-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agatcha
-
zaliczka zaplacona wiec sprawa sie rypla;) jedziemy;)))) mamaola lecimy 28 maja i powrot 4 czerwca. w sumie trafilismy na niezle promocje i dodatki a i opinie poczytalam niezle wiec czekam z niecirpliowscia;)) dzis nawet kupilam juz zosi w tescko sukienke i 4 letnie bluzeczki aa tak na poczet wakacji;) najbardziej sie ciesze bo dzwonilam do kierowniczki i pytalam o urlop i zgodzila sie ze w maju wezme 2 tyg,bo mam 8 dni zaleglego i we wrzesniu 2 tyg z tego roku. wiec za gruszke ktora dostane za urlop w maju bedzie mozna skoczyn nad baltyk we wrzesniu;)) ale to jeszcze daleko;)) dobra teraz musze sie ogarnac i leciec do zoski bo juz wrocili i marudkuje;/
-
- Hotel Primasol Sunrise - Grecja - Rodos - Pefkos - Wakacje : Grecja last minute - Kreta, Rodos, Korfu, Kos, Zakynthos, Turcja i Majorka 3nik to jest dokladnie ten hotel
-
hej zoski nie ma wiec biore sie za prace, ale musialam wam napisac ze zarezerwowalam wycieczke!!! taka jestem happy;) bylam dzis w biurze podrozy, wzielam ciut drozsza niz planowalam ale fajne miejsce i bardzo polecane, zaraz bede placici za rezerwacje i pozostanie czekac;)))
-
hej tak jak mowial dalam zosi na noc nurofen i spala do 6 rano!!!juz dawno tak nie bylo;. teraz jestesmy same bo maz pojechal z tesciowa do szpitala bo jej cisnienie skoczylo;/ limonia zosia tez juz tak skacze;) ale kilka razy zawalila glowa w podloge bo sie poslizgnela;/ pozniej reszta bo zoska rozebrala juz 3 piloty i moja komorke;/
-
no tak jak myslalam idzie trojka gorna.wlasnie sie z zosia wyglupialam i zobaczylam ze jest prawie na wyjsciu.a to dopiero pierwsza;/ adria no zoska jeszcze nie ma trojek. dopiero sie zaczyna;/i widze ze bedzie ciezko;/ ale dzis stwierdzilam ze bede ja wspomagac nurofenem bo przy poprzednich zabkach nie bylo potrzeby ale teraz widze ze przechodzi to ciezko. fajna ksiazka, lubie takie a z opisu wynika ze by mnie zaciekawila;) widac julci starczy tyle jedzonka, a moze przelom nastapi? ja zosce dzis drugie danie dawalam po spacerze i ladnie zjadla, wiedzialam ze jej smak sie wyostrzy po tym mroziku;)0
-
hej mamusie co tu tak pusto;/ u nas mija niedziela, zosi dalam nurofen rano i w dzien znacznie lepiej sie czuje i zachowuje czyli bol;/ bylismy troche na dworze mimo mroznego wiatru ale trzeba bylo ja przewietrzyc bo szalu w domu dostawala;) pozdrawiam
-
hej zoska n=dzis nie do zniesienia, zeby jej dokuczaja;/ te trojki najgorsze;/ale chyba jutro dam jej cos wieczorem przeciwbolowego bo dzis przeszla sama siebie;/ adria no to Julcia kolede przeszla wzorowo;) a msza sie nie martw, jak juz pisalam zoska nie usiedzi ani chwile wiec i tak zazdroszcze zachowania waszych dziec;) 3nik samochod stoi w garazu i dopoki nie oplacimy wszystkiego nie bedziemy nim jezdzic. jest na lewych blachach i nie ubezpieczony noi na letnich oponach wiec nie kusze losu;)jeszcze pojezdzimy;)teraz najgorsze bo papiery,akcyzy iitp-czyli mnostwo bezsensownych oplat na rzecz panstwa;/ lece do lozka odpoczac bo dzis zoska mnie wymeczyla-glownie psychicznie;/ dobranoc
-
