Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

katarzyna3004
A dziś się troszkę przestraszyłam bo w Polsce lekarz który badał bioderka powiedział żeby kłaść maluszka na brzuszku znaczy się nawet nauczyć go na spanie na brzuszku a dziś p doktor nastraszyła mnie śmiercią łóżeczkową i sama już nie wiem co robić :( z jednej strony boje się na pleckach bo Fabian ulewa żeby się nie zakrztusił a dziś ta śmierć łóżeczkowa :(

Mi kazał kłaść jak najwięcej na brzuszku ale nie mówił nic o spaniu do spania na pleckach ....do tego nie kłaść na boku bo szkodzi to bioderkom , szczerze mówiąc u nas z bioderkami wszystko ok a z córą jak byłam nikt nic nie mówił o tym że się dzieci na boczku nie kładzie i kładłam

teraz kładę małego różnie jak zaśnie mi na rękach po karmieniu to na pleckach jak idzie sam do łóżeczka to na boku raz jednym raz drugim bo sam to woli w kulkę na boczku leżeć

Za to wczoraj go karmiłam na leżąco i leżał przy mnie na boczku i tak zwymiotował że to bez różnicy jak leżał bo zawsze robi główkę na wprost i poszło mu nawet nosem aż oddychać nie mógł a wiedziałam że tak będzie bo zawsze jak się wkurza przy cycku to potem wymiotuje i zawsze go kontrolowałam by odbił w trakcie tego wkurzania się a tym razem nie zdążyłam
on po prostu chce cycka a mu leci i pije i pije aż zwymiotuje a smoczka nie ruszy i niestety cycek nie smoczek i potem tak jest :/

A nocka dziś w miarę jak zasneły moje diabełki 21:00 tak młody wstał 1:30 i teraz jak zawsze o 6:00 i godzinkę wojował i tyle co widzę zasnął wiec ja się zawsze kładę i korzystam z okazji by pospać chwilkę dalej ;)

Wanilijko ja ogólnie maluje się na okazję i wyjścia , ale wczoraj byłam dokupić kosmetyków :D i henne i zabieram się za brwi jak mi dzieci dadzą ;) do tego młoda pomalowała mi paznokcie wiec wiecie jak to wyglądało wiec machnęłam na to drugi raz sama i jest cacy hehe ;)

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Witam z samego rańca u nas nocka spoko młoda nie chciała zasnać męczyłam sie z nia 1,5 godz a jak uśnie to spała do 2 pozniej obudziła sie o 6 pięknie i nadal spi :) ja juz posprzatałam głowa umyta i po śniadanku. Mam nadzieje ze mała nie da czadu bo same jesteśmy cały dzień a tu jeszcze z psem na spacer wyjsc i wszystko na mojej głowie. Pozdrawiam i milego dnia

Nasza kochana Kamilka

http://s4.suwaczek.com/201001275365.png

http://kamiska.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam się sobotnio stycznióweczki :*

A ja wczoraj mojego nie wykąpałam nawet :(
Tak mi biedny marudził po tym szczepieniu potem dostał gorączki podałam ibuprofen i padł w porze kąpieli zrobiło mi się go żal i go nie budziłam. Nakarmiła go tylko przez sen jak się kładłam koło 23 bo już była na niego pora- wstał po 2 i śpi do teraz przypomnę że u mnie jest 7.30 :) także chyba mu przeszły już bolączki po szczepieniu. Wczoraj jeszcze je sobie chyba przypominał- bo jakiś czas był spokojny a potem nagle wielki płacz ni z tego ni z owego myślałam że może kolka ale nie bo brzuszek mięciutki zero napinania chyba traumę przeżył na tym szczepieniu, żeby tylko nie został rasistą bo pani doktor była czarnoskóra hehe.
A mi się tyłka z wyra nie chce dziś podnosić a muszę posprzątać dom :( a potem na zakupy ze znajomymi jedziemy połazimy troszkę z małym po sklepach bo deszczyk pada i nie da się do parku wyjść nawet Buuuuuuu.
Mąż mój pecha miał dzisiaj bo musiał 2 razy pieluchę w nocy zmieniać :P Myślał że mały skończył się załatwiać zmienił mu pieluszkę zadowolony a tu nagle prrrrrr i znów pieluszka do wymiany ale się uśmiałam hehe :)

