Monia38

Witam. Moniq zdrówka:) Szukam na allegro spacerówki dla małej, bo moja do żadnego samochodu nie wchodzi. Podoba mi się ta CONECO FLASH 2008,6xGRATIS, WYS 0 ZL KURIER 24H (357884247) - Aukcje internetowe Allegro Może któraś z Was widziała to w realu?? Boję się, żeby nie była dla mnie za niska, żeby głupio nie wyglądać. A tak wogole to nocka w miarę spokojna. Najgorsze to to, że mała po godzinie spania budzi się z płaczem i chlasta wymiotami. Nie wiem, chyba to reakcja na antybiotyk. Potem zasypia i śpi do rana. Powoli doszłam do siebie. Odespałam w fotelu Teraz jeszcze, żeby tylko dzieciaki wyzdrowiały i będzie ok.

Witam. Wczoraj zasnęłam w fotelu i tak spałam do 2 w nocy. Z małą byłam znowu u lekarza: zapaleni gardła, oskrzela i ropne zapalenie ucha:duren::duren: Rano miała taką skorupę na uchu jakby jej ta ropa wypłynęła. Walczymy z antybiotykiem, którego nie chce łykać i zwraca. Ale dzisiaj budziła się tylko raz w nocy więc trochę odespałam. Dziubala super, ze Maciuś stawia kroczki Moja jakaś taka leniwa. Tylko w chodziku pomyka. No ale waży już 11 kg, więc chyba nic dziwnego, że jej się ciężko na nogach utrzymać a bioderka tańczą lambadę. Co do chrzcin, to wszyscy przyszli. Najpierw teściowa, bo podobno teść zapomniał. On przyszedł dopiero do kościoła. Nawet mi teściowa życzenia złożyła. Zwinęli się najszybciej, a reszta balowała do północy. Ogólnie było fajnie. Strogonowa diablo wzięli i się zepsuł, ale zostały flaki więc wszyscy jedli to co było:) Zmykam, bo mała już marudzi. Jak nie padnę to zajrzę wieczorkiem.

Witam. Nie mam siły. Mała od ósmej budziła się już ze cztery razy i do tego wymiotuje;/ Ja zasypiam w każdej pozycji. Mam nadzieję, że dzisiejsza nocka będzie lepsza, bo ostatnio spałam ze trzy godziny. Postaram się jutro więcej napisać. Monika fotki fajne. Teście byli, ale krótko. Jutro postaram się opisać, bo dzisiaj niemam siły nawet klikać.

W końcu jestem. Padnięta, ale szczęśliwa, że już po wszystkim. Mama już pojechała z powrotem, a ja dzisiaj cały dzień doprowadzałam chałupę do porządku. Dopiero dzisiaj też przeglądałam rzeczy co mi szwagier od sióstr przywiózł. Wrzucam fotki|; Emil dzień przed. Chorobsko go bralo ;/ Wychodzimy do kościoła. Mała w nocy nie spała, tylko się darła. Jutro do lekarza idziemy. Przed kościołem. Od lewej moja T, a w środku mamcia W kościele. Śpiąca mała z chrzestnymi. Rodzinna fotka przed domem. Torcik był naprawdę pycha Mała z moją psiapsiółką. Moja Aśka i Aśa Kamila. Kamil i mój siostrzeniec. No to chyba byłoby na tyle. Jak było napiszę jutro, bo mi m już dupę truje, że mu komp przeszkadza. Jutro go nie będzie to opiszę jak było. Dobrej nocy dla wszystkich. A Gabi, fotki z zoo super. My dipiero za jakiś miesiąc się wybierzemy.

Witam wieczornie. Wpadam tylko dobranoc powiedzieć, bo mam dość na dzisiaj wszystkiego. Byle do niedzieli. Będę się cały dzień byczyła. Wszystko zrobione, tylko gyrosa muszę jutro rano zrobić, bo zapomniałam kupić kukurydzę. Jutro jeszcze m pojedzie po jakieś picie, pieluchy, bo nagle wyszły i nie chcą wrócić i kaszę dla małej bo oczywiście też mi zabrakło. W niedzielę wkleję fotki, no chyba, że dosiądę jeszcze jutro do kompa w co szczerze wątpię. Na dzisiaj mówię wszystkim dobrej nocki.

Witam. Melduję się tylko, że jeszcze żyję. Zap.......... jak mały motorek. Do tego zmywarka się zbuntowała, jakby nie wiedziała, że potrzebna. Franca normalnie, zawsze mi takie numery robi jak święta itp. Emil pół nocy żygał i już jest na antybiotyku, a mała jak na razie ma tylko zaczerwienione gardło. Tylko się pochlastać. Do tego m dopiero wieczorem zjedzie. Zajrzę wieczorkiem, jak gdzieś po drodze na pyska nie padnę.

