-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agatcha
-
dopiero teraz poczytalam tak dokladnie mamaola przykro mi z powodu dziadka;/ a doczytalam ze jedziecie do Karpacza;)czy planujecie byc tam w wekend? bo my kochamy to miejsce i przynajmiej raz w roku tam jestesmy;)mamy tam tez stosunkowo nie daleko wiec moze wpadlibysmy? my zawsze robimy sobie do karpacza wycieczke jednodniowa, bo jest na tyle blisko ze mozna spokojnie obrocic w dwie strony ok 1,5 godz w jedna strone;)wiec moze....;) adria gratuluje egzaminu.wiem co czujesz tez zawsze mialam niedosyt w ocenach, jakas taka ambicja;)ale 4 to super wynik;))a zocha kiszone odory tez wciana;) ale to dobrze bo podobno sa zdrowe;) 3nik jak u ciebie? juz nie chce zadreczac sie sms-mi wiec czekam na informacje. zoska niedawno zasnela, maz powoli pochrapuje;) a zapomnialam wam powiedziec, ze moje postanowienie ad laskawosci dla meza narazie idzie zadziwiajaco dobrze i jakos tak mile mijaja te dni i wieczory;)) a dieta hmmm wczoraj troche pofolgowalam sobie ale jesli waga dziala dobrze,a kupilam nowa w poniedzialek to prawie 2 kg jest mniej;) a do wagi wlasciwej brakuje juz az.;//20 kg;/// ide sie polozyc z ta straszna mysla;/ dobranoc
-
jeszcze dorzucam zdiecia z wyjazdu,dzis wbylismy w stadninie koni. i jak zosia piekla z mama ciasto;)
-
witajcie ;(((( smutno mi ze Asia sie rozchorowala i nie spotkalysmy sie dzisiaj;/ chyba ten worek prezentow wysle poczta;)))))ale najwazniejsze zeby szybko doszla do siebie, na spotkanie przyjdzie czas;)) my juz w domu. zosia nie wyspana wiec troche marudzi, lece nas rozpakowac i pozniej popisze.\ aaaa zoska mi cos przstawila w laptopie ze ekran jest mniejszy ;/nie wiem jak to odkrecic;/
-
hej my juz w sremie,zosia zasnela o dziwo;)bo kolezanka ma 6 malych psow i nie moglam jej do nich opedzic;) annaz zosia tez takie cos ma.dentysta twierdzi ze to nie prochnica choc trudno mi w to uwierzyc;/ 3nik do jutra;) lece na pogaduchy buziaki
-
kochane ja sie zegnam.zycze udanego wekendu dla wszystkich
-
noi nici z wyjazdu po samochod.wyszly pewne probemy albo moze inaczej..inne rzeczy i zrezygnowalimy.moj tato tez sie orientuje i zna jezyk,okazalo sie ze zadzwonil tam gdzie maz mial jechac po auto i facet zbil 200 euro od ceny ktora podal "znajomy" z ktorym maz mial jechac. teraz nie wiem czy moj tato ma taki dar targowania czy "znajmoy" chcial zarobic;/ wiec w nastepnym tyg maz pojedzie z ojcem, przynajmiej pewne bedzie ze cena na maksa bedzie dla nas korzystna. no to sie napisalam;)i lece do zoski. a przez to zamieszanie do znajomych jedziemy jutro i mam nadzieje ze 3nik nie ma zadnych planow na sobote;))
-
filipka mam podone podejscie co ty do dojrzewania naszych bobasow;)tez staram sie o tym nie myslec i jest to zdrowe dla nas wszystkich;) nelka to fajny wekend wam sie szykuje;) a czy wy sie spotkalyscie z 3nik wkoncu?bo tez jestes z poznania? snoopy podziwiam cie bardzo i absolutnie rozumiem twoja chec pracy. ja po roku siedzenia w domu dostalwalam na leb.musialam wrocic do pracy i bardzo sie z tego ciesze. a teraz ide poodpoczywac nim moja kundzia wstanie
-
