Marcóweczki 2006 zapraszam!!!!

[Demether]

witam was serdecznie i zapraszam wszystkie marcowki 2006!!!

moze znajda sie jakies zagubione wiadomo skad;)

[gabalas]

Wita sie pierwsza zagubina owca
Trzeba tu reszte ściągnac

[slonko2208]

jestem

[gabalas]

slonkoŚwietnie czekamy na reszte

[slonko2208]

Dlacczego suwaczki moje sa niewidoczne?
:Smutny:

[slonko2208]

dobra juz se poradziłam ufffffffff dobra m sie kapie dziecko spi fajnie jest.

[Monika1980]

Ja też się melduje

[gabalas]

No no witajcie dziewczyny
Ogolnie to fajnie tu sie robi

A moje dziecie dzis cały dzien nie śpiniesamowicie wytrzymałyCiekawe o ktorej padnie

Hehe emotki sa tu fajne no i ten nastroj-potęga

[Monika1980]

Ja mam dzis mega nerwa. M pojechał do Gdańska rozejrzec sie za autkiem. Myślałam ze wróci ok 17 a tu dzwoni teściowa ze ma przyjechać jej kibelek naprawić ( bo oczywiscie jej maz standardowo nie umie-zawsze tak jest) i jeszcze do niej pojedzie. Znajac zycie i tak tego nie zrobi, bo o tej porze nic nie kupi juz w sklepach. Ale ona się uparła i synek musi jechać. Wróci wieczorem i bedzie zdziwiony że ja zła jestem. Chciałam jechać do mojej cioci na urodziny ale już nigdzie nie pojedziemy. Zła jestem bo ona zawsze o nas pamieta i chcialam do niej jechać.

[Andi :-)))]

ja tez dotarlam czyli tam juz nie piszemy?

[Monika1980]

A tak w ogóle fajne to forum. W pełni zgadzam sie z Gabi.

Dziewczyny tak sie cieszę ze mozemy pisac. MAm się komu wyzalić :Smutny:

[Monika1980]

Co tak pusto?

[slonko2208]

MOnis bidulko nie denerwuj sie tylko powiedz m co czujesz i juz. mOja tesciowa tez wczoraj zadzwoniła ze jak tylko zbys bedzie w domu to ma do niej zadzwonic boona ma kłopot z babcia( czyt sie pokóciły) powiedzialam ze w sobote nie bedzie dzwonic bo bedzie zmeczony( od piatku od 5ej na nnogach). A m stwierdził ze jutro zadzwoni i : a co ja im pomoge bez sensu"
Gabi Zoska tez czasami nie spi w dzien ale wtedy pada o 20ej i spi długo. A co robi teraz zachwycona znowu oglada Shreka z Jula
A to forum bardzo mi sie podoba, małe pytanko : Czy my wogóle wracamy tam?

[slonko2208]

A tak wogóle jestesmy oseskami ale czad

[Monika1980]

Własnie M do mnie dzwonił. Juz wraca do domu. Ale za nim dojedzie to godzina mija. Monis a moja tesciowa to tak zawsze robi, ze jak ma coś do zrobinie nawet podłączenie głupiego telewizora i ustawienie kanałów to D ściąga do siebie. Ostatnio jak pojechał zainstalowac modem do netu to wrócił ok 12 w nocy. Nie rozumiem tego jej meza że on nic w domu nie zrobi. Ale wie ze jak on nie zrobi to D przyjedzie i tak sie kolo zamyka. Tak sie kuźwa nauczyli. Ciekawa jestem czy jakbyśmy mieszkali od siebie w odległosci 100 a nie 35 km to tez by po niego dzwoniła.

[Monika1980]

M wrócił koniec wyłacznosci na kompa

[gabalas]

No własnie ciekawe czy wrocimy na rodka Szczerze przyznam że mi sie tu podoba tylko trzeba by bylo wszystkie marcowe dziewczyny poinformować że tu juz zostajemy np. edyte,Aske, ewulke i pare innych osob

Zobaczymy jak sie tu bedziemy rozwijać, na razie to sie ciesze że jest gdzie pisac bo jakos sie ostatnio taka osamotniona czułamTeraz juz mi lepiej ale M na mnie wyrczy ze znowu przed kompem siedze
a dziecie padło w 2 minuty

[Monika1980]

Zabieram, sie za kapiel maluchów.

