- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez MaŁoLaTkA
- 
	adria ja nie wiem jak Ty możesz się uczyć!! Podziwiam Cię, ale pocieszające jest to, że TO ostatni egzamin!! Życzę powodzenia i trzymam kciuki!! :)
- 
	Cześć dziewczyny witam DESZCZOWO u mnie całą noc lało i dalej leje ;/ masakra po prostu... Wczoraj grilla nie było, ale była sałatka i deser :) znowu się pobawiłam z małym Antosiem - fajny jest :)) Już nie mogę się doczekać kiedy mój będzie tak biegał hehe... dostałam mnóstwo ciuszków od brata i jego żony właśnie po Antosiu, są śliczne i wyglądają jak nowe!! Niektóre były założone pewnie kilka razy tylko! Jutro wielkie pranie - bo podobno ma być u nas na podkarpaciu ładna pogoda, w ogóle w całej polsce ma być słonecznie :)) mam porobione jakieś fotki z rodzinką, muszę ocenić ich jakość i może coś wkleję :) sadza nic na siłę! Mojej siostry mąż po 14 godzinnej "męczarni" powiedział, że już nigdy więcej nie chce być przy porodzie, bo czuł się bezradny patrząc jak ona cierpi i nie wiedział co ma robić....
- 
	filipka ja nawet jak wychodzę na miasto to czuję jakiś dziwny wzrok innych na sobie (??) choć niektórzy są całkiem mili, jeden starszy koleś na poczcie rzucił mi komplement, że ładną mam sukienkę, wprawdzie to była tunika, ale mi się miło zrobiło, ostatnio jak byłam na badaniach to młody chłopak też chciał mnie wpuścić w kolejkę, ale podziękowałam... Kiedyś całkiem inaczej wyobrażałam sobie ciążę, myślałam, że będę chodzić w "normalnych" ciuchach nawet opinających brzuch, bo w końcu nie ma się czego wstydzić, a teraz boję się, że ktoś rzuci jakiś głupi komentarz i nie daj Bóg się rozpłaczę...!! Najchętniej ubrałabym długą czarną workowatą suknię do ziemi żeby nikt nie zauważył, że jestem w ciąży... porażka ;/Niby zawsze byłam pewna siebie i nie bałam się komentarzy i krytyki ludzi a teraz zwyczajnie SIĘ BOJĘ ...
- 
	natalia nie obraź się, ale trochę EGOISTA z tego Twojego faceta, skoro nie chce nawet zjeść śniadania z Tobą, bo Ty się długo przygotowujesz, chyba się nigdzie nie spieszył, bo dziś wolny dzień od pracy?? Ja bym mu "utarła nosa" trochę, żeby pomyślał o WAS a nie tylko o SOBIE...
- 
	guga super pomysł z tym arbuzem :) ale niektórzy ludzie i tak nigdy nie zrozumieją co to jest CIĄŻA, każda kobieta przeżywa ją inaczej, a mężczyzna to nie wiem czy w ogóle jest w stanie nas zrozumieć, bo niektórzy nawet obładowani dodatkowym ciężarem powiedzą, że im to nie przeszkadza... No cóż, pozostaje nam być obojętnym na DOCINKI innych... Tak samo na przykład z miesiączką, ja miałam bolesne okresy a dziewczyna, która nawet "nie wie" że ma okres - tak dobrze się czuje, będzie się dziwić czemu ja leżę w łóżku, zjem 3 tabletki i zwijam się dalej z bólu... ehh... niektórym się nie da wytłumaczyć i to jest bez sensu...
