Sierpień 2009

[madziaas]

Cześć dziewczynki
Mój już na nogach:) Je butle i pewnie niedługo znowu pośpi
Wczoraj u mnie było ładnie,ale dzisiaj coś nie bardzo chyba będzie;/
Miłego dnia życze

[agaa875]

hej dziewczyny! napisze Wam co wczoraj J przezyl jak wracal z pracy... troche to dlugie bedzie... konczyl prace o 22, wyjechal z firmy i chce wyjechac z tej wioski na glowna droge i patrzy jada 2 samochody szybko ale daleko wiec stwierdzil ze zdazy... i jak wyjedzie to jest tam z gorki i pod gorke, zjezdzajac z gorki ten jeden samochod go wyprzedzil i zachamowal przed nim i drugi tak samo i wylecialo do niego 4 ogromnych facetow. Moj otworzyl okno a oni do niego :"Gdzie jest k... kaktus?" a moj do nich jaki kaktus ze on nie wie o kogo chodzi i ze dopiero wraca z pracy bo przeciez jest w ciuchach roboczych, a oni ze nie ma k./.. klamac i ma gadac gdszie kaktus. Jeden az drzwi otworzyl od auta i mowi "dalej k.. wylaz" masakra... ale w koncu jeden zauwazyl ze naprawde jest w ciuchach roboczych wiec oni biegiem do aut i ruszyli szybko dalej. Wygladalo tak ze kogos scigali i chyba ktos im zwial a mial podobne auto. Mi to doslownie wyglada na jakas mafie....... ojciec mowi ze to moze byc np jakas policja kryminalan czy cos tam, a moj mowil ze oni wygladali na jkichs doslownie z mafi, mowi ze sie tak wystraszyl bo nie wiedzial czy by mu czegos nie zrobili gdyby ten jeden nie zauwazyl. Jak przyjechal to byl tak nerwowy ze od razu drinka sobie walnal. A jak dzwonil ze dopiero jest w tym miejscu bo mial taka sytuacje to ja co chwile do niego czy aby nie jada za nim... oni mieli tablice rejestracyjne na fmi czyli woj. lubuskie, i po czyli poznan

[agaa875]

mowil ze darli sie od jakich tylko... masakra..

[Żana]

ooo matko!!!! Jak scena z filmu sensacyjnego :)

[agaa875]

no wlasnie, pierwszy raz takie cos slysze ze ktos z bliskich przezyl, ale zobaczylam jak moj wrocil wystraszony masakra.. bo kto wie jakby to sie czasem skonczylo:/

[agaa875]

tylko ciekawe co to jest za jeden ten kaktus

[Żana]

noooo całe szczescie ze zakończyło sie tylko na stresie

[basia681]

zana27

Witam porannie :) Mój smyk już o 5,40 nie spał. Jak otworzyłam oczy stał w łóżeczku i mi się przyglądał. Z wrażenia i radości że się obudziłam klapnął na dupkę :) Padammm. Siedziałam wczoraj jak wariatka i oglądałam walkę Pudzianowskiego, a po wszystkim stwierdziłam że nie było warto.... Dziś zapowiada sie wyjazd na wieś także mały pobryka trochę na świeżym powietrzu. Mam nerwa bo mój T miał miec jutro wolne a okazało sie ze musi byc w pracy, dzis zreszta też. Dobrze że jego siostra wpadła na pomysł żeby mnie zabrac ze soba na wies, bo mnie już jakaś nerwica mnie bierze, ciągle sama z małym.

tuuulam no wiem jak to jest :/
mój mąż pojechał na zakupy a ja sama z małą ... taka pogoda szkoda małej ciągać po mieście ...

agaa875

hej dziewczyny! napisze Wam co wczoraj J przezyl jak wracal z pracy... troche to dlugie bedzie... konczyl prace o 22, wyjechal z firmy i chce wyjechac z tej wioski na glowna droge i patrzy jada 2 samochody szybko ale daleko wiec stwierdzil ze zdazy... i jak wyjedzie to jest tam z gorki i pod gorke, zjezdzajac z gorki ten jeden samochod go wyprzedzil i zachamowal przed nim i drugi tak samo i wylecialo do niego 4 ogromnych facetow. Moj otworzyl okno a oni do niego :"Gdzie jest k... kaktus?" a moj do nich jaki kaktus ze on nie wie o kogo chodzi i ze dopiero wraca z pracy bo przeciez jest w ciuchach roboczych, a oni ze nie ma k./.. klamac i ma gadac gdszie kaktus. Jeden az drzwi otworzyl od auta i mowi "dalej k.. wylaz" masakra... ale w koncu jeden zauwazyl ze naprawde jest w ciuchach roboczych wiec oni biegiem do aut i ruszyli szybko dalej. Wygladalo tak ze kogos scigali i chyba ktos im zwial a mial podobne auto. Mi to doslownie wyglada na jakas mafie....... ojciec mowi ze to moze byc np jakas policja kryminalan czy cos tam, a moj mowil ze oni wygladali na jkichs doslownie z mafi, mowi ze sie tak wystraszyl bo nie wiedzial czy by mu czegos nie zrobili gdyby ten jeden nie zauwazyl. Jak przyjechal to byl tak nerwowy ze od razu drinka sobie walnal. A jak dzwonil ze dopiero jest w tym miejscu bo mial taka sytuacje to ja co chwile do niego czy aby nie jada za nim... oni mieli tablice rejestracyjne na fmi czyli woj. lubuskie, i po czyli poznan

