Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. jestem, obejrzałam lostów ale jakaś strasznie śpiąca się zrobiłam, pewnie zaraz umknę do łóżeczka moniq nowa dekada - super a szczególnie dlatego, że dzisiaj minęło 2 tygodnie od kiedy zaczęłam stosować środki na cellulit i są rewelacyjne jak dla mnie efekty!!!! skórka pomarańczowa wyraźnie się zmniejszyła, obwód ud też mniejsz przy okazji o 1,5 cm (producent coś tam wspominał o 3 cm ale nie można mieć wszystkiego), dla mnie najważniejsze, że jak siedzę to już dziur w udach nie widać, przynajmniej mam ochotę dalej wcierać środki współczuję ząbkowania, bidulek Noaś nacierpi się potwornie lehrerin to mieliście mega drzemkę!!!! co do remontu to masz rację, uciekaj do rodziców i wróć na gotowe, szkoda nerwów, szczególnie teraz anulka musi się udać i na pewno pojedziecie i na pewno będzie super i na pewno będzie pogoda
  2. ale mi pościor wyszedł słuchajcie, która się zna na rowerach???? czy już nie ma takich zwykłych, dla normalnych ludzi??? byliśmy wczoraj min. w decathlonie i tam sprzedawca jak zaczął mi wyliczać rodzaje rowerów, co mają, czym się różnią to prawie osiwiałam i nic oczywiście z tego nie pamiętam moja przygoda z rowerem skończyła się na którymś wigrym i jakoś nie narzekałam a teraz nie mam pojęcia co kupić wrrrrrrrrrrr potrzebuję tani, wytrzymały rower, do którego mogę przyczepić fotelik dla dziecka i jeździć, najczęściej po lesie i polnych drogach i tyle a tu propozycje takie, pomijając cenę, że mozna oszaleć
  3. witam, już jestem jeszcze raz, ogólnie i każdej z osobna dziękuję za życzenia, bardzo to było wzruszające cmok, cmok, cmok gunia zastrzeliłaś mnie tymi życzeniami, jednak muszę powiedzieć, że po przeczytaniu jakieś za krótkie mi się wydały i jakby kilku zdań brakowało anulka strasznie mi przykro, nie rozumiem jakimi kryteriami się kierują ustalający listy dzieci do przedszkoli, jak dla mnie to jest jakieś chorei tyle, też jestem za obowiązkowymi. Nie odpuść i przyciśnij dyrektorkę do muru!!! ann a tobie z kolei wielkie gratki z przyjęcia Uli do przedszkola moniq a dlaczego wstawałaś 10 razy w nocy??? coś mi umknęło słonko no widzisz, wszystko w porządku, dobrze, że powtórzyłaś badania, przynajmniej jedno wam odpadło manenka witaj u nas, pisz dużo, mamuty są super!!!!! podziwiam za tak dużą gromadkę dzieci!!!! szczerze!!!! monia najważniejsze, że już się w końcu pozbyłaś tych lokatorów, następni będą oki a tak swoją drogą to zawsze interesowało mnie dlaczego niektórzy ludzie jak mieszkają gdzieś gdzie wynajmują czy np. są na wczasach itp. to zostawiają taki chlew po sobie??? jest to dla mnie zagadką ciągle nierozwikłaną, o co tu chodzi, przyjemniej się mieszka w takim bałaganie czy co?? asia i jak głowa? lepiej?? lehrerin ciesz się z bycia taką krótkotrwałą słomianą wdową, przynajmniej ci nikt za uchem nie brzęczy!!!
  4. melduję się cała i zdrowa jeszcze raz bardzo wam, kochane dziewczyny dziękuję za pamięć, bardzo to miłe nie miałam jak tu zajrzeć, bo w piątek najpierw przygotowania do imprezy, potem impreza, wczoraj sprzątanie, zakupy i jakaś taka zmęczona ciągle chodzę, myślę, że to ta pogoda, raz wiosenna raz jesienna tak mnie rozstraja Kuba tez próbuje przejąć władzę w domu i co chwilę wybuchają wielkie krzyki i płacze jak mu sie na coś nie pozwala, wczoraj, w auchanie postanowił latać po sklepie z piłką, mnóstwo ludzi z koszykami i moje dziecko, między