Monia38

Dziubala, życzę pustej szosy i pięknej pogody. Po powrocie czekamy na fotki.

Dobry, Wreszcie mały bez gorączki i bólu głowy. Spać poszedł koło pólnocy, no ale jak spał do 19 to nie ma się czemu dziwić. Mała też na razie oki, przesypia nocki. Mam nadzieję, że u niej koniec z uszami. Emil testy będzie miał z atrzy tygodnie i zobaczymy czy coś się ujawni. He he ja wczoraj spałam do 3 w fotelu, potem do 6 włóżku i znowu do 7 w fotelu. Dzisiaj trochę pogięta jestem, ale tak wyszło. Teraz walczę ze sprzątankiem i utknęłam w łazience. Nie wiem czy się chwaliłam. Moja córka na 40 kupiła mi nową pralkę. Zawsze mówiłam, że mam durne dziecci. Samam pieniędzy nie ma i takie prezenty robi. Monika na legnickiej w kwadraciaku jaest wyprzedaż w agd, wszystko po pół ceny bo likwidują sklep. Ona kupiła Whirpoola za 700 zł a cena była 1500. Uczę się ją teraz obsługiwać bo to pełna elektronika. A moją starą, naprawioną daliśmy do góry i jest tam. Tyle, że kamil do dzisiaj jej nie podłączył, bo mu się nie chche;/ Leń Zdrówka dla maluszków i starszych. Udanych wakacji wyjeżdżającym i sił pozostałym

Dobry. Dzień sprzątania. Utknęłam w łazience;/ Zubelek głowa do góry. Najważniejsze że następnym razem zdasz:)

Witam. Byłam dziś z małym u lekarza. Zmienieł mi antybiotyk, ale całe popołudnie mi przespał. Wieczorem zawołałam lekarza do domu bo dostał znowu gorączki. On go pooglądał i mówi: zapalenie opon mózgowych wykluczam. Niec panie zadzwoni na 999 i dowie się gdzie dzisiaj jest ostry dyżur laryngologiczny i pojedzie z małym. Normalnie tak mnie wk.............. . Pojechałam, wyczekałam ponad 2 godziny i dowiedziałam się, że mały ma zapalenie zatok, gardła i uszu. No i zmiana antybiotyku na mocniejszy. Od rana na leki wydałam 150zł. A część muszę wywalić;/ Normalnie szlak mnie trafia. Idę odpocząć, bo mam dość na dzisiaj.

Bry wszystkim. Anulka ale piękne fotki. Tylko pogratulować koledze talentu i pięknej modelki :)

Gabi z okazji urodzinek życzę Ci wiele szczęścia, spokoju, zdrówka i fasolki. Oczywiście i wszystkiego czego sobie sama życzysz. Natanku a dla Ciebie dużo buziaczków, żebyś był zdrowy, silny i dobrze się uczył. A tego posłuchajcie................chociaż pewnie już słyszałyście YouTube - Connie Talbot "I Will Always Love You" (Full Version)

He he, no i jestem Monika komenta nie będzie, boś ty dwa razy chudsza odemnie:lo: Jeszcze mm w domu lekkie urwanie głowy. Mała już ponad miesiąc na zapalenie uszu choruje, a Emil od soboty. Do tego m siedzi w domu i marudzi, bo samochód miał na warsztacie. Dzisiaj go przyprowadził i cały dzień, a właściwie popołudnie poprawiał po fachowcach. Może jutro w końc w trasę jakąś pojedzie i nie będzie mi siedział na karku. Odzwyczaiłam się od jego codziennej obecności. Emilka olej typa. Tego kwiatu pół światu. Alex odpocznij troszkę, bo potem nie będzie kiedy............przynajmniej przez jakieś 3 miechy. Zresztą co ja się wypowiadam jak sama przez 4,5 roku żadnej cąłej nocki nie przespałam Zastanawiam się kiedy ten mój Emil zaśnie, bo padł po południu i spal do 19, a teraz tv ogląda. Ciągle narzeka, że go głowa boli

Witam. Już po alergologu. Dzisiaj był tylko wywiad, a za trzy tygodnie testy. Zobaczymy co wykażą, bo wyniki ma oki. Nocka w końcu przespana do 6 rano. Mała kwiczała, ale ja nie wstałam tylko czekałam czy się rozkręci, czy zaśnie:) He he zasnęła M pojechał po samochód więc w domu cisza i spokój nie licząc wariujących maluchów. Ja też mam prasowanko, bo wczoraj nie skończyłam. Do tego kupiłam golonkę i mam zamiar zrobić, bo coś mnie ochota naszła

