ROSE666

czesc baby! wczoraj nie mialam ani chwili,żeby do was zajrzeć..ale dzisiaj androbilam z czytaniem i sie melduję.. u mnie wczporaj katastrofa!! musialam robic ewakuacje zdomu do mamy..bo głupia gotując obiad podpaliłam zamaist patelnie to plastiklowy pojemnik na gazówce i tak śmierdziało, ze maskara!!! G. cała noc wietrzyl chatę a ja z Marcelkiem pojechalam do mamy.... a od dzisiaj mam tv! w końcu... Cafe kuchnia śliczna!!! Magda uściski dla Michasia i duuzo zdrówka..

zajrzę do was póxniej...zmnykam kąpać i karmić kruszynkę...

a ja wrociłam z zakupów ...to co sie dzieje w supermarketach to masakra!!! tłumy ludzi!!!Marcelek pogadał sobie z tatusiem i zaraz będziemy się kąpać... a fryzjer to super sposób na lepsze samopocucie..ja po wizycie czułam się o niebo lepiej, chociaz nie jestem przyzwyczajona zostawiac malego na tak długi czas...jakos tak pusto mi.... i jeszcze czeka mnie sprzatanie po kąpieli...a taaak mi się nie chce....

mozna bez tv ale ile czasu?? ja już nie wiem na czym świat stoi....a moje seriale....stąd takie napady weny u mnie bo z nudów co tutaj robić...

ja też wam sie pochwalę, że Marcel zasypia koło 20-30 i spi do 5-6..dzisiaj pobil rekord spał do 7-30 az sama nie wierzyłam i sprawdzalam zegarek...ale zawsze po kapieli daje butle wtedy spi do rana...jak nie dam to musze karmic o 23 jeszcze... cos mnie migrena dopadla...kurde, nigdy nie maialm takiego bólu glowy a po porodzie to już 5 raz!! jeszcze okres mam na dodatek...bleee Andzia ja mam taka kronike dla Marcelka i bardzo fajna jest....jest miejsce na włoski, na ząbek...mozna wpisać kto odebrał poród, w jakim szpitalu, co mysleli rodzice jak dziecko przyszło na świat, jak się przygotowali do porodu, co czuła mama i takie tam...super!

my już po spacerku.... Prosiaczek Zoska super, Andzia twoje dziewczynki też ;) mój G. poszedl do pracy więc nie muszę sluchać, że wszystko go boli...zacznie się dopiero wieczorem :szok: cos brzęczał,że podjedzie wykupić cyfre plus, bo nie wiem czy wiecie ale odkąd wróciłam ze szpitala-czyli od 29.09 nie mam tv w domu....jak się okazało to nie winA KARTY, TYLKO G sie zorientował :wow:, że skończyła sie umowa i dlatego nie odbieramy kanałow...normalnie wziąć walnąć to mało!!!!

a pogoda oczywiście do bani!!! pada deszcz ale jakos dam radę... tez żałuję, że nie karmię...miałam pokarmu bardzo dużo..lekarz mówil,że moglaby, trójke naraz karmić..ale maly od poczatku nie chwycił piersi, darł się a ja nie mialam sil z nim walczyć....wdomu przez miesiac sciagalam laktatorem ale tez poddalam się...robily się zastojewpiersiach..laktator tak dobrze nie odciagał...i na koniec skaza bialkowa...ale przy kolejnym napewno bede próbowala!! ja juz w ciazy bylam przekonana, że bede karmic i bardzo chcialamale najbradziej w szpitalu zniechecily mnie pielegniarki do karmiewnia.. zmykamy na spacerek.

witam sie szybko z wami :) Cafe oby szybko kuchnie zmontowali.... Alayiach biedny Tosinek...ale ważne,że już wiesz co jej dolega....ja tez dlugo chodzilam do przychodni zanim poszlam prywatnie i oakzało się, że mły nie ma trądziku niemowlęcego tylko skaze bialkowa.. Justyna udanych zakupów.. Kubuś i Zosia wszystkiego naj naj naj.....:36_3_9: u nas G. ma grypa masakra...wiecie co to jest jak chlop jest chory?! zaraz uciekam z Marcelkiem, żeby tych zarazko nie wąchAL...mam nadzieję,że się nie zarazi!!

ja chyba jestem z wAMI niekompatybilna...bo zazwyczaj prowadzę tutaj monologi.... idę zaraz zrobić sobie herbatkę...a tymczasem Marcel śpi w chuście...dziala to na niego jak wózek.... zajrzę do was później może ktoś będzie...

