Marcowe mamusie 2021

[Gość Gość]

4 godziny temu, Gość Viki napisał:

Wy już po prenatalnych a ja dopiero 11 września mam. Więc muszę uzbroić się w cierpliwość. A powiedzcie mi co z becikowym? Pisze że do 10 tygodnia należy być u lekarza ale miałam go poinformować że chcialabym becikowe? Czy on to sam robi? Jak to wygląda?

Viki jak już urodzisz, to idziesz do rejestracji Twojego lekarza, u którego byłaś na pierwszej wizycie po zaświadczenie, on sprawdza w karcie, że byłaś przed 10 tyg pod jego opieką i wydaje zaświadczenie.

[Gość Ndja]

Dziewczyny, A powiedzcie mi. Czy macie bóle głowy? Bo mnie ostatnio bolała że 4 dni. W końcu przeszło. Ale dzisiaj czuje znowu że się powoli rozkręca. A w szpitalu odpoczywalam. Dzisiaj wróciłam, troszkę się poruszałam i nie wiem czy to od wysilku czy czego... chcoiaz ja bardzo oszczędnie dzisiaj się poruszałam. 

[Gość Goja]

Ja nie mam bólów głowy .Jedynie jak wracam z wizyty u lekarza to mnie boli ale to dlatego się zawsze stresuje a tak to mi nie dokuczają .Dziewczyny a wy przybieracie już na wadze bo ja cały czas tyle samo wazę .Od początku schudłam 2 kilo i tak zostało może to lepiej bo  nadal się we wszystko mieszczę 😂

[Gość Ndja]

Ja mam 4 kg mniej od kąd zaszłam w ciążę. Ale nie wiem skąd to zeszło bo widzę że brzuch rośnie. Chociaż może trochę masy mięśniowej mi ubyło bo przed pandemia trenowałam z ciężarami. Od paru miesięcy wiadomo nie...

[Szczęściara09]

Wagi zazdrosze, u mnie 2 na plus jak nie wiecej już. W malo co się mieszcze. I wieczór brzuch duży. Za chwilę już nie będzie się dało ukryć. A jem coraz mniej bo nie mam apetytu. Stare rozstępy robią się mocno widoczne. Obawiam się że będę się toczyć. 

Co do głowy to mnie bardzo często boli od zawsze, w ciąży też ale mniej intensywnie. Najgorzej jak wstanę z bólem zazwyczaj się ratuje kawa która pije teraz sporadycznie. 

[Szczęściara09]

Za to u mnie problem z kondycja i zmęczeniem. Pójście z synem na plac zabaw jest ogromnym wysiłkiem. Po powrocie ledwo żyję. 

[Gość Ewiq]

Ja jeszcze też nie przytyłam, ale zaczynam jeść więc powinna zaraz  ruszyć waga, tak to - 4 kg. Brzucha jeszcze nie widać. 

Co do głowy to złapał mnie z 4 razy taki ból, że nie dało się wytrzymać co do tej pory nigdy się nie zdarzyło. 

 

[Gość Ndja]

Szczęściara, ja też jestem zmęczona. Wejdę po schodach i muszę odpocząć. Ogólnie w szpitalu zrozumiałam że jednak ciążą to nie przelewki. Wkurza mnie ja idealizują w mediach, te wszystkie celebrytki czego to nie nie robią w ciąży. Fakt w 8 tyg chodziłam po górach bo właśnie mi się wydawało że można wszystko. Przeszłam to co zaplanowałam Ale dwa dni dochodziłam do siebie. Potem nie zwolniłam tempa i co.. wylądowałam w szpitalu. Teraz to spacerek, drzemka, spacerek, zjeść i spać. A Jak mi ktoś powie że ciążą to nie choroba to mu w zęby strzele. Mnie lekarz w szpitalu poważnie kazał wprowadzić oszczędny tryb życia, że to nie są żarty. Rozumiem że jak masz synka to nie jest to takie możliwe, ale Twoje samopoczucie nie jest niczym nadzwyczajnym. 

[Gość Viki]

23 godziny temu, Gość Gość napisał:

Viki jak już urodzisz, to idziesz do rejestracji Twojego lekarza, u którego byłaś na pierwszej wizycie po zaświadczenie, on sprawdza w karcie, że byłaś przed 10 tyg pod jego opieką i wydaje zaświadczenie.

Dziekuje:) A co do bólu głowy to nie mam z tym problemów, może dlatego że przed ciaza rzadko mnie bolała. Co do wagi to nie mam w domu i chyba muszę sobie sprawić...ale patrząc na pomiary u lekarza to mam -3kg.