nimi musieliśmy szybko zrezygnować z zakupów bo tak wrzeszczał, że się ludzie za nami oglądali, ja szybko wzięłam Kubę na ręce, i wynosiłam wrzeszczącego i wyrywającego się ze sklepu, m. z koszykiem jeździł po alejkach i zostawiał zakupy, mówię wam, istny horror potem pojechaliśmy od razu do tesco, bo przecież trzeba było jakoś te zakupy zrobić, Kuba w aucie zapewniał, że możemy go wziąć ze sobą bo będzie grzeczny, po kilku takich zapewnieniach, wzięliśmy go i rzeczywiście był grzeczny, czyli jak chce to potrafi!!! wieczorem, kiedy już prawie zasypiał wymyślił sobie, żeby mu dać do łóżeczka taczkę z klockami bo będzie się bawił, na moje zdecydowane nie - oczywiście krzyk, darł się dobrą chwilę ale jak zobaczył, że nic nie wskóra to od razu przestał płakać i........... zasnął uciekam kończyć obiad, jak mi się uda to zajrzę wieczorem edziu jak goście??? udana wizyta? gosiu u nas też dzisiaj cieplutko, pewnie zaraz pójdziemy na spacer, jak tylko młody wstanie i zje
  5. witam zdechlaka! dopiero teraz jakoś sie ze wszystkim uporałam i zaglądam sweeti ślicznie Mateuszek wygląda w ubranku chrzcielnym, sorki, chciałam powiedzieć w garniturze a czapa - niesamowicie uroku dodaje no to ci się zaczęło, nawet nie zauważysz jak zacznie raczkować do przodu i uciekać i wspinać się i ściągać i jeszcze tysiąc rzeczy ...... moniq Kuba z kolei bardzo długo raczkował, bo od 10 miesiąca aż do piętnastego, kiedy to dopiero wstał na dwie nogi i poszedł, raczej pobiegł i robi to do dzisiaj monia to niezła akrobatka z Melci się szykuje, dobrze, że stanęła na nóżkach a nie poleciała, spieszno jej widać do łażenia
  6. już uciekam bo rano to wory pod oczami będę miała jakbym co najmniej 80 - siątkę kończyła wszystkim młych snów i baaaaaaaaaaardzo długiej i regenerującej nocy jeszcze raz dziękuję bardzo za życzenia, kochane mamutki
  7. DziubalaJutro nie zaglądnę, bo od rana pakowanie itp., czekamy jeszcze na mojego wujka, który z nami pojedzie na wesele więc będzie trochę zamieszania ;) Odezwę się najprawdopodobniej we wtorek :)Do miłego :) nic już innego nie pozostało jak życzyć wam szampańskiej zabawy i anielskich zachowań dzieci co ułatwiłoby tę zabawę rodzicom
  8. Dziubalamonika4dziubala ile razy piszesz o huśtawce to ja przez moment myślę, że wychodzisz z małym w nocy na plac zabaw i sadzasz go na huśtawce :duren::duren: nie wiem czemu mam takie głupie skojarzeniaMonika - na taką huśtawkę w nocy przenoszony jest Maciuś :). Oczywiście jest wtedy przykryty ;) Wygląda może niezbyt bezpiecznie ale naprawdę nie ma obaw, że spadnie, a próba przesunięcia fotelika (ani drgnie, bo jest mocno osadzony) kończy się bujaniem huśtawki, a o to właśnie chodzi ;) i proponuję opatentować mam nadziję, że skończą mi się głupie skojarzenia po tej fotce
  9. ja jeszcze na chwilę wpadłam, wymyśliłam sobie prezent - jakoś nie mogłam się zdecydować na kupowanie kolejnego niepotrzebnego ciucha do szafy - kupię rower i fotelik dla Kuby, nie ma to być coś super firmowego za wielką kasę, bo mojego m. nie stać na takie prezenty, nawet na 40 lecie ale coś fajnego musze poszukać teraz jeszcze zajrzę na kulinaria, potrzebuję pomysłu na jakieś szybkie, eleganckie i oczywiście smaczne danie na ciepło na imprezę, może coś mnie zainspiruje
  10. AsJa Dzisiaj mój oporny chińczyk zapodał 3 nowe słowa pod rząd i to po polskuchleb, łap, sam Stasiu wielkie toż to całe zdanie!!!!!
  11. monika4

