slonko2802

mycha spokojnie, napewno wszystko jest dobrze i lekarz to potwierdzi :) daj znać jak już będziesz po wizycie fakt, na upały pewnie też byśmy narzekały, to mogło by chociaż nie padać ;)

Nelson to pozostaje mieć nadzieję że pogoda Wam dopisze :) wiesz, cuda się w końcu zdarzają a w ostateczności zawsze możesz pożyczyć coś od swojego M. u mnie już leje piękną mamy jesień tego lata

to melduję się jako druga oczywiście znowu raczej średnio wyspana... u mnie też nie zapowiada się na pogodny dzień :/ madzia kurcze gdzie tam do wiosny? ;) jeszcze nawet jesień się nie zaczęła - podobno

no tak jak z przodu dwójka to dwójka, więc faktycznie 20 kosztowały ewentualnie zawsze można powiedzieć "20 z hakiem"

Nelson bo to jest taki psychologiczny suwaczek ;) jak te ceny w sklepach z końcówką 99 gr

valkiria jeszcze nie odsypiam mąż zaległ przed kompem, więc nie było jak pisać ;)

valkiria śliczne te ubranka :) aż mi trochę żal że mnie te "cukierkowe" zakupy dla dziewczynek omijają ;) ja wyczaiłam fajny dresik * COCCODRILLO * DRESIK + BUCIKI + CZAPECZKA * 56 (1751475495) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego. ale mam tyle tych ciuchów że zastanawiam się po co mi jeszcze jeden madzialska może to nie dużo, ale zawsze jakiś nowy zakup dla dzidziusia ;)

delfina na szczęście tylko za lipiec jeszcze pracodawca będzie mi płacił, a od sierpnia już ZUS. U nas opóźnienia w wypłatach są notoryczne, ale zawsze to było max kilka dni, a teraz to poprostu porażka madzialska te kupony dostałam razem z gazetkami i ulotkami w gabinecie u mojej gin. Parę razy dostałam takie reklamóweczki i 2 razy był taki pakiet z Nivea - jakaś książeczka, chyba płyta CD i próbka kremu przeciw odparzeniom. I do tego właśnie był ten kupon dołączony

jeśli chodzi o próbki J&J to - mleczko pielęgnujące i łagodny płyn do mycia ciała i włosów za pierwszym razem przyszły w buteleczkach po 50 ml - ochronny krem przeciw odparzeniom - tubka 15 ml - kremu pielęgnującego nie było wtedy w zestawie

delfina na L4 już jestem i to głównie właśnie ze względu na to że nie dostaję kasy. Stwierdziłam że nie będę za darmo pracować, a lekarka jak najbardziej nie miała nic przeciwko zwolnieniu :)

madzialska faktycznie z tego co pamiętam to te chusteczki Huggies nie były rewelacyjne. Za to mi odpowiadały chusteczki z Nivea Baby, tylko teraz nie pamiętam już które :/ może jak zobacze w sklepie opakowanie to mi się przypomni też się do Rosmana bedę musiała wybrać bo mam 2 kupony rabatowe ze zniżką 20% właśnie na produkty Nivea Baby znowu sobie zamówiłam próbki z J&J ciekawe czy przyjdą p.s. dzięki za linka

jak widać wszędzie się jeszcze tacy pracodawcy zdarzają... ja to póki co jakoś znoszę, ale tylko dlatego że szef poszedł mi na rękę po urodzeniu synka i nie musiałam codziennie do pracy chodzić, a kasę dostawałam normalnie za cały etat. Ale ile tak jeszcze wytrzymam to nie wiem czy wrócę? pewnie będę zmuszona z racji tego że będziemy brać kredyt na dom, a innej pracy raczej do przyszłego roku nie znajdę, choć może najpierw na wychowawczy pójdę. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie

no jak widać się da... wiesz to jest mała firma, zatrudniająca chyba 5 osób. A to że ciężarna, to akurat na nich wrażenia nie robi...

no niestety każdy ma swoje problemy i każdy jakoś musi sobie z nimi radzić ja np. od dwóch miesięcy nie dostaję wypłaty, bo mój pracodawca twierdzi że nie ma pieniędzy, a jestem zapożyczona na 5 tys. i nie mam z czego oddać... W przyszłym roku zaczynamy budowę domu, oczywiście na kredyt, więc będzie jeszcze gorzej... Madzia to udanego spacerku życzę :) p.s. śliczna dzidzia przy suwaczku

