Skocz do zawartości
Forum

zubelek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zubelek

  1. Monika dieta montigana opiera sie na jedzeniu tylko produktów o niskim indeksie glikemicznym i nie łączeniu tłuszczy z węglowodanami. Mój na takiej ścisłej był ze dwa tygodnie, teraz juz troche odpuszcza choc nadal stara się nie jeść ziemniaków czy białego pieczywa( zreszta wogóle pszenne produkty są zakazane). I trzeba jeść 3 posiłki ale można do syta, choć S. podjada juz pomiędzy ale są to owoce czy warzywa. Tu masz strone z tabela indeksów, przepisami i radami Portal Diety Montignac - Indeks glikemiczny, Dieta, Dieta Montignac, Metoda Montignac - odchudzanie, diety, przepisy kulinarne
  2. U Nas też zimnica, na szczęście siedzimy w domu, Rozii ma sie lepiej więc wole nie pogarszać sprawy ;) A co do chłopów to mój też tak czasami ma, że rozumie ale olew lecz ja sama działam aby mi było dobrze ;) Monia niech Ci zrobia ekg i zdrówka :*
  3. My też w domu bo Rozii smarcze, prycha a już w niedziele musi być zdrowa bo teście mają 35 lecie. No i koniecznie juz w przyszłym tygodniu chce iść na szkolenie więc mała musi zdrowa do przedszkola iść ! Mój mąż dziś chyba wróci wcześniej ale jest chory więc marny z niego pożytek będzie
  4. Gabi wszystkiego najlepszego !!! Natanku i Tobie wiele buziaków i radosnych zabaw !!!
  5. Ale się ciesze, bo przez pogody stary ostatnio w pracy od świtu do późnej nocy, ale na szczęście nie wiało nie grzmiało i dziś spędzilismy razem dzień Rozii niestety ciągle urządza jazdy, że tylko mama i wycie, nie ten talerzyk do jedzenie i wycie, coś położe inaczej niż ona i wycie jest ciągle przeziębiona, dzis doszedł katar ale nie ulegam jej więc mam nadzieje, że jej przejdzie jednak bo narazie więcej wyje niż sie śmieje, gdzie to dziecko zwykle tylko się śmieje
  6. Mojej też było wszystko jedno ale podejrzewam, że tych antyalergicznych by nie tknęła, miałam raz okazje to powąchać...bleee
  7. Monika włos mi się zjeż6ył jak czytam jak musisz dawać sobie rade trzymaj się dzielnie :* lehrerin trzytmam kciuki za plany, zwłaszcza, że temat mi teraz bliski, mąż sie odchudza, już zgubił 17 kg jeszcze drugie tyle do straty ale jest dzielny na diecie montigana
  8. o kurcze, faktycznie zaraz wakacje a od 20 córa jedzie na obóz...troche spokoju od gaduły i pyskacza
  9. Kurcze juz nie zlicze który to raz próbuje Was nadrobić Rozii po tych gorączkach jest małym potworkiem, sama nie wie co chce a wczorajszy dzień w większości przeryczała histeryzując...do tego męża nie ma bo przez pogody linie pozrywane więc wraca tylko na noc i nawet jak chciał wcfzoraj coś z Rozii zrobić to mu nie dała sie do siebie dotknąć Jak ma sie grzeczne dziecko na co dzień to ciężko mi ja opanować jak diablątko z niej wychodzi... Młodej też ciągle coś dolega, wczoraj miała dalsze badania ale dopiero w przyszłym tygodniu idę do lekarza. Na szkolenie dziś nie pojechałam bo nie ma mi kto z Rozii zostać więc to mnie też zdołowało Anulka super taki kurs, choć życze Ci abyś nie musiała go w praktyce stosować Monia moja chętnie siada na nocnik czy kibelek ale też woli sikać obok, a jak jej sie zacznie sikać jak siedzi na tronie to wieje z niego z krzykiem Zdrówka dla dzieciaków i dla Ciebie, aby badanie w porządku wyszły :* Monika sił Ci życze abys w końcu spokojnie załatweiła wszystko :* Gunia gratuluje przedszkolaka :) Anula cieszy mnie, że wesele zblizyły Was do sibie :* Zdrówka dla chorujących dzieciaczków :* newania super, że dajecie rade i Ty pracująć i córcia bez mamy :) manenka dużo sił Ci życze i zdrowia dla mamy :*Brawa dla synia :) koniec...juz mam gada wyjącego na kolanach
  10. Chciałabym dużo napisać ale mam taki kocioł w domu i z Rozillą , że mam dość wszystkiego Licze na troche spokojnego czasu aby spokojnie oczytać co u Was..