    Żywe srebro

    o tego mi było trzeba wesoło było widzę u wszystkich
  12. spadam, m. mi kompa siłą odbiera wrrrrrrrrrrrr
  13. trusia najlepsze życzenia gdzie jesteś kobito!!!!!! gabi bawcie się dobrze na wsi, zawsze to jakaś odmiana tym bardziej, że pogoda super ann czyli wrażeń mieszkaniowych ciąg dalszy! współczuję! ale przynajmniej się nie nudzisz
  14. dziubala ile razy piszesz o huśtawce to ja przez moment myślę, że wychodzisz z małym w nocy na plac zabaw i sadzasz go na huśtawce :duren::duren: nie wiem czemu mam takie głupie skojarzenia
  15. moja, za wytrwałość i konsekwencje i oczywiście za marzenia!!!
  16. witam w czwartek z iście kwietniową, przeplataną pogodą teraz świeci słońce anulka trzymam mocno kciuki za waszą wytrwałość i konsekwencję, niebawem wyjdziecie na prostą i Miki zrozumie kto tu rządzi!!!!! teraz dużo sił ci życzę
  17. monika4

    Żywe srebro

    ja niestety zostałam dziś obudzona o 7.00 słowami: mamusiu, pjoszę nie śpij i trzeba było oczy otwierać ale jeszcze poleżeliśmy oglądając bajki do 8.00 to jakoś doszłam do siebie, dla Kuby to też była chyba zbyt wczesna pora na pobudkę bo strasznie marudny był, wszystko potem na nie, najbardziej to śniadanie wrrrrrrrrrr a jak coś nie szło po jego myśli to biegiem z rykiem do babci na skargę leciał położyłam go do łóżka i od razu zasnął, może obudzi się w lepszym humorze bo mam plan jechać na zakupy tzn. chcę wydać na siebie parę groszy, jeszcze nie mam pomysłu co kupię, tak połażę może coś w oczy wlezie
  18. monika4

    Żywe srebro

    gabi widzę, że twoja siostra była niesamowita, prawie od urodzenia, ogon obcięła i jeszcze te ślimaki bidulki takie a tak swoją drogą to co u niej słychać??? ułożyło się jakoś?????
  19. monika4

    Żywe srebro

    u12lagabalasIszpan moj tez uwielbia nozyczkiAle tego co zrobila kiedys moja siostra to nie przebije. miala coś ok 25..... no to jestem trochę pocieszona że nie tylko moje małe daje nogę,a co do obcinania włosów to ja chowam nożyczki bardzo głęboko bo pamiętam jak przez pewien czas chodziłam do przedszkola z pięknymi wyciętymi w poprzek brwiami,mam nadzieję że synio nie odziedziczył talentu artystycznego po mamie :duren::duren::duren:
  20. witam dość szybko wczoraj padłam, z małym przebudzeniem, nawet nie wiem o której Kuba do mnie z podusią przylazł i tak razem sobie spaliśmy do 7.00, ja to jeszcze bym pospała ale młody już miał dość i obudził mnie słowami: mamusiu, pjoszę nie śpij!!!! wrrrrrrrrrrrr monia współczuję alergii, znam to, niestety i ja i Kubulec tak mamy, Melci friduj i krop euphorbium, pomaga doraźnie ale przynajmniej można oddychać i nie spływa katarek na oskrzela zubelek coś długo cię boli po rwaniu, spróbuj może ssać goździka, albo zmiażdżyć i włożyć taką papkę do rany, pomaga seeti a oże znów zaczną iść ząbki i stąd to nocne wstawanie? a może zwyczajnie tęskni??
  21. hehehe zawsze to zero na końcu czyli jakiś początek a nie byle jaka ósemka asia dobra uciekam odpocząć, miałam baaaaaaaaaaaaardzo intensywny dzień dobranoc wszystkim
  22. asiu to aż tak widać???? sorki dopada mnie depresja średniego wieku, za dwa dni czterdziecha i stąd błagam nie obrażajcie się
  23. monika4

