Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

A ja rano zadzwoniłam do pracy i ściągnełam Jarka do domu :( Już nie daje rady, całe płuca aż czuje i ledwo stoje na nogach... za godzine mam wizyte u lekarza i mam nadzieje że mnie zabiorą do szpitala bo tam jak się pożygam to przynajmniej posprzątają zamnie :D No i co ważne dla mnie to dziecko było by pod kontrolą, a na tym mi najbardziej zależy!!!
Trzymajcie się ciepło i jak coś to się odezwe.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki i nasze maluszki :)
Aniu jeżeli chcesz do szpitala to tego Ci właśnie życzę. Ja się broniłam przed szpitalem ile mogłam.
Paola trzyaj się dzielnie juz niedlugo :)
Dzis zaobserwowałam dziwną rzecz wczoraj po rozmowie z położna doszłam do wniosku ze moim pokarmem bede karmic dziecko w nocy a tylko w dzien dokarmiac. I wiecie co po podaniu mojego pokarmu maly wstawał co 1.5 godz po dokarmieniu sztucznym mleczkiem przespał ponad 4 :( rece opadaja. A dzis postanowilismy zacząć Fabiego werandować i za tydzien na spacerek wio :)
A wczoraj mój małzon wyczytał że dopuki maluszkowi nie odpadnie kikutek pempuszka nie powinno sie go kompac. Znaczy powinno ale to tzw kompiel na sucho bez wkładania w wode :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Powiedzcie mi jak to jest. Moja mama ma nas 5 i za każdym razem nie karmiła piersią,bo strasznie bolalły, malo mleka, krew się z sutków lała i zawsze powtarzała ,że grupa krwi 0 Rh+ czyli i ta co ona ma i ja nie karmi piersią. Może znacie kobiety które z tą grupa krwi karmią piersią??Bo tak się zastanawiam czy to prawda czy nie. Bo ja bym chciała cyca dawać małemu.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
Powiedzcie mi jak to jest. Moja mama ma nas 5 i za każdym razem nie karmiła piersią,bo strasznie bolalły, malo mleka, krew się z sutków lała i zawsze powtarzała ,że grupa krwi 0 Rh+ czyli i ta co ona ma i ja nie karmi piersią. Może znacie kobiety które z tą grupa krwi karmią piersią??Bo tak się zastanawiam czy to prawda czy nie. Bo ja bym chciała cyca dawać małemu.

ja niestety nie znam żadnej kobiety z tą grupą krwi. Ale powiem że często to co chcemy my nie pokrywa się z tym czego chce dziecko. Jak w moim przypadku, najpierw mały chciał a ja nie miałam pokarmu, teraz ja mam pokarm a mały nie chce chyba z butli mu łatwiej :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Ja po wizycie... płuca czyste, oskrzela też... a to że żygam nic nie moge zjewść ani sie napić i że chudne ostatnio to juz nie ważne... Dla mnie nalepsze wiadomości to były takie że mała zdrowa i wszytko z nią ok. Teraz standardowo w UK paracetamol co 4 godz 2 tabletki :( No cóż już troche tylko zostalo i mam nadzieje że będzie coraz lepiej :)

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004

ja niestety nie znam żadnej kobiety z tą grupą krwi. Ale powiem że często to co chcemy my nie pokrywa się z tym czego chce dziecko. Jak w moim przypadku, najpierw mały chciał a ja nie miałam pokarmu, teraz ja mam pokarm a mały nie chce chyba z butli mu łatwiej :)

Z tego co czytałam poleca się dopajanie ze specjalnych kubków dla niemowląt, właśnie żeby uniknąć przyzwyczajenia dziecka do butelki, z której picie nie wymaga tyle wysiłku co ssanie z piersi.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Madziu Ja już dwa sloiki miodu wypiłam z cytryną do herbaty, mleko z masłem i czosnkiem też piłam sok z cebuki też i soki z malin... już za wszystko się łapie i nic nie daje. Trudno, jakoś dam rade ważne że weekend przedemną i Jarek w domu się mną teraz zajmnie a jak mała się urodzi to może się poprawi samo :)

Odnośnik do komentarza

Mudik

Z tego co czytałam poleca się dopajanie ze specjalnych kubków dla niemowląt, właśnie żeby uniknąć przyzwyczajenia dziecka do butelki, z której picie nie wymaga tyle wysiłku co ssanie z piersi.