ja to cudownie wrocic do domu, zrobic kawe i sobie poczytac;))) zosia spi, wiec pewnie znow zabaluje do 23;/ale jutro wolne wiec luzik;)) 3nik dzwonilam do ciebie bo pomyslalam ze jak nie macie planow to moze bysmy przyjechali w sobote? bylo by to o tyle wygodne ze przyjechalibysmy prosto z domu i bez stresu o czas pogadali;)ale to tylko jak nie macie planow. ale Antos super chlopak;)ciotka go wysciska w wekend;) mamaola mam nadzieje ze sie polozylas i wypoczelas. dziekuje ci za opinie z ubezpieczeniem,chyba tez przy tym zostane, bo mam nfz we wrocku a kolejki sa tam straszne;/ ale jeszcze nic nie zaplanowane wiec zobaczymy;) a i niestety musze ci strzeze ostrzec ze napewno bede miala do ciebie jeszcze milion pytan;)) nigdy nie bylam na takich wczasach za granica wiec ciemna jestem...;) annaz to prawda wieczorem zosie ogarnia wilczy apetyt;) ale za to spi do 6. z wyjatkami oczywiscie;) ja daje kukurydziany bo ma duze zatwardzenie a po ryzowym juz wogole;/ noi co jakis czas musze wyjac z buzi i meszczac .choc np wczoraj nic nie zostalo na dnie wiec nie mam pojecia o co chodzi;/ asku nie mow mi nic o wadze;/ ja waze tyle samo co jak bylam dzien przed rozwiazaniem;/ od dzis nie jem chleba i mam nadzieje ze jakos dojde do wagi,choc troszke;/ bo czuje sie jak potwor;/ a moj maz mowi "ale kochanie mi to nie przeszkadza"..trafia mnie wtedy;))
-
zoska wypila 400ml mleka i poszla spac;)wiec i ja sie klade. 3nik napisalam co sms ale chyba nie doszedl wiec wysylam pw;) dobranoc
-
adria no wiesz ja w kwesti jedzen nocnych moge tylko powiedziec ze i u nas sie to zdarza. dosc czesto,bo nawet jak zosia je o 4-5 rano tez spi dluzej i zeby nie myte. niestety ja probowalam wszystkiego, duza kolacja, oszukiwanie woda tulenie ale nie ma szans.Mama mniam mniam(i to jeszcze tak slodko), a jak ja nie reaguje to wola tate.wiec nie widze na to niestety zadnej rady;/ maz w piatek jedzie po auto, ma 2 zamowione wiec mam nadzieje ze z jakims wroci;))
-
i ksiadz poszedl;) milo sie rozmawialo choc nie przepadam za jego sposobem bycia... zosia nie wzruszona spala w lozeczku, a ze mamy jeden pokoj troche sie zdziwilam;)poprosilam dla niej o potrojna porcje wody swieconej zeby byla grzeczna w kosciolku;)) ale chyba w jej przypadku sie nie uda. nie wiem czy wam pisalam ale w swieta zabralam ja do kosciola,mimo ze jest w nim bardzo zimno,a ona nie wytrwala do poczatku.niestety cala msze spedzilysmy...na dworze,na chorze na korytarzu...i wielu innych miejscach a nie w lawce;/ szkoda mi bo jak widzialam jak dzieci siedzialy jak zaczarowane na kolanach rodzicow ehhh. dobrze ze na koniec choc jedna dziewczynka w jej wieku zaczela marudzic to choc na troche uwierzylam w to ze moje dziecko nie jest wyjatkiem;))) limonia o jak super-studniowka;) fajowa impreza wam sie szykuje;) a mala czarna zawsze na czasie. sliczna z ciebie dziewczyna wiec i dodatki beda nie bardzo potrzebne;))a kulek nie znam wogole wiec nie pomoge;/ 3nik wiec umawiamy sie na niedziele, mysle ze kolo poludnia bysmy zajechali. zaraz wysle ci nr,a jak bedziemy juz w sremie zadzwonie i umowimy sie dokladniej. ale sie ciesze;) a samochodem pochwalimy sie nastepnym razme, bo maz w pt chyba pojedzie ale nie bedzie oplacony wiec napewno pojedziemy naszym starym gratem;) filipka gdybys wybrala sie do poznania to oczywiscie i ja wtedy zmobilizuje sie i moze zrobimy kolejne spotkanko? a jeszcze jedno mam pytanie,juz kiedy pytalam ale teraz wiecej mamus jest na mm. dajecie kaszke do mleczka? ryzowa czy kukurydziana? bo ja daje zawsze ale ona sie nie miesza dokladnie i osadza na dnie przez co jest mniej wartosciowa i sycaca;/ czy moze dajecie tylko mm? dobra lece teraz zrobic mezowi 3bita.dzis sobie poproasil o niego i bedzie ciezko z moja dieta;/