ooo rany thriller !!!

[abarka]

hej!!!

wskoczyłam żeby Was wszystkie pozdrowić i przesłać buziaczki pociechom, jestem tak strasznie zawalona pracą że nawet nie mam czasu zwykłej poczty odebrać:(
u nas wszystko ok, Monika już staje, dwa dni temu drugi ząb jej wyszedł! i ogólnie jest fajnie... gdyby nie... moje małżeństwo:( ostatnio mam wrażenie że pochodzimy z dwóch różnych planet, wydaje mi się że nawet się nie lubimy:(

[basia681]

agaa głosik oddany na bobovite

DZIEWCZYNY
Ten konkurs na śmieszka to tylko raz można zagłosować

[basia681]

abarka

hej!!!

wskoczyłam żeby Was wszystkie pozdrowić i przesłać buziaczki pociechom, jestem tak strasznie zawalona pracą że nawet nie mam czasu zwykłej poczty odebrać:(
u nas wszystko ok, Monika już staje, dwa dni temu drugi ząb jej wyszedł! i ogólnie jest fajnie... gdyby nie... moje małżeństwo:( ostatnio mam wrażenie że pochodzimy z dwóch różnych planet, wydaje mi się że nawet się nie lubimy:(

ojj faceci są z innej planety
tulam mocno , ja ze swoim też mam cały czas coś ... ehh
pisałam na offtopicu nawet może też napisz co i jak to doradzimy
Liga rządzi, liga radzi liga nigdy cie nie zdradzi!

[abarka]

ciągle coś nie tak, ja niestety mam męża jedynaka... ubóstwiany przez rodziców.. zawsze pierwszy, zawsze najmądrzejszy oczywiście bez wad, normalnie miodzio!! a ja .. cóż z niezbyt zamożnej rodziny, całe życie samodzielna, mąż uważa że po prostu zaniedbywana przez rodziców:( ale to już nawet nie o to chodzi zauważyłam że my się totalnie w niczym kompletnie nie zgadzamy! podważamy swoje słowa co chwilę, po prostu jakiś koszmar ostatnio!

[basia681]

abarka

ciągle coś nie tak, ja niestety mam męża jedynaka... ubóstwiany przez rodziców.. zawsze pierwszy, zawsze najmądrzejszy oczywiście bez wad, normalnie miodzio!! a ja .. cóż z niezbyt zamożnej rodziny, całe życie samodzielna, mąż uważa że po prostu zaniedbywana przez rodziców:( ale to już nawet nie o to chodzi zauważyłam że my się totalnie w niczym kompletnie nie zgadzamy! podważamy swoje słowa co chwilę, po prostu jakiś koszmar ostatnio!

qrde i mama go nauczyła ... nie daj się jesteś kobieta

dopisze jeszcze ze ja tak mam bynajmniej ze jak sie dam mężowi to już masakra trzeba być konsekwentna bo tak to nie będzie cie szanować i twojego zdania

[qlczak]

zana27

Witam porannie :) Mój smyk już o 5,40 nie spał. Jak otworzyłam oczy stał w łóżeczku i mi się przyglądał. Z wrażenia i radości że się obudziłam klapnął na dupkę :) Padammm. Siedziałam wczoraj jak wariatka i oglądałam walkę Pudzianowskiego, a po wszystkim stwierdziłam że nie było warto.... Dziś zapowiada sie wyjazd na wieś także mały pobryka trochę na świeżym powietrzu. Mam nerwa bo mój T miał miec jutro wolne a okazało sie ze musi byc w pracy, dzis zreszta też. Dobrze że jego siostra wpadła na pomysł żeby mnie zabrac ze soba na wies, bo mnie już jakaś nerwica mnie bierze, ciągle sama z małym.

