Skocz do zawartości
Forum

Amisia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amisia

  1. Amisia

    Sierpień 2010

    Matymka - mój synek też tak lubi zrywac kwiatki. Nawet chwasty mi do domu przynosi!! A co do Ribomunylu - to jak Hubert poszedł drugi rok do żłobka, to zapodałam mu Ribomunyl jeszcze zanim poszedl - miesiac przed co tydzień dawki, a potem raz na miesiąc 4 dawki. I wydaje mi się, ze to było super rozwiązanie. Jeszcze we wrześniu dałam mu połowę dawki szczepionki na grypę i Hubert prawie w ogóle nie chorował przez cały rok. Nawet jak była wielka grypa w żłóbku, to ona jako jedyny z grupy chodził. Ribomunyl dobrze jest dać właśnie zanim dziecko pójdzie do przedszkola. To jest taka a la szczepionka. Wyciąg rybosomów z bakterii. I dzięki temu, że się powtarza, to chyba się dziecko ładnie uodparnia. Muszę Ci powiedzieć, ż eod tego zcasu mały bardzo malo choruje. Także polecam!!!! Kurka - oj!! Chyba już Twoje godziny są policzone!!
  2. Amisia

    Sierpień 2010

    Puszek mnie te mdłości dopadają w szczególności po południu, no i wlaśnie jak coś zjem...hmmm....chyba jestem w ciązy!!! aaaaa A co Ty taka kłótliwa kochana??? Tylko spokój nas uratuje!!! Chill out!!! Dobrze Cię rozumiem - ja mam takie fale - raz jestem spokojna jak ocean, normalnie do rany przyłóż, a za chwilę żądlę jak osa!!! Normalnie masakra!!! Hormony szaleją!!! Biorę się za sprzatanie pokoju młodego. Muszę mu podlogi porządnie wymyć. Bo jeszcze po malowaniu są smugi. Trzeba chyba ze dwa razy mopem z Sidoluxem przejechać. A Marta-czikita - chyba dłużej zaszalała!!! Matymka - nie martw się - ja na pewno się w Twoją kolejkę nie wepchnę!
  3. Amisia

    Sierpień 2010

    Julia - trzymaj się dzielnie kobieto!! A Twoj m jest z Tobą w domu, czy sama musisz sobie radzić? No i jak Oskar zareagowal na siostrzyczkę?
  4. Amisia

    Sierpień 2010

    lecę na badanie krwi!!! buzialki!!
  5. Amisia

    Sierpień 2010

    Czy nasz leniwy urlopowy Puszek jeszcze śpi??? Bo naskarżę Twojemu m!!!
  6. Amisia

    Sierpień 2010

    Julia - malutka jesy śliczniutka!! I wygląda już na przynajmniej 2-3 miesiące!! Nie ma to jak urodzić duże dziecko! Przynajmniej ejst co chwycić i przytulić!! Idea - Ja i tak Cię podziwiam, że tak często do nas zaglądasz. Musisz być bardzo dobrze zorganizowana!! No i tak wlaśnie patrzę na Twój suwaczek, a tam dwa Michasie!!! Puszek - nie doczytałam za bardzo tylko z wypowiedzi kogoś, że masz mdłości. No więc ja też, i nie wiem o co chodzi? Już od jakiegoś czasu co jakiś czas się pojawiają. Najpierw myślalam, ze coś zjadlam, ale teraz to sama nie wiem... Oj Marta!! Wy to ale szaleni jesteście!!! I pomyśleć, że ja tu sobei teraz spokojnie siedzę, a gdzieś tam jakieś 250 km ode mnie odchodzi dzikie cziki cziki
  7. Amisia

    Sierpień 2010

    ja też idę spać!!! dobrej nocki!!! Puszek nieważne co Ci się śniło, ważne że to tylko sen!! Oby dzisiaj śniły Ci się same dobre rzeczy!!!
  8. Amisia

    Sierpień 2010

    może lepiej nie, aczkolwiek ja to ja, ale jak mój A. się wpieni, to dopiero jest akcja!!! nie ma zmiłuj się!!!! własnie mnie tu agitował, żebym porozmawiała z moim lekarzem, że za co mu płacę itd.
  9. Amisia