Ja po prostu nadal upracie przystawiam go do cycha, nie powiem bo ssie i tak potrafi nawet z pół godziny doic ale zaraz potem wypija z butelki jeszcze koło 80 ml wiec dochodze do wniosku ze on niczego nie może biedny z tych moich cychów wyciągnąć :( Położna uprzedzała że przy takiej małej wadze urodzeniowej to czasami się zdarza albo buzkę ma za małą albo siły i motywacji brak :)

Zaraz jedziemy z mezulkiem dzidzia zpisac :0 bedzie wojna o 2 imie mamy 1.5 godziny na dojscie do porozumienia :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
Powiedzcie mi jak to jest. Moja mama ma nas 5 i za każdym razem nie karmiła piersią,bo strasznie bolalły, malo mleka, krew się z sutków lała i zawsze powtarzała ,że grupa krwi 0 Rh+ czyli i ta co ona ma i ja nie karmi piersią. Może znacie kobiety które z tą grupa krwi karmią piersią??Bo tak się zastanawiam czy to prawda czy nie. Bo ja bym chciała cyca dawać małemu.

witam

gratuluje wszystkim mamą które juz maja swoje maleństwa przy sobie i życze powodzenia wszystkim mamą które są w dwupaku.....

madziaaaa0701też mam grupe krwi 0 Rh+ powiem tobie że miałam problemy z karmieniem piersia a bardzo chciałam karmić dwoje dzieciaków....miałam dokładnie takie same problemy jak twoja mama czyli piersi strasznie bolały było mało mleka z z sutków lała sie krew ale może to tylko zbieg okolicznosci mi powiedzieli w szpitalu ze mam za małe sutki i to jest przyczyna...wiec niewiem co jest prawda
ale tobie życze powodzeni i karm piersia jak najdłużej głowa do góry:36_2_25:

pozdrawiam

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!

Ja pewnie jeszcze długo w dwupaku będę, bo takie lenistwo mnie ogarnęło, że szok. Nic mi się nie chce. Tylko bym spała. Zero energii życiowej. Dobrze, że Junior jest to mnie to motywuje do wyjścia z domu, żeby go ze szkoły odebrać i obiad ugotować trzeba. Ale prasowanie leży i kwiczy... Oj wstyd :-(

Witaj Evelka - ale Ci Maleństwo psikusa zrobiło, a lekarze jeszcze większego. Dobrze, że nie doliczyli się tych tygodni po zaaplikowaniu znieczulenia ;-)
Kasia tymi kąpielami to się nie przejmuj. Są różne szkoły - jedni kąpią inni nie. Jak malutki lubi się kąpać to szkoda mu tej przyjemności odbierać. A co do kikutka to położna mi poleciła, aby najlepiej starać się go nie moczyć - czyli mało wody w wanience, ale kąpać jak najbardziej.
Mikka, Wanilijka - mi też polecono Oilatum do kąpieli, więc kupiłam. Mam nadzieję, że się sprawdzi tak jak zachwalają.
Ania - trzymam kciuki za Wasze zdrówko. Leż pod kołderką, pij rosołek i wracaj do zdrówka!
Co do Paoli to ten gronkowiec złocisty nie brzmi dobrze. Straszny pech żeby teraz tym świństwem się zainfekować. Dobrze, że lekarze to wykryli, to się nią zajmą i wszystko będzie dobrze z nią i maleństwem.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3178

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
Powiedzcie mi jak to jest. Moja mama ma nas 5 i za każdym razem nie karmiła piersią,bo strasznie bolalły, malo mleka, krew się z sutków lała i zawsze powtarzała ,że grupa krwi 0 Rh+ czyli i ta co ona ma i ja nie karmi piersią. Może znacie kobiety które z tą grupa krwi karmią piersią??Bo tak się zastanawiam czy to prawda czy nie. Bo ja bym chciała cyca dawać małemu.

sorki ale większej bzdury nie słyszałam ręce opadają na starsze pokolenia przepraszam MAdziaaa że tak bezpośrednio mówię ale nie słuchaj nigdy takich dobrych rad! za chwilę odciągniesz mleczko i Ci powie mama że masz mleko za chude albo co inne to jest największy błąd że się słucha ludzi a co drugi to mądrzejszy co do karmienia

co do oliatum to jak skóra dziecka jest dobra to lepiej kupić oliwkę bambino np i lać do wody ten sam efekt :)

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004
Mudik

Z tego co czytałam poleca się dopajanie ze specjalnych kubków dla niemowląt, właśnie żeby uniknąć przyzwyczajenia dziecka do butelki, z której picie nie wymaga tyle wysiłku co ssanie z piersi.

