Skocz do zawartości
Forum

agatcha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agatcha

  1. agatcha

    Lipiec 2010

    dziewczyny ja tak tylko na chwilke wpadlam przekazac pozdrowienia od kasiawawa, u nach dobrze, dzieci zdrowe i radosne noi bardzo razem rozrabiaja;) kasia bardzo zapracowana i brak czasu na forum;/ buzka
  2. agatcha

    Lipiec 2010

    hejka ja w domu zosia spi wiec chwilka spokoju;/przyznam wam ze wczoraj jak tak zle sie czulam to mialam dosc,bo nawet nie mialam chwilki zeby odpoczac;/na szczescie jak maz wrocil oddalam mu nasze dziecie;) a dzis cisnienie ok,ale za to zoska sprzedala mi wiruska i mnie rozklada;/// pozniej zajrze bo musze zjesc obiad i jeszcze mam pare rzeczy do zrobienia/
  3. agatcha

    Lipiec 2010

    hejka dzieki za troske;) zosia lepiej, katar ma jeszcze ale troche,najwiecej jak wyje a dzis ma zly dzien,bo krotko spala;/ kaszel minimalny.nie bylam z nia u lekarza i w sumie caly czas mysle czy to dobrze;/ale musialaby pojsc jako dziecko chore, a u nas panuje ospa,do tego ma oslabiona odpornosc przez te chorobe i balam sie ze zlapie cos gorszego;/ narazie ok, powoli zdrowieje. daje wapno wita c i smaruje pulmexem i mam nadzieje ze wyzdrowieje. ja dzis znow mam kryzys cisnieniowy, kawa nie pomaga i ledwo co zyje bo w glowie sie kreci jakbym piana byla;) moze jutro zdaze zawiesc tesciowa do lekarza to sama pojde po skierowanie na badania, coprawda to raczej wina cisnienia ale moze za jednym razem uda sie zrobic to wyklucze np anemie, bo mysle ze moze od tej mojej diety cos sobie narobilam;/ choc nie jest drastyczna i wykluczylam tylko to co zbedne;) no a przy okazji pochwale sie ze schudlam kolo 5kg;) coprawda nie widac tego na ciele, bo mam ponad 20 kg nadwagi;/ ale na wadze cosik tam sie zmienia;)ciekawe kiedy dorwie mnie kryzys i napcham sie chleba i slodyczy;))) 3nik no wspolczuje problemow z ogrzewaniem;/jeszcze akurat teraz, w te mrozy.ale dobrze ze macie gdzie sie podziac, spedzisz wiecej czasu z rodzinka;) asku brawo za szlachetnosc;)) moj tez siedzi w domu, teraz cos tamrobi jakies wykonczenia ale przez zimno robota stoi;/ annaz tez pomyslalam o sklepie internetowym. ja w tesko widzialam takie rozne chlepbki,jak bede to zerkne moze i ten sie znajdzie;) i nie denerwuj sie postami, wszystko jest dla waszego dobra. juz dawno bylo napisane, a wiem o tym z wlasnej autopcji jak moze pamietasz, ze co na jezyku to w poscie. nie masz co sie zloscic, bo napewno nikt nie ma nic zlego na mysli. a kilka razy pytalas o rade i dziewczyny,zwlaszcza te ktre maja problemy z alergia dawaly ich kilka i ciekawe jestesmy czy robiliscie jakies badania bo to szlenie istotne. trzymajcie sie filipka ucaluj zosie. mamnadzieje ze obejdzie sie bez rwania albo ze chociaz nie bedzie to dla niej bolesne i przykre. a jesli chodzi o Antka to pozostaje mi trzymac za was kciuki i zyczyc wszystkiego pozytywnego!!! dobra lece zoche kapac. a dzis w nocy dalam jej do jedzenie zwykle mleko, dodalam kleiku i wszystko ok,czyli chyba reakcji negatywnej nie ma.ale neistety chyba nie ma ono zbyt duzej wartosci, bo przed 5 sie obudzila glodna;/dzis dam mm i zobacze. buziaki i milego wieczorku
  4. agatcha

    Lipiec 2010

    Blumchen ja jeszcze raz tez zycze wszystkiego naj naj!!!!! adria sto lat dla meza!!!
  5. agatcha

    Lipiec 2010

    realne swietna ta strona;) a jesli mozesz napisz mi na priv ile kosztuje u ciebie taka przyjemnosc;)) bbyc moze tez bym skorzystala;)
  6. agatcha

