Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

kamillla
nie wiem kompletnie jak jej pomóc? wysłała mi swoje zdjęcie "ciązowe" napisała że gdyby coś z dzieckiem było nie tak to nie dotrwała by do takiego etapu ciąży

No ale widzisz kamila wciąz z tobą pisze jak dla mnie to oznacza ze choc sie broni to jednak się jej podoba to ze się interesujesz i chyba tego szukala publikując ten post choc sie do tego nie przyzna...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nqps6ybasj0fr.png

Odnośnik do komentarza

Izabel82
A dla mnie to nie jest osoba skrzywdzona, bo w tych wypowiedziach nic się nie klei. Policja owszem mogła jej nie pomóc, Ale to raczej w kwestii gwałtu. Więc albo to jakiś troll internetowy, albo osoba chora (w ciąży lub nie) którą nie do końca wie co mówi

Dokładnie. mam wrażenie ze to jest jakiś wkręt. wysłała mi zdjęcie swoje, spytałam czy nie ma mamy taty czy partnera. odpisała "NIE". a ktos jej zdjęcie zrobił. wspomniala tez ze wczesniej znalazła babke ginekolog i zrobili jej ktg i bylo ok.

sluchajcie jak dla mnie to jest kobieta w ciązy, skrzywdzona lub nie, w każdym razie napewno coś z jej psychika jest nie tak. Albo jest tak samotna, ze wymysla rózne historie zeby ktś się nią zainteresował. kończe to bo czuje sie jakby mnie betlejewski wkręcał w prowokacje :P

Odnośnik do komentarza

Izabel82
No pewnie mogła dotrwać spokojnie do tego etapu ciąży, tylko co dalej?? Poród bez asysty, sama sobie pepowine odetnie, urodzi łożysko??? Nawet niech jej się to uda to co nie zarejestruje nigdzie dziecka bo ludzi się boi?? Jak może być sama?? Z czego żyje??? Bo skoro boi się ludzi to nie sądzę żeby pracowała.

Nie wiem, zdaje mi się ze poprostu szuka uwagi, zainteresowania. napisałam jej ze to ze donosila wcale nie znaczy że z dzieckiem jest wszystko ok, moze miec wady genetyczne itp. i napisała ze co z tego, i tak wychowa. I sorry, ale nie wygląda na osobę samotną, i zdrową psychicznie. napisałam jej ze to jej wybór, i zycze powodzenia. i skonczyłam dyskusję bo to bez sensu

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Kamila a to zdjęcie które Ci wysłała to jest ta sama osoba co na fotce z profilu ?
Zauwazylam ze czekala na pytanie typu " dlaczego nie pójdzie do lekarza" które jej zadałam..jedno jest pewne, nie dobrze z jej psychiką i szuka zainteresowania swoją osobą.
Tez starałam się delikatnie podgadać czy potrzebuje pomocy ehh

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ernesto
Trochę to dziwne. Dwa dni nie czuje ruchów i do szpitala nie pojechała? Mi się to wogóle kupy nie trzyma. Chyba, ze laska chciała się pozbyć dziecka po urodzeniu i dlatego z dala się trzymała od lekarzy. Może zwyczajnie ukrywała ciążę. Teraz nie czuje ruchów i nie boi się o dziecko a o to, że martwe nosi w brzuchu i o konsekwencjach zdrowotnych dla siebie. Ja tu troski o dziecko nie widzę.

Ona napisała ze czasami po dwa dni nie czuje ruchów. W sensie chyba ze dwa dni cisza a potem jest ok.Dla mnie na zdjęciu profilowym wygląda baaardzo młodo.

Odnośnik do komentarza

tak to ta sama. z jednej strony wygląda na młodą, a z drgiej na dojrzałą osobę. bardzo przypomina mi dziewczyne ode mnie "ze wsi" :D która jest tak odosobniona, nie mająca zadnych znajomych. ewidentnie jest to jej wybór, napisała ze byla u ginekolog, zrobila ktg i slyszala serce, ale na wiecej badan sie nie zgodziła. i zaznaczyła, ze babka była bardzo miła

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

~Leniwieccc
A moze jest w ciazy urojonej- dlatego nie chodzi do lekarza...

Tez o tym pomyślałam.
Napisala ze byla tylko raz na początku potwierdzić ciążę.
Z tego wpisu do Kamili wynika jakby mówiła do własnej matki, ze ona swojemu dziecku wszystko by wybaczyla i zrozumiala.. Dla mnie to podchodzi pod schizofrenię.

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
~Leniwieccc
A moze jest w ciazy urojonej- dlatego nie chodzi do lekarza...

Tez o tym pomyślałam.
Napisala ze byla tylko raz na początku potwierdzić ciążę.
Z tego wpisu do Kamili wynika jakby mówiła do własnej matki, ze ona swojemu dziecku wszystko by wybaczyla i zrozumiala.. Dla mnie to podchodzi pod schizofrenię.

no a potem mi napisała, ze znalazła dobrą ginekolog która była bardzo miła, zrobiła jej ktg i słyszała bicie serca, ale na wiecej badan sie nie zgodziła, bo nie dała rady.

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
hehe Izabel nie płakaj :)My już mamy po 3 kg szczęścia :)
Dobry mąż. :D
Mój dzis i jutro do 22 w pracy..chwile pogadaliśmy tylko..

no ale wczoraj udało się !!! przełamałam blokadę i poświntuszyliśmy :)Uch jaki dzis ucieszony szedł do pracy:)
Mnie spojenie troche pobolewa,ale kuźwa czuję,że żyje :D :D :D

jaka dumna z siebie :D hehehehe

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
kamillla
u mnie sie nie zapowiada na poród, a na wszzelki wypadek wysprzatałam kibel i ogólnie pojezdziłam na szmacie. moze wezme sie za mycie okien???? :D

Czytałam gdzies ,że odkurzanie jest najbardziej pomocne..przy oknach może przewiać i choróbsko przy porodzie :)

u mnie odkurzanie jest codziennie wiec sie chyba przyzwyczailam.. tak samo z lataniem po schodach :D

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwiecccc

Izabel82
No to mamy tu sensacje :):) gdyby szukała pomocy napewno dała by to odczuć.
Ale wracając do naszych marcoweczek :) żadnych porodów dziś?? Mąż dziś wysprzatal mieszkanie, no może nie całe Ale jednak :p jeszcze góra prasowania go czeka. Chwilo nie mogę na niego narzekać.

Jeszcze maz urodzi !

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...