hej zoska dzis od rana szaleje, nie wyspala sie, na dworze snieg ale tak mrozny wiatr ze nie mozna wyjsc na chwilke wiec ja nosi i marudzi bardzo;/ asku nie jem chleba. tylko to chrupkie pieczywo, ale do pracy kupuje ten zytni chleb taki mokry bo niewygodnie mi robic kanapki do pracy z tym suchym. ale nie powiem ciezko mi;/ do tego staram sie nie jesc ziemniakow, slodyczy wcale i zadnych coli etc.tylko woda albo pepsi light w pracy. ale waga praktycznie stoi, choc wczoraj wazylam sie i bylo 0,5 kg mniej;/ wiec efekty nie specjalne. ja nie cwicze bo latam po polach wiec mysle ze wystarczajaco sie na mecze fizycznie;) o diecie dukana pisala mi anuszka na nk, ona tak schudla bardzo ladnie ale ja mam troche problemy z watroba i boje sie ze nie dala bym rady.do tego efekty jojo jak nie skonczy sie jej sa masakryczne;/ narazie trzymam sie jakos;)mam nadzieje ze efekty beda wieksze i bede miala motywacje;))) lece do tej mojej myszki moze wkoncu pojdzie spac bo dala czadu od rana;/
-
adria ja mam tyle samo do karpacza wiec baaardzo bardzo licze na to ze dacie rade przyjechac;) ale to by byl czad;)))) dobranoc
-
hej no auto super;)przejechalam sie nawet zawiesc meza do ojca na kolkowe. zoska nie spi wiec zaraz gasimy wszystko i lulu mamaola auto kupione w polsce od goscia ktory kupil w niemczech.nie jest handlarzem ale chcial zarobic;) my tez mamy astre ale sedan i starsza bo 97 rocznik, nie narzekamy ale w zwiazku z tym ze maz wzial go do pracy trzeba bylo kupic cos innego, bo wiadomo bez auta jak bez reki;) noi zalezalo nam na kombi ze wzgledu na pojemnosc. wszystko co napisalas odnosnie waszych zmian wyglada super i wydaje mi sie ze jest mozliwe do wdrozenia bez wiekszych problemow;) a probowac zxawsze warto, po to jest maz i zona aby rozmawiac i podejmowac wspolne decyzje;) a to ze macie dziadkow blisko to mega pozytyw bo dziadkowie sa wazni, a ponoc podobno kochaja wnuki bardziej jak dzieci-wiec dadza duzo milosci, 3nik my mielismy do wyboru astre albo vektre. i od poczatku taki chcialam.pozniej zaczelismy kombinowac - fiat , ford...ale skonczylo sie jak sie skonczylo;)mamy to co chcielismy, no marzylam najpierw o zafirze;)przypomnialo mi sie;))) dobrej nocy
-
3nik jestem pod wrazeniem ile slow mowi antos,zoska nawet 1/10 z tego nie potrafi;) mamaola wlasnie obejrzalam filmiki i ...zakochalam sie w twoim synu;) jest przesliczny, taki typ urody jaki lubie;))) i bardzo podobny do ciebie...te oczy!!!
-
filipka zmigrod jest za rawiczem,ok 50 km przed wroclawiem,ale tam jest obwodnica wiec chyba w miasto sie nie wjezdza;) ale i tak szczerze zapraszam!!!
-
filipko nawet o 3 w nocy;) mowie powaznie,a chwilka na kawe zrobi wam dobrze;)ja mieszkam kolo zmigrodu wiec jak jedziesz przez gniezno to gdzies kolo nas tez;) a auto no tak tyle zadymy zrobilam a nie napisalam jakie;) Opel Astra Klimatronik,Navi,Kolor,6-wa, 2006r., 1910cm3, 100 KM - otomoto.pl o takie,wlasnie pojechal na przeglad;)
-
filipka a wy ktoredy jedziecie? przez gniezno? bo my na trasie mieszkamy wiec jakby co zapraszam na pyszna kawe w drodze;))
-
filipka gdzies przelom stycznia,lutego czekam na cynk od dziewczyc. aaaa bo wy z tych na nartach jezdzacych;)) my nie jezdzimy ale nie mowie nie.zobaczymy jak sie sprawy potocza z karpaczem. samochod super, ale u nas zamiec sniezna wiec pozniejobejrze dokladnie;) teraz ide meza wypytac co i jak. noi co dalej, bo samochod na niemieckich balachach;)
-
filipka a gdzie bedziecie?moze ciut blizej?? ja cos ostatnio nabralam checi na blizsze kontakty z ludzmi wiec ;)) a nie chcecie odwiedzic karpacza? bedzie 3nik mamaola, ale bysmy zrobily zlot czarownic;))) lece ogladac auto bo maz przyjechal
-