Witam i melduję, że żyję. Zdrówka dla chorowitków :) Gabi, żeby tą @ diabli wzięli..................najlepiej na 9 miesięcy:) Mała powoli dochodzi do siebie. Emil ciągle gorączkuje i na antybiotyku. Ciągle boli go głowa i uszy. Jutro , a właściwie dzisiaj idziemy do alergologa, ale wyniki badań wydają mi się ok, chociaż nie bardzo się na tym znam. Zobaczę co powie lekarka jutro. M od zaszłego tygodnia w domu bo samochód na warsztacie, więc nie mam kiedy do kompa usiąść. Korzystam teraz, ze śpi Moja mała też taka stawaczka przy wszystkim jak Szymek Ann. Wczoraj udało jej się wdrapać na pufkę (stawiamy ją przy ławie, żeby sobie głowy nie rozbiła) i dawaj na stół włazić. Normalnie nie można jej już z oka spuścić bo zaraz gdzieś wlezie. A kolana ma takei czerwone i twarde jak podeszwy. Lehrerin to pobalujesz:) Najważniejsze, że szkoła się kończy i trochę wolnego będzie na zregenerowanie sił. Asik to odlicznie trwa:) Moja siostra wczoraj miała trzecią chemię i teraz ma mieć jakieś badanie czy to pomaga. Mama mówi, że wyszły jej już wszystkie włosy, nosi turban na zmianę z peruką. Mama rozpacza, a ja twierdzę, że włosy odrosną. Najważniejsze, żeby jej pomogło to dziadostwo. Więcej nie pamiętam. Buziaki dla wszystkich i sił kochane, sił:)

Bry. Zubelek fotki wspaniale, a te widoki................ech Ja mam dość. Dzieciaki dalej chore. Emila ciągle boli głowa, kaszle, narzeka na uszy i gorączkuje. Mam wrażenie, że gorzej słyszy, bo ciągle słyszę co? co? i muszę w kółko się powtarzać;/Mała chyba ciut lepiej. Przesypia noce, ale w dzień ma kłopoty z zaśnięciem. Jeszcze kaszle. Jutro alergolog. Zobaczymy co powie.

Ann nie mam zielonego pojęcia co to za dziadostwo. A najgorsze to to, że mała od 12 maja już trzeci antybiotyk biersze a Emil drugi. A ja mu nie wierzyłam jak mówił w nocy, ze go ucho boli, bo pokazywał na to co się nadział na rower. A do rana bolały go oba. Wyrodna matka jestem, bo myślałam, że on chce na siebie zwrocić uwagę, bo wsszystko teraz kręci się wokół małej:Smutny:

No to byłam u normalnego lekarza na ostrym dużurze. Emil ma obustronne zapalenie uszu, a mała tylko prawe. Mają antybiotyki i krople do uszu. A ja chyba kupię sobie coś na uspokojenie i żeby nie spać.

Bry. Drugie dziecko mi się rozłożyło. Chyba też ucho;/

Bry. No to i drugie dziecko chyba ma chore ucho Jak mała w nocy spała to Emil wył :duren::duren:

Widzę właśnie, że mi chyba rannego posta wcięło;/ W takim razie witam się ponownie. Ann, Szymek to tak jak moja mała. Gdzie się da tam staje:) Byłam dzisiaj znowu u lekarza i znowu mamy zapalenie ucha i kolejny antybiotyk Juutro pożyczę samochód i na ostry dyżur laryngologiczny pojedziemy i już, bo skierowania nie mogę się doprosić;/ Ja dzisiaj znowu w południe spałam z małą. To już chyba trzeci dzien z rzędu. Co się ze mną dzieje???????????? A pochwalę się wam. Córka kuzynki mojego m urodziła córeczkę 62 długą i 4650 ciężką. Pierwsza ciąża i poród. Ładny klocuś Spadam, do jutrz, bo coś mi się oczy kleją i Emil cały czas kwęka pod nosem.