    Sierpień 2010

    zobaczymy co mi powie na czwartkowej wizycie (chociaż idę do innego, bo mój na wakacjach), ale mam cichą nadzieję, ze coś się może chociaż trochę zaczęło dziać, bo chciałabym chociaż w miarę w terminie, a nie dwa tygodnie po.... Kurcze!! skupię się i urodzę w sierpniu i koniec!!! jak się wkurzę, to normalnie rozniosę szpital i od razu wezmą mnie na porodówkę
  10. Amisia

    Sierpień 2010

    ale masz fajnie...mnie pocieszał, że jak tydzien po terminie (czyli koło 3 września) będzie miękka szyjka, to zacznie coś działać....a tak to nie mam na co liczyć...czyli poczekam sobie do 10....buuuuuuuuuu
  11. Amisia

    Sierpień 2010

    Puszek ja muszę już teraz walczyć, żeby przynajmniej w sierpniu urodzić. Pewnie będę i tak po Tobie, bo Ty coś chciałaś koło 16, nie?
  12. Amisia

    Sierpień 2010

    Kurka - zaproszenie przyjęte!! Rany jakei Ty masz nazwisko!!! Aczkolwiek Puszek też nie ma popularnego....
  13. Amisia

    Sierpień 2010

    Puszol - Ty Małpo!!! A propos ciasta i skurczy: czy to czasem nie było ciasto ze śliwkami i to nie są przypadkiem po prostu ...GAZY??? jakoś Marta mi nie przypomina nikogo, przynajmniej na razie.... Slim - córeczka jak malowana!! No a Ty...faktycznie slim....i jakoś...eee...nikogo mi nie przypominasz..... No to Kurka - może jutro??? no i swoją drogą, jak Ty to zrobiłaś, że mas ztylko brzuch, a reszta ciągle taka sama!!! To jest niesprawiedliwe!!!! Ja dzisiaj zaszalałam ze spacerkiem i myciem okien. Może mała się zdecyduje za jakiś tydzien i wyjdzie???
  14. Amisia

    Sierpień 2010

    Beti!!! buziaczki dla Majeczki z okazji 1 miesiąca I nie martw się na zapas tą ilością leków. Pleśniawka to normalka!! Cieszmy się, ze to głównie witaminy i minerały!!! Grunt to pozytywne myślenie!!! Ściskam Was mocno!!!
  15. Amisia

    Sierpień 2010

    Agatcha - gratulacje!!! Namęczyłaś się biedaczko!!! Roksia - coreczka jest naprawdę śliczna!!! No i mam nadzieję, że się szybko zagoi!! Acha!! Julia pisała, że mała będzie chyba Roksana! Więc mamy trzecią, a nawet czwartą licząc z naszą dużą Roskią! No i zanosi się, że następna sierpniówa nam się przedwcześnie rozpakuje!! Kurka - a może Ciebie już też zostawią??? I będzie mała Roksia z nami??? Marta - fajnie wyglądasz i wyglądalaś. generalnie służy Ci ciąża. Puszek - jak słyszę, że Ty masz lenia, to ktoś tu mną manipuluje....hihihi... Matymka - a jak tam Tymek?? Bo kurcze jakoś mi umknęło...
  16. Amisia

    Sierpień 2010

    MAMY KOLEJNEGO BOBASKA!!!!! sms od Julii: Mala urodziła się o 1:45 z waga 4115 i 53 cm. Rozwarcie do 10 cm przyszło tak szybko, że znieczulenia zo nie zdążyli mu już pdoać jak prosiłam, bo morfina przestawała już dzisałać, także pod koniec został tylko gaz i resztka moich sił. Ten poród był dużo cięższy niż Oskara. . Gardło tak boli mnie od krzyków, że mówić nie mogę. No ale pocięta nie jestem i mogę siedzieć. Dziś chyba wyjdziemy, to więcej napiszę na wątku. Smigam na sniadanko, bo MEGA glodna jestem. . Pozdrowienia dla Was. Buziaki. Już jej od nas pogratulowałam!!!
  17. Amisia