    Lipiec 2010

    hejka zosia juz spi, bo dzis nie spala caly dzien a wstala o 10.niestety jest chora, ma katar i kaszel i caly dzien sie wahalam czy nie pojechac gdzies do lekarza bo nie wiem czy to nie oskrzela/ale wstrzymalam sie bo katar jakby przeszedl a kaszel nie jest zbyt czesto, zobaczymy. nie bede pisac jak mi jest zal wyjazdu i spotkania z dziewczynami bo nawet nie chce o tym myslec;/ ale mam nadzieje ze chodz naszym dziewczynom wyjazd sie uda;) u nas dzis pelna chata bo szwagier przyjechal po magde i juz czekam az pojada jutro;/ bo zoska prawie caly tydzien nie spala w dzien przez to ze nie mogla sie nacieszyc magda a i ona jest trudna w wychowaniu;/klamie i wymysla cuda wianki co zaczelo sie robic irytujace juz. ale juz jutro bedzie spokoj;))) caluje i milego wieczorku.
  7. agatcha

    Lipiec 2010

    nawet nie bede sie rozpisywac, zosia chora - kaszle i smarka po kolana. niestety poprosilam Asie zeby nie szukali noclegu bo najprawdopodobniej nie pojedziemy;( maz zawiedziony, magda obrazona ,ja zalamana, bo tak liczylam no to spotkannie a zosia chora i tak oto skonczyly sie wielkie marzenia;( buziaki
  8. agatcha

    Lipiec 2010

    hej jesli chodzi o Karpacz to mysle ze bez problemu cos sie znajdzie.ale mam problem inny bo zosia nam sie chyba chce rozchorowac;/ ma katar i kaszel i nie wiem czy jechac;/ noi czy wogole cos zalatwiac z tym spaniem zeby nie wyszlo ze nie pojedziemy/ eghhhh jakos to wszystko sie skomplikowalo i smutn mi;/ 3nik pisala ze juz zaliczyli snieg i spotkanie z ola;) ide jesc obiad
  9. agatcha

    Lipiec 2010

    3nik jestem pewna ze milo spedzicie tam czas;) a nam znajdziecie cos bliziutko w dobrej cenie;))))) buziaki i dobranoc, kasy nie ma ale sprawdze jeszcze jutro.
  10. agatcha

    Lipiec 2010

    wstrzymam sie ;) mam tylko nadzieje ze zwroca ta zaliczke;) realne to widze ze u was podobnie jak u nas. zoska na nocik wolole nie siada, juz dawno jest schowany. tylko kibelek. a przed snem zawsze wola siku i wtedy sie rozkreca, o co wlasnie jej chodzi.a;)a czesto wola a nie zrobi, tylko po to zeby wstac z lozka i sie rozebrac;) chyba nie zasne tak szybko, az mnie w srodku kuje ze zlosci;/
  11. agatcha

    Lipiec 2010

    3nik ok. moze cos znajdziecie,ale nie chce wam zawracac glowy i utrudniac odpoczynku;) teraz jeszcze czakam na zwrot kasy od nich, bo facet napisal ze juz wyslal i ze sa na naszym koncie ale ich nie ma. jedzcie ostroznie i mam nadzieje do zobaczenia. dobra ide spac, jakas jestem taka rozbita i rozgoryczona bo naprawde nie wiem o co biega;/
  12. agatcha

    Lipiec 2010

    3nik daj spokoj, przeciez to nie twoja wina. chyba ja cos napisalam do niego nie tak, bo na poczatku wszystko bylo ok, zaproponowal wiekszy pokoj etc. ale napisal ze szczegoly telefonicznie i ze nie musze juz dzwonic bo wszystko zalatwimy na miejscu. ale ja wyslalam jeszcze raz z pytaniem o cene noi wtedy zrezygnowal. nie wiem moze go wkurzylo ze tak sie dopytuje;/ choc z drugiej strony to ich interes. teraz tylko mysle jak to powiedziec mezowi i magdzie;/
  13. agatcha

    Lipiec 2010

    kurcze ale jestem zla. nie wiem dlaczego Pan z hotelu sie pogniewal i napisal ze rezygnuje z naszej rezygnacji i ze jutro zwroci nam kase. a zapytalam tylko jaka jest cena za dziecko, bo brat chcial wyslac magdzie pieniadze;/ noi teraz nie wiem czy pojedziemy bo chyba nie bedziemy mieli gdzie spac;/// normalnie nie wiem o co chodzi;(
  14. agatcha