Zana dobrze, że pojedziesz to zawsze się z domu wyjdzie, a jak jeszcze taka wstetna pogoda, to juz naprawdę można deprechy się nabawić.
Aga niezły lot, współczuję mężowi, bo każdy twardziel by sie przestraszył na Jego miejscu
Abarka to chyba jakas epidemia, bo u dziewczyn to samo z mężami. Pozdrawiam i trzymaj się i niedaj przede wszystkim

basia681

DZIEWCZYNY
Ten konkurs na śmieszka to tylko raz można zagłosować

tak czułam właśnie......... wrrr.... bo nawet teraz nie moge na Madziaska zagłosować :(

A u mnie pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęekne słonko świeci byle tylko się nie popsuła pogoda w ciągu dnia. Zmykam, zajrzę wieczorkiem

[madziaas]

agaa875

hej dziewczyny! napisze Wam co wczoraj J przezyl jak wracal z pracy... troche to dlugie bedzie... konczyl prace o 22, wyjechal z firmy i chce wyjechac z tej wioski na glowna droge i patrzy jada 2 samochody szybko ale daleko wiec stwierdzil ze zdazy... i jak wyjedzie to jest tam z gorki i pod gorke, zjezdzajac z gorki ten jeden samochod go wyprzedzil i zachamowal przed nim i drugi tak samo i wylecialo do niego 4 ogromnych facetow. Moj otworzyl okno a oni do niego :"Gdzie jest k... kaktus?" a moj do nich jaki kaktus ze on nie wie o kogo chodzi i ze dopiero wraca z pracy bo przeciez jest w ciuchach roboczych, a oni ze nie ma k./.. klamac i ma gadac gdszie kaktus. Jeden az drzwi otworzyl od auta i mowi "dalej k.. wylaz" masakra... ale w koncu jeden zauwazyl ze naprawde jest w ciuchach roboczych wiec oni biegiem do aut i ruszyli szybko dalej. Wygladalo tak ze kogos scigali i chyba ktos im zwial a mial podobne auto. Mi to doslownie wyglada na jakas mafie....... ojciec mowi ze to moze byc np jakas policja kryminalan czy cos tam, a moj mowil ze oni wygladali na jkichs doslownie z mafi, mowi ze sie tak wystraszyl bo nie wiedzial czy by mu czegos nie zrobili gdyby ten jeden nie zauwazyl. Jak przyjechal to byl tak nerwowy ze od razu drinka sobie walnal. A jak dzwonil ze dopiero jest w tym miejscu bo mial taka sytuacje to ja co chwile do niego czy aby nie jada za nim... oni mieli tablice rejestracyjne na fmi czyli woj. lubuskie, i po czyli poznan

Masakraaa

abarka

hej!!!

wskoczyłam żeby Was wszystkie pozdrowić i przesłać buziaczki pociechom, jestem tak strasznie zawalona pracą że nawet nie mam czasu zwykłej poczty odebrać:(
u nas wszystko ok, Monika już staje, dwa dni temu drugi ząb jej wyszedł! i ogólnie jest fajnie... gdyby nie... moje małżeństwo:( ostatnio mam wrażenie że pochodzimy z dwóch różnych planet, wydaje mi się że nawet się nie lubimy:(
Współczuje,oby sie poukładało wszystko

basia681

agaa głosik oddany na bobovite

DZIEWCZYNY
Ten konkurs na śmieszka to tylko raz można zagłosować

Jak to raz

[madziaas]

Ja myślałam,że można codziennie:(

[ferinka]

Hej :)
A ja zadowolona :) Pospałam do 7:) Dobrze że dziś słońce bo 3 prania miałam jak nic :) Wszystko pięknie schnie, chałupka błysk.
Dostałam taką pułapkę-plaster przeciw molom spożywczym.
I tak leże i czytam sobie to opakowanie...
I nagle widzę : Produkt zawiera feromon, który wabi osobniki męskie.

Czyli mam rozumieć że na żeńskie osobiniki moli to nie działa ?
No chyba że, mole to tylko panowie

[ferinka]

abarka gratuluje postępów dzidziołka jak i ząbków kolejnych :)

zana ojjj bidulko :( może uda ci się troszkę odpocząć w ciągu dnia :)

agaa o matkoooooooooo.... nie powiem ale jakbym słyszała o jakimś dobrym filmie sensacyjnym.
Ale z dugiej strony to naprawdę straszne, nawet niechce myśleć co twój przeżywał. Normalnie strach :(

[madziaas]

Ja nie wiem mi sie wydawało w tym konkursie śmieszka że udało mi sie zagłosować 2 razy,albo sie zagłosowałam;/

[aganiecha]

Cześć:)

Dziękuję za życzenia dla mojego Rojbra. Ode mnie dla Nadii i Oli również wszystkiego co najlepsze Kurczę, to już niemalże rok.