valkiriaMadzia masz ochotę żeby się wyżalić to śmiało, każdy ma jakies troski wiadomo i gorsze dni, ale to forum jest właśnie po to, żebyśmy mogły się wygadać, wyżalić i ponarzekać, jak równiez cieszyć, radować i wzruszać :)))) i oby powodów do tych drugich było jak najwięcej popieram w 20000000% także Madzia jak masz ochotę, to pisz o wszystkim co Cię dręczy i nie tylko ;) W końcu jak człowiek wyrzuci z siebie co mu leży na wątrobie, to od razu mu lżej

valkiria ja też i gratuluje 25 tygodnia :)))

viosna to trochę nieciekawie z tą pracą. Ale wg mnie nikt nie powinien nalegać żebyś miesiąc czy dwa przed porodem jeszcze musiała przejmować się pracą. Przecież to normalne że będziesz miała głowę zajętą przygotowaniami na przyjście dziecka. Trochę to teraz niezręczna sytuacja i pewnie na Twoim miejscu też bym przez to spać nie umiała. Też mam problemy w pracy, ale natury finansowej... w związku z tym w końcu skorzystałam z L4

valkiria ja gdzieś ostatnio wyczytałam że najbardziej tyje się właśnie w II trymestrze, ale jak to się ma do rzeczywistości to trudno stwierdzić

witam i ja valkiria no była to już moja pora i jak odpisałaś to już pewnie spałam madzialska współczuję problemów z bankiem, szkoda że nie możesz normalnie z mężem porozmawiać... z tym weselem też nieciekawie, ale tak jak piszesz, musisz teraz myśleć o maluszku i nie stresować się za dużo. W końcu wszystko się jakoś ułoży :)) Głowa do góry viosna no to witaj w klubie też mam tak 7-8 kg na plusie, a podobno powinnam przytyć max 12 super że wózek będziecie już mieli :) a co do łóżeczka to wydaje mi się że bardziej się chyba zestaw opłaca. Śliczne jest i z tego co widzę to ma zamykaną szufladę od góry, a to też dobre rozwiązanie a ja w końcu w miarę dobrze spałam w nocy oczywiście ze 3-4 pobudki były, ale odrazu zasypiałam, więc chyba mogę powiedzieć że się wyspałam

ehhhhh i tak jakoś nie czuję się pocieszona... ale co tam, przecież nie będziemy się wagą przejmować co nie? (przynajmniej tak teoretycznie;)) w końcu teraz najważniejsze są maluszki i tego się trzymajmy też bym się nie ujawniała z profesurą, bo wiesz, nigdy nic nie wiadomo a zagrałam ostatnio w ten konkursik Hippa ale znając moje szczęście to pewnie i tak nie wygram

to powiedz chociaż czy masz więcej niż 8 kg na plusie ;) plisssssss moja waga też coś za szybko w góre idzie... możesz na PW napisać, jak nie chcesz na forum he he he profesure z medycyny, a może masz tylko się nie chcesz pochwalić ;)

no wreszcie ktoś się odezwał już myślałam że tu sama zostane valkiria no widzisz, i było się tak przejmować? zawsze trzeba zaczekać na to co lekarz powie, bo jakby nie było to bardziej się na tym znają niż my wiesz, mój to ma od czasu do czasu "napady romantyzmu" chociaż też nie mogę narzekać, bo i tak jest w tym lepszy ode mnie To pochwal się ile już masz na plusie, bo ja się muszę jakoś pocieszyć w ciągu tygodnia przytyłam już cały kilogram jak tak będzie dalej to...

delfina gratuluję z całego serca teraz już wszystko będzie dobrze, musi być najważniejsze że bije serduszko

kurcze dziewczyny co z Wami? żyjecie tam? normalnie cisza taka że... odezwijcie się

witam poniedziałkowo :) madzialska jak tam nastrój? lepiej coś? mycha no niestety co lekarz to inna opinia i dlatego najlepiej trzymać się jednego i go słuchać, bo tylko mętlik w głowie robią valkiria to trzymamy kciuki za wizytę i oczywiście czekamy na wieści a ja byłam w sobotę na urodzinach siostry i utwierdziłam się w przekonaiu że dobrze zrobiłam rezygnując z wesela kuzyna we wrześniu. Normalnie po godzinie siedzenia na krześle miałam dosyć i musiałam się na kanapę przenieść wczoraj udało się w końcu odwiedzić C&A kupiłam sobie czarne rybaczki, przecenione z 99 na 39 zł i jeansy ze 159 na 49 zł :)) ale ogólnie ciężko było coś znaleźć, bo większość przecenionych ciuszków była w dużych rozmiarach. Na takie najmniejsze ciuszki dla dzieci nawet nie patrzyłam, bo jeszcze by mi się zachciało coś kupić, a to co mam to w zupełności wystarczy a wieczorem mąż przygotował mi romantyczną kąpiel, także ja jestem w dobrym nastroju, mimo że kolejna noc była raczej średnia ;)