- 
	Iwona udanych wesel życzę, choć ja sobie nie wyobrażam siebie na jakiejkolwiek zabawie, po 1 szybko chodzę spać (ok. 21-22) po 2 od siedzenia tyłek boli i dzidzia jest wtedy aktywniejsza, a po 3 do tańca bym się raczej nie nadawała, bo mam obolałe nogi - chyba nadaję się tylko do marudzenia i narzekania hehe no cóż, leń ze mnie pieroński ostatnio... adria też wolę jak dziecko jest "żywe" - aktywne, bo takie spokojne i mało energiczne dzieci są aż nudne, a za takim żywym dzieckiem to sobie można pobiegać chociażby hehe w sumie zobaczymy po porodzie jak to będzie, na pewno na dłuższą metę energia takiego malucha jest dla rodziców MĘCZĄCA
- 
	adria siostra mi mówiła, ze jak się je w ciąży dużo słodyczy to dziecko będzie energiczne i bardzo aktywne po urodzeniu, nie wiem czy to prawda, ale tak mi powiedziała :)
- 
	filipka nie obraziłaś mnie :) ale masz rację od tego siedzenia w domu się rozleniwiłam ;/ a poza tym jakoś nie mam ochoty spotykać się z nieznajomymi ludźmi... jakoś tak się odizolowałam i jest mi dobrze... W sumie to jestem trochę zła, że moi znajomi się nie odzywają, ale z drugiej strony to nie wiem czy miałabym ochotę się z nimi zobaczyć ;/ moja koleżanka zawsze musi rzucić jakiś głupi komentarz np: o jaki wielki masz brzuch! Albo: ale zgrubłaś! A ja sobie myślę: nosz... k... a jak mam wyglądać w prawie 9 miesiącu ciąży?! Jak supermodelka?? A poza tym nie widziała jeszcze mojego nowego koloru włosów i pewnie też by mi przygadała, że "JUŻ MASZ ODROSTY?" albo "ALE MASZ ZNISZCZONE WŁOSY" ona jest do wszystkiego zdolna a ja na samą myśl mam wysokie ciśnienie!! Dzisiaj przyjeżdża moja rodzinka (siostra z mężem i dzieckiem i brat z żoną i dzieckiem) planujemy grilla, ale na zewnątrz pluchaa... taka pogoda do dupy i zimno więc grill będzie pewnie w domu, mają być ok. 16 a mi się już nudzi... Pisałyście, że wasza waga stoi w miejscu, moja natomiast leci jak szalona w górę!! Już 68,5 kg... tragedia jakaś... :((
- 
	adria no widzisz jacy ludzie potrafią być ;// ja jeszcze nie spotkałam nikogo takiego kto by był ze mną na dobre i na złe... nie wiem dlaczego... Prawda jest taka, że znajomi czy przyjaciele odzywają się jak czegoś im potrzeba ;/ a na tą moją koleżankę to nigdy nie mogłam liczyć natomiast ona na mnie ZAWSZE, cóż czasem tak bywa... nie zamierzam się jej narzucać, nie chce to NIE!! filipka nie poszłam jednak na tą szkołę rodzenia, jakiś taki ponury dzień i nic mi się nie chce nawet wstawać z łóżka.. jakaś taka ociężała jestem i czuję, że będzie coraz gorzej ;/
- 
	adria wiem, że mam WAS z czego bardzo się cieszę :) ale koleżanka mogłaby napisać chociaż smsa, była ostatnio w Egipcie mogłaby mi opowiedzieć jak było i w ogóle, pisałam do niej ale bez odzewu ;// dodam, że jesteśmy praktycznie sąsiadkami i ma do mnie 5 min drogi!! Ja nie lubię się narzucać, więc nie będę do niej pisać, też jest w ciąży, (ale dopiero w 3 m-cu, także nie czuje się jeszcze tak ociężała i w ogóle ja się czułam świetnie) więc mogłaby mnie trochę zrozumieć, że mi się nie chce nigdzie chodzić, ale za to ona może mnie odwiedzić... chyba, że się źle czuje to mogłaby NAPISAĆ!! Sama nie wiem.. Co się z nią dzieje, dawniej widywałyśmy się codziennie a teraz nawet znaku życia przez 2 miesiące, pewnie ona myśli podobnie, że to ja mogę podjąć jakąś inicjatywę, ale tak jak już mówiłam - pisałam jej ostatnio sms'a i nic.... A do tego wkurza mnie mój kolega, którego nie widziałam parę tygodni, a dłużny mi jest trochę kasy, a ja muszę kupić kartę do telefonu, bo inaczej zapłacę kilkaset złotych kary, nie chcę znowu taty dręczyć skoro on mi jest dłużny akurat tyle, że by mi wystarczyło... Niestety się nie odzywa, też mu napisałam kilka wiadomości!! Nie wiem co myśleć, czemu ON też nie daje znaku życia, masakra jakaś, denerwuje mnie to strasznie... gdyby nie ten dług to mógłby się nie odzywać może ma ważniejsze sprawy, ale mógłby chociaż dać znać, że narazie nie ma kasy czy w ogóle COKOLWIEK!! Do 10 czerwca muszę sobie doładować konto i nie chcę czekać do ostatniego dnia i się denerwować ;/ yhhh!!
