Skocz do zawartości
Forum

justa83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justa83

  1. justa83

    Wrześniówki 2010

    Halo halo! Jest tu ktoś?
  2. justa83

    Wrześniówki 2010

    EWELKA dobrze, że coś Ci schodzi z tej piersi. Zaciśnij zęby i karm. I w razie kryzysu nie bój się dać mleka sztucznego. Ja się bałam, ale nie żałuję że dokarmiam Kalę wieczorem, bo śpi jak suseł i ładnie przybiera na wadze. A laktatorem próbowałaś ściągnąć mleko? Może łatwiej pójdzie
  3. justa83

    Wrześniówki 2010

    Wiadomość od Maleństwa Antybiotyk podają przez minimum 5 dni. Na noc zostaje sama. Chciałabym żeby już było po wszystkim. Wyniki ma dobre. Jest tylko zapalenie pępka, ale ładnie się goi. Pozdrowienia dla wszystkich
  4. justa83

    Wrześniówki 2010

    Nasza Kalinka dziś skończyła miesiąc!!!
  5. justa83

    Wrześniówki 2010

    Kasioleqq witamy po dłuższej przerwie. Widzę, że masz ten sam problem co ja - my też wieczorem dajemy butlę, za to w dzień mała jedzie na cyckach i bez problemu jej to starcza. Czekamy na zdjęcia małej Kornelci :) Ania_h gratuluję pierwszego miesiąca!!! Jak ten czas leci. Jeremiaszek śliczny.
  6. justa83

    Wrześniówki 2010

    EWELKA daj znać jak się dzisiaj czujesz. Martwię się, że nie możesz ściągnąć tego pokarmu, bo to może się źle skończyć. A może pojedziesz do szpitala tam gdzie rodziłaś i położne Ci pomogą? Albo zadzwoń do tej położnej, która przychodziła do domu.
  7. justa83

    Wrześniówki 2010

    Hej! Ja sobie nie wyobrażam zostawić maluszka w szpitalu. Poza tym co jeśli nie zgodzę się na dokarmianie sztuczne? Chyba nie miałabym wyjścia. A co im szkodzi, że matka przy dzidziusiu sobie posiedzi. Ja to nawet łóżka bym nie potrzebowała. Sami też mają dzieci a nas nie rozumieją :(
  8. justa83

    Wrześniówki 2010

    Paulina moja mała dostaje z polecenia pediatry 5 kropli Cebionu dziennie i jak ma bardzo uporczywy katar to po lednek kropelce Nasivinu. Teraz jak się pogorszy, to mam jechać do szpitala dziecięcego, bo takiemu maluszkowi to trzeba antybiotyk dożylnie podać a to tylko w szpitalu można zrobić
  9. justa83

    Wrześniówki 2010

    Niestety Moniczka Maleństwa trafiła do szpitala z zapaleniem pępka! Musi zostać w szpitalu na noc bez mamy :(
  10. justa83

    Wrześniówki 2010

    W ogóle to przepraszam, że się nie przywitałam. Dzień dobry Mamusie. W końcu rozpakowałyśmy się wszystkie! Ten ostatni miesiąc zleciał strasznie szybko. My dziś w miarę ładnie przespaliśmy noc choć Kalę męczył katarek. Zasnęła o 23.00, obudziła się o 3.30, a potem o 6.00 i o 9.00. Chyba dzisiaj zabiorę ją na krótki spacer, żeby ten katarek troszkę zszedł. Cieszę się tylko, że temperatury nie ma i zapalenia ucha.
  11. justa83

    Wrześniówki 2010

    Affi biedny ten Twój mąż. Chciał pomóc i sam się wpakował w niezłe tarapaty. No i jeszcze pewnie troszkę wstydu najadł się u pediatry, choć niepotrzebnie :) Ale podziwiam za odwagę, bo nie wiem czy mój dałby się namówić na łyczek mamusiowego mleczka. Sama też nie próbowałam. Tak patrzę sobie na Twój suwaczek i wspominam jak jeszcze niedawno czekałam na każdy kolejny tydzień, żeby zobaczyć nowy opis pod suwaczkiem. Bardzo miło wspominam chwile z brzuszkiem...
  12. justa83

