem, wizytami u lekarza, przypomnialy mi sie te pierwsze dni w szpitalu jak maly był taki zimny raczki nózki i ten jego zapach... mmm..a teraz to juz kawał chłopka z niego A zapomniałabym napisac - znalazlam dzis u Szymka 10 zabek :: górna 4 sie przebila małgosiu dla mnie te starania wcale nie należa do najprzyjemniejszych... qrcze w sumie to ja nie przepadam od poczatku za sexem. Chyba jakas dziwna jestem jezeli chodzi o te sprawy ale z Szymonem jak probowałam zajsc bylo to samo- 1,5 roku sie staralismy i przyznam ze boje sie ze i teraz tez bede tyle czekac, jak sie nie uda za 2 ,3 mce to chyba zrezygnuje Muszę sie wam pochwalic że szymek tez potrafi juz slicznie mowic niektóre slówka: "tata" przede wszystkim, "mama" "ba ba " "dziadzia" "haaa- spac" "titit" "da" "nie" "my ma- czyt. nie ma" na kotka wola "miał" jak robi konik: ija, potrafi sam wejsc na krzesełko i sie obrócic i usiasc i uwielbia tego misia http://www.youtube.com/watch?v=n-K2U_WioYw&NR=1
-
WITAJCIE KOCHANE!!! W końcu znalazłam chwile czasu aby napisac co tam u nas słychac. Przyznam ze nawet ostatnio do Was nie zagladałam, ale widze ze nie jestem jedyną.. Wątek umiera ale mysle ze to sie polepszy za jakis czas.. Mnie bardzo duzo czasu pochlania Szymon. Od kiedy zaczał chodzić musze miec oczy w kolo głowy, jest strasznie ruchliwym dzieckiem i bez przerwy gdzies sie potyka. głowke ma cała w siniakach, jeden siniak nie zdąrzy sie zagoic ma juz kolejnego nabite.. Do tego wszystkiego wszedzie Go pełno, w jednym kacie posprzatam to w drugim ma nabałaganione. Zabawki porozrzuca, czasami uda mu sie z komody wszystkie ciuszki swoje wyrzucic, uda mu sie nawet w nasze wejsc, nawet wpadł raz w krem sudocrem i był cały wysmarowany od stóp do glowy + podłoga, stolik Do tego mąz bez przerwy w pracy i jestem skazana tylko na siebie. sprzatanie, pranie prasowanie, do tego zajmuje sie jeszcze handlem ciuszkami - i gdy Mały spi to zaraz zabieram sie za przygotowanie aukcji... Mielismy problem aby dokończyc inwestycje na ten rok z naszym budujacym sie domkiem. Nie moglismy zalac stropu, gdyz cały czas siedza robotnicy na drodze przy naszej dzialce i brak mozliwosci wjazdu z czym kolwiek piasek, cement czy nawet grucha ... do tego pogoda zawsze nie ta... no ale w koncu sie udało :: w zeszłym tygodniu w sobote, musielismy zalac sami betoniarka bo samochody nadal nie moga wjezdzac na droge.. na ten rok zakonczylismy budowe domku :: Rozpoczeliśmy nasz miesiac październik Dla wszystkich małych solenizantów Duzo słoneczka w ich zyciu, radosciu i usmiechu tez powoli zaczynam myslec co tu przygotować na roczek Szymka do jedzenia chcemy wyprawic mu w sobote 30.10 torcik zrobi mi ciocia - bo robi jak z cukierni chce węgierski bo uwielbiam - tylko dla doroslych %%%% a dla Małego ze świeczka zamowie malutki Musze sie Wam przyznac ze marzy mi sie drugie dzieciatko, tylko jakos nie mam ochoty na współprace z męzem do tego zaraz rok od porodu a ja mam nadal problem z hemoroidami chwilami to bym sobie w d.. szczotke od mysia butelek wsadziła czopki nie pomagaja - obecnie mam 3 opakowanie PROKTOHEMOLAN H i chyba czeka mnie hirurg, tylko nie mam kiedy sie wybrac po skierowanie Szymek teraz dostał infekcje katarkowa od tygodnia walczymy z katarkiem, nigdzie nie wychodzilismy a złapał w domu wieczorem jak spi robie mu inhalacje aby spal spokojniej a w dzien wszystko mu schodzi