- 
	Cześć dziewczyny u mnie pogoda też nieciekawa... Wczoraj mi się zablokowało dodawanie postów (??) i nie mogłam nic napisać :/ a dziś nudy... nie wiem czy będzie mi się chciało iść na tą szkołę rodzenia o 17 się zaczynają zajęcia hmm... pomyślę... A mnie z kolei wkurza to, że NIKT z moich znajomych się do mnie nie odzywa, wręcz czuję, że mają mnie gdzieś :/ NIKT się nie interesuje, nawet moja NIBY najlepsza koleżanka nie daje znaku życia ani nie zapyta czy wszystko u mnie w porządku ;/ paranoja jakaś ;/ adria ładny pokoik dla dzidzi :))
- 
	Cześć dziewczyny u mnie pogoda też nieciekawa...
- 
	Dopiero wtorek a ja się już nie mogę doczekać weekendu, zapowiadalli u nas śliczną pogodę, dużo słońca i nawet 28 stopni!! W końcu wystawię buźkę na słońce, chyba przeleżę cały dzień na balkonie!! :)) A jutro idę do szkoły rodzenia mam nadzieję, że się czegoś dowiem ciekawego :)
- 
	filipka możliwe, że dzidzia zmieniła pozycję, bo na badaniu USG leżał w poprzek, często się kręci, ale pierwszy raz mnie tak uciskał, przespałam się 2 godzinki i mi przeszło także jest dobrze :)
- 
	Też się mierzyłam w pasie i mam 98-100 cm, a pod biustem 85 !! I co tu się dziwić, że mnie stanik uwiera skoro kupiłam 75 < glupek > ale już chyba sobie odpuszczę kupowanie kolejnego, kupię już do karmienia... Wpisałam moje wymiary w elektroniczny bra-fitter i mi pokazało, że powinnam nosić stanik 75D (??) ***Elektroniczny bra-fitter***
- 
	Blumchen tak się składa, że nie mam no-spy w domu, ale to tylko raz na jakiś czas taki ból, więc dam radę, może od tego biegania i schylania się wczoraj za tym małym zbójem :) po schodach też się nachodziłam, bo żeby dojść do swojego pokoju muszę pokonać 30 schodów, także to też daje mi w kość, czasem łapię zadyszkę! Masakra...