    Wrześniówki 2010

    Promyczku cieszę się ogromnie, że w końcu do nas dołączyłaś! Gratuluję i życzę szybkiego powrotu do pełni sił. Maleństwo nie uwierzysz, ale uważam, że Monisia jest bardzo podobna do Ciebie! Cudowna dziewczynka. Widzę po zdjęciach, że zdecydowałaś się jednak na szpital MSWiA. Mam nadzieję, że dla Ciebie też to był trafny wybór. EWELKA tak jak Affi też radzę ściągać tyle ile się da. Mnie bolało dość mocno, ale zacisnęłam zęby i ściągałam. U mnie dodatkowo pomogło nagrzewanie piersi suszarką (ale to przy nawale, bo przy zapaleniu nie miałam twardych piersi) przez ok. 10minut i potem przy użyciu oliwki mocne masowanie i ściąganie pokarmu (musisz wszystko odblokować, żeby mleczko leciało szybciej). Możesz też spróbować laktatora - u mnie się sprawdził. Walcz kochana! Na pewno się uda. I przystawiaj Gabrysia jak najczęściej. No i nie zapomnij o liściach kapusty!
  13. justa83

    Wrześniówki 2010

    paulina0022a tak w oghole to wiecie co u Maleństwa ???Dzwoniła do mnie po porodzie ale niestety rozmawiać nie mogłam , wiecie dlaczego miała cc??? Dziś rano pisała do mnie właśnie w sprawie zapalenia piersi i nawału pokarmu. Później napiszę do niej i zapytam co u niej słychać
  14. justa83

    Wrześniówki 2010

    Mamuśki ja na razie zmykam zrelaksować się w wannie z dobrą książką. Zajrzę za jaikiś czas jak mi mój "bachorek" na to pozwoli :) Bursztynka dzięki za info o tej kapuście. Dobrze wiedzieć na przyszłość.
  15. justa83

    Wrześniówki 2010

    Wicia Gogi fajowe fotki. Ja robię małej zdjęcia praktycznie codziennie, no i filmiki kręce :) Bursztynka też polecam liście kapusty, ale z tego co wiem to raczej na nawał pokarmu są rewelacyjne, ale na zapaelnie nie stosowałam. Gogi chyba różnie to bywa z tym zapaleniem, bo moja Kala opróżniała mi całe piersi bez problemu i nie miałam żadnych zgrubień, ani zastoju pokarmu, a zapalenie i tak się przyplątało :/
  16. justa83

    Wrześniówki 2010

    Paulina dzięki za rady. Ja wkraplam małej sól fizjologiczną codziennie rano i wieczorem, no i jak ma bardzo zawalony nosek to w dzień też się zdarzy. Mała od urodzenia śpi na takim specjalym klinie, żeby się nie dławiła przy ulewaniu także myślę, że będzie ok. Do tego codziennie podaję jej Cebion (witaminę C w kropelkach). Dziś jest już lepiej, choć dała nam w nocy popalić. Przed chwilką dopiero zasnęła po 4 godzinach marudzenia.
  17. justa83

    Wrześniówki 2010

    EWELKA ja miałam prawie 40 st. gorączki i pierś bardzo obolałą, do tego w miejscu gdzie bolało była czerwona jak burak. Zgłosiłam się do lekarza i dostałam bardzo łagodny dla dziecka antybiotyk na 7 dni. Nazywał się ospamoks (zawiera penicylinę, więc jeśli jesteś uczulona to odpada). Potem w domu wzięłam jeszcze apap na zbicie gorączki. Następnego dnia było już lepiej. Myślę, że powinnaś do lekarza pojechać. I nie przestawaj karmić piersią. Lekarka powiedziała, że karmiąc szybciej wrócę do zdrowia (w internecie też tak piszą). Daj znać co u Ciebie. Lepiej dzisiaj?
  18. justa83

    Wrześniówki 2010

    Gogi moja nawet jak nie była przeziębiona to kichała po kilka razy. Myślę, że to całkowicie normalne. EWELKA mi zostało jeszcze 5 kg i powolutku zaczynam to gubić. Na początku poszło szybko, a teraz już coraz wolniej, ale nadal waga spada. Mam nadzieję zgubić te minimum 5 kg. Myślę, że rzeczywiście Twojemu Gabrysiowi mogły zaszkodzić te chrupki. Mi położna odradzała przede wszystkim właśnie czekoladę i kakao, bo dzieci mają potem problemy z kupką. Zastosujcie ten czopek, one naprawdę działają! A wagą małego się nie przejmuj. Na pewno przybrał już na wadze. Pewnie na wizycie patronażowej poznasz jego wagę.
  19. justa83