Nie mam za bardzo czasu na pisanie, mnóstwo nowych zajęć (ale o tym kiedy indziej)

Miłego dnia

[Żana]

Jeeezzzuuuu dziewczyna, aż mnie trzesie w środku!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak sie napaliłam na ten wyjazd a tu mój kochany mąż złapał focha i duuppaaa. Bo jak ja moge gdzies sobie jechac, jak on idzie do pracy i bedzie ciezko pracował!!!!!!! Dodam, że miałam jechac do JEGO ojca na imieniny z Jego rodzoną siostrą i jej zięciem!!!! A ten stwierdził, ze skoro jestem taka zmęczona porannym wstawaniem to powinnam nie dac rady jechac na impreze. Tak wiec zadzwonilam i powiedzialam ze nie jade, a skoro ja nie pojechalam to i Kamila też nie. I imieniny teścia szlag trafił Mały też mnie dzisiaj nie oszczedza. O 11 przespał sie ze 20 minut, ja w tym czasie klatke schodowa posprzątałam i od tamtej pory ciągle brykał a od 14,30 wył jak szalony, aż w koncu udało mi się go udyndac w wózku. Mam nadzieje ze pospi ze 2 godziny bo musze naładowac akumulatory. AA i dodam ze dopiero zjadłam śniadanie.....

[Żana]

abarka

hej!!!

wskoczyłam żeby Was wszystkie pozdrowić i przesłać buziaczki pociechom, jestem tak strasznie zawalona pracą że nawet nie mam czasu zwykłej poczty odebrać:(
u nas wszystko ok, Monika już staje, dwa dni temu drugi ząb jej wyszedł! i ogólnie jest fajnie... gdyby nie... moje małżeństwo:( ostatnio mam wrażenie że pochodzimy z dwóch różnych planet, wydaje mi się że nawet się nie lubimy:(

Wisz co, chyba coś pyli ze oni wszyscy mają okres w tym samym czasie

[agaa875]

witam popoludniowo:) u mnie J z moim ojcem przygotowuja wszystko na powiekszenie tarasu, wymierzaja, cos tam wykopuja itd... ale teraz bedzie wielki taras, ze spokojem bedziemy mogli roczek zrobic na tarasie jak bedzie ladnie:)

[basia681]

zana27

Jeeezzzuuuu dziewczyna, aż mnie trzesie w środku!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak sie napaliłam na ten wyjazd a tu mój kochany mąż złapał focha i duuppaaa. Bo jak ja moge gdzies sobie jechac, jak on idzie do pracy i bedzie ciezko pracował!!!!!!! Dodam, że miałam jechac do JEGO ojca na imieniny z Jego rodzoną siostrą i jej zięciem!!!! A ten stwierdził, ze skoro jestem taka zmęczona porannym wstawaniem to powinnam nie dac rady jechac na impreze. Tak wiec zadzwonilam i powiedzialam ze nie jade, a skoro ja nie pojechalam to i Kamila też nie. I imieniny teścia szlag trafił Mały też mnie dzisiaj nie oszczedza. O 11 przespał sie ze 20 minut, ja w tym czasie klatke schodowa posprzątałam i od tamtej pory ciągle brykał a od 14,30 wył jak szalony, aż w koncu udało mi się go udyndac w wózku. Mam nadzieje ze pospi ze 2 godziny bo musze naładowac akumulatory. AA i dodam ze dopiero zjadłam śniadanie.....

no to ładnie się napociłaś ... eh te chłopy !

zana27

abarka

hej!!!

wskoczyłam żeby Was wszystkie pozdrowić i przesłać buziaczki pociechom, jestem tak strasznie zawalona pracą że nawet nie mam czasu zwykłej poczty odebrać:(
u nas wszystko ok, Monika już staje, dwa dni temu drugi ząb jej wyszedł! i ogólnie jest fajnie... gdyby nie... moje małżeństwo:( ostatnio mam wrażenie że pochodzimy z dwóch różnych planet, wydaje mi się że nawet się nie lubimy:(

Wisz co, chyba coś pyli ze oni wszyscy mają okres w tym samym czasie

no widać tak jest ... u mnie też

agaa875

witam popoludniowo:) u mnie J z moim ojcem przygotowuja wszystko na powiekszenie tarasu, wymierzaja, cos tam wykopuja itd... ale teraz bedzie wielki taras, ze spokojem bedziemy mogli roczek zrobic na tarasie jak bedzie ladnie:)

suuper grilla sobie zrobicie i już

[Żana]

moj Bartoli juz po spanku. Obudził sie z płaczem i przez 15 minut go uspokajałam. Teraz leży w łózeczku i troche sie bawi. A i jeszcze od razu po zdjęciu pieluchy podsikał łózeczko :)