Mamaski mi powiedział żeby po prostu nauczyć go tak spać ale jak to mówią co lekarz to opinia.
Doczytałam jeszcze wczoraj i to wcale nie jest tak, co prawda nasz synio jest w jakimś stopniu narażony bo jest wcześniakiem z niską wagą urodzeniową ale są jeszcze różne inne czynniki wpływające na tą śmierć łóżeczkową, m.in palenie papierosów w domu, spożywanie alkoholu i narkotyków w ciąży- i proszę dziewczynki około 60% dzieciaczków to dzieci które spały z rodzicami ( najbezpieczniejszym miejscem snu dla noworodków i niemowlaków jest ich własne łóżeczko, z nieprzewiązanymi żadnymi materiałami szczebelkami- chyba chodzi o dopływ świeżego powietrza i widoczność dla rodziców ale ja nie zdjęłam ochraniacza nie ulegam paranoi kompletnej. Ale co prawda nie wiedziałam czy spać w nocy hehe ale jakoś się udało i wstałam całkiem wyspana :)
Buziaczki dla was mamuśki i dla waszych ślicznych pociech.

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

anna_:)

My dziś też po szczypieniu dwa ukłucia w jedne udo i drugie ale był płacz aż się zapowietrzyła a za 3 tyg następne dwie też w uda :( No trudno przezyjemy.

Za 3 tygodnie????, nie zamały odstęp, mi lekarka mówiła,że minimum 6 tygodni, zresztą taka dawka toksyn w takim małym odstępie czasu, ja bym się bała.

katarzyna3004
Kropeczko ja innego wyjscia nie mam musze zaszczepic bo w usa jest to szczepienie obowiazkowe :)

Nawet jak jest obowiazkowe to i tak możesz odmówić pisemnie, nie mają prawa Cie zmusić, jeśli zaszczepienie moze dziecko narazic na groźne powikłania, poczytaj na parentingowym wątku niemowlęcym o szczepieniach.

paola787

My zamierzamy szczepic na Pneumokoki ale tak jak doradziła nam pediatra ok 4 mies aby mała była odporniejsza na te szczepionki i nie było komplikacji !! kurcze i mam nadzieje ,że lek zacznie konkretnie działać !!

Mudik - Ciekawa jestem jak zmienisz melczko co bedzie wiem z własnego doswiadczenia ,że jak nie ma kupkimok 2 dni to dzidzia sie meczu u nas jedna konkretna zółtowa codziennie jest wiec narazie nie narzekam !

Jeśli już bym miała szczepic na te meningo i pneumo koki, to jak ola będzie starsza i bedzie iśc do przedszkola, teraz nie ma zbytnio sensu, no i tak jak Ci powiedzieli, lepiej znoszą starsze dzieci. Co do zmiany mleka, znikneły jej krosteczki z twarzy i moim zdaniem skóra wygląda lepiej, kupa poszła sama po 3 dniach, pomeczyła troszkę ,ale za to jaka ulga była:smile_move:

Margolcia

w dzien spi na lezaczku...w nocy w lozeczku....na szczescie-nie na rekach....

kurcze,a ja sie chyba na szczepienie nie zalapie.....mala ma gile....i to nie sapke i zapchany nosek,ale zwykly katar...cieknie jej czasem ...ech...zarazila sie od reszty...
my tu mamy teraz nowe szczepionki. 6 w 1...na pneumo i mneugo tez obowiazkowo..za darmo..wiec szczepie...na rotawirusa tylko tutaj nie chca zaszczepic...szkoda,bo tu to bardzo popularna choroba...