    Wrześniówki 2010

    MłodaMamusiu nie zazdroszczę Ci tego oczyszczania. Trzymam kciuki, żeby poszło sprawnie i bezboleśnie. Dzieciaczki masz przesłodkie. Mała jakie minki robi :)
  20. justa83

    Wrześniówki 2010

    Promyczku ja ubrałam małą na wyjście ze szpitala w ciepłego pajaca, pod to rajstopki i body z długim rękawem. Na to cieplutki kocyk (wtedy było jakieś 15 stopni i lał deszcz). Od razu na wstępie odrzuciłam rożek, bo nie miałabym jak jej zapiąć w foteliku samochodowym, a nie wyobrażam sobie przewozić jej na rękach choćby przez parę minut.
  21. justa83

    Wrześniówki 2010

    PromyczekjustaA ile już waży twoja mała? Bo ja obawiam się że jak mój mały się urodzi to w połowę ciuszków które kupiłam mi nie wejdzie skoro już waży ponad cztery kilo.I tak się zastanawiam na ile mi to starczy i czy jest sens kupować więcej pieluch typu new born. Moja Kala ważyła tydzień temu 4300g. Po urodzeniu była długa na 57 cm, ale do dziś bez problemu mieści się w rozmiar 50 z H&M. Niektóre śpiochy są już za małe, ale naprawdę wyjątki. Za to pampersy ledwo jej na brzuchu dopinam :)
  22. justa83

    Wrześniówki 2010

    Słuchajcie... a duże są te wasze dzieciaczki? Bo moja to już taki klops wielki. Ledwo mieści się w pampersy NewBorn :/ Ale za to rozmiar 50 nadal jest w użyciu :)
  23. justa83

    Wrześniówki 2010

    Hej kobietki! Dziś znowu Kala ma katar :/ Mieliśmy dziś wyjść na spacer no i dupa. Taka ładna pogoda, a my znowu w domku. Trudno... ważne żeby mała byłą zdrowa. Avalka dobrze, że załatwiłaś tą wizytę wcześniej. Przynajmniej będziesz spokojniejsza. Ślicznie wyglądacie na spacerku. Gogi jakie piękne to Twoje zawiniątko. Wybierzcie się dziś na spacerek bo pogoda sprzyja. My pierwszy spacer zaliczyliśmy w czwratej dobie !!! ale wtedy 25 stopni jeszcze było. Myślę, że śmiało możecie ruszyć w teren, bo lepiej malucha teraz zahartować zanim sroga zima przyjdzie... brrr
  24. justa83

    Wrześniówki 2010

    Gogi ja jem buraki tylko do obiadu na zimno lub na ciepło. W innej postaci nie znoszę (sok lub gotowane). Jem mniej więcej to samo co Ty, tylko, że pomidory wyłączyłam na razie z diety, bo położna mówiła, że uczulają. Oczywiście co położna to inna teoria, więc nie ma co do końca ich słuchać. Jedno czego się trzymam to nie jem czekolady, miodu i orzechów. No i żadnych fast food'ów i tłustych potraw. Kleopatra z tego co się naczytałam to nie istnieje takie pojęcie tłustego czy chudego mleka. Każda matka ma dobre mleko, bez względu na to co je (pomijając produkty wzdymające i uczulające). A to, że dzidzia śpi dłużej to myślę, że kwestia indywidualna każdego maluszka. Zobaczysz, jak mały troszkę podrośnie to też będzie więcej czasu w nocy przesypiać. Moja Kala zwykle budzi się co trzy godziny, ale np. dzisiejszej nocy budziła dokładnie co dwie i pocycała troszkę (10 minut) i znów dwie godzinki snu. Nic się nie martw. I tak uważam, że te nasze maluszki dość spokojne są. Muszą troszkę popłakać, bo byśmy nie wiedziały, że dzieci mamy :)
  25. justa83

    Wrześniówki 2010

    Emilcia moje gratulacje!!! Zdążyłaś jeszcze we wrześniu! Czekamy na zdjęcia małego Olafka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...