- 
	Cześć dziewczyny :)) na początek Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków w brzuszkach i tych, które są już na świecie :)) A ja dzisiaj byłam u okulisty i jakaś starucha mnie badała, która sama nosi okulary jak Stępień z 13 posterunku!! I ona się mnie pytała jaką mam wadę wzroku!! Masakra, zakładała mi jakieś szkła przez, które gorzej widziałam niż normalnie, wszystko mi się rozmazywało, paranoja jakaś, trochę naściemniałam i powiedziałam jej, że przez te jej szkła to ja nic nie widzę, wolę bez heh... a później dała mi jakąś kartkę z małym druczkiem i kazała mi czytać w ciemnym pokoju, więc też średnio było z czytaniem... Gdzieś mam takie badanie ;/ Do domu wróciłam taryfą, bo na nogach to bym raczej nie doszła! Strasznie mi brzuch ciąży.. i dzidzia jakaś aktywna dzisiaj, cały czas się wierci, wygina i nie może się ułożyć, chyba mi się brzuch obniżył, bo jakoś tak bardziej napiera na pęcherz, a w ogóle to boli mnie podbrzusze, tak jak przez miesiączką, dziwnie bardzo... I jajniki tak jakby mi coś uciskało bardzo na nie... Nie wiem o co chodzi, ale kolejną wizytę mam dopiero 23.06!! Oczywiście mogę się zgłosić bez rejestracji jeśli będę się źle czuła, ale myślę, że narazie nie jest źle, widzę, że wy wszystkie macie jakieś dolegliwości i bóle także staram się nie przejmować i jakoś dawać radę :)) Miłego dnia :)
- 
	Cześć dziewczyny :)) na początek Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków w brzuszkach i tych, które są już na świecie :)) A ja dzisiaj byłam u okulisty i jakaś starucha mnie badała, która sama nosi okulary jak Stępień z 13 posterunku!! I ona się mnie pytała jaką mam wadę wzroku!! Masakra, zakładała mi jakieś szkła przez, które gorzej widziałam niż normalnie, wszystko mi się rozmazywało, paranoja jakaś, trochę naściemniałam i powiedziałam jej, że przez te jej szkła to ja nic nie widzę, wolę bez heh... a później dała mi jakąś kartkę z małym druczkiem i kazała mi czytać w ciemnym pokoju, więc też średnio było z czytaniem... Gdzieś mam takie badanie ;/ Do domu wróciłam taryfą, bo na nogach to bym raczej nie doszła! Strasznie mi brzuch ciąży.. i dzidzia jakaś aktywna dzisiaj, cały czas się wierci, wygina i nie może się ułożyć, chyba mi się brzuch obniżył, bo jakoś tak bardziej napiera na pęcherz, a w ogóle to boli mnie podbrzusze, tak jak przez miesiączką, dziwnie bardzo... I jajniki tak jakby mi coś uciskało bardzo na nie... Nie wiem o co chodzi, ale kolejną wizytę mam dopiero 23.06!! Oczywiście mogę się zgłosić bez rejestracji jeśli będę się źle czuła, ale myślę, że narazie nie jest źle, widzę, że wy wszystkie macie jakieś dolegliwości i bóle także staram się nie przejmować i jakoś dawać radę :)) Miłego dnia :)
- 
	już któraś z kolei pisze o tych truskawkach - ładna obsesja hehe :)
- 
	mamaola no to faktycznie przesada, współczuję, Ty się napracowałaś a tu zonk... mężczyźni są bezmyślni czasem....
- 
	Wiecie co ... może to głupie, ale dopiero dzisiaj dowiedziałam się po co są "niedrapki na rączki" szczerze przyznam, że nie miałam pojęcia co to w ogóle jest, okazało się, że dzieci się drapią po porodzie i dlatego zakłada się im te niedrapki na rączki - coś czuję, że jeszcze wiele rzeczy mnie zaskoczy :))
- 