  11. Mummy powodzenia !!! Aneta dasz rade, zobaczysz to wcale nie jest takie trudne
  12. Rozii po lekarzu osłuchowo i gardło czyste, mam zapobiegawczo w gorączce ją w domu przetrzymać( ale dziś był ryk, że spaceru nie było) i dawać tradycyjne leki na przeziebienie. Młoda natomiast dostała szereg skierowań na badania. Miała już dziś cukier, ciśnienie i ekg...wyszły dobrze. Jutro na morfologie i żelazo i jeszcze mam ja umówić na usg serca. Ma wizyte u kardiologa ale dopiero w listopadzie a dobrze usg zrobić wcześniej. Zwłaszcza, że faktycznie kiedyś lekarz mówił, że serce może sie przypomnieć jak będzie dojrzewać :(. A faktycznie szmery ciągle są, a i ją czasami boli w klatce :(
  13. mała wczoraj odebrana od teści już z gorączką, dziś z samego rana nadal ponad 38 i zaczyna sie pokasływanie, więc czeka Nas lekarz...czyżby po pierwszych dwóch dniach w przedszkolu już cvoś podłapała młoda też mdleje, głowa ja boli więc obie mam na głowie lehrerin ale masz dwa cudeńka, prześliczne są :* slonko widze, że żyjesz wyjazdem a z językiem podziwiam, bo ciężki musi być moniq trzymaj się w tym trudnym okresie, niech już słonko dla Was wychodzi :* anula wybawiona, zrelaksowana/ idę do moich marudek....
  14. Wiki20plA ja nie zamierzam mieć drugiego dziecka. Mąż chce mieć tyllko wiadomo nie teraz jak Majka troche podrośnie. Może kiedys zmienie zdanie też nie chciałam, źle ciąże przechodziłam, była zagrożona a i nie czułam się na siłach aby mieć dwójke z małym odstępem czasu....ale jak mloda poszła do szkoły wtedy już bardzo chciałam mieć znów malutkiego człowieka, i całkiem możliwe, że jak Rozii podrośnie znów będę chciała KrInk butelki aventu zaślepek nie mają ale jak nałożysz zamknięcia to nic nie wycieka :)
  15. Poczytałam co u Was i mi sie nostalgicznie zrobiło...ale nie będę sie rozpisywać, tyle tylko, że mało mam wspomnień z ojcem ale najbardziej pamiętam lania Młoda kilka razy dostała w dupsko ale to w sytuacjach zagrożenia życia, kiedy np. na oślep w strone ulicy się rwała, z Rozii udaje sie doskonale bez niemocy zwanej klapsem :) Wczoraj teściowa zechcaiała mieć laski u siebie bo dziś odpust więc zawieźliśmy je i do kina poszliśmy a dziś wzięłam się za porządki w zabawkach i ogólny relaks bez dzieci Miłej niedzieli mamutki :)))
  16. gabalasAnulkanewaniaZ tego wszystkiego to źle dziecku kaszkę przygotowałam - zamiast dodać tylko wodę to do mleczno-ryżowej dodałam jeszcze mleko modyfikowane była gęstsza i słodsza dobrze, że nie dałaś dziecku 10 kropli D3 zamiast Zyrtec'u jak ja ostatnio... Ja ostatnio 3 razy mleko wysypywalam z butelki bo nie wiedzialam ile miarek wsypalam ja znów czasami z rana z rozpędu dziecku do butli odmierzałam łyżeczki kawy Monia buziaki abys nie miała chęci uciekać od wszystkiego :* newania no szok, ile kłopotów może sprawic karmiącej matce załatwienie przerw na karmienie Anulka moc zdrówka dla dzieciaczków i współczuje nastawienia lekarzy Gabi snu, odpoczynku :*
  17. Siedze nad pracą domową...ciężko jest napisać wiele o sobie dobrze...swoje, zaety, osiągnięcia, co umiem robić itd....niewiele tego mam rena dużo zdrówka dla Ciebie...ale właściwie co się stało, na co zabieg? Anula trzymam kciuki za Twoje plany, abyś nie musiała więcej spowiadać się z wydawanej kasy :* Dziubala oby wszystko z meblami było na tak :* Miłego dnia, lece dalej wymyslać w czym jestem dobra