my dzisiaj spalismy do 9-30....póxniej spacerek ...ogarnęlam chałupę..natrzaskalam zdjęć i jak zwykle na kompie siedze... Cafe ja G. też bluzę kupiłam w prezencie

i ja się witam z wami... Prosiaczek Zosia super laska!!! Andzia kuruj się!!! Magda te fotki co wrzucilam to projekty, które maja byc na kubkach świątecznych...przyslał mi je facet mailem...a kubki dotarły i sa rewelacyjne!!! a program ściagałam wczoraj photoshop 7 ale duupa!! nie sciagnął się!! to jakiś walek był!! u nas ciemieniuchy brak...kataru odpukac też ale gluty czasem sa..lekarz mówił, ze to od kurzu...ja gruchą ściągam bo na aspirator jestem zacienka nie mam sił tam dmuchac... Gosiamm super pomysl z uszyciem chusty..tylko u mnie nikt nie szyje..ale taka wiążaną sobie kupię napewno...poki co ta wystarcza....

Andzia dobrze, że Staś zdrowy...ja jużwykapalam bąbla i połozylam spać...co prawda przebudzil się z wielkim wrzaskiem, az mi malo serce nie pęklo i poleciały mu łzy...ale uspokoiłam go i połozylam spać...ja też zmykam ogarnąć resztę...dobranoc

czekałam, czekalam a tu nikogo nie mA... wypilam zimna kawe..najdłam sie ciach czekoladowych...ściagam teraz program do obrobki zdjęć... Andzia napisz co powiedzial pediatra...co z tym zapaleniem płuc?? to musi byc pomyłka!! Marcel caly opluty padł i śpi mamrocząc cos pod nosem...ja idę szykować kolację i kapiel dla małego... może później zajrzę do was...

mam nadzieję Gosiamm, że się sprawdzi ;) u mnie w sumie nie bylo az takiej potrzeby, żeby ja kupić...bo maly nie był wcale noszony i sie tego nie domaga...chyba, żecos jemu dolega i płacze...ale nakręcilam się tymi inf. o korzyściach z kangurowania, z bliskości..i jakos tak poczulam sie jak wyrodna matka, że ja go nie nosze i krzycze jak ktos bierze na ręce...a tak zawsze chociaz jak ktoś przyjdzie, czy pójde do kogoś to mam wolne ręce, żeby kawe wypić czy zaparzyć znajomym....a malemu sie bardzo podoba...no a trochę wygody jemu nie zaszkodzi....tak myslalam, zeby kiedys do supermarketu się z tym wybrać...może jeszcze przed świetaMI... KasioleQ msz rację!! czas zapiernicza...ja pamietam jak w zeszlym roku całę świeta przeryczałam, że nie mogę zajśc w ciaze już 2 lata a tu mam juz Marcelka :), który teraz leży w lezaku i gada do lusterka-caly opluty Kobity gdzie wy jesteście????tu świeci pustkami...

mi się smiac z niego chce.. nie wytrzymam...chodze po domu w tej chuście a jego to nie rusza...spi i tylko slychać jak smoczka ciągnie.... mały śpi a mamusia oczywiście na kompie...dzisiaj jestem taka wkurzona i leniwe, że nie robię nic!!! idę zaraz wypić 3 kawkę i poszukam cos slodkiego...

w poziomie nie lubił wcale..tylko pionowo na żabkę...ja niedługo kupie też sobie taka dlugą chustę wiązaną bo tam jest więcej pozycji do noszenia..

Gosiamm dzięki za podsunięcie pomyslu z you tube, wlasnie zobaczylam filmiki z tymi chustami i prawidlowo zapakowałam Marcelka do chusty...wczęśniej się darł przy każdej próbie manipulowania nim ....na dowod wrzucam fotke do galerii ...wspaniałe jest to, że własnie zasnął a ja piszę sobie na komputerze a on czujue sie tam w środku jakby tam był od zawsze....super...choc 2 godz. temu chciałam wyrzucic ja przez okno!!!

Gosiammm a ty już masz tą chustę???ta niby wygląda na opakowaniu na taką prostą w zakladaniu ale mi sprawilo to trudnośc z instrukcja obslugi w reku...takiej dlugiej wiązanej w zyciu bym nie zawiązala!!!