	Dziewczyny znalazłam taką listę co zabrać do szpitala myślę, że część rzeczy może się nie przydać, ale chyba moją torbę będę pakować według tej listy :) Dla Mamy Dokumenty * Karta Ciąży * Wyniki badań o grupa krwi i czynnik Rh o przy ujemnym Rh badanie na obecność przeciwciał anty Rh o zrobione po 32. tygodniu HBS badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej o odczyn WR badanie w kierunku kiły (robione dwukrotnie na początku i pod koniec ciąży) o wynik ostatniego USG zrobionego po 36 tygodniu ciąży o ostatnia morfologia i badanie moczu * Dowód Osobisty * Książeczka Ubezpieczeniowa * skierowanie do szpitala (nie jest wymagane, ale dobrze mieć). Art. spożywcze * Woda niegazowana * Soki (Najchętniej jabłkowy, gruszkowy, z aronii, winogronowy. Odradza się spożywanie soków, napojów, uczulających dzieci, np. truskawowych, z owoców cytrusowych) * Ulubiona herbata. * Biszkopty i sok jabłkowy (można po porodzie) Art. higieniczne i kosmetyczne * Kosmetyki (bezzapachowy dezodorant, pasta, szczoteczka, delikatne mydło, mydło/płyn do higieny intymnej w wyciagiem kory dębu, szampon, szczotka, grzebień ) * Ręczniki (co najmniej 2 w tym 1 mały, najlepiej ciemne) * Ręczniki papierowowe * Podpaski nocne (np. pieluchy Bella Baby, największy rozmiar, opakowanie niebiesko-zielono-białe z narysowanym dzidziusiem lub Tena podkłady dla osób nie trzymających moczu, mają wkład chłonący zapach) * Wkładki laktacyjne * Papier toaletowy * Chusteczki jednorazowe Bielizna * 1 lub 2 długie koszulki bawełniane typu T-shirt, do porodu * Majtki jednorazowe, z fizeliny, do nabycia w aptece * Staniki do karmienia x 2 * Kapcie * Klapki pod prysznic * Szlafrok * Koszule nocne, rozpinane x 2 (Zapytaj czy można mieć własne. Ze względów praktycznych, (konieczność prania), lepiej wykorzystać szpitalną bieliznę.) * Skarpetki * Rozsuwana bluza * Czysta odzież na wyjście, obszerna, z uwzględnieniem pory roku. (Torbę na wyjście możesz przygotować do zabrania później) Inne bardziej lub mniej przydatne rzeczy * Odciągacz pokarmu (Najtańszy, tłokowy.) * Karta telefoniczna * Telefon komórkowy * Aparat fotograficzny, kamera, filmy, baterie * Leki, jeśli jakieś przyjmujesz. Zapytaj, czy w Twoim szpitalu nie brakuje czopków glicerynowych. Jeśli cierpisz na hemoroidy, zabierz dobrą maść lub czopki. * Zeszyt, długopis * Pamiętnik * Ulubiona poduszeczka * Talerz, kubek, sztućce * Zioła laktacyjne * Woda w sprayu * Dziecięce kółko do pływania (do siadania w okresie gojenia się krocza) Dla Taty * Napoje (cola, napoje energetyczne) * Jedzenie * Szczotka do zębów * Wygodne ubranie, kapcie, wygodne buty (czasami wymagany jest zestaw jednorazowy: fartuch, maska, ochraniacze na buty wówczas sprzedawane są w szpitalu) Dla Dziecka Wszystkie ubranka dla dziecka powinny być wyprane, albo przynajmniej przeprasowane * Zestaw ubranek, jeśli można / trzeba je ze sobą mieć. Warto wykorzystać szpitalne rzeczy, jeśli są dostępne. * Koszulek i kaftaniki x 3 * Body x 3 * Śpioszki/pajacyki x 3 * 2 czapeczki * Sweterek * Pieluszki tetrowe (przydają się również dla mamy do przecierania twarzy lub okładów) * Skarpetki , niedrapki na rączki * Kocyk * Pieluszki typu pampers. * Chusteczki do pupy ( nawilżone) * Krem do pupy (Linomag, Sudocrem) * Ręczniczek, kilka pieluszek tetrowych * Zestaw do pielęgnacji pępka powinny zapewnić pielęgniarki noworodkowe Kocyk * Krem ochronny Wychodzimy ze szpitala Ubranie dla Mamy: * czyste, luźne lub ciążowe. Przygotuj je przed pójściem do szpitala! Ubranie dla Dziecka: w zależności od pory roku * Body * Koszulka, kaftanik * Sweterek * Rajstopy lub pajacyk * Spodnie lub śpioszki * Skarpetki * zwykła i cieplejsza czapeczka * Kombinezon / śpiworek * Koc * Fotelik samochodowy, nosidełko, wózek z becikiem Przygotuj w domu, na wszelki wypadek * Torba do wyjścia ze szpitala * Gumowe kółko dmuchane, do siedzenia * Spory zapas podpasek-pieluch * Czopki glicerynowe * Smoczek * Kilka zamrożonych obiadów lekkostrawnych, na najbliższe dni po porodzie
