Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2009


Joan

Rekomendowane odpowiedzi

ana27
Inkaaa
ronia
a co ciotka poza tym ?

Dobrze roniu :Oczko: jakoś sobie żyję, właśnie jestem tydzień po urlopie. Szybko zleciał mi ten tydzień. Właśnie piję kawę i jem ciasteczka własnej produkcji ::): a co u Ciebie? Jak dzieciaczki? ::):
Ciasteczka miały mi wyjść w kształcie rozetek, ale dodałam za mało mąki i się "rozjechały" i wyglądają jak biszkopty :36_19_1:

maja nie wyglądac a smakowac ;))

No w sumie racja ::): mi tam smakują ::):
Co do śmierci Leppera - byłam bardzo zaskoczona jak zobaczyłam na Forum, że On nie żyje...

Odnośnik do komentarza

ana27
Ja się dowiedziałam kilka godzin temu, ale nie uwierzę w samobójstwo ...........

Mnie denerwuje podejście mediów to tego typu spraw - ledwo jakaś znana osoba umrze, a już na wszystkich portalach internetowych, na każdym programie w tv podają, że ktoś nie żyje i snują przypuszczenia jak do tego doszło...:36_2_39:

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
ana27
Ja się dowiedziałam kilka godzin temu, ale nie uwierzę w samobójstwo ...........

Mnie denerwuje podejście mediów to tego typu spraw - ledwo jakaś znana osoba umrze, a już na wszystkich portalach internetowych, na każdym programie w tv podają, że ktoś nie żyje i snują przypuszczenia jak do tego doszło...:36_2_39:

no niby tak, ale w sumie na tym zarabiają i po to są te portale i serwisy informacyjne, żeby ludzie wiedzieli co się w świecie dzieje

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

ana27
Ronia sprobuj alertec
Q widzę, że zabierasz sie za śniadanie niczym ja.. Ja dopiero sobie robie ;/ moje chlopaki pozasypiali, ogorasy poszatkowane a teraz czas na żarło ;)

noo ja to śniadanie w porze obiadu zjadam, jak małego urodziłam to pewnie w ogóle bym nie jadła gdyby mi mama nie przypominała :36_19_1:
a zostawiłas trochę tych ogórasów do fety?

ania_83
ja już wróciłam z zakupów, byłam z Mikiem i bez wózka, nawet się udało, zaliczyliśmy fryzjera, także teraz mam modnego gościa, chociaż tyle, że u nas problemy z rozczesywaniem odpadają:D
naciągnął mnie tylko na bańki mydlane::): więc nie jest źle, on uwielbia bańki
wciągnął parówkę z ketchupem i śpi, nauczył się jeść ketchup i jak widzi parówkę czy jakąś kiełbasę to zaraz krzyczy o keczup, kupiłam mu taki dla dzieci niby bez konserwantów, ale kto go tam wie, na szczęście dużo tego nie je

Q ja chyba źle się wyraziłam, te firanki itp to ja przez cały dzień robiłam, a wieczorem już odpoczywałam:D z mężem ::):
ja na razie jedną 8 wyrwałam, nