Skocz do zawartości
Forum

slonko2802

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez slonko2802

  1. mychaa5Właśnie ja też tej bety nie miałam ani razu i trochę się zmartwiłam jak dziewczyny o tym piszą że może mój lekarz coś przegapił...znowu... Emika udanych wakacji :) spokojnie, nic lekarz nie przegapił :) betę robi sie żeby potwierdzić/wykryć ciąże. Ja też nie robiłam tego badania, wystarczył test ciążowy i w 6 tygodniu USG
  2. Meringue pewnie że lepsze to niż nic. Ja mojego nie kładę w dzień już długo (nawet 2 lat jeszcze nie miał). Tylko że on wstaje tak 8-9, jak go próbowałam uśpić koło 14, to kończyło się na jego płaczu i moich nerwach, więc sobie odpuściłam. Brało go spanie koło 17-18, ale wtedy szliśmy się kąpać i wytrzymywał do wieczora. Mam nadzieję że z drugim nie będzie takich problemów emika to odpoczywaj kochana nad tym morzem i oczywiście trzymam kciuki żeby pogoda dopisała do samego końca Nelson współczuję tych nocek, bo wiem jak to jest jak człowiek by chciał spać, a poprostu się nie da... valkiria nie denerwuj się, pocieszę Cię że ja upławy mam praktycznie od samego początku, wiecznie jakaś infekcja, na każdej wizycie dostaje na to leki, a i tak nie umiem się tego świństwa pozbyć... najgorzej to chyba z tą glukozą... na szczęście nie masz aż tak bardzo podwyższonej, więc pozostaje poczekać co gin na to powie. Kochana będzie dobrze, głowa do góry
  3. trochę to pocieszające że jednak 50g też się jeszcze robi ja mam w karcie ciąży wpisane dwie daty porodu wg OM 27.11 wg USG 18.11 (z 12 tygodnia) podobno najbardziej wiarygodna data porodu z USG to ta z 11-12 tygodnia
  4. ale Ci dobrze że synek jeszcze w dzień spi, mój jak ma spać to jest strasznie nieszczęśliwy i wieczorem trzeba go wyganiać do spania, bo tak to by chyba do północy siedział :/ Mi na szczęście też się udało po ciąży wszystko zrzucić ale i tak wg mojej gin za dużo przytyłam o jakieś 3-4 kg... A z tą glukozą... hmm... sama nie wiem co lepsze. Zobaczymy co mi gin powie
  5. mycha może nie będzie tak źle, dla jednych to jest paskudne i nie do wypicia, a inne piją to duszkiem, także nie martw się na zapas ;) kurde to co wy wszyskie macie tą glukozę 75? to 50 już się nie robi? nie jest to zbytnio pocieszające... ale co tam, damy rade, co nie? bo jak nie my to kto? ;)
  6. tak madzialska, jak masz 75 to drugie kłucie po dwóch godzinach. U nas jest tak że tą pierwszą godzinę musisz siedzieć, a po godzinie możesz wyjść, ale się nie męczyć, nie nosić ciężarów itd, itp. Ale różne są praktyki, więc to wszystko zależy ;)
  7. madzialska grzech by było nie kupić za taką cenę :) ja na glukozę pewnie się będę umawiać na następnej wizycie czyli 19 sierpnia. Mam tylko nadzieję że dostanę tylko 50g na godzinkę, a nie 75 na dwie, bo nie uśmiecha mi się tam 2 godziny siedzieć valkiria jakbym mogła dłużej pospać, to pewnie też bym siedział dłużej wieczorami, ale postaram się w któryś dzień zagrać w konkursik :) a nóż widelec się uda gorzata ehhh skosztowałabym chętnie winka, no ale jeszcze trzeba troszkę zaczekać ;) a u mnie w barku czekają 2 likiery do wypicia
  8. valkiria fajny konkursik, tylko ja rzadko kiedy do północy siedzę więc pewnie nie mam co liczyć że wygram... ale mam nadzieję że Tobie się udało
  9. witam i ja Meringue tylko 12?! Ja przytyłam w pierwszej ciąży 15, a to był 38 tydzień jak się Wojtek urodził, jakby zaczekał do tego 40 to pewnie byłoby jeszcze ze 2 kg więcej. Teraz narazie mam ok. 6 kg na plusie i coś mi się zdaje że znowu do 15 (jak nie więcej) dobiję :/ madzialska no kolekcja imponująca i czemu mnie nie dziwi że wszystkie kolorki zbliżone ;) a Antoś... poprostu słodziak gorzata to masz tak jak ja też nie mam tego gdzie schować, więc narazie zapakowane w wielki wór sobie czeka hehe mycha no to super to teraz masz zajęcie, ale na szczęście przyjemne :) i napewno sporo przeglądania a ja lecę na śniadanko, bo przed chwilą dopiero wstaliśmy, po kolejnej średnio udanej nocy :/ no i jakieś pranie by wypadało zrobić