- 
	Dziewczyny znalazłam taką listę co zabrać do szpitala myślę, że część rzeczy może się nie przydać, ale chyba moją torbę będę pakować według tej listy :) Dla Mamy Dokumenty * Karta Ciąży * Wyniki badań o grupa krwi i czynnik Rh o przy ujemnym Rh badanie na obecność przeciwciał anty Rh o zrobione po 32. tygodniu HBS badanie krwi na nosicielstwo antygenu wirusa żółtaczki zakaźnej o odczyn WR badanie w kierunku kiły (robione dwukrotnie na początku i pod koniec ciąży) o wynik ostatniego USG zrobionego po 36 tygodniu ciąży o ostatnia morfologia i badanie moczu * Dowód Osobisty * Książeczka Ubezpieczeniowa * skierowanie do szpitala (nie jest wymagane, ale dobrze mieć). Art. spożywcze * Woda niegazowana * Soki (Najchętniej jabłkowy, gruszkowy, z aronii, winogronowy. Odradza się spożywanie soków, napojów, uczulających dzieci, np. truskawowych, z owoców cytrusowych) * Ulubiona herbata. * Biszkopty i sok jabłkowy (można po porodzie) Art. higieniczne i kosmetyczne * Kosmetyki (bezzapachowy dezodorant, pasta, szczoteczka, delikatne mydło, mydło/płyn do higieny intymnej w wyciagiem kory dębu, szampon, szczotka, grzebień ) * Ręczniki (co najmniej 2 w tym 1 mały, najlepiej ciemne) * Ręczniki papierowowe * Podpaski nocne (np. pieluchy Bella Baby, największy rozmiar, opakowanie niebiesko-zielono-białe z narysowanym dzidziusiem lub Tena podkłady dla osób nie trzymających moczu, mają wkład chłonący zapach) * Wkładki laktacyjne * Papier toaletowy * Chusteczki jednorazowe Bielizna * 1 lub 2 długie koszulki bawełniane typu T-shirt, do porodu * Majtki jednorazowe, z fizeliny, do nabycia w aptece * Staniki do karmienia x 2 * Kapcie * Klapki pod prysznic * Szlafrok * Koszule nocne, rozpinane x 2 (Zapytaj czy można mieć własne. Ze względów praktycznych, (konieczność prania), lepiej wykorzystać szpitalną bieliznę.) * Skarpetki * Rozsuwana bluza * Czysta odzież na wyjście, obszerna, z uwzględnieniem pory roku. (Torbę na wyjście możesz przygotować do zabrania później) Inne bardziej lub mniej przydatne rzeczy * Odciągacz pokarmu (Najtańszy, tłokowy.) * Karta telefoniczna * Telefon komórkowy * Aparat fotograficzny, kamera, filmy, baterie * Leki, jeśli jakieś przyjmujesz. Zapytaj, czy w Twoim szpitalu nie brakuje czopków glicerynowych. Jeśli cierpisz na hemoroidy, zabierz dobrą maść lub czopki. * Zeszyt, długopis * Pamiętnik * Ulubiona poduszeczka * Talerz, kubek, sztućce * Zioła laktacyjne * Woda w sprayu * Dziecięce kółko do pływania (do siadania w okresie gojenia się krocza) Dla Taty * Napoje (cola, napoje energetyczne) * Jedzenie * Szczotka do zębów * Wygodne ubranie, kapcie, wygodne buty (czasami wymagany jest zestaw jednorazowy: fartuch, maska, ochraniacze na buty wówczas sprzedawane są w szpitalu) Dla Dziecka Wszystkie ubranka dla dziecka powinny być wyprane, albo przynajmniej przeprasowane * Zestaw ubranek, jeśli można / trzeba je ze sobą mieć. Warto wykorzystać szpitalne rzeczy, jeśli są dostępne. * Koszulek i kaftaniki x 3 * Body x 3 * Śpioszki/pajacyki x 3 * 2 czapeczki * Sweterek * Pieluszki tetrowe (przydają się