    Żywe srebro

    wiecie co, kochane mamy dzieci, ciekawe co byśmy robiły gdyby one tak zaczęły się nagle przykładnie zachowywać jeszcze człowiekowi jakieś głupoty z nudów zaczęły by do głowy przychodzić a tak ma zajęcie:duren::duren: acha, oprócz standardowych szaleństw, podpuszczających tekstów, wymuszania krzykiem Kuba obciął sobie pukiel włosów, nie wiem jak bo był pilnowany - siedział na nocniku, karmiłam go i aby łaskawie coś zjadł to dałam mu jego ulubioną zabawkę, po wyczerpaniu innych pomysłów dla odwrócenia uwagi m.in wsmarowaniu sobie kremu z filtrem w nóżki , pół tubki wymazał, czyli nożyczki, nie spuszczałam go z oka a on jakoś sobie te włosy uciął, zrobił to tak błyskawicznie i niezauważalnie, że dopiero się zorientowałam jak babcia głaskała go po główce a tu spadł na ziemię spory loczek ula uzbrój się w cierpliwość, to minie, jeszcze sporo czasu przed wami ale w końcu przestanie uciekać my mieliśmy koszmar w ubiegłym roku na wczasach z uciekaniem, Kuba miał wtedy półtora roku i ucieczki na oślep oraz kradzież zabawek innym dzieciom, grzecznie bawiącym się przy rodzicach, opanował do perfekcji, nie było mowy o tym aby sobie spokojnie posiedzieć za parawanem, zawsze jedno z nas biegało za małym teraz jest zdecydowanie lepiej ale nie idealnie, jak ucieka to robi to już zupełnie świadomie, doskonale się przy tym bawi
  24. przyszłam powiedzieć dobry wieczór, ann nockę miałaś prawie super to dla równowagi te braki w mediach co by ci się w głowie nie poprzewracało katar na gumce monia czyli do godziny "w" prawie miesiąc!!!! słonko lae masz wesoły kwiecień, dużo sił i wytrwałości, spokojnie dasz radę, daruj sobie to schandryczanie, nie masz teraz na to czasu!!!!! melduj na bieżąco gabi ale masz dorosłego dwulatka, wielkie brawa Krzysiu gunia przestań w końcu podszywać się pod mamuta i przyznaj otwarcie ile masz lat!!! nastolatko wstrętna!!! asia no to klina na spadek ciśnienia sobie zaserwuj, procentowego oczywiście dziubala, lehrerin jak po wizytach? moniq stepter zadziała, pod warunkiem, że będziesz go używać
  25. gosia dla Juniorka wielkie brawa za obserwację dorosłych ja dzisiaj miałam baardzo intensywny dzień, jutro pewnie się nie ruszę, pogoda byłą super to skończyłam warzywniak, potem sprzątanie obiad, ciasto, po południu odwiedziła mnie kuzynka z trójką dzieci, Kuba wyszalał się za wszystkie czasy, biegał dookoła garażu a ja za nim, żeby nie wpadł do dziury bo sąsiedzi mają odkopany dom, potem znów sprzątanie i już nie mam na nic siły zaraz idę odpocząć, wpadłam tylko się zameldować dobranoc wszystkim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...