[Szczęściara09]

Jak Wy to robicie ze chudnięcie?

[Gość Ewiq]

Jak nie możesz jeść przez miesiąc i wymiotujesz 1 raz czy 2 razy dziennie to się chudnie 

[Gość Goja]

Ja nie wymiotuje ale mnie mdli i nie mam wogole apetytu.W sumie to tylko kanapki z pomidorem i jakaś zupa wchodzi w grę .Miesa wogóle nie jem😔

[Gość Ndja]

Ja nie wymiotowałam aż tak bardzo, Ale ogólnie apetyt się zmniejszył i nie wiedzieć czemu nagle nie mogłam zjeść na raz takiej porcji jak przed ciążą. Szybciej się najadam. No i patrzę co jem. Staram się nie jeść śmieci

[Gość Ewiq]

A widać już u was brzuszek? 

[Szczęściara09]

Też jem mniej jakby żołądek mniejszy. Mało co mi smakuje. Ale tyje. Pewnie dlatego że mniej się ruszam. U mnie widać ale bardziej wygląda na gruby niż ciążowy. Który tydzień u Was? U mnie skończone 13.

[Gość Ndja]

No powiem Ci że ja się spodziewałam wzrostu wagi. Też się mniej ruszam i obawiam się że prędzej czy później i tak to się odbije na mojej wadze. Jakoś słabo przechodzę ten 1 trymestr i się zaczęłam mocno oszczędzać. U mnie brzuch jest większy ale nie powiedziałabym ze to ciazowy brzuszek tylko otyły brzuszek 😅 dzisiaj weszłam w 12 tydzień. A pytanko jeszcze czy któraś z Was bierze luteine? Bo mi na stałe przepisali w szpitalu i trochę się boję skutków ubocznych. 

[Gość Ewiq]

U mnie to jeszcze nic nie widać, chyba że mam wzdęcia wtedy to tak mnie wywala jak bym była w 6 msc 😂 u mnie dzisiaj 12 tydzień 3 dzien. Luteiny nie biorę ale od początku ciąży do poniedzialku  brałam duphaston i też jakoś się stresowałam skutkami ubocznymi. Ndia A do końca ciąży przepisali Ci luteinę? 

[Gość Goja]

Ja mam 11 tydzień .Luteiny nie biorę .A brzuszek tez wieczorem trochę widać ale na ciążowy to nie wyglada😂

[Gość Ndja]

No właśnie do końca ciazy. Trochę przerabane bo to dopochwowo dwa razy dziennie. Plus magnez 3 razy dziennie. Ja jestem anty tabletkowa. Ciężko mi się przyzwyczaić jeszcze do tak częstych dawek.

[Gość Szczęściara 09]

Ja biorę duphaston poza tym acard. Nie wiem czy to skutek uboczny ale czuję się gorzej niż w ciąży z synem. Możliwe że tez przez łożysko które mam nisko. 

[Gość Ewiq]

Szczesciara 09 mi lekarz kazał odstawić duphaston bo " wzmaga mdłości i wymioty" nie biorę kilka dni i czuję różnice. A acard też biorę. 

[Gość Sisy]

Czesc! Rowniez marzec 2021😉 ma ktos tu problemy z tarczyca? Jak sobie radzicie? Co powiedzial lekarz? Dzieki za porady! 👋

[Gość Ann]

W dniu 12/8/2020 o 3:00 PM, Szczęściara09 napisał:

Viki gratulacje. I w tej sytuacji szukasz pracy mimo wszystko? Ile planujecie pracować? Ja bym chciała do końca roku o ile będzie wszystko dobrze. Jeszcze nie mówiłam szefowej, stresuje mnie to bardzo. Ale chcę poczekać min do prenatalnych. Chociaż mam wrażenie że już zaczyna być widać. 

Mam ten sam problem, praca wymaga ode mnie duzo czasu i stresu, nie wiem do kiedy powinnam pracowac a kiedy juz czas na odpoczynek, plus oczywiscie mega stres przed poinformowaniem szefa....😕

[Gość Szczęściara 09]

Ann ja powiedziałam w piątek ale miło nie było. Aż mam stres przed jutrem co mnie czeka. 

[Gość Goja]

Dziewczyny nie martwcie się praca nie maja prawa wam nic zrobic,jeśli uznacie ze praca jest ponad wasze siły to na L-4i nie przejmujcie się szefem😉Ja mam własna firmę i sama sobie dałam już wolne😂Ciężko byłoby mi teraz pracować bo jestem ciagle zmęczona i śpiąca 😴