również dla mamy do przecierania twarzy lub okładów) * Skarpetki , niedrapki na rączki * Kocyk * Pieluszki typu pampers. * Chusteczki do pupy ( nawilżone) * Krem do pupy (Linomag, Sudocrem) * Ręczniczek, kilka pieluszek tetrowych * Zestaw do pielęgnacji pępka powinny zapewnić pielęgniarki noworodkowe Kocyk * Krem ochronny Wychodzimy ze szpitala Ubranie dla Mamy: * czyste, luźne lub ciążowe. Przygotuj je przed pójściem do szpitala! Ubranie dla Dziecka: w zależności od pory roku * Body * Koszulka, kaftanik * Sweterek * Rajstopy lub pajacyk * Spodnie lub śpioszki * Skarpetki * zwykła i cieplejsza czapeczka * Kombinezon / śpiworek * Koc * Fotelik samochodowy, nosidełko, wózek z becikiem Przygotuj w domu, na wszelki wypadek * Torba do wyjścia ze szpitala * Gumowe kółko dmuchane, do siedzenia * Spory zapas podpasek-pieluch * Czopki glicerynowe * Smoczek * Kilka zamrożonych obiadów lekkostrawnych, na najbliższe dni po porodzie
- 
	saradaria śliczną masz córę :) Wszystkiego najlepszego dla niej z okazji urodzinek :) goskasos Współczuję pobytu w szpitalu, ja bym się chyba załamała, nigdy nie byłam w szpitalu dłużej niż 1 dzień! Ale cieszę się, że sobie radzisz, a poza tym możesz się wiele dowiedzieć o porodach i w ogóle, ale ja tam chyba wolę być nieświadoma niż tak się napatrzeć na to wszystko, w każdym bądź razie siły i wytrwałości życzę! :) adria z bratem nie widziałam się od świąt Bożonarodzeniowych, a co do kawy to ja wyczytałam w jakiejś gazecie, że nie szkodzi w ciąży nawet 2 filiżanki dziennie, są różne opinie, ale ja myślę, że z umiarem można sobie pozwolić - bo co za dużo to niezdrowo :) natalia ja cały czas biorę kąpiele, ale w niezbyt gorącej wodzie, w ciepłej po prostu, stanie pod prysznicem mnie męczy, więc wolę sobie poleżeć... Kąpiel w gorącej wodzie może wywołać poród, ale w końcowych tygodniach ciąży a nie w 16 czy 20 tyg!! Masakra jacy ludzie są nieraz przezorni aż śmieszni hehe, ale cóż jedni będą dmuchać na zimne a drudzy skoczą na głęboką wodę :)) Blumchen, adria, agatcha Współczuję tych bóli brzucha, trzymajcie się kobitki! A u mnie dziś od rana był bracholek z żoną i małym Antosiem (tym z którym wam wkleiłam fotkę) obiegałam się za tym małym szkrabem i mi wysiadają nogi i plecy buuu... strasznie żywotne dziecko, na 5 min go nie można samego zostawić, a za tatą to nawet do łazienki idzie hehe, zjadł rosołek i nawet trochę 2 dania - ziemniaczków z mizerią, jeszcze nie umie mówić - ma ponad roczek, ale fajnie powtarza i imiona zapamiętuje :) tylko czasami mu się myli która to ciocia a która baba ale ogólnie fajny chłopak z niego, tyle, że strasznie sę rodziców "trzyma" ale w końcu to jeszcze maluch :)) Miło było ich zobaczyć, porozmawiałam nawet z Anią - żoną brata o porodzie i powiedziała, że ma dla mnie kilka rzeczy, z czego bardzo się cieszę :) bo kolejne wydatki odpadną :) Zostaną tydzień, więc myślę, że mnie jeszcze odwiedzą!!
- 
	Guga eleganckie fotki :) i jedna nawet z Twoim psiakiem - słodko, ja też postaram się niedługo wkleić jakieś nowe :) Widzę, że dziewczyny grillujecie na całego! :) A ja gadałam dzisiaj z siostrą z Anglii, powiedziała, że będziemy mieli gości, ale nie chciała zdradzić kto to, ale już wiem, bo BRAT z żoną i Antosiem przyjechali właśnie z Anglii i zadzwonił powiedzieć, że są w PL !! :) Fajnie, fajnie!! Zamierzam zrobić ciasto i przygotujemy jakiś dobry obiadek :) Pewnie jutro się u nas zjawią! :))
 
        