ja się melduje po spacerku...zimno jak cholera....odebralam buty od szewca..masakra..jestem wściekłabrązowe buty zszył czarna nitką po środku buta!!!wiecie jak to wygladą//nie musze mówić chyba, bo strasznie!!! Andzia ta nasza słuzba zdrowia to masakra!!ja jeszcze nie odebrałam wypisu ze szpitala Marcela bo byłam3 razy po niego a pani pielegniarka cąły czas mnie zbywala, ze nie mapani dr, która go przyjmowala.... w domu mam mega syyf...na pocieszenie kupilam sobie kurczaka z rożna i jem teraz kurczaka, popijam kawą i zagryzam knoopersami.... Gosiamm mi ani na spacerze ani w nocy nie przecieka nic...ja jak kupilam Bumbenius V3 to przy każdej pieluszce była wkladka frotowa jedna taka gruba i druga ciensza i na noc i an spacer daję te dwie do środka...a środek tej pieluchy jest z mikrofibry, która nawet jak porzadnie nasika to jest tylko lekko wilgotna w dotyku.... Gosiamm i przyszła chusta hamalu....niby prosta w zakładaniu a ja 2 godz z Marcelkiem latałam po przewijaku...i tak niew iem czy dobrze ją zalozylam bo malemu wystawaly do połowy nogi!!!nosi się fajnie, malemu też się podobalo bo bo 5 minutach zasnąl...

no sprawdzaja sie i jestem z nich zadowolona...wieczorem wrzucam pranie do rana schna na kaloryferze i nie trzeba wydawac kasy na pampersy..nawet jak nie będe miala dzidzi to G. stwierdził, ze takie frotki sie w domu przydzadzą ale zamierzam jeszcze jedna dzidzię mieć...bardzo bym chciala dziewczynkę, żeby byla parka no ale zobaczymy....tak wrózyły mi dziewczyny kiedyś na parkę ale nie wiem ile w tym prawdy..u was sie sprawdza ta wrózba z obrączki???? wczoraj wyczytałam, że u kobiet z Pcos , laparoskopia daje tylko czasowe efekty, więc pewnie im szybciej sie postaram o dzidzie tym bedzie lepiej dla mnie...skonsultuje to z lekarzem w styczniu... i znowu się obżeram oczywiście słodyczami :( cycki mam jak bomby atomowe...bruch mnie boli..pewnie jutro okres dostane :( cafe u mnie teściowa stara jak świat...zreszta G. ma 39 lat a teściu córke z drugą żoną w moim wieku dobrze, ze moja mama jakas rozgarnięta jest przynajmniej

wszystkiiego najlepszego dla Bartusia i Kacperka!! u mnie G. robi podchody...niby chlebek podtzucil i bulki na sniadanie...ale i tak nie odpuszcze...póki nie zrozumie! Andzia teściówka niezla!! u mnie teściu tez nie poka, przyłazi rano w sobote jak dob rze wie, że ja o 9 rano ledwo an zakrętach po domu wyrabiam, latam w koszuli nocnej, szykuje sniadanie, ogarniam co sie d a on jeszcze stoi w przedpokoju i czeka az laskawie powiesz prosze wejsc..oczywiscie do domu sobie wchodzi a pozniej stoi na korytarzu jak duch!! Gosiamm widzialam wczoraj na tej stronie woonderoosy chyba tansze od tych bumgenius??? ja wyczaiłam na forum,ze do tych z kieszonką czyli BG dziewczyny wkładają tetrówki albo ręcznik frotte pociety na kawalki...ja tetry testowalam i ok...w sumie to wystarczy 5 takich BG i wieciej wkaldów do srodka...bo ja zmieniam wkład, daje nowy BG a stary wieszam na kaloryfer, zeby ta powłoczka wyschła i znowu jest dobry, wyrzucam tylko wkald z kieszonki...ale rewelacja pieluchy, zwalszcza jesli ktoś planuje jeszcze dzieciaczki...

ech...co za dzień...chusta nie dotarła...z G.znowu ciiche dni...mam dośc... Gosiamm zabawka suuuper!! zmykam spać,,,pa

Marcel wstał ja przeleciałam caly internet...i wklejam cos dla ciebie Gosia odnośnie tych pieluch znlazłam jeszcze inny sklep EKO BABY Sklep - Otulacze z poliestru / polarku i chyba zamówie sobie tutaj jeszcze kilka formowanych uniwersalnych..

mówiłyście,że nie podajecie smoczków często...a moja bestia jest uzależniona od smoczka...do zasypiania osobiście trzyma rączka przy buzi.....śmiesznie wtedy wygląda, jakby się bał, że ktoś za chwilę zabierze...

Rena poważny tylko na zdjęciu tak to leżąca bomba...on taka macha nogami, rękami,że czasem mi sie wydaje, że zaraz je pogubi...mama się smieje, że będzie strasznie uciekał...teraz śpi..i wolę go nie budzić nawet bo dzisiaj strasznie marudny...a dzisiaj przyszły z allegro ubranka i wiecie co niby rozmiar 3-6 m do 8 kg a one są akurat takmoże na miesiąc jak oni to metkują???niedlugo bede kupowala na 6-9 m...babka rano mowila, że chusta moze dzisiaj dotrze...juzsie nie moge doczekać, żeby wypr,obowac