Ann, ale z Uli śliczna panienka. Niedługo będziesz musiała drzwi zamykać przed adoratorami:) A jej dzieło....................super. Ja jakbym Emila tak posadziła to wszędzie byłyby farby, a ona taka skupiona nad tym co robi. Super:)

Dzięki za życznia. Chociaż na Was można liczyć bo w domu to tylko Weronika i mama pamiętały....... A teraz sory, że kopiuję, ale jestem padnięta i chyba idę zalegnąć na fotel przed tv. Zakupy prawie zrobione. Dzisiaj cały dzień po sklepach latałam. Rano kaufland, potem już z dzieciakami na nowy dwór po jeszcze jakieś drobiazgi, a i tak kakaa zapomniałam kupić. Za to kupiłam małej dwie pary cudnych bucików w CCC........................za małych i jutro muszę z nią pojechać i wymienić. Musi mierzyć, bo ma takie pulchne parówki, że nie mogę jej włożyć na nogę. Właściwie to dzisiaj cały dzień poza domem, bo potem jeszcze posżłam z maluchami na spacer i do domu wrociliśmy o 20. A teraz mam dość i odpoczywam.

Dziewczyny serdecznie dziękuję za życzenia. Jesteście jedyne, które mi złożyły, bo w domu oprócz mamy i najstarszej córki to nikt;/ Ech, szkoda słów. No, zakupy prawie zrobione. Dzisiaj cały dzień po sklepach latałam. Rano kaufland, potem już z dzieciakami na nowy dwór po jeszcze jakieś drobiazgi, a i tak kakaa zapomniałam kupić. Za to kupiłam małej dwie pary cudnych bucików w CCC........................za małych i jutro muszę z nią pojechać i wymienić. Musi mierzyć, bo ma takie pulchne parówki, że nie mogę jej włożyć na nogę. Właściwie to dzisiaj cały dzień poza domem, bo potem jeszcze posżłam z maluchami na spacer i do domu wrociliśmy o 20. A teraz mam dość i odpoczywam

Witam środowo Dziękuję za życzenia. No chyba faktycznie skleroza starcza w końcu mnie dopadła U nas nocka w miarę spokojna. Mała obudziła się po pierwszej.................bo jej się jeść zachciało. No i potem pospała do 7. Czuje chyba zołza, że wychodzę i mnie pilnuje Czekam na psiapsiółkę, walniemy kawę i do sklepu na zakupy. Dobrze, że ją mam, bo inaczej bym musiała sama na grzbiecie z dwójką dzieci to wszystko ciągnąć:duren::duren: Anulka, dobrze, że w końcu trafiłaś na kompetentną lekarkę. Słonko trzymaj się mocno i nie dawaj się. Sił życzę

Witam środowo. dla wszystkich. Właśnie zekam na psiapsiółkę, żeby lecieć na zakupy. Do zobaczenia po południu :)

Dziękuję bardzo Moniq. Zapomniałam z tego wszystkiego, że mam urodziny.

Moniq widzisz ja taka zakręcona jestem. Faktycznie czytałam, że coś cię męczy. Spróbuj z tym wapnem. Ja jeszcze dokładnie dowiem się w czwartek co Corinne łyka i Ci podam dokładną nazwę. Spadam w końcu listę na zakupy zrobić, bo jakoś mi nie po drodze.

Moniq wapno coś tam neutralizuje w organiźmie. Ja też czasem piję wapno, mój Emil też. Ale czy jest ono odalergiwujące to ni wiem, raczej w/g mnie to taki chwilowy pomocnik. Najlepiej do alergologa iść, testy zrobić i dokładnie będziesz wiedziała na co ta alergia. Wtedy odczulanie i już Jakoś tak chyba niezrozumiale napisałam, no ale......... Moniq, a co Ci właściwie jest, bo jakoś chyba niedokładnie doczytałam.

Witam. Poczytałam, ale niewiele pamiętam oprócz tego, że Moniq nie ma wapna we Fr. Moniq szukaj w aptece calcium, moja siostrzenica to bierze, bo uczulona na orzechy. A co go innego wapna to moja siostra kiedyś zabierała z Pl wapno gaszone do pobielenia sobie drzewek. A ma męża budowlańca i nie wiedzieli, że to tym samym wapnem się robi Kurka nie chce któraś trochę prasowania, bo inaczej dostanie eksmisję do szafy. Jakoś nie chce mi się do żelazka stanąć. Jutro zakupy przedchrzcielne, pojutrze przyjeżdża szwagier z siostrzeńcem, a w niedzielę wyjeżdżają z babcią. Wreszcie będę mogła wieczorkiem więcej na kompie posiedzieć, bo jak ie m to mama mi marudzi, że jej stukam.

