Clostilbegyt? Opinie

[Gość Hopefull]

A ktory to Twój dzien cyklu? jak długie masz cykle? Chodzi mi o to czy testujesz w terminie @ czy wczesniej? Czyli w przyszłym tygodniu testujesz? Ale super :) ja chciałabym betę zrobić za tydzien w piątek tylko nie wiem czy nie za wczesnie :/

[Gość Drop]

Hopefull, przed świetami powinnaś już wiedzieć, ale super.. 3mam kciuki żeby się udało.. ja dziś miałam kolejny monitoring.. mam 3 duże pecherzyki i najprawdopodobniej bede jajeczkować z dwóch jajników.. nie dostałam obitrelle, bo jest za duże ryzyko ciąży mnogiej, w moim przypadku nie jest to wskazane.. zreszta moja lekarka nie lubuje się nawet w bliźniaczych ciążach..

[Paulina_90]

Drop pięknie, 3 jajeczka to świetny wynik! :)

Hopefull a kiedy ty miałaś owulke?

[Gość Clo]

Moje cykle naturalnie maja po 50 60 dni... Dlatego biore duphaston od 16 do 25 dnia cyklu i po duphaston mam okres ostanio dostałam w 25 dniu cyklu przy ostniej dawce duphastonu

[Gość AleksandraS]

Kasia1991 badanie miałam u swojego ginekologa w klinice niepłodności, miałam w dzień owulacji (oczywiście przy monitoringu i cło) kochać się z partnerem, i przyjechać do niego między 2 a 12 godzina po stosunku, włożył wziernik i długim patyczkiem do uszu ze tak to ujmę pobrał wymaz i wynik miałam po paru godzinach

[Gość AleksandraS]

Hopefull nie martw się mnie tez w jednym cyklu tak bolało ze myślałam ze umrę, napięty brzuch jakbym zjadła z 2 kilo kłucie ból itd. Ale gin mówił ze jak mi wywaliło 4 wielkie pęcherze jak złote jaja to nie dziwne

Dziewczyny dajmy się na chwile uspokoić i zatrzymać, zaraz święta to i tak nic nie zmieni nasze zamartwianie, wiadomo jest chu**** bo się czeka na dzidziusia tyle czasu, ale serio dużo zależy od tego jak spokojna jest nasza głowa, non stop mi to powtarza lekarz. To tylko miesiąc, chociaż tyle możemy spróbować. Ubierać choinkę, piec pierniki i się kochać to mi napisał moj ginekolog w ostatnim smsie :) bo katuje go już chyba wszystkim co mi przyjdzie do głowy ;) także kochane do roboty! :) głowa do góry i naprzód :)

[Gość Hopefull]

Drop, chciałabym tylko... wiecie... boje sie ze zepsuje sobie święta. Z drugiej strony jak nie sprawdze to bede o tym myslala i nie wiem co mam zrobić :( co do Ciebie, to wspaniała wiadomosc! 3 pęcherze!!! Woow! Kiedy będziesz sprawdzała czy pękły?

Paulina_90 wydaje mi sie ze w środę, 11.12 bo 10.12 podałam sobie ovitrelle. Choc w czwartek czułam największy ból brzucha... w sumie nie wiem 11 lub 12.11.

Clo, to bardzo dobra wiadomosc ze duphaston tak działa na Ciebie. Bo ja biore po 2 tabletki a okres i tak mam w terminie miesiączki. Ba! Jak brałam visanne (mam endometriozę i miałam farmakologiczna menopauzę przez 8miesiecy) to miesiączkowała przez cały czas! Malutko ale było. Mój organizm ma swoje zdanie na temat tego wszystkiego, ewidentnie

Aleksandra, dzieki. Uspokoiłas mnie :) masz sporo racji. Ja mam jutro monitoring a pózniej wlaczam świąteczny nastroj! :)

[Gość Drop]

Macie racje dziewczyny, trzeba włączyć świąteczny nastrój

[Gość Drop]

Hopefull, mój lekarz nie sprawdza czy pecherzyki pękają.. dostaje luteinę i czekam.. Ja będę testować dopiero po nowym roku.,

[Gość Hopefull]

Drop, kurcze jedyne co mi przychodzi do głowy to włączenie faktycznie świątecznego nastroju. Trzymaj sie :* jeszcze trochę.

[Gość Hopefull]

Jestem po monitoringu... jeden pęcherzyk wcale nie pękł a drugi troszkę. Wiec w tym cyklu dupa, mega dupa :(

Clo, czekam na wieści od Ciebie, trzymam mocno kciuki, mam nadzieje ze Tobie sie uda!