-
hej my w domu i czekamy na ksiedza.ale chyba bedzie pozniej bo zaczal z drugiej strony wioski;)noi dobrze bo zoska dopiero zasnela a tak troche pokaze mu swoje male diabelkowe rogi;) my dzis bylismy u notariusza. wykupilismy tesciowej to mieszkanie w ktorym mieszkamy i przekazala nam je w darowiznie. nie chceilismy ryzykowac ze w razie czego reszta rodzinki by sie rzucila choc nie ma do czego;))bo to tylko 46m.ale swoje juz;)teraz moge brac pozyczki w pracy na remonty;))) snoopy ja nigdy nie mialam konkretnie komu oddac tego 1% wiec od tego roku mam cel;) ciesze sie ze o to poprosilas bo z checia Was wspomoge,uwazam to za obowiazek i ciesze sie ze moge to zrobic;))zoska pije bebiko i jakos nie marudzi;) blumchen kochana powodzenia w postanowieniu!!!trzymam kciuki baaardzo mocno!!!noi ciesz sie mezem skoro jeszcze jest w domu;) asku mowisz ze jazda autem udana,fajnie. zoska kocha samochody i na wiosne mam zamair kupic jej cos takiego do jezdzeia, a co ze dziewczynka;)ale czekamy na cieplo zeby mogla sie rozbijac na dworze;) ooo idzie ksiadz;/lipa,,pozniej zajrze
-
mamaola a napisz mi jeszcze jakie dokumenty zalatwialas przed wyjazdem? bo leo ma dowod tak? a co z ubezpieczeniem? chodzi mi o ta karte europejska,czy zalatwialas to?moze jeszcze jakies formalnosc? kurcze mam takie obawy i musze sie wypytac;)) ja zaraz lece do lozka bo zosia jeszcze nie spi;/
-
witam mamaola dziekuje ci.juz mnie ytwierdzilas w tym ze chce jechac do grecji;) dzis sie dowiedzialam ze dostane premie pod koniec stycznia z tamten kwartal do tego 13stka i akurat te pieniadze przeznaczam na wakacje. chcialam jechac we wrzesniu ale do 2 lat dzieci jada za darmo wiec musimy zdazyc przed sierpniem;))) noi do tego wykorzystam zalegly urlop wiec latem i tak bede miala 2 tyg i wtedy juz cos w kraju wybierzemy zeby nie szalec;))bo i kasy nie bedzie;) dzis intensywnie bede szukac...;) dziekuje adria to super ze lekarka pomogla i krostki zniknely;) a spania do 10 zazdroszcze!!! nelka sliczne zdiecia;)wiem ze realne oddawala Madzie do klubiku i byla zadowolona szkoda ze nie pisze napewno by ci cos doradzila;) rudzia napiszesz co u was;))?? asku kochana cos was trzyma;/szkoda bo taka ladna pogoda-iscie wiosenna a wy sie tak meczycie;/mam nadzieje ze to limit chorob na ten rok wam sie skonczy!!! 3nik w sobote jedziemy do sremu,na 99%.wiec mylalam ze moze w niedziele na kawke bysmy wpadli? a moze bysmy sie spotkali na miescie? np w M1(tylko to znam w poznaniu;)). ale to juz zalezy od Was,jak wam pasuje i czy macie czas? pozniej napisze co u nas bo maz je kolacje a zoska rozbiera pilota;)
-
rudzia witaj;) to ty pisz co u was;)) ja lece do lozka, dobrej nocki
-
guga oczywiscie nie bedziemy sie gniewac!!!!! zagladaj.ja tez ostatnio tak malo odpisuje ale jakos mi dobrze tak napisac a i zawsze czytam;) 3nik prawdopodobnie w pt maz jedzie po auto ale chyba w sobote bedziemy w sremie.wiec jak wszystko dobrze pojdzie w niedziele zajechalibysmy do Poznania;) jeszcze jak bede pewna oczywiscie dam Ci znac;) a ja sie naigladalam wycieczek i juz mam taka chec gdzies jechac do cieplego;)