Ja po prostu nadal upracie przystawiam go do cycha, nie powiem bo ssie i tak potrafi nawet z pół godziny doic ale zaraz potem wypija z butelki jeszcze koło 80 ml wiec dochodze do wniosku ze on niczego nie może biedny z tych moich cychów wyciągnąć :( Położna uprzedzała że przy takiej małej wadze urodzeniowej to czasami się zdarza albo buzkę ma za małą albo siły i motywacji brak :)

Zaraz jedziemy z mezulkiem dzidzia zpisac :0 bedzie wojna o 2 imie mamy 1.5 godziny na dojscie do porozumienia :)

Kasia, a nie probowalas odciagac pokarmu, zeby sie przekonac ile go masz i podawac np butelka swoj pokarm tez??

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Mamaski
madziaaaa0701
Powiedzcie mi jak to jest. Moja mama ma nas 5 i za każdym razem nie karmiła piersią,bo strasznie bolalły, malo mleka, krew się z sutków lała i zawsze powtarzała ,że grupa krwi 0 Rh+ czyli i ta co ona ma i ja nie karmi piersią. Może znacie kobiety które z tą grupa krwi karmią piersią??Bo tak się zastanawiam czy to prawda czy nie. Bo ja bym chciała cyca dawać małemu.

sorki ale większej bzdury nie słyszałam ręce opadają na starsze pokolenia przepraszam MAdziaaa że tak bezpośrednio mówię ale nie słuchaj nigdy takich dobrych rad! za chwilę odciągniesz mleczko i Ci powie mama że masz mleko za chude albo co inne to jest największy błąd że się słucha ludzi a co drugi to mądrzejszy co do karmienia

co do oliatum to jak skóra dziecka jest dobra to lepiej kupić oliwkę bambino np i lać do wody ten sam efekt :)

hej brzuszki :))
weekendzik mamy!! jakies plany???moze porodzik albo cos?? :D:D hehhe

Mamaski, z Bambino masz racje, jesli skora jest ok, to babmbino jest te dobre.. z tych wszystkich dostepnych, no i Nivea tez jest super, w zasadzie to jedna firma produkuje :))

ja tez szczerze mowiac pierwsze slysze, zeby karmienie zalezalo od grupy krwi...sa rozne czynniki, ktore wplywaja na powodzenie lub tez niepowodzenie karmienia, ale zeby to???

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

anna_:)
Madziu Ja już dwa sloiki miodu wypiłam z cytryną do herbaty, mleko z masłem i czosnkiem też piłam sok z cebuki też i soki z malin... już za wszystko się łapie i nic nie daje. Trudno, jakoś dam rade ważne że weekend przedemną i Jarek w domu się mną teraz zajmnie a jak mała się urodzi to może się poprawi samo :)

Aniu zdrowka, widzisz najgorsze jest to, ze praktycznie nic nie wolno nam brac w ciazy, jak chcesz to dam Ci namiary na polska apteke w uk, zamawiasz leki przez neta, nie placisz za przesylke..ja kupuje sobie u nich liscie maliny i jak mnie wzial kaszel to zamowilam syrop prawoslazowy...do tego zarlam hallsy i jakies inne, zeby tak nie kaszlac, ale nie powiem zebym sie pozbyla tego cholerstwa do tego katar tez mam ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mikka, jak masz namiary na taką apteke to ja poprosze nawet jak dziś nie to może innym razem będe kożystać. Takie namiary warto mieć w domu. Narazie to osłabiona strasznie jestem bo jak by nie było wszystkie obiawy do porodu i ten kaszel z gardłem... sądze że brzuch tez mnie boli od kaszlu. No nic trzeba się brać w garść i nie rozczulać nad sobą bo to daje tylko odwrotny efekt... a jak wkurzyć potrafi :D
Pozdrawiam i może któraś by urodziła bo fajnie tak się cieszyć czyimś szczęściem :D

Odnośnik do komentarza

anna_:)
Hej Mikka, jak masz namiary na taką apteke to ja poprosze nawet jak dziś nie to może innym razem będe kożystać. Takie namiary warto mieć w domu. Narazie to osłabiona strasznie jestem bo jak by nie było wszystkie obiawy do porodu i ten kaszel z gardłem... sądze że brzuch tez mnie boli od kaszlu. No nic trzeba się brać w garść i nie rozczulać nad sobą bo to daje tylko odwrotny efekt... a jak wkurzyć potrafi :D
Pozdrawiam i może któraś by urodziła bo fajnie tak się cieszyć czyimś szczęściem :D

prosze Cie bardzo :)) nie maja jakichs wielkich zasobow, ale takie postawowe rzeczy mozna kupic, trzeba sie tylko zalogowac, mily kontakt z obsluga :) w jezyku polskim, wiec luzik, no i powiem Ci, ze ceny tez spoko, no i zawsze to 2, 3 dni i masz je u siebie, bo zanim Ci z pl ktos wysle, to wiesz...