hej GDZIE DIABEL NIE MOZE TAM BABE POSLE;))) taka mysl mi sie nasuwa... a maz wraca naszym nowym samochodem wlasnie do domu;))) jeszcze go nie widzialam i nie rozmawiam z mezem,ale nie bylo go caly dzien i dlugo siedzial u goscia;) ale dumna jestem z siebie bo wzielam sprawy w swoje rece i mam nadzieje ze sie oplacilo;)) mamaola rozumiem cie doskonale. ja tez mam takie odczucia.jak tesciowa jest z zosia kiedy jestem w pracy wszystko jest ok, wiadomo kolej rzeczy.ale bardzo nie lubie jej zostawiac albo zawozic do mamy gdy jade gdzies w celach rozywkowych. wiem ze moja mama na to czeka i sie cieszy,ale ja tak wewnetrznie musze sie przemoc;/ a jeszcze odnoscie waszej rozmowy,ciesze sie ze wyjasnilas wszystko i mam nadzieej ze cos to da, ale prosze nie gniewaj sie, wydaje mi sie ze moze byc ciezko;/ nie znam twojego meza ale z opowiadan wynika ze to bardzo "rozrywkowy" chlopak, potrzebuje duzo wolnosci, i chyba bedzie mu bardzo trudno. ja zawsze zwracalam uwage jak jestes tolerancyjna wobec niego i szczerze podziwiam cie za to ale ja bym tak nie moga;) u mnie maz ma byc w domu i juz,oczywiscie nie mowie o jakis wyjsciach sporadycznych z ktorych sama wiecej korzystam;) dlatego trzymam kciuki za to aby zrozumial wszystko i ci pomgl.wkoncu oboje zdecydowaliscie sie na Lenke i mysle ze powinien ci duuuzo pomagac;) a opcja z dziadkami jest super,ale chyba na dluzsza mete i zbyt czesto moze nie byc dobra. eee tam, przepraszam ze tak popisalam ale jakos mi tak to lezalo na sercu;)) kurcze zosi chyba ida zeby ,3 ki bo bardzo barudzi i palce non stop w buzi;/ a do tego spi bardzo niespokojnie wiec ide kolo niej sie polozyc i utulic;) pozniej odpisze, bo cos sie dzis na mamaoli skupilam;))
-
wzielam sie za ten samochod sama;) na jutro umowilam meza z gosciem od auta. zobaczymy;) a ja siedze w wycieczkach;)))tyle mojego;)ale musze pojechac do biura podrozy bo tak na internecie to sie boje;)musi mi ktos powiedziec w oczy co i jak;) a teraz lece do meza, buziaki i do jutra
-
mielismy jechac kolo Ulm, ale wlasnie popieprzone te godziny otwarcia;/
-
hej jestem zla;// kupilam bilety poszlo prawie 500zl a oni chyba nie pojada;/bo bede tam ok 12 a podobno urzedy otwarte do 13 i i tak nic nie zalatwia;/ mam dosc juz tego auta, a zwlaszcza opcji sprowadzenia;/ niestety musimy kupic bo maz wzial moj do pracy wiec jestem bez samochodu. ale nie chce mi sie juz o tym mowic,pisac i myslec;) jak kiedys kupimy dam znac;))) mamaola absolutnie nie mozesz zrezygnowc z forum!!!! ;)przeciez jestes jego czescia. porozmawiaj z mezem, wiesz doskonale jakie sa skutki przemeczenia etc. mysle ze jak wszystko jasno i spokojnie wytlumaczysz dojdziecie do porozumienia. ja czasem jestem bez serca bo maz nie ma chwile odpoczynku po pracy,zreszta w jednym pokoju to niemozliwe.ale zawsze tlumacze to tak ze oboje pracujemy.a wkoncu twoja praca w domu to wiecej jak etat. trzymaj sie i odpocznij dzis jak masz dzien wolny. swoja droga swietny pomysl z tymi czwartkai;) noi oczywiscie wogole nie martw sie tym wysylaniem!!! ja wyslalam 3nik prezent ktory mial byc dla antka w dniu spotkania;) a i tak jeden oddalam zosi;)) tylko ciiii nie mow nic asi;))))))))) 3nik zosia tez lubi takie ukladanki;) ciesze sie ze sie spodobalo. jeszcze ucaluj synka od nas;)ciesze sie ze @ wrocila bez dofdatkowych rzeczy,mysle ze teraz juz wszystko w waszych rekach;) adria widze ze jestes baardzo wrazliwa na wszystko co sie dzieje wokol julci, noi niezly z ciebie obserwator;)) nasza zoska jak widzi nasze tulance odrazu wskakuje miedzy nas i dolancza