[slonko2208]

Ja tu wpadam a Wy offline no włąsnie trzeba by Je poinformować.
Monis nie wiem, roznie bywa z t. niestety. Mój kiedyś latał na każde zawołanie nawet kiedyś zaserwował ze na swieta pojedziemy a jk ja si enie zgodze to sam pojedzie JAsne!
Ale pozornie ustappiłam mwiac ,z eoki jedziemy w pierwszy dzień świąt po obiedzie. Pojechaliśmy a on w szoku, bo tam zero nawewt ciasta ani ryb, zero totalne. A u nas zawsze odświetnie w kazdy dzień świąt. Gdybyśmy nie przywieżli ciasta i miecha to chyba byśmy suchy chleb jedli. Od tamtej pory nigdy juz nie gadał. Docenił.
Zycze dobrej nocki papapaa

[Monika1980]

Mam dziś już dosłownie dość
Zawsze wychodzi na to ze to ja jestem ta zła.
T miała jutro przyjechac na 4-5 godzin do chłopców no i standardowe pytanie "a jak ja sobie poradze z dwójka dzieci?"
Kuźwa moja opiekunka jest od niej starsza i nie widzi problemu.

[Monika1980]

Dobranoc dziewczynki
Sorki, ze tak się wyzaliłam, ale jak nie Wam to komu

[gabalas]

Witam i na kawke zapraszam
Monika Hehe moja mama ani razu nie została z moim synkiem nawet na 15 min.Szczerze mowieac wkurza mnie to bardzo , bo jak siostra byla mala to ja z nia wiecznie zostawalam a teraz na nikogo liczyc nie moge, mama nie pracuje ma mnostwo wolnego czasu ale nie i już!!!! Zapomniala jak swoje dzieci podrzucala komu popadnie byle by sie na chwile od nich uwolnić
Eh takie zycie

[slonko2208]

Witam to ja jednak mam dobrze, choć czasem mi to jest wygadane. Ale nic to. No i poprzestawiane mam rozne rzeczy bo " tak jest lepiej".
Współczuje bardzo Monis tesciowej, tez kiedys musisz odmówic a D. urabiaj powolutku, kiedyś sie przekona kto ma racje

[Andi :-)))]

Hej
Zaraz wybieramy sie do Pyska prababci na dorze pada deszcz ze sniegiemi jest bardzo zimno,nie mam nawet kiedy was doczytac.
Musze poza tym zrobić nowy suwaczek a nawet nie wiem gdzie go szukac i gdzie go wkleic wiec prosze o rady ,moze jakies linki o suwaczkach. i musze zdjecie Pyska wkleic ale najpierw trzeba go pomniejszyc kurcze kiedy ja znajde na to czas

Mnie sie tu tez podoba mozemy tu zakiełkowac hihih
Moniczko ty sie nimi wszystkim i nie przejmuj faceci wiesz dobrze jacy są Ja wczoraj jak mój M. wócil miałam jakies ataki zazdrości powiedział zebym sie leczyła dobre co???cholera on sobie jezdzi na imprezy z firmy a ja tu uzeram sie z rozhisterowanym Pyskiem.
koncze musze sie ubracv bo biegam jeszcze w koszuli

[Monika1980]

Witam i kawusie poproszą taką duzą.

Gabi moja mam to tylko jej powiedziec a jest u chłopców. Ale pracuje i niestety nie ma czasu. Ale jak tylko ma wolna chwilkę to przyjeżdża do nas.

Monia wczoraj mu wygarnęłam co mnie boli i usłyszałam, ze to nie jest tak, że jego mama nie chce przyjechać tylko ona martwi się czy sobie poradzi zeby im się krzywda nie stała. Normalnie śmiech na sali. Sama miała dzieci rok po roku i od razu nie wie jak sie nimi zająć.. Ale co tam powiedział M ze juz jej nie poprosze o pomoc. Ale tak sobie to przemyślałam i doszłam do wniosku, że nie ułatwię jej sprawy. W koncu jest babcia, innych wnuków nie ma, wiec moze od czasu do czasu nam pomóc.