Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. Trzymam kciuki Anetko..czekam na wiadomosci...Buziaki.
  2. Brzoskwa no te skurczyki sa troszke niemile,ale daje sie z nimi rade...no maluszki juz coraz wieksze wiec malo miejsca maja i dlatego boli.. Anetko zobaczysz ze jak pojdziesz do szpitala to juz Cie nie wypuszcza i wrocisz niebawem do domku z malutka....Wszystko bedzie dobrze dasz rade... U mnie cisza....troszke mnie pobolewa ale daje rade...ale wole siedziec w domku bo to nigdy nic nie wiadomo....
  3. Hej Paulus.No i jeszcze Madziarka zostala jest nas trzy...ale ja to na samym koncu.... Oj przy takim malenstwie to jest troszke zamieszania....Znajdz troszke czasu na odpoczynek....na pewno Ci sie przyda.... Anetko mysle ze jak juz tam trafisz to niedlugo to potrwa i bedziesz miala coreczke obok siebie....
  4. na razie siedza w domku...babcia jest chora wiec na razie ich nie wezmie...
  5. Jeszcze jest ale dzisiaj jedzie do pracy....
  6. oj jest tego wszystkiego i nie wiadomo co wybrac.... Ale jeszcze troszke mamy czasu wiec moze wkoncu na cos sie zdecydujemy....
  7. pewnie ze dam znac.... Moze jakos ten czas szybko minie....najwazniejsze zeby wszystko bylo wporzadku z mala.... Wczoraj ogladalam lozeczka i posciel ale powiem ze juz dostalam oczoplasu i zglupialam....
  8. Hej dziewczynki.... Madziarko i Anetko widac waszym maluszkom bardziej przypodobal sie miesiac luty....a moze wy czekacie na mnie? ja juz troszke jestem spokojniejsza...niech sie dzieje co chce...w czwartek wizyta zobaczymy co tam sie dzieje.... Maniulka slodkosci minki ten Twoj maly robi...cudo.... Adus coreczke masz sliczna...buziaczki... Pozdrawiam wszystkie serdecznie....
  9. aneta1808INECZKO-juz biegalam i nic zobaczymy moze cos sie ruszy,a dzis to mialam duzo ruchu sprzatania jutro tez mam troche biegania wiec moze moze,,,,cos sie w koncu ruszy...MISIA-sadze ze ja bede ostatnia cos tak czuje hehe...ale to nic oby tylko jak i MADZI tak i mi poszlo szybko i dobrze... oj mysle ze nie....to biegaj dalej moze akurat cos Cie zlapie....
  10. Inus aby nie zapeszyc i zeby taka grzeczna Milenka byla caly czas... Oj u mnie jeszcze troszke...choz nigdy nic nie wiadomo.... Ciekawe ktora pierwsza bedzie Anetka czy Madziara...
  11. Brzoskwa witaj i zagladaj do nas czesciej...jak tam samopoczucie? Pozdrawiam.
  12. No fajnie by bylo i dla mnie gdzies pojechac...ale lepiej w domku,bezpieczniej.... A jak tam maz pewnie juz bardzo zniecierpliwiony?
  13. pewnie ze jak bedziesz juz w szpitalu to pisz ile chcesz... Tak na pewno zawsze to cos innego niz siedzenie w domu..pojechalabym z nimi gdzies ale powiem Ci ze juz sie boje gdziekolwiek ruszac....
  14. Bedzie dobrze zobaczysz.... U mnie tak sobie..mecza mnie zatoki ale jakos funkcjonuje....troszke leniuszka mam ale staram sie robic to co jest pilnego.... Dzieciaki dobrze,dziekuje...jak na razie to chyba w domku beda siedziec...cos tatus mowil ze ich wezmie,ale ja nic o tym nie wiem...No i babcia jak wyzdrowieje to ich wezmie na pare dni...
  15. No nie milo sie lezy w szpitalu...ale moze Twoja doktor zrobi wszystko abys szybko urodzila....
  16. dziewczynki na pewno Was niespodziewanie zlapie....wiem ze czekanie nie jest mile ale jeszcze troszeczke wytrzymacie...oj bardzo te wasze dziewczynki sie zaparly..ale pewnie juz niedlugo... Anetko jak pojdziesz do szpitala to juz niedlugo i bedzie mala na swiecie.... A jak samopoczucie?
  17. czesc kobietki. Co tam u Was slychac jak samopoczucie...U mnie nadal bez zmian...straszy mnie cos ale nie chce mocno chwycic...W czwartek mam wizyte i zobaczymy co tam sie dzieje.Moje dzieci od jutra ferie maja wiec troszke sobie w domku posiedze...nie bede musiala rano wstawac i zaprowadzac do szkoly..Tak mysle ze moze w ferie sie wyrobie i urodze...fajnie by bylo.... Teraz troszke przeziebiona jestem,ale jakos sie trzymam.... Pozdrawiam.