Witanko. Dziewczyny fotki super. Na boćka nie patrzę, bo mi jeszcze odbije Już i tak czterodniowego stresa zaliczyłam, mimo, że wiedziałam, ze nia było opcji zajścia. Hi hi Kuchnia skończona, w miarę posprzątane, jutro zakupy na chrzciny, a od pojutrza gary. Bleeee nie lubię gotować. W czwartek przyjeżdża szwagier z siostrzeńcem na chrzciny, a w niedzielę z babcią wyjeżdżają. Chyba zatęsknie kiedyś za babci narzekaniem, ale jeszcze nie tak od razu No i moje kolano odmawia posłuszeństwa. Niby nic takiego nie ma w nim, bo jak dotykam to nie boli. A jak zginam, to mam wrażenie, że mam taki gąbczasty ogranicznik. Jakbym bandaż elastyczny za mocno miała zawiązany i po jakimś czasie zdjęty. Dziwne uczucie.......

Witam. O rzny Gabi przypomniałaś mi, że obiad trzeba robić, a ja mięsa nie wyciągnęłam z zamrażalnika:duren::duren: Ciast to sernik i szarlotka. Pycha, mimo, że sklepowe. Babcia zafundowała, bo oczywiście reszta rodziny zapomniała o imieninach. Chociaż właściewie to nie, bo Weronika przysłała mi esa z życzeniami. Muszę się pochwalić, babcia zasponsorowała mi n ową mikrofalówkę, a starą dostali młodzi do kuchni na górę. Teraz już spadam, muszę też jakoś ten nieszczęsny obiad sklecić.

Witam:) Wreszcie skończone. Teraz tylko ostatnie szlify i luzzzzzzzzzzz

Witam wieczornie. Moniq, ale ze mnie gapa. Przecież więcej Monik w tym temacie. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Monik. Wreszcie skończyliśmy kuchnię. Teraz tylko pomyć podłogi, bo już mi się nie chciało. Jutro doprowadzę resztę domu do stanu używalności, bo coś nieciekawie wszystko wygląda. Spadam, bo siedzimy przy kawce i winku z ciastem. Buziaki dla wszystkich.

Witam kobitki. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Monik z okazji imienin.

Dowlekłam się do kompa. Dosłownie padam na pysk, a to jeszcze nie koniec Nogi mam popuchnięte, kolano mnie łupie, kręgosłup wysiadł..........normalnie może sama za wczasu na złom się poniosę to może stary na piwo za mnie dostanie, bo pożytku ze mnie juz żadnego Mam tylko cichą nadzieję, że jutro już będzie po wszystkim. Monika fajnie, ja też bym się pokręciła na karuzeli, ale nie jestem pewna czy to by się źle nie skończyło dla widzów w dole A tak wogóle to chyba jutro masz imieniny. No to życzę Ci wszystkiego najlepszego, zdrowia, sił, duuuużo pieniążków, pociechy z Kubusia i mężusia i czego jeszcze sama chcesz Moniq nie dziwię się, że padasz Ale fajnie że siostrę zobaczyłaś. będziesz miała co wspominać jak wyjedzie Co do lekarzy to nie pomogę, bo się nie orientuję.

Hejka kobitki. Dopiero z kuchni wyleźliśmy z m. Dlaczego żadna nie walnęła mnie w łeb czymś ciężkim zanim wymyśliłam to malowanie :duren::duren::duren: Mój mądry m, miał tylko zagruntować i pomalować, a zaczął mi instalację elektryczną wymieniać. W związku z tym miałam pełno gruzu w kuchni i wszędzie, gdzie mi moje dziecko naniosło. No , ale już wszystko przygotowane pod malowanie, chociaż nie do końca, bo jeszcze muszę jutro resztkę tapety z jednej ściany zdjąć i malujemy. Mam nadzieję, bo m coś wspominał, że może pojedzie się rozładować do Opola jakby mieli otwarte. Ale nie będą hi hi. Asik zawsze to przykre patrzeć jak maluszek cierpi przy szczepieniu. Mojej małej nie przyjęła się szczepionka, a po wcześniejszych dwóch wyła jakby ją ze skóry obdzierali. Najważniejsze, że mała śpi spokojnie. Sen to podobno najlepsze lekarstwo :) Moniq, wreszcie masz siostrę Cieszę się razem z Tobą, o wiem co to znaczy zobaczyć kogoś bliskiego po dłuższej rozłące. Nacieszcie się sobą na zapas Pozdrowienia dla siostry:) Chmielewska......................uwielbiam. A "Całe zdanie nieboszczyka" i "Wszystko czerwone" to moje ulubione

Anulka i niech Majeczce tak zostanie. Oby zdrowiutka była. Będziemy tęsknić.

Mateunio gratki za pierwsze zębolki

Monika fotki zarąbiste. Kubulec wygląga świetnie w tym koszyku. Gabi pogratuluj siostrze fasolki. Niech rośnie zdrowo, na pociechę