    Sierpień 2010

    Witam porannie!!! Ciągle czekam na wieści od Julii. Właśnie napisałam do niej sms'a, ale jak wiecie oni tam nie mogą korzystać z tel., więc kto wie, czy ma go w ogóle włączonego. Pozostaje nam czekać!! Kurka - kącik maleństwa jest śliczny. Czy ta wielka torba pod spodem to już przygotowana do szpitala??? Rany!! Co Ty tam wleczesz??? No i ten zapas wody!!! wow!! Ty to będziesz miała pragnienie!! No i czekamy na newsy z KTG!!! Marta - no to czekamy na wieści po KTG. Może już się coś dzieje!!! Twój kącik też śliczny!!! A jesteś już spakowana?? No i faktycznie wysoka z Ciebie dziewczyna i pewnie dzidzia będzie długa! :) Karolinka - hmmm....no widzisz, tak mówię o wymarzonym porodzie, a sama mam czarne myśli, co do przenoszenia, po ostatnim razie. Aczkolwiek, sam porod i po było OK. Tak jak sobie wmawiałam, że będzie - w miarę szybko i niedużo bólu. Także to mi się akurat sprawdziło. A teraz po cichu, to liczę, że może jednak się coś szybciej ruszy, ale strasznie boję się zapeszać, żeby tak jak ostatnio się nie zawieść. Nawet znajomym i rodzinie mowię, że termin na początek września, żeby nie dostawać telefonów i sms'ów, czy to już. Bo ostatnio to było bardzo wkurzające. Wczoraj zakupiłam sok z ananasów i caly wypiłam. No i poszaleliśmy z moim A. Marta - miałaś rację!! W trakcie faktycznei nic nie boli!! Bo się troszku tego obawiałam! No i było fajnie....po raz pierwszy od bardzo dawna spałam bardzo dobrze...hmmmm.... dzisiaj chyba też spróbujemy tego usypiacza!!!
  18. Amisia

    Sierpień 2010

    Napisalam, że trzymamy kciuki i czekamy!!! To idę spać, jutro jak tylko coś będę wiedziała, to dam znać! Dobrej nocki kochane!!!
  19. Amisia

    Sierpień 2010

    UWAGA UWAGA!! WIEŚCI OD JULII: Jestem w szpitalu już po KTG i już zostanę, bo rozwarcie na 5 cm i skurcze co 5 minut. NA razie dostałam morfine , bo w kręgosłup tzn. zo nie polecają, ale jeśli morfina nie pomoże, to moge poprosic w kręgosłup. W ogole wszystko ok. Jutro wiecej napisze, bo nie mozna uzywac tu tu tel.
  20. Amisia

    Sierpień 2010

    trzeba tylko małego tajnego agenta uśpić!!
  21. Amisia

    Sierpień 2010

    no właśnei!!! porząden glancowanko też się przyda!! Podwozie musi być porządnie uprządkowane!! hahaha...czas na wizytę w serwisie!!! mechanik narzędzia już ma wymyte i uszykowane!
  22. Amisia

    Sierpień 2010

    Właśnei!!! Okna jeszcze muszę umyć, bo prawie nic nie widać!!! I jeszcze schody na korytarzu.... Puszol!!! Coś Ty taka niecierpliwa z tym pisaniem!!! Daj mi przeczyttać, co napisalaś!!!
  23. Amisia

    Sierpień 2010

    Dobra! Idę się kąpać, a potem może namówię mojego na wykoszenie mojego ogródka i prace pielęgnacyjne!! W sumie, to jeszcze nie jestem spakowana, więc może lepiej, żeby się nic nie zaczęło....
  24. Amisia

    Sierpień 2010

    Puszol mój A. twierdzi, że to 5xS znaczy 5x seks więc może nie będę już kombinować! ja jutro zaliczam kolejny mega długi spacer z synkiem i może szybki numerek. No wmkońcu coś się musi mi tam skrocic, nie??? a w czwartek wizyta...to będzie moja chwila prawdy....
  25. Amisia

    Sierpień 2010

    Ja już chcę dzidziusia!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...