Witam rĂłwnieĹź:)

Monika idziemy na kuźniko przed kościołem, bo u nas na Rumiankowej to prywatna jest. Dziubala, ach te chłopy ;/ Aneciacom dzięki. Mam nadzieję, że w końcu przejdzie, bo mały już ma strupy pod nosem. Maść majerankowa nie pomaga.

Monika badania zrobiłam u nas w przychodni. IgE kosztuje 20zł, a morfologia 15. Moniq rozumiem, że zwariujesz ze szczęścia, że wszystko zrobiłaś i masz tak pięknie. Mi jakoś nie idzie robota. Po tej przerwie ciężko mi się wdrożyć z powrotem w ogrod.

Witam wieczornie. Dziubala nasza pediatra nieobecna przez 3 miechy będzie. zastępuje ją nasz rodzinny. Powiem tak : właściwie oprócz kataru to małej nic nie jest. Tylko ten katar taki dziwny, raz woda raz ropka. No i męczy ją trochę jak śpi. Emil też ma właściwie katar tylko. Myślę, że kaszel jest skutkiem spływania tego kataru na oskrzela. Nie wiem, ale tak mi się wydaje. Ja chodzę i kicham. Miałam katar, ale mi szybciorem przeszedł. Gabi mam nadzieję, że na tej wsi zakopiesz skutecznie smutki. Monika ty i tak chuda jak patyk. A może kiecka się zbiegła?? Słonko, do laryngologa trza skierowanie a ten nasz lekarz nie chce dać. Ale jak pójdę z Emilem do alergologa to pokaże też małą. Potem Emil ma kontrol też u laryngologa więc zabiorę małą i poproszę żeby i ją obejrzała i już. Wczoraj też słyszałam o Agacie.....smutne to.

Witam wieczornie. Normalnie mega lenia dzisiaj dostałam. Nawet udało mi się kimnąć w południe. Zrobiłam Emilowi badanie na IgE i jeszcze pełną morfologię z rozmazem. Zrobimy jeszcze kał na pasożyty, bo one też podobno wywołują alergię. Mam dzielne dziecko, tylko zapłakał jak mu igłę wkłuwała. W porównaniu z Kamilem to anioł. Tamtego 5 osob trzymało na normalnym badaniu;/

No i w końcu moja stronka. Za zdrówko dla naszych maluszków. Za szczęsliwe rozwiązania naszych zafasolkowanych. Za szczęśliwe zafasolkowanie co poniektorych starających. Za przegnanie smutków. I za nas, żebyśmy były zdrowe i silne dla naszych dzieci.

Właśnie wróciłam od małej. Pochwaliłam ją za szybko. Ale popiła mleka i śpi. Mam nadzieję, że już do rana. Ja też zmykam. M śpi na foteli i niech sobie tu zostanie bo mnie wnerwił(za dużo piwka było), a my z Emilem całe wyrko dla siebie zagarniemy. Dobrej nocki:)

On jej dzisiaj nawet nie zbadał;/ Dał tylko krople na nos i to wsio. Po tym lataniu w mieśie to nawet kłócić już mi się nie chciało. Mała na razie śpi. Może jej przejdzie, bo na klejny antybiotyk to ja się nie piszę. Myślę, że te dwa trochę dały jej popalić i dlatego złapala kolejną infekcję, a do tego jeszcze druga dwójka się kluje na dole.

Następna wizyta za tydzień w środę, a jutro chcę go wziąć i badanie z krwi mu zrobić. Coś IqE o ile dobrze pamiętam. Mała jak na razie śpi. Zaaplikowałam jej środki na katar na noc i mam nadzieję, że prześpi całą.

Nie zdążyłam do alergologa. Musiałam do energetyki pojechać, potem jeszcze na powstańców to tej ich drugiej siedziby i zleciał czas. Wracając zaliczyłam z Emilem Pepco i kupiłam mu trzy komplety ze spodenkami i koszukę i zabawkę i zabawki do kąpieli dla małej ::duren::duren: M siedział z małą. Nawet się nie stęsknili za nami. Zarejestrowałam małą do lekarza a Emila przepisałam na przyszły tydzień. Mała się tak smarka jak nigdy. Mam tylko nadzieję, że na ucho z nowu jej nie pójdzie. Zobaczę co nasz wiejski konował powie. Ale coś mi się widzi, że bez kłótni dzisiaj się nie obejdzie. Zobaczymy.