-
3nik no to Antos wcina ci az milo;) bardzo duzo;) ale chlopak ma apetyt i juz;)) mamaola mam do ciebie pytanie. otoz obiecalam sobie ze w tym roku wybierzemy sie na wycieczke za granice. mialam wielkie marzenie jechac gdzies w marcu ale niestety nie mamy paszportow bo sie uniewaznily;/noi zosia ma tylko dowod. a z tego co widze w tym terminie jest egipt,tunezja czyli bez dowodu ani rusz. noi znalazlam fajna oferte pod koniec maja do grecji. zawsze chcialam tam jechac i tak sie zastanawiam. bo widze tu rozne miejsca i w sumie najlepiej wypada kreta, ale zastanawiam sie jak tam jest z pogoda?wy bylismcie w czerwcu wiec ciekawa jestem twojej opinii. gdzie byliscie?i czy polecacie? bede wdzieczna za twoje sugestie;))
-
hej ja juz w domu, rano bylam na szczepieniu 3ciej dawce i w biurze i na dzis wolne.zosia spi wiec bede odpoczywac po imprezie;) wczoraj biedna byla wykonczona zasnela o 22 i spala o 8 rano dalam jej mleko przez sen bo nawet sama sie nie obudzila. adria zosia tez je roznie ale zwykle tak(choc ostatnio cos wybrzydza;): 4,5,6 zwykle 6 rano 240ml mleka z kleikiem 9/10 jakies sniadanie-jajko, kromka parowka 12 kaszka, chyba ze jest 2daniowy obiad dla niej to zupke, okolo miseczki 16 zupka,lub drugie danie 19 jakos kolacje ale tak coa pogryzie 21 mleko 240ml i jakies pol godz pozniej kolejne 200ml!!! \ generalnie jej jedzenie jest rozne i zalezy od dnia i drzemek, wiec cizko mi jej zliczycl;/ a co do picia, to zoska nadal pije wode, oczywiscie do sniadania herbata,taka nasza zwykla z cytryna, czasem kakao kawa zbozowa. w dzien albo wode, albo z herbatka chyba z melisa teraz ale ja robi zwykle jej tesciowa. czasem sok z woda. soczkow nie bardzo lubi wiec nie daje a jak juz rozcienczam bo cos za nimi nie przepada. filipka no to rzeczywiscie stary rok skoczyl sie fatalnie ale ten napewno bedzie duzo lepszy;) asku szkoda nowego wydatku;/ale wazne ze obiad wytrwalas;)) ja za to wcoraj poklocilam sie z mojej przyjaciolki mezem, tym z ktorym chce sie rozstac i niestety albo i stety takie ma postanowienie na nowy rok. przegial w sylestra a wczoraj dobil tak ze powiedzialam mu ze musi sie leczyc;/ bardzo niemilo sie zachowal wiec nie wytrzymalam;/ przykro mi ze tak zaczal sie nowy rok,ale nigdy go nie lubilam i mimo ze zawsze to ukrywalam i nie dawalam poznac przyszedl czas na brutalna prawde;/ a u nas jakby lepiej, postanowilam w nowym roku bardziej zadbac o meza;)jest 2gi i narazie idzie dobrze;) zosia odespala juz sylwestra wiec tesciowa mowi ze dzis byla grzeczniejsza. noi biore sie za swoja wage. z paleniem narazie nic nie dzialam bo albo fajki albo odchudzanie;))) noi zpowoli zabieramy sie za kupno auta,jednak bedzie z niemiec mamy kolege ktory nam pomoze tylko szkoda ze euro takie drogie;/ dobra lece jesc obiad i ide poodpoczywac
-