Podobno szczepionka na rota więcej daje powikłań mioż to warto, bo rota się dobrze leczy, ale skoro u Was to popularna choroba to rozumiem chec szczepienia na to.,ale masz fajnie,że tak ładnie spi:angel1:, co do kataru, Ola też miała i ma ale jej na szczescie nie cieknie czasem się zatyka, juz teraz nie non stop i mimo to szczepienie miała, lekarka powiedziała,że tak maj "kaloryferowe" zimowe dzieci.

wanilijka
wiecie ile nasz syn dziś nie spał??? od godziny 8:30 do 19:18:Niespodzianka: - czy ktoś ma jakieś pytania :Histeria: haha ale grzeczny raczej był, marudził tylko przy usypianiu i przy godzinie karmienia.... no fakt niby kimnął się raz czy dwa na 10 do 20 minut ale i tak jestem pełna podziwu że taki mały a dwoje dorosłych wykończy a siebie wcale :Histeria:

Oooo matkooo:lup::alajjj:, twarda sztuka!ale dał czadu, nie zazdroszczę.

kamiśka
witam to i My możemy się dopisć jestem mama 6 tygodniowej Kamilki urodziła się 27 stycznia ważyła 2,5 kg i 49 cm maleństwo :) pozdrawiamy

Witamy nową styczniówkę, w suwaczku masz inną datę narodzin?

Mamaski

co do bycia chrzestną to zależy jak uważasz czy jak dasz pieniążki to czy rodzice dobrze je zagospodarują ja dawałam u siorki pieniądze miała kupić co potrzebuje do tego pamiątka i tyle teraz jest tyle tych smoczków łyżeczek z grawerunkiem i do tego albo pieniążki albo np jakiś bujaczek, mata do zabawy itd sporo tego

Ja dziś mojego ważyłam ze mną więc waga nie jest szczegółowa ale wyszło 6800g zobaczymy w przyszłym tygodniu jadę do szczepienia bo już zdrowa jestem to go zważę mam nadzieje że mały nic nie złapie bo coś pokaszluje z rana ...

O rety ale waga, wow! Przecież twój synek młodszy od mojej Oli, a ona może koło 5 kg waży.:36_11_1:A co do chrzcin, to nas się pytali co potrzebujemy i dostaniemy turystyczne łózeczko, dla nas naprawdę potrzebna rzecz.

Linda


Mudiczku
moja niunia też robi kupkę co 3 dni. Jest ona całkiem normalna (nie zatwardzeniowa). Malutka dobrze się czuje, więc doktorka powiedziała, że nie mam czym się martwić, bo niektóre dzieci tak mają.

kamiśka
to tak jak u nas caly czas na rekach no wlasnie sie darla bo chciala cyca a jadla o 7, co wkladam do łóeczka albo wozka to ryk cos mi sie wydaje ze dzien bedzie bardzooo długi i meczacy. Kropelki tez daje bio gaia i jak narazie nic nie było

Co to takiego ta BioGaia? A z tym noszeniem na rękach, hihihihihi skad to znam;-)

kamiśka

A co do odchudzania to ja tez muszę się wziasc za siebie jakieś brzuszki :)

ja też :36_11_1::lup:, myślałąm,że nie jest tak źle, a tu niespodzianka, dostałam wagę nowiutką elektroniczną i co 80 kg ważę masakra a ważyłam przed ciążą 72! do tego 2 tygodnie przed porodem było 82, czyli teraz utyłam!:le::36_11_1::alajjj::alajjj::alajjj:

Dagozbirka
A teraz uciekam bo Tomek się obudził - łóżeczko go chyba paży :) - najlepiej śpi się przecież na rękach mamy...prawda?? :D

Oj tak oj tak , nie ma jak u mamy:mama::mama:

paola787
a teraz jak zasypia ok 20-21 to 3 tzn tak 1,4 i 7 rano nie zle ale równiez nie moge doczekac sie przesypiania pełnej nocki !!!ALE WSTAJEMY Z K na zmiane heh i jemu wypada dwa mi jeden kochanyyy :)

No u mnie zmiany nie przejdą, jak karmię piersia to mnie Michał nie zastąpi niestety, w dzień może pomagać, no i ja musze dodatkowo część pokarmu ściagac i wylewać, bo znów mnie coś złapało, tylko teraz są zmiany osłuchowe w płucach i biorę taki antybiotyk, który szkodzi małej, więc większośc dnia jade na sztucznym, tylko czasem moge dac pierś, ajak się Oli oczy śmieją jak może possać od mamy:angel1::smile_move::mama:Co do godzin pobudek mamy prawie identyczne choć dziś np zasnęła koło 12 tej to do 4 tej spała. Próbuje już mocniej łapać rączkami, np ostatnio wyjmuję ją z wanienki, a ona ciagnie za sobą trzymaną w rączce tetrę z wanienki, jak się ja na ręach nosi to tak słodko się wpina paluszkami w człowieka łapiąc za ubranie:angel1:

EDIT: kamiśka, widzę, już suwaczek poprawiony :-)

Co do pozycji spania , nam zalecili na boku ze zmianą stron, ale teraz śpi na pleckach, a wdzień czasem lubi nawet na kilka godzin zasnać na brzuszku,ale wtedy to pilnujemy, no na raczkach na brzuszku częśto jest , a przynajmniej się staram(ze względu na bioderka), teraz ma szersze pieluszki bo nosimy wielorazówki naughty baby:smile_move:, tylko jeszcze ze 3 musze dokupić.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Nom
i myslalam ze Ł bedzie czekal a on sobie no normalnie zasnal i jak przyszlam tylko cos pomruczal :D hehe

a u nas ocka ok maly obudzil sie o 3.40 wypil z cycow i do tego 30ml mleka i pozniej sobie razem spalismy bo nie chcialo mi sie jego odkladac do lozeczka juz coraz ciezej mi sie budzic tzn obudzic sie obudze ale gorzej z otowrzeniem oczu hehe
i pozniej o 7 sie obudzil to dostal herbatke i gadal sobie do 9 a ja sobie dzemalam :D i o 9 dostal butelke a pol godz pozniej Ł zadzownil ze mamy sie zbierac bo do fotografa jedziemy a ja jak jak on dopiero co zjadl zaraz bedzie spal no ale pojechalismy i byl problem z obudzeniem go , bo do paszportu polskiego musi miec dziecko otwarte oczy a tu w anglii nie muszi. Ale wkoncu cos tam oczka otworzyl ale nie wiem czy to bedzie zobacyzmy co w poniedzialek powiedza

i przyjechalismy to on sie juz obudzil i jzu spac nie chcial dalam mu herbatke to zasnal sobie i sobie spi a ja obiad robie. rosolek i na drugie ziemniaczki i pulpeciki

a Ł wlasnie samochod sprzedal i nie mamy samochodu :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

A my ze spaceru wrocilismy cala godzinke bylismy ale tata nie poszedl z nami bo samochodu szukal i znalazl bo tak to dluzej moze bysmy byli

a ja okres dostalam cud brzuch mnie praktycznie nie bolal w ogole wiec sie nie spodziewalam a Ł zawiedziony bo byl przy nadzieji i mowi Ty tak wczoraj specjalnie siedzialas na dole ze 3 godz. zeby zasnal i nic nie bylo hahah

a ja malego na samym poczatku dawalam na boczku i zadnych ochraniaczy nie stosuje bo chcialam go miec caly czas na oku a lozeczko zaraz kolo lozka mam na wycigniecie reki ze jak tylko reke wyciagne to potrafie ja wlozyc do lozeczka przez szczebelki

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Witam młoda śpi chwila spokoju i mozna cos poklikac :) a co do samochodu to my mamy vw passata i powiem ci ze wozek jakas torba i nie ma miejsca na wakacje to z przyczepka :15_5_16: my myslimy nad kombi bo chyba najlepszy na rodzinke. Ja swoją kłade na boczku ale i tak sama sie przewraca na plecki w szpitalu mi mowily ze na brzuszku to tylko jak ja jestem przy niej. Ja kupiłam łózeczko turystyczne postawione mamy koło naszego łoza w nocy ja słysze jak oddycha