    Lipiec 2010

    no juz po zabiegach;))) troche jestem zla, bo okazalo sie ze mamy doplacic z dodatkowa osobe-dziecko 50 zl;/niby oferuja na stronie znizki dla dzieci a tu lipa;/ ehhh szkoda kasy;/ ale trudno dziecku obiecalismy a i zaplacilismy juz z gory wiec trzeba jechac tam. jedyny plus ze 3nik bedzie w tym samym hotelu;) noi niestety wczesniej jak 0 13 nas nie wpuszcza;;/
  15. agatcha

    Lipiec 2010

    witam wieczornie zosia nie spala caly dzien wiec wieczorem dala niezly popis, ale po mega placzu zasnela,wiec wieczor spokoju;)zaraz ide pod prysznic sie doprowadzic do porzadku przed wekendem i poczytam wkoncu przewodnik bo lezy i czeka na taki wlasnie wieczor;) blumchen GRATULUJE ci pracy i samozaparcia.pamietaj zadna praca nie hańbi - hmmm ja mam wyzsze a nie wiem przez jakie h sie pisze;) najwazniejsze ze jestes zadowolona, przyjdzie kasa, napewno zadbasz o figure bo przy takim tempie to nie trudno;) a powoli tak jak piszesz poszukasz czegos innego;) noi brawo za meble - widzisz powoli sie uklada. bardzo sie ciesze ze cie zaskoczylam i sprawilam przyjemnosc;) powiem ci ze z wielka radoscia wysylalam kartke, bo wiedzialam ze sie nie spodziewasz;)) nie mogla sie doczekac az do ciebie dojdzie, bo wiem jak takie male rzeczy ciesza;) 3nik czy wy juz pojechaliscie? kurcze juz czekam na sobote;)zaraz bede pisac do wlasciciela od pensjonatu czy mamy cos doplacac z dodatkowa osobe i czy mozemy zameldowac sie ciut wczesniej. realne szkoda z praca;/ ale pisz pisz co u was?jak madzia? adria limona swietne zdiecia i filmiki.dziekwczynki sa boskie a ich mamusie sliczne;)no nie pisze o przystojnych tatusiach bo nie wypada;)) limonia Majeczka skacze rewelacyjnie!!! a oczka ma przepiekne;) adria a Julcia dla mnie to taka mala kluseczka, sliczna z niej dziewczynka;) powiem wam ze minki waszych pociech mnie rozbroily, nie wiem jak to opisac ale tak cieplo mi sie na sercu zrobilo jak je zobaczylam;)) annaz nie mam pojecia jak jest z tym mlekiem.ale powiem ci ,oczywiscie tylko moje zdanie i nie poparte zadna wiedza, ze wydaje mi sie ze w tym wieku tego mleczka juz nie powinno byc tak duzo;/ zoska np praktycznie mm odmawia i czekam az jej sie skonczy to co kupilam i bede jej dawac zwykle, mimo ze radza do 3rz nie podawac.ale ona mm juz nie chce, wieczorem pije troszke i jedynie rano o 6 jak daje jak sie przebudzi wypije ciut wiecej. za to daje jej kakao, platki na mleku,makaron z mlekiem itp. wiem ze Oliwka nie chce jesc i napewno jest to trudne.a mm pije duzo w ciagu dnia? lece sie kapac, milego wieczorku. jeszcze pozniej zajrze napewno
  16. agatcha

    Lipiec 2010

    blumchen troszke przyszlo za szybko;/ale nie wiedzialam ile bedzie do was szlo. teraz juz wiem;) dawaj wiecej info o pracy, szybko sie potoczylo;)
  17. agatcha

    Lipiec 2010

    hej ja na chwile. 3nik doslownie czytasz w moich myslach;)o tym samym pomyslalam ale nie wiem co Ola lubi;/ tez sie ciesze;) a reszte poczytam i popisze wieczorem bo jedziemy magdzie po rajtuzki na wekend,bo jedzie z nami.
  18. agatcha