[Gość Drop]

Hopefull, przykro mi :( byłam przekonana, ze po ovitrelle zawsze pecherzyki pękają..

[Gość Clo]

Hopefull przykro mi;( u mnie pecherzyk pekl i widac cialko złote wiec wszystko jest ok... Mam brac duphaston i czekac żeby okres nie przyszedł

[Gość Drop]

Clo! 3mam kciuki.. !!!

[Gość Hopefull]

Dzieki Dziewczyny. Trochę sie podlamalam. Zreszta wiecie jak nikt co czuję. Doszedł kolejny problem :( tez myslalam ze z ovitrelle zawsze pękają. Tym bardziej z dwoma zastrzykami... Musze wziac sie w garść.

Clo! Tak bardzo sie cieszę!!! Mocno, najmocniej jak sie da trzymam kciuki! W tym cyklu juz nie za siebie, za to za Ciebie! :)

[Gość Clo]

Dzięki dziewczyny:) teraz bede starała sie ogarniac święta by o tym nie myslec:)

[Paulina_90]

to ja z Tobą Clo czekam na następny cykl. A właściwie ten, bo wypustek 13.12 miałam @ i pierwszy dzień kolejnego cyklu z Clostilbegyt

[Gość Hopefull]

Paulina_90 to raczej ze mną bo Clo teraz czeka na testowanie, a my na wieści Od niej o dwoch kreskach :)

Wkurza mnie mnie ze pomino ze wiadomo ze ten cykl mam stracony to dupka i tak mam brać 2x dziennie :( znow bedzie mnie modliło, bede wymiotowała, bedzie mi sie w głowie kręciło...ale tym razem ze świadomością ze nic z tego nie bedzie :/

[Gość Drop]

Cześć dziewczyny, jakaś cisza u nas dzisiaj.. chociaż może to i dobrze, bo nie było myślenia ..

[Paulina_90]

Aaaa tak, miałam na myśli Ciebie Hopefull a napisałam Clo ;)

Cisza cisza, ja przez weekend byłam mega zalatana - szkolenie w piątek i sobotę, wczoraj wigilia z pracy, dzisiaj korzystałam z niedzieli handlowej i kupowałam prezenty

W piątek przyszła @, od dzisiaj biorę clo 3x1 i myśle że na 23 zapisze się na monitoring jak się uda. I tak z mężem liczyliśmy to gdzieś dni płodne powinny być właśnie w okolicach świąt i jeżeli uda się i byłby z tego synek to na bank będzie Mikołaj ( swoją drogą bardzo mi się podoba to imię) ;)

[Ame 90]

Hej Dziewczyny pierwszy cykl z clo za mną no i się niestety nie udało... Podlamalam się strasznie bo robiłam sobie nadzieję do końca...No nic 3mam kciuki teraz za dziewczyny, które będą wkrótce testować

[Paulina_90]

Ame 90 wiem co czujesz, ja tak miałam i w pierwszym cyklu i w tym drugim, który niedawno się skończył. Wydaje się, że skoro jest owulacja to powinno być wszystko dobrze, a tu znów rozczarowanie. I ta bezsilność. Ale trzeba się nastawić, że nie będzie łatwo, ale się uda. Może nie w tym miesiącu, może nawet nie w następnym, ale każdej z nas się uda

[Gość Hopefull]

Paulina_9 tez mi cos nie pasowało kurcze ale super, akurat na święta :) Mikołaj to śliczne imię :)

Ame 90 witaj, przykro mi, że tez zmagasz sie z tym co my. Nie wiem na ile śledziłaś to forum, jestesmy właśnie na etapie, ze staramy sie nasze troski odsunąć na bok i cieszyć sie ze świat :) Nie wiemy czy sie uda, ale staramy sie i zachęcam Ciebie do tego samego :)
Zgodnie z tą myślą próbuję wmówić sobie ze kolejny stracony cykl nie zepsuje mi humoru na święta a tym bardziej mnie nie złamie. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże.

[Elt]

Dokładnie dziewczyny. Najważniejsze jest uśmiech bo wiadomo że dobre rzeczy zawsze nam wracają dwukrotnie. Także ja też mam ten cykl z głowy no nie było nic obiecującego ale nie łamie się. Ogólnie postanowiłam sobie że dam bardziej na luz. Zobaczymy co Lametta pomoże.

[Elt]

Sprzedam nowy wózek . Wózek nigdy nie był używany. Rama aluminiowa. Rączka ekoskorka. Podnoszone oparcie. Materiał połączony z ekoskorka. Mogę wysłać za pobraniem i przy wpłacie na konto. Cena nie jest do negocjacji. Tapicerka posiada małą dziurkę z boku ale można na to coś naprasowac lub wszyć.