Nasza kochana Kamilka

http://s4.suwaczek.com/201001275365.png

http://kamiska.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

WITAM MOJE KOCHANE MAMUSKI :)
MY juz po ceremoni w Kosciele mała grzeczna była :) tylko jak główke ksiądz polewał to cos tam pomruczała !!! a pozatym to Ja oczywiscie dwie gafy popełniłam heh ale to bym musiała paulina nie miec na imie mój K mówi ,ze to normalne hehe zaraz po polaniu głowki juz czpke ubierałam a ksiadz mowi ,że nie nie jeszcze nie bo namaszczenie i watka przetarł heh a ja juz prawie czapke ubrałam hihi a na zkonczenie powiedziałam Bóg zapłać a moj K i chrzestni poprawili Bogu niech bgenda dzienki ehh ksiadz sie dziwnie na mnie popatrzył heh bo Ja oczywiscie donosnym głosem no ale jesteśmy juz po Fotki benda OBIECUJE :):) robił nam kolega meża :D no a jutro obiadek poczestunek i po wszystkim aaa my tez zrobilibysmy w domku ale niestety jeszcze sie nie wprowadziliśmy a pozatym to wsumie bedzie 8 osób moi rodzice meza rodzice chrzestni i my wiec nawet w domku mi sie nie oplacało gotowac bo nie umiem aż tak dobrze a tam w Gospodzie wyjdzie nie duzo a dobrze :) POZDRAWIAM DOBRANOC MOJE DROGIE MALUSZKI I MAMUSIE :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004
Mudiczku ale potem mogę mieć problem ze szkołą :( Są szczepienia i koniec to jest tu obowiązkowe, a mały pójdzie do przedszkola bardzo wcześnie więc nie mogę odmówić bo przedszkole nie jest obowiązkowe i mogą odmówić przyjęcia.

a to co innego, rozumiem. Dobranoc Dziewczynki!:angel1:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701

a to moj dresik :Podziw:

Cudny, jaka ciemna czuprynka:smile_move: To on już butki nosi?:36_19_2:

katarzyna3004
Nie mogę się powstrzymać wrzucam wam najcudowniejszą fotkę z dzisiejszego dnia :)

Ależ nie krępuj się, to się nazywa uśmiech od ucha do ucha! A ja wreszcie prawie 100 % dobrze zawiazałam chustę i malutka śpi wtulona we mnie:angel1::mama:
Jak fotki sie wgraja na zabe to pokażę.

a tymczasem najnowszy filmik

YouTube - Ola ze swoim najnowszym prezentem.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu superr zdjecie przelsicznie sie cieszy

Mudik a mi wczoraj moj Ł mowil ze jakies dziecko sie udusilo w chuscie ze gdzies to mowili
a co do butow to ciutke za duze ale do fotografa sie wybralismy a cieplo na polu bylo to mama buty ubrala :D hehe

a maly cos spiacy ale kiepsko mu wychodzi zasniecie . tatus pojechal po samochod ktory na miejscu okazal sie nie tym samochodem ze zdjec no ale wzial mial byc opel vectra a byl opel astra i nie srebrny tylko granatowy ale w kombi i teraz czekamy z malym na niego . Ja ide sie cos za robote wziac bo syf :D hehe

a nocka chyba ok maly o 1 ,3 i 7 wstawal a potem o 9 spalismy do 11

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701

Mudik a mi wczoraj moj Ł mowil ze jakies dziecko sie udusilo w chuscie ze gdzies to mowili

To ktoś musiał być nie przytomny , jeśli się stosuje wiązania odpowiednie do wieku i pilnuje dziecka to nie może mu się nic stać!! Ola dziś 2, 5 godziny spała w chuście, ale ja cały czas słuchałam jak oddycha i poprawiałam główkę jeśli ją źle ułożyła(tzn. tak,że przytkała nosek), dzięki chuście ogarnęłam kuchnię zrobiłam suróweczkę z cykorii na obiadek i miałam obie ręce wolne do klikania na klawiaturze ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

mówili wczoraj o nosidełku a nie chuście do do chusty mówili ze są bezpieczne a dziecko udusiło się 7 dniowe w nosidełku matce która była z nim w markecie a powodem była zła pozycja dziecka leżało tak że bródka przyciskała się mu do klatki piersiowej i nie mogło odchylić główki by swobodnie oddychać ...a matka pochłonięta marketem dopiero zauważyła jak chciała dziecko wsadzić do fotelika a dokładniej to było coś takiego MiÄ�kka CHUSTA od narodzin-OD SUPER SPRZEDAWCY!!! (942387459) - Aukcje internetowe Allegro taki wzór

Mój mały chyba właśnie poszedł spać a mała z babcią na spacerku zaraz powinny wrócić i zabieram się za pizze ;) znów kcal w tyłek pójdą ...eh no zabiorę się za siebie jak skończę karmić i tak mały wyssał ze mnie 4kg bo tyle mam mniej niż przed ciążą byle nie nadrobić za dużo :uff2:

Mudik super foteczki sama chciałam chustę ale mąż mi odradza bo mały grzecznie leży w koszyczku i się sam bawi i tak z godzinkę potrafi a jak mu się znudzi idzie spać wiec chyba nie warto mi dziecka do tego przyzwyczajać

Super dzieciaczki !!! zmykam bo właśnie córa wróciła z babcią z zakupami

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

współczuje tej kobiecie co ona mósiała przeżyć wyrzuty sumienia do konca zycia
i w ogole wole nie myslec

ale jeszcze bardziej szkoda mi dzieciatka ktore sie dusiło ahh az serce ściska

a ja pochlonieta karmieniem malego spalilam ziemniaki ... tzn same sie spalily:D
ale kuchara ze mnie hehe
tata byl zajety oczywiscie sprzataniem nowego samochodu haha tylko jestem ciekawa jak dlugo tam taki porzadek bedzie
ale garczek ocalilam zaraz wyskrobalam i wyszorowalam i prawie jak nowy hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Mamaski
Witam :)

mówili wczoraj o nosidełku a nie chuście do do chusty mówili ze są bezpieczne a dziecko udusiło się 7 dniowe w nosidełku matce która była z nim w markecie a powodem była zła pozycja dziecka leżało tak że bródka przyciskała się mu do klatki piersiowej i nie mogło odchylić główki by swobodnie oddychać ...a matka pochłonięta marketem dopiero zauważyła jak chciała dziecko wsadzić do fotelika a dokładniej to było coś takiego MiÄ�kka CHUSTA od narodzin-OD SUPER SPRZEDAWCY!!! (942387459) - Aukcje internetowe Allegro taki wzór

Mudik super foteczki sama chciałam chustę ale mąż mi odradza bo mały grzecznie leży w koszyczku i się sam bawi i tak z godzinkę potrafi a jak mu się znudzi idzie spać wiec chyba nie warto mi dziecka do tego przyzwyczajać


Mamaski, ja bedę dużo jeździc z malutką na wystawy, zawody i treningi, tam wózek jest niewygodny, Ola chyba już polubiła chustę mi tez się to noszenie podoba, a babeczka była nie teges skoro w ogóle uwagi na dziecko nie zwracała, udusić się i w nosidełku by mogło jakby źle siedziało, a to nosidełko i tak nie jest polecane przez lekarzy bo nie zapewnia dobrego ułożenia bioder.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

O rany biedne maleństwo jakaś odpowiedzialna mamuska z taki maleństwem na zakupy pewnie na wyprzedaze polazła. Ja tez mam chuste czasami po domu chodze mala przyzwyczajam bo jak cieplo sie zrobi to lepiej mi z psem i Kamilka będzie wychodzic na spacerek. Kurcze moja mała cały czas przekreca główke na jedna stronę musze kupic cukier i jej podłozyc chyba ze znacie jakies inne sposoby.

Nasza kochana Kamilka

http://s4.suwaczek.com/201001275365.png

http://kamiska.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Mamaski
Witam :)

mówili wczoraj o nosidełku a nie chuście do do chusty mówili ze są bezpieczne a dziecko udusiło się 7 dniowe w nosidełku matce która była z nim w markecie a powodem była zła pozycja dziecka leżało tak że bródka przyciskała się mu do klatki piersiowej i nie mogło odchylić główki by swobodnie oddychać ...a matka pochłonięta marketem dopiero zauważyła jak chciała dziecko wsadzić do fotelika a dokładniej to było coś takiego MiÄ�kka CHUSTA od narodzin-OD SUPER SPRZEDAWCY!!! (942387459) - Aukcje internetowe Allegro taki wzór

To sprostuję:
wczoraj w wiadomościach mówili że za granicą kobiecie dziecko malutkie udusiło się w CHUŚCIE ! Matka była w markecie, miała chustę przewiązaną na przodzie i jak na parkingu przełożyła je do fotelika w samochodzie to zobaczyła że sine jest. Udusiło sie przez to że było w pozycji półsiedzącej i bródka dotykała klatki piersiowej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...