Skocz do zawartości
Forum

Zasiłek macierzyński


Gość mamabartka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mamabartka

Cześć dziewczyny!
Spotkała mnie dziś niemiła sytuacja. Otóż chciałam zapłacić za zakupy kartą i okazało się, że nie mam środków na koncie. Pensję dostaję ostatniego każdego miesiąca. 03 lipca urodziłam synka. Myślałam, że zasiłek macierzyński też dostanę tak jak pensję i nawet nie sprawdzałam w ciągu ostatniego tygodnia czy pieniądze wpłynęły. Orientujecie się jak to jest? Czy są jakieś terminy płatności zasiłków?

Odnośnik do komentarza
Gość cicha doro

Mi macierzynski zaczeli wyplacac pozniej bo brakowalo jakiegos papierka i im poczta wysylalam. Pozniej dostalam od razu wyrownanie. Zaloz sobie konto na stronie zusu, ja mam tam rozpisane ktorego dnia danego miesiaca dostane przelew

Odnośnik do komentarza
Gość mama bartka

Kasixa, prawie 40 osób.
Gdyby coś było nie tak w dokumentach, to chyba by zadzwoniono do mnie...
Dzwoniłam dziś do zakładu pracy, ale osoba, która się tym zajmuje dopiero w poniedziałek będzie i póki co nikt nic mi nie powie. Mąż wypłatę ma 15-go i w sumie jesteśmy prawie bez kasy...
Może mam do zusu dzwonić w tej sprawie?

Odnośnik do komentarza

Jezeli zatrudniacie powyzej 20 osob to Twoj zasilek powinien wplywac tak jak dotychczasowe pensje, wiec albo osoba naliczajaca place zrobila babola i Cie "przeoczyla" albo cos im nie gra i pojecia nie mam.....ja upominam sie od razu od mouch wspolpracownic zaswiadczenia ze szpitala ze urodzily i od tego dnia naliczam im zasilek macierzynski i wyplaty ida wszystkue razem. Ze tez im pasowalo bez Twojego przelewu!?!?!?!

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamabartka

Kasixa, rozumiem, że pracujeszz w tym i jesteś na bieżąco. Dziękuję w takim razie za informację.
Tzn., że do zusu nie mam co dzwonić.
Nie wiem jak im się to zgadzało, nie znam się na tych ich systemach i nie wiem czy pensje i zasiłki rozlicza w tym samym dniu...

Nie pozostaje mi nic innego jak czekać do poniedziałku, a kasę od rodziców pożyczyć :/
Wszystkie dokumenty złożyłam w zakładzie pracy w okolicach tygodnia po porodzie i nikt mi do tej pory nie powiedział, że coś brakuje.
mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni na dniach i nie będę musiała czekać do końca miesiąca na jakieś wyrównanie lub coś w tym stylu...

Odnośnik do komentarza

Mamax nie do końca tak jak.piszą poprzedniczki w zależności od ilości osób w firmie. Gdy wypłaca pracodawca wtedy on wykazuje w swoim DRA świadczenia które potraca sobie z deklaracji ale dla zwykłego pracownika nie ma różnicy. Wpływ powinien być tak jak zawsze. Pracodawca zawalił a raczej płace i faktycznie ciekawe jak im to wyszło.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Tak mnie nurtuje ta Twoja sprawa mamo Bartka....i myslalam. I jedyna logiczna rzecz ktora mi przyszla na mysl to ze osoba rozliczajaca czy zajmujaca sie kadrami i placami(w zaleznosci jakie macie tam stanowiska) moze jest swiezo upieczonym pracownikiem i mysli(jak wiekszosc spoleczenstwa) ze ZUS Ci bedzie wyplacal zas.mac?????? No bo juz nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8iikxjgyj6za.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamabartka

Kasixa, ja tym bardziej nie mam pojęcia. Choć faktem jest, że mamy tam nową dziewczynę, ale nie znam jej, bo przyszła jak ja już byłam na L4. Widziałam ją jedynie jak byłam macierzyński załatwiać.
Już trochę ochłonęłam po tym wszystkim i poczekam do poniedziałku. Nie chcę tego zgłaszać komuś wyżej, bo mimo wszystko nie chcę nikomu kłopotów robić

Odnośnik do komentarza

Może być wyższy,ale nie musi.Zależy od Twojej podstawy wypracowanej chyba przez rok,no i czy idziesz na rok czy pół roku macierzyńskiego (100% przez pół i 80% przez rok).
Ja mam wyższą,mimo że jestem na rocznym urlopie (80%)-to dlatego,że mogłam pokombinować (mogłam podwyższyć sobie wypłatę zmiennymi składnikami,Np premią czy nadgodzinami,no i kombinowałam z chorobowym-żeby mi ciągnęło wyższą podstawę...)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Z chorobowego mi ładna podstawa wychodzi, bo 450 zł na rękę więcej niż pensja. Ale chorobowe jest rówież wypłacane za weekendy, o ile się nie mylę...
Bardziej interesują mnie składki, o których wcześniej pisałam... Nie zarabiam kokosów, ta wyższa podstawa jest efektem nadgodzin. A jak tak liczyłam, to składka zdrowotna, chorobowa i wypadkowa wynosi u mnie ok łacznie ok 300 zł. Interesuje mnie czy w związku z tym, że nie są te składki potrącane od macierzyńskiego, zostanie mi mniej więcej ta kwota wypłacona?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...