  18. Devachandziekuje za trzymanie kciukow!!!!!!!!!!!!!!mysle , ze poszlo dobrze, jak na moje oko to zdalam, ale trzeba miesiac czekac na wyniki!!! pewnie, że zdałaś...gratuluje Monika normalnie padłam ze śmiechu z Kuby slonko brawa dla Julki...moja chyba by nie weszła jakby tam pajęczyny były, więc szacunek da córki i brawa dla Zosi, że cierpliwie wytrzymała z siku gabi sił i cierpliwości z maleńką :* newania kolejna urocza córeczka..śliczna jest :* Super, że mogłaś pokinować a Daria film obejrzeć dała :) nadrobiłam tylko z podglądu a już uciekać musze bo moja córcia, zwykle niedotykalska po tym przedszkolu przylepka się zrobiła i ciągle "mamo choć...mamo zobacz"
  19. jednym słowem....SUPER Rozii chętnie została, super się bawiła, zachowywała, nawet spała choc w domu nie sypia w dzień...a jak ją rozbudziłam do domu to płakała pół drogi, chyba chciała do przedszkola wrócić. Teraz często wspomina, że chce do dzieci i Pani a mama papa Szkolenie super, fajne babki, wesołe zabawy psychologiczne, pyszny obiadek i ogólne fajowo Sorry, że tak egoistycznie i chwilowo nie poczytam co u Was jeszcze na zakupy skoczyć lecz musiałam się z Wami podzielić moim optymizmem
  20. Rozii wstała i chce do dzieci , do przedszkola, oczywiście z Kaką, wie, że ja do pracy( tak jej mówimy) a zostanie z Panią, więc jest przygotowana, nie powinno byc źle...mam nadzieje. Bo mi serce łomoce ale i czuje miły dreszczyk na myśl o kilku godzinach bez małej , żęby potem miec więcej cierpliwości do niej Miłego dnia mamutki
  21. Malinka77aCześć butelkowe :) Lennor zważona i wygląda na to, że mimo kiepścianego jedzenia udało jej się przytyć prawie 200 w tydzień! Teraz waży 4800. Uspokoiłam się nieco (ale tylko nieco ;))) i oczywiście teraz się zamartwiam czy to na pewno nie błąd pomiaru ;))) Uh te matki to zawsze sobie coś wymyślą ;) no właśnie..nie zadręczaj się już;) Moje obie laski od zawsze szczuplutkie, wagowo w najniższym centylu ale ważne, że zdrowe, po prostu taka ich uroda, zwłaszcza, że ja też do szczuplaków sie zaliczam ;) Rozii na pół roku nawet nie podwoiła swojej urodzeniowej wagi, choc powinna ale nic złego sie nie stało...ten typ tak już ma
  22. W przedszkolu Rozii po 5 minutach wstydu sie podobało i jak sie rozbujała wyjść nie chciała...ale i tak mam stracha Przedszkole fajne bo jest w nim chłodno a bałam sie gorąca, które zwykle jest w takich placówkach a mała przyzwyczajona do przeciągów i chłodku. Mała grupa więc powinno być dobrze, staram się nie martwic na zapas, w końcu jak coś to najwyżej zrezygnuje z kursu, nic sie przez to nie stanie. Zastanawiam się czy jednak tramwajem nie dojeżdżać bo dziś przebicie się przez miasto i to poza szczytam sprawiło mi wiele nerw, a Rozii z nudów ciągle coś chciała, w komunikacji miejskiej moge chociaż poświęcić jej czas a tak ciągle odwraca moją uwage ;)
  23. Monika zdrowia dla mamy i męża :*** zuzkus masz świetnego synia, a jak fajna groźna minka ;) musze spadać bo Rozii woła a wkrótce szykujemy sie zobaczyc przedszkole...ale mam cykora, że jutro mam ja tam zostawic samą...jesooo nie wiem czy dam rade
  24. Czesć butelkowe Jakby którejść z Was dziecko za długo i za często mleczka wołało to skończcie z tym przed końcem dwóch latek bo jak ja skończyłam teraz to po odwyku mam dziecko zmienione na gorzej, nerwus sie z niej zrobił i choc wcześniej w histerie nie wpadała bo na każde zło mleczko było lekarstwem tak teraz i 1,5 godzinne histerie Nam urządza w zasadzie o nic A jeszcze teraz przezywam rozterki bo od jutra kurs zaczynam i Roziczek dwa razy w tygodniu do przedszkola idzie Wiki no to firma sie postarała Gratuluje uśmiechów Malinka daj znać jak tam po ważeniu:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...