Skocz do zawartości
Forum

anna_262

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anna_262

  1. anna_262

    Styczeń 2010

    Czesc dziewczyny Rzadko pisze, prawie wcale ale postanowiłam się podzielić doświadczeniami. Moj Bartuś bezproblemu raczkuje, stoi i chodzi wokół mebli. w domu chodzi w paputkach, na dworze w wózku siedzi w butach. przyzwyczaił się i nie ma problemu. Nasze posiłki mniej wiecęj te same pory karmienia. Około 7 kaszka tak z 220ml Około 10-11 deserek z owoców Około 13-14 obiadek z słoiczka 190 ml zjada z checią Około 16 -17 240 mleka Około 20 240 mleka W nocy budzi sie na mleko ale pije 160 Jeszcze popołudniu dostaje danonka, czasem chlebka, czasem banana, gruszkę do rączki, i chrupki kukurydziane. Dajecie dzieciom danonki albo inne jogurty? Zastanawiam się co jeszcze mogę dawać do jedzenia bo raczej mielismy czesto dolegliwosci brzuszkowe. generalnie jest strasznie ruchliwy, wszędzie go pełno, wszędzie wejdzie. Pewnie tak jak wszystkie dzieci. Uwielbia się kapać i czeka już w wanience zanim woda będzie nalana. Nie cierpi byc ubierany i przewijany trzeba go mocno zabawiac zeby spokojnie polezał przy przewijaniu
  2. Ciesze sie że Twój synek ma się coraz lepiej. Nawet się ni obejrzysz jak go do domku zabierzesz.
  3. Mój Batruś przeważnie sam zasypia. Tylko jak mu coś dolega to musi być utulony do spania.
  4. A ja robiłam 3 testy różnych firm i kazdy był pozytywny. Między innymi bobo test
  5. Ja narazie nie planuję kolejnego dziecka. Bartuś jest bardzo absorbującym dzieckiem. Czasami jest mi to wszystko ciężko ogarnąć. Ale napewno postaram się jeszcze o dzidziusia.
  6. Jednak może warto zastosować coś z apteki skoro nic innego nie pomaga?
  7. Napewno następnym razem się uda. Trzymam kciuki
  8. anna_262

    Styczeń 2010

    Witam was wszystkie. rzadko pisze ale czytam was regularnie. Mój Bartuś też uwielbia się kąpać, i czeka już w wanience zanim wodę napuścimy. Wróciłam do pracy więc strasznie mało czasu. Pozdrowionka
  9. ja podawalam smoczek okragly i mały nie miał zaburzonego odruchu ssania
  10. mnie się wydaje ze mleko modyfikowane jest wystarczająco slodkie wiec nie dosladzam
  11. Ja na noc mam wodę gorącą przygotowaną w termosie do zrobienia mleczka. Kupiłam podgrzewacz ale nie uzywam prawie wcale.
  12. Niech spoczywa w pokoju. Boże miej w opiece jej dzieci i męża
  13. Ja kupiłam camarello q12 i jestem zadowolona. A teraz jak widziałam bardzo mi sie podoba wozek implast bolder
  14. anna_262

    Lipiec 2010

    Gratuluję wszystkim mamusiom lipcowym. Trochę poczytałam was i powspominalam sobie moje trudnr poczatki opieki nad moim skarbkiem ktory urodzil sie w styczniu. Tez mialam mnostwo problemow z karmieniem piersia ale dalam rade. Zycze wszystkim wytrwalosci i grunt to sie nie poddawac. Ja karmie do dzis i nie zaluje a kilka razy mialam kryzysy. Pozdrawiam goraco i gratuluje jeszcze raz
  15. Te twoje myśli znaczą tylko jak bardzo jest ci ciężko. Wiele osób tak ma tylko malo kto się przyznaje. ja też miałam chwile słabości jak maly płakal z powodu kolki i nic nie pomagało. A miał straszne kolki. W takich sytuacjach pomagały mi inne osoby ktore choc na chwilę mnie odciążyły. U mnie sprawdziła sie butelka dr browns. I małemu nie ma róznicy czy pije butelke czy pierś. Może faktycznie się nie najada a płacz z głodu tez jest przeraźliwy. Jeżeli karmisz piersią czy czasami nie zmieniłaś diety przez co dziecko może mieć problemy z brzuszkiem? pozdrawiam
  16. U nas kropelki biogaia w ogóle się nie sprawdziły. Zalecił je nam pediatra ale Bartuś po nich był dziwnie nie spokojny i szczególnie w nocy miał napady płaczu, wiercenia się, stękania. Dziwne ale po odstawieniu kropelek biogaia momentalnie nastąpiła poprawa.
  17. Ja dałam kilka dni po urodzeniu. Mocno plakał i miał kolki. Teraz juz zdecydowanie rzadziej bierze smoczka.
  18. Może to przez biogaja. Powiem ci ze ja tez kupilam to bo tak zalecil pediatra. Dziwne to było ale jak mu podawałam to noce mielismy kiepskie. Podobne objawy do twoich. jak zrezygniwalismy z biogaji to sie odrazu poprawilo.
  19. nie ukrywam że zakończenie karmienia w tym momencie jest niewskazane ale jeśli chcesz małej dodać do pieca to twoja wola życzę powodzenia i wytrwałości:) jaki ostry ton wypowiedzi! a dlaczego niby nie jest wskazane odstawienie od piersi?
  20. A moje maleństwo bardzo różnie zasypia. nie ma reguły. Dawniej to zasypiał przy piersi przy wieczornym karmieniu po kapieli. i na spiąco odkładany do łóżeczka. Obecnie po karmieniu wieczornym odkładany jest do łóżeczka i pofika sobie ale raczej nie płacze i po ok 15 minutach zasypia. Najgorzej w dzien ze spaniem bo widze ze spac mu się chce ale usnac nie chce. na rekach sie wygina i nici ze spanniem.
  21. anna_262

    Styczeń 2010

    Hej. Chciałam się zapytać Was o to jak wasze pociechy przyjęły wprowadzanie nowych pokarmów. Tzn. czy pierwszy raz podana zupka lub deserek zasmakował maleństwu, czy był płacz i grymaski? U nas pierwszy raz się nie udal. Może mu nie smakowało ze słoiczka. Albo nie wiem co.
  22. Jak to jest dziewczyny, jak wasze pociechy reagowały na podawane pierwszy raz zupki, deserki. Zawsze z checią jadly czy raczej był płacz i grymasy. Ja sprobowałam podać troszke zupki jarzynowej i mój synek nie za bardzo chcial jesc. Takze pierwsze podejscie nam sie nie udalo. Jak mam zachęcic malenstwo. A moze moj nie bedzie takich rzeczy chcial jesc?
  23. Ja również stosowałam no-spę w czasię ciąży po konsultacji z gin.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...