Strona domowa - Witam w naszym sklepie online

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Ta tam !!

Własnie przybyłam do domu. A bylam na wizycie z moją położną ,bardzo sympatyczna kobieta zreszta tutaj w Anglii w szpitalu czy w ośrodkach zdrowia wszyscy są bardzo mili i w ogólnie nie to co w Polsce. Pani wypytała jak się czuje,czy junior kopie, cisnienie zmierzyła i brzuch też troszke pomacała mnie po brzuchu:36_7_6:,

przyłożyla mi do brzucha taki sprzęcior gdzie w Polsce go nie widzialam jeszcze może jest gdzies ale w Rzeszowie się z nim nie spotkałam taki praktyczny i mały słuchawke przyłożyła do brzucha właczyła i bylo słychać jak seruszko bije juniorowi,a u mojego leakrza w PL to żeby posłuchać jaki jest przepływ przez pępowine to mnie pod cały komputer do usg "podpinał"z badań krwi wyszło ,że wszystko jest ok i mocz na następny raz mam przynieść i kazała mi się zapisać za 2tyg czyli dokładnie 22.01 akurat to wypada mój termin porodu.

Ale przeczucie mam ,że w przyszłym tyg urodze.Dzidka szaleje w brzuchu wczoraj szalała a dziś się coś przeciąga z lewego boku mam jego dupe a w prawym to nogi i chyba je maxymalnie wyciaga aż boli i zaczyna mnie delikatnie brzuch pobolewać.

Dziś tatus przyłożył ucho do brzucha ,a ta nasza dzidka zaczeła go kopać i skopal mały tate po buzi

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

ja się melduję dzisiaj późno ale mam mega lenia i nic mi się nie chce. w ogóle jakaś rozlazła jestem, obiadu nie chce mi się zrobić a nawet jeść też nie za bardzo, więc podjadam jakies jogurty, płatki itp. może coś zamówię jak mężul wróci z pracy bo nawet kasiorki nie mam w portfelu teraz.
ogólnie mam jakieś mega dziwne samopoczucie totalnego nic nierobienia i bleeee.
marudna jestem i nie mam komu pomarudzic.

bylam jedynie w szkole rodzenia, juz w sumie program szkoły przerobiony jest wiec sobie bardziej towarzysko chodzę i dla samego wyjscia z domu i ćwiczeń - gdyby nie te ćwiczenia tam to pewnie dupska bym nie ruszyła sama w chacie. aż wstyd :lup:

a na poniedziałek umówiłam się do fryzjera na ostatnie farbowanko i podcięcie końcówek. też miałam iść wcześniej tzn w grudniu ale jakoś mi się zapomniało. może zdążę w poniedziałek, moja fryzjerka wie w każdym razie ze jakbym nie przyszła to znaczy że rodzę.

Madzia - fajnie że jesteś zadowolona z wizyty. ja Ci powiem że byłam zaskoczona że w sumie ostatnio więcej chyba podczas wizyty u położnej się dowiedziałam niż u lekarza. tyle ze u lekarza usg. ale tak to z badania położna mi więcej powiedziała. dlatego już mnie nie dziwi tak bardzo to, że w Anglii właśnie ciążą opiekują się położne.

Aniu współczuję samopoczucia, same paskudztwa masz na tej końcówce. ale już niedługo koniec naszych ciążowych dolegliwosci.