witajcie w NOWYM ROKU Życzymy Wam, aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne, udało się zrealizować. Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne. Zdrowia, które pomoże w ich realizacji. Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym. I przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić. my po zabawie, bylo super bawilismy sie do bialego rana a noc minela jak te fajerwerki ktore strzelaly po polnocy. zoska wczoraj nie spala caly dzien, zasnela o 22;/ i dzis od rana nie spi.my z mezem po 4 godz spania jestesmy zajechani a ona ze zmeczenia nie moze usnac i daje nam popalic ze juz brak nam sil;/ mama nadzieje ze zasnie szybko i bedzie spac do rana a my znia. milego dnia
-
jutro napewno zajrze z zyczeniami ale juz dzis Zycze Wam wszystkim udanej zabawy, czy w domu czy poza nim, wesolego wieczoru i malego kaca;) a w 2012 roku duzo zdrowia szczescia i usmiechow na twarzy. A dla dzieciaczkow Zdrowia i pieknego przezycia tego Nowego Roku oby w rodzinie był zawsze spokój i szacunek. Agata Daniel i Zosia
-
witajcie kochane dziekujemy za wszystkie zyczenia, adria ty jestes jesdnak wyjatkowa osoba tak pieknie wszystkim zlozylas zyczenia ze sie wzruszylam;)) dobrze ze jeszcze nie jestem uszykowana na impreze;)) my wlsanie odwiezlismy zosie do babci i zabieramy sie za szykowanie na zabawe;) Mamaola widze ze i wy dziciatko do dziadkow oddajecie, mi tez jakos tak zal na serduchu;/
-
hej kochane ja tez w niedoczasie;/ zajrzalam na chwilke i poogladalam te piekne zdiecia i poczytalam co u was;) i zaraz uciekam do lozka co jutro do pracy. zosia juz jakby wraca do rzeczywistosci, jednak zbyt dduza lliczba ludzi chcacych jej dogodzic to zle polaczenie;) ale juz wczoraj bylo lepiej choc nadal podobnie jak leon steka a sama nie wie co chce;/ale mam nadzieje ze i to z czasem minie;) my dzis z mezem wybralismy sie do galerii , myslalm ze cos kupie na sylwestra ale niestety totalne braki. za to kupilam po fajnej cenie adidasy i stanik-mozecie sie smiac ale pierwszy raz w sklepie;) a nie na targu.kosztowal az 40 zl po przecenie wiec mam nadzieje ze bedzie sie nosil dobrze;))) dla zosi kupilam bluze wieksza na jesien, noi zjedlismy dobra kolacje i wieczor minal. teraz moje dzieci spia wiec dolaczam do nich,postaram sie jutro zajrzec i popisac wiecej.\\ a 3nik dobre pytanie z tym spotkaniem. wiesz ja tak sobie mysle ze my czasem jezdzimy do naszych znajmoych do Śremu i moze by sie kiedys spotkac? ale to dam znac jak bedziemy sie wybierac,planujemy za tydzien w wekend ale nie wiem jak to wyjdzie. dobrej nocki kochane
-
hej mamusie ja na chwile bo zosia buszuje u babci na gorze;/ chyba ja tam przeniose bo wciaz chce chodzic na gore do niej.musiala wczoraj zdiac wszystkie bombki bo zoska zaczela je bic.wiec zostal lancuszek i lampki malo atrakcyjne dla zosi;) wogole zoska zrobila sie bardzo niedobra przez swieta, zaczela wymuszac placzem a raczej krzywieniem sie;/ okropne to jesty wlasnie slysze ze znow daje czadu na gorze wiec narazie uciekam ratowac babcie;/ a u kolezanki bylam i bardzo sie ciesze bo wczoraj wyjechala i nie wiem kiedy znow przyjedzie. pozniej napisze
-
U NAS po swietach;) wlasnie wrocilismy od moich rodzicow, zosia zasnela niestety o 16 wiec czeka nas dlugi wieczor;/ale mozliwe ze wybierzemy sie po jej spaniu do mojej kolezanki, bo przyjechala z irlandii i jutro juz wraca.mielismy jechac jutro w dzien bo mam wolne ale nie wiem czy sie wyrobie bo rano ide do fryzjera;) a teraz mam zamiar troszke poswietowac;)polozyc sie w lozku i nic nie robic poki zosia spi;))