    Lipiec 2010

    hej u nas fajny dzien,zabralismy dziewczyny do lubina do domku zabaw dla dzieci i na pochodzenie;)magda zachwycona(ma 10 lat), i w sumie u nich kiepsko z kasa wiec ruchome schody i mackdonald to nowosc. mamie opowiadala przez telefon z 20 minut a ile tp bylo emocji;) pobawily sie, pozniej byly frytki i maly upominek od cioci;) zosi kupilam adidasy nike bo byly przecenione,a marzylam zeby jej takie kupic na wiosne;) 3nik super panda;) noi rozumiem ze uszy tylko na niektorych zdieciach.zoska nie cierpi takich wynalazkow;)) ku wielkim smutku mamusi;/ my bedziemy w sobote,mysle ze kolo 12-13.mielismy byc wczesniej ale skoro bedzie tak mrozno to chyba nie ma sensu, a tak troche na sankach a reszta czasu na basenach zamierzam spedzic;)) adria po cichu licze ze jednak zdrowko ci dopisze i przyjedziecie;) wazne zebys ty czula sie zdrowo-ale bylo by wspaniale;) dobra lece do zochy bo gania na golasa
  19. agatcha

    Lipiec 2010

    witajcie rzeczywiscie pusto cos na forum ostatnio;/ ja wrocilam z pracy ale nie mam zbytnio czasu bo mamy meza bratanice na feriach i jak zosia spi musze poswiecic jej czas. do tego chyba wezmiemy ja do karpacza zeby dziewczyna sie rozerwala;) mam nadzieje ze mroz zelzy bo strach na dwor wyjsc;/ w sobote zosi nie smarowalam buzki jak jechalismy na ta zabawe i tylko w czasie wyjscia z auta do domu odmrozila sobie buzie;/ do tego dzis wieje. szkoda tylko ze sniegu nie ma;/ wieczorem postaram sie zajrzec. caluje
  20. agatcha

    Lipiec 2010

    hej my po zabawie, zosia wykonczona spi;)bylo super,choc niestety byl tak duzo dzieci ze zosia gubila sie w tlumie,noi bylo dla niej niebezpieczne;/ ale potanczyla slicznie i ganiala za dziecmi, byla w swoim raju;) wklejam kilka fotek i uciekam bo mamy gosci. asku zoska do pedalow jeszcze nie siega nawet;)) zdrowka dla was i oby Matuskowi nic nie bylo
  21. agatcha

    Lipiec 2010

    wrzucam zoske na rowerze i przy przymiarce;)bo jutro idziemy na zabawe karnawalowa dla dzieci od 0-3 klas i zostalysmy zaproszone wiec szykowalysmmy sie dzis;) pozniej zajrze. a w pracy ok, nie mam jeszcze oceny ale z tego co mowi kierwonik bedzie jedna z wyzszych;)) ale nie dali nam premii i nie wiadomo jak bedzie, a grecje musze oplacic.. no ale to nie wazne;)
  22. agatcha

    Lipiec 2010

    witajcie wpadlam na chwilke pochwalic zoska a tu wspaniala wiadmosc!!!! adria jak ja sie ciesze;) strasznie wam gratuluje i zycze tylko i przedewszystkiem zdrowia dla ciebie i fasolki;))
  23. agatcha

    Lipiec 2010

    hej ja dopiero w somu.dwa dni dalismy sobie popalic;/ale jutro mamy ocene pracownika od ktorej zalezy wszystko wiec staralismy sie;)))) ad mojego zwolnienia to nie takie pewne, bo ja tak czuje ze nie powiinam stracic pracy ale wiecie jak jest.wielka niewiadoma;/moze jutro cos sie dowiem wiecej,jestem dobrej mysli;) teraz lece zjesc cos bo caly dzien o 2 kromkach chleba, no do pracy robie sobie kanapki 100 % zytni a narazie zoski nie ma wiec zjem w spokoju;)
  24. agatcha

    Lipiec 2010

    hej ja dzis znow kiepsko i cisnienie jeszcze nizsze;/do tego w pracy beda zwolnienia;/niby o siebie jestem spokojna ale martwie sie samym faktemi tym ze ktos straci prace;/ slim snoopy fajnie ze jestescie? filipka kiedy jedziecie w gory? pamietasz o kawce;)) a sluchajcie jakie plany w karpaczu? bo my bedziemy w sob rano .niestety doba od 13 ale tak myslalam zaczac od sanek i swiezego powietrza. a w sob albo w niedziele wybrac sie na baseny do mamaoli. jak sie zapatrujecie wogole, jakies plany?pomyzly? lece bo niedawno wrocilam i ide do zosi
  25. agatcha

    Lipiec 2010

    aaa adria oczywiscie przylanczam sie do 3 nik.w razie czego my jestesmy w tym samym miejscu i tez mamy pokoj 3osobowy wiec miejsca na herbatke,odpoczynek i zagrzanie sie bedzie duzo;) mam nadzieje ze jednak dacie rade z karpaczem,choc na jeden dzien;))i pamietajcie o stroju kapielowym;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...