co do pępków i innych tematów to chyba ile połoznych tyle teorii moze być. u mnie na szkole rodzenia mówiła ze można moczyć normalnie. ja zamierzam spróbować wdrozyć kąpanie od początku uważając zeby tego pępka nie moczyć ale jak się zmoczy to nie ma tragedii. mam nadzieję ze jakoś sobie poradzę z tą kąpielą i liczę na pomoc męża. myslę ze wieczorna kapiel ma znaczenie ważne jako rytuał codzienny dla maleństwa które dzięki temu będzie powoli uczyć się pór dnia i nocy. ale też pewnie na początku jak coś nie idzie to nie ma się co szarpac i na siłę codziennie kąpać. zawsze można na sucho umyć.
w ogóle to jeszcze położna ze szkoły rodzenia jest orędowniczką profilaktycznego szerokiego pieluchowania ale ja jakoś do tego nie mam przekonania. czytałam trochę w necie ale tam też różne zdania są. niektórzy piszą wręcz że to może zaburzać zdrowy rozwój dzieciątka (oczywiście jeśli nie stwierdza się jakiś zaburzeń u maluszka). więc chyba będę słuchać lekarza, który w szpitalu ocenia stan noworodka a potem przecież jest wizyta badamnia bioderek. a wy macie jakieś zdanie na ten temat???

Kasiu, nasza mamusiu, no ja czytałam że to właśnie tak jest że na sztucznym pokarmie maluszek dłużej śpi i że to normalne. a co do teorii z grupą krwi to jakoś wierzyc mi się w to nie chce, bo to chyba raczej od budowy piersi jest zależne no i od hormonów pewnie jak to z tym pokarmem jest.

ale się rozpisałam ufff...

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701

bylam na wizycie z moją położną ,bardzo sympatyczna kobieta zreszta tutaj w Anglii w szpitalu czy w ośrodkach zdrowia wszyscy są bardzo mili i w ogólnie nie to co w Polsce.

Madzia fajnie, że jesteś zadowolona z wizyty i masz dobrą opiekę.:36_2_25: Mam do Ciebie tylko gorącą prośbę, abyś nie uogólniała słowami "nie to co w Polsce". Jest to na prawdę bardzo krzywdzące dla osób które oddają swoje serce w Polskich szpitalach po to, aby nam pacjentkom było dobrze. Leżałam na patologii ciąży kilkakrotnie i trafiałam na rewelacyjne położne. Wszędzie zdarzają się osoby bardziej lub mniej zaangażowane i na prawdę nie powinnaś uogólniać po jednym spotkaniu z jedną położną.

Joaś z tym ogólnym rozmemłaniem to możemy sobie podać rękę. To chyba ten stan zawieszenia tak mnie dobija. Rano wstać mi się nie chce, posprzątać też nie. Jak Młody poszedł po szkole do kolegi tak tylko na henne skoczyłam do kosmetyczki, żeby wyrazistości twarzy nadać i zaległam przed TV... Twój pomysł, żeby jeszcze fryzjera odwiedzić jest całkiem niezły - choc byłam niecały miesiąc temu - hm jak nie urodzę do 18tego to sie jeszcze wybiorę przed porodem.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3178

Odnośnik do komentarza

Mikka próbowałam ze ściąganiem i mleczka jest sporo nawet do 80 ml udaje mi sie sciagnac :) ale przystawiam malego do piersi on ssie, niby wysysa a jak juz sie nacmoka tak okolo pol godziny nawet to trwa to nadal szuka i nie wiedzac co robic siegam po butle i go dokarmiam.
Dzis moj mluszek otrzymał oficjalnie imiona Fabian Dominik :) tatus z drugiego niezadowolony ale pierwsze jego wiec jakos poszlo w urzedzie :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Kasia nie mam dobrych doświadczeń w karmieniu piersią bo niestety nie udało mi się u mnie rozkręcić laktacji - próbowałam 2 m-ce ale niestety musiałam dać za wygraną. (Po antybiotykach mleka nie chciało być więcej :-( )Oczywiście musiałam dokarmiać, ale nigdy nie butlą bo naszym małym maluszkom po prostu łatwiej z butli leci i szybciutko się przyzwyczajają. Dokarmiałam więc przez taką specjalną rureczkę, która była przy sutku jak dziecko ssało pierś.
W Twoim przypadku sprawa wygląda inaczej bo jak udało Ci się odciągnąć 80ml pokarmu to znaczy, że świetnie sobie radzisz z produkcją mleczka. To maleństwo przyzwyczaiło się już do łatwego i pierś traktuje jak smoczek. Dlatego jeżeli chcesz karmić to namawiałabym Cię skontaktować się z poradnią laktacyjną - tam fachowcy udzielą Ci wskazówek. Wiem, że wystarczy zadzwonić - mają dyżury - więc nawet teraz może znajdziesz telefon w necie. Jak dalej będzie szła butla to coraz trudniej będzie Ci namówić Fabianka na pierś a i piersi nie będą stymulowane do produkcji większej ilości.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3178

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...