do czulosci.ale inne dzieci to tak-jak ona ma chec do tuli a jak nie ma to potrafi odepchnac jak np wojtus do niej podchodzi;) blumchen brawo za ostatnie szczepienie. zoska tez zawsze sie drze, a pielegniarke to potrafi zlac i zrobic niu niu;) nas czeka jeszcze jedno w marcu i chyba tez spokoju troche;) masz racje najlepiej znalesc mieszkanie w okolicach. a manci to sie nie dziwie, napewno jest rozbita miedzy dwa jezyki.ale popatrz z innej strony- bedzie od malego znala 2 jezyki!!! limonia super z praca;) noi swietnie wam idzie zasypianie;) wszystko to kwestia wytrwania w postanowieniach.u nas dzis pogoda brzydka,wiec nie wiem skoad macie tyle slonca;)) filipka i czytaj i pisz;) anjwazniejsze ze wrocilas do nas i masz chwilke zeby popisac co u was;) dobra ide zrobic kawe i odpoczac poki moja terrorystka spi;)
-
hej zoska wczoraj poszla spac nawet ok. o 22 powylanczalismy swiatla i tv i zasnela;) teraz maz ja kapie, a ja musze kupic mu bilet na autobus bo jutro jedzie do niemiec po to auto nieszczesne;) dobrej nocki
-
no niestety, zoska wstala przed 20 w wysmienitym humoerze i gania jak szalona;) nie wiem ile jeszcze to potrwa;) dobrej nocki zycze,buziaki
-
hej zocha dzis w dzien spala tylko 30 min i zasnela o 17 na stojaco prawie;/ wiec albo bedzie spac do rana albo bede miala wieczorna jazde;// lece sie wykapac poki spi,a pozniej gasimy swiatla i udajemy ze spimy jakby sie obudzila;))
-
witam wieczornie ja tak na chwilke bo zaraz lece na przytulasy do meza;) 3nik ciesze sie ze czujesz sie lepiej,niestety po wirusie rekonwalescencja jest dosc dluga,ale najwazniejsze ze juz lepiej i ze Antos sie nie zarazil. wiec ja czekam na znak od was ciebie i mamaoli giedy bedziecie w karpaczu, jesli bedzie zdrowie jestesmy na pewno.;) wczoraj rozmawialam z mezem i stwierdzil ze nawet sie szarpnie i zostaniemy na wekend,z jednym noclegiem wiec jestem pozytywnie nastawiona;))) mamaola mysle ze warto pojsc do lekarza, wkoncu nic nie tracisz. a moze mocz zrobcie kontrolnie? moze jakas infekcja? mam nadzieje ze nie ale wszystko trzeba sprawdzic,wkoncu musisz teraz dbac o siebie, a sen w ciazy.hmmm to kochalam najbardziej i potrzebowalam zreszta tez;/ asku ej z ta waga;/raz jest tak na dugi dzien znowu;/ narazie ograniczam sie - nie jem chleba itp. jak nie bedzie efektow po 3 tyg pomysle nad czym innym. moze Dukan? adria julcia bezbledna;)wyglada slicznie.fajnie ze oddala puszke;) zoska chyba by ja zjadla;)) blum ogromny podziw i szacunek mam dla ciebie.obys wytrwala w postanowieniu, a chyba najgorsze masz juz za soba;) przepraszam ze tak po lebkach i czesc ominelam, jutro maz jest w domu wiec postaram sie nadrobic;)dobra lece , caluje was cieplo
-
hej zoska spi a ja gotuje obiad.dzis drugie danie wyjatkowo pozno;) mamaola annaz no to byla wielka stadnina koni, ale byly tez inne zwierzeta.najbardzoej zosie urzekaly wlasnie barany i swinki,ktore karmila z reki;) koniom za to oddala wszystkie swoje chrupki i ciastka ktore mialam w torebce na czarna godzine;)niestety konie byly w stajni wiec nie robilam zdieiec zeby ich nie straszyc,ale zosia kazdemu poslala buziaka i pomachala na papa, a stajni bylo az 3 wiec miala co robic;) annaz zosia je wszystko co my, zwlaszcza lubi zupy noi je kazda wiec nie wiem co moge doradzic. mamaola wiec super, dla nas wyskok do karpacza to zaden problem wiec jesli chorobsko zadne nas nie dopadnie napewno sie zjawimy;) dobra lece bo kotlety sie pala