  18. Czesc kobietki. Dzisiaj ostatni dzien szkoly....... troszke sobie odpoczne od prowadzania Klaudii do szkoly...Juz powiedzialam pani ze po feriach Bartosz bedzie zaprowadzal i odbieral.... jeszcze dwa tygodnie zostaly..ale nigdy nic nie wiadomo moze cos wczesniej sie ruszy....:36_2_46: Znowu chorobsko mnie zlapalo.ale naszczescie nic powaznego...troszke w domku posiedze i bedzie oki.... Monika74cześć dziewczynki. zaczęłam robic liste....... Kurcze wiecie co jak ja rozwiazałam problem z karmieniem..?? Pewnie nie jestem wynalazca w tej dziedzinie, ale chyba bymm oszalała, jakbym musiała wstawac co 2-4 godz w nocy.... i młody spi ze mna..... jak sie budzi poczepiam go do piersi i jak kończy budze sie i przykrywam młodego jak trzeba ,odwracam sie i spie dalej, czasami to nawet nie pamietam , czy 2 czy 3 razy budził sie na jedzenie..... Byc może nie jest to zbyt higieniczne, ale nie dałabym rady inaczej. padłabym chyba, i pamietam,ze z Gabryską taksamo robiłam.......... Powiem Wam ze ja tak robilam bralam mala do siebie do lozka bo poprostu nie mialam sily juz do niej wstawac a potrafila zasnac na doslownie piec minut i znowu chciala cycolka...byla okropnym lakomczuchem i nigdzie nie moglam sie bez niej ruszyc caly czas musiala miec mnie w poblizu...bo inaczej wielki krzyk byl..... Inus kochana witaj....Slicznosci ta Twoja coreczka...zycze duzo zdrowka...szybko wracaj do zdrowia...Buziaki. Anetko,Madziara jak tam juz zaczynacie rodzic...juz czas na was....oby szybko Was zlapalo.... Pozdrawiam cieplutko wszystkie dziewczynki.
  19. jezeli macie jakies pytania to nie ma problemu z checia pomoge....
  20. Witam kobietki...tak zagladam do was zobaczyc co u was slychac.... słoneczny_blaskDziewczyny pracujecie jeszcze zawodowo? Jeśli nie, to od którego tygodnia wzięłyście zwolnienie? dzisiaj w pracy dostałam opieprz za to że czegoś nie zrobiłam i zastanawiam się, kiedy sobie odpuścić. Pracujecie do końca? Nie zastanawiaj sie wcale tylko do lekarza po zwolnienie....ja jestem na zwolnieniu juz od 10ego tygpdnia ciazy...jezeli mozna to trzeba korzystac z wolnego....odpoczywac i przygotowac sie do porodu... Pozdrawiam serdecznie.
  21. Agnieszka1979Witaj, Miśka :) Po suwaczku widzę, że moja imienniczka urodzi się lada moment Z całego serca życzę szybkiego, bezbolesnego i szczęśliwego rozwiązania No tak jeszcze troszeczke...choc bardzo bym chciala zeby to bylo juz...juz mnie meczy to cale czekanie i zastanawianie sie czy to juz teraz... Wrzesnioweczki starajcie sie myslec pozytywnie a wyszukiwanie czegokolwiek nie robi najlepiej i dla Was i malenstw...grunt to dobre nastawienie.... Życzę duzo zdrowka.....
  22. Dzien dobry! wpadlam tak na chwilke....korzystam dopuki moj M spi....fajnie ze jest w domku...ale z drugiej strony lepiej by bylo gdyby pracowal... Madziu musze sie czyms zajac bo strasznie czas sie dluzy jak tak sobie tylko siedze.. Adus kochana ogromne gratulacje !!!!! Duzo zdrówka dla Was.:36_4_11::36_4_11::36_4_11: pozdrawiam.buziaki.
  23. Hej kobietki. Meza wyslalam po zakupy wiec moge na chwile zajzec do was... Maniulka serdecznie gratuluje synka :36_4_12::36_4_12::36_4_12: Adus trzymam za ciebie kciuki.... A u mnie tak sobie....bez zmian ...brzuch boli,ciagnie w dol...kluje czasami ,ale bolesnie...brzuch sie napina ...w nocy mam problem ze snem....ale jeszcze troszke zostalo,jakos trzeba przetrwac ten czas.... Jakos nie moge znalezc sobie miejsca,juz sama nie wiem co mam ze soba robic....Wlasnie troszke ogarnelam mieszkanko.....jeszcze prasowanie tylko zostalo.... Madziu fajnie ze Amelka przybrala na wadze.... dla malej... Nawet mam juz problem z pisaniem....:36_2_46: Pozdrawiam reszte kobietek....
  24. Witam. Ojejku juz wrzesniowki...a tak niedawno sama zobaczylam dwie kreseczki na tescie.. Życze wszystkim wrzesniówkom spokojnych 9 miesiecy... Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...