  10. valkiria dokładnie, jak jest okazja to trzeba korzystać, bo potem kasy braknie i czasu na to wszystko ;) madzialska to czekam z niecierpliwością na fotki a skoro piszesz że kolejny, to kolekcja pewnie pokaźna ;)
  11. mycha i to jest najrozsądniejsze rozwiązanie - pooglądać i kupić tam gdzie najtaniej czy w pidżamie Cię wpuszczą na porodówkę? nie wiem ;) ale zachwyceni raczej nie będą ale potem jak już będziesz z dzidziusiem na noworodkach to nie powinno być problemu, chociaż przyznam że większość jednak miała koszule. Ale... że ja spędziłam w szpitalu 5 dni z hakiem to już pod koniec sama w piżamce śmigałam a nie w koszuli gorzata dobra jesteś, ja to się za pranie i prasowanie zabiorę pewnie we wrześniu albo październiku ;)
  12. mycha allegro fajna sprawa, ale pooglądać w sklepie, podotykać itp. jeszcze lepsza ale faktycznie im brzuszek większy, tym przyjemność chodzenia po sklepach mniejsza. Także nie obawiaj się, tylko ciesz że zaczniecie powolutku coś kupować, bo jakby nie było do porodu coraz bliżej ;) madzialska a ta herbatka Ci przyszła, bo ja zamawiałam już jakiś czas temu i póki co nic nie doszło
  13. gdzieś chyba na forum czytałam, że dziewczyny jeszcze dostały parę dni temu, więc może i do Ciebie jeszcze dojdą :) a misiek z bebilonu dotarł?
  14. no niestety trzeba wypróbować samemu co będzie najlepsze my mieliśmy właśnie płyn do kąpieli i oliwkę z J&J i jak była pielęgniarka na wizycie to powiedziała że mamy nie zmieniać kosmetyków, bo synek ma ładną i zdrową skórę, więc chyba tak do pół roku cały czas stosowaliśmy J&J
  15. fajnie masz z tą drzemką ;) i widzę że cały dzień praktycznie zajęty ciekawe co ja będę robić hehe jeśli chodzi o Oilan i Oilatum to ja nie pomogę, bo nie używałam u nas na początku było J&J a potem Nivea
  16. mycha no to odpoczywaj póki jesteś u mamy a napewno będzie dobrze :) Sama jestem ciekawa jak będzie Twój pokoik dla maluszka wyglądał, jak będziesz miała ochotę to możesz wstawić zdjęcie Z tymi zakupami dla dziecka dla mnie to lekka przesada. Jak się ma coś stać, to się stanie, bez względu na to czy masz coś kupione dla dziecka czy nie. Trzeba poprostu wierzyć że będzie dobrze i cieszyć się zakupowym szaleństwem (w granicach rozsądku). Wg mnie, nawet jak ktoś jest przesądny, to w ostatnim trymestrze już śmiało można wszystko kupować. Co do spania, ja też spię na wznak czasem, tylko staram się żeby wtedy to nie było na całkiem płasko, więc podkładam sobie więcej poduszek/kocy ;)
  17. madzialska ty to ranny ptaszek jesteś wyspałaś się chociaż? bo ja tak średnio ;)
  18. dobra ja się zbieram do łóżka, bo już powoli na oczy nie widzę, a że dzisiaj całe dla mnie to trzeba wykorzstać do jutra :)
  19. na to by wyszło ;) ale co tam, nie te to będą inne, a po drugie trochę się waham czy się wcisnę w rozmiar S, a tylko takie są z tych kolorów co chciałam. No nic, zobaczymy czy coś będzie w C&A, a jak nie to będę dalej szukać
  20. dasz radę, jak będziesz karmić piersią to też szybciej pójdzie, a potem latać za maluszkiem to zgubisz raz dwa :) no ładnie, my tu gadu gadu, a spodnie już mi ktoś kupił no co za ludzie chciałam jasne i czarne, a zostały tylko jasne
  21. madzia nie przejmuj się po porodzie szybko zgubisz i figura wróci do "normalności" swoją drogą jak patrzę do lustra to też wydaje mi się że razem z brzuchem rośnie mi tyłek
  22. wymiary tylko sobie sprawdze i kupuje i nawet dwie pary se wezme a co? jak szaleć to szaleć
  23. no właśnie tak wyszło że nie byłam, drugie podejście w niedzielę może w końcu tam dojedziemy ;) a na spodnie chyba się skuszę, w końcu cena niezbyt wygórowana madzialska to Twój mąż pewnie zadowolony ;)
  24. o tym że na laktacje polecają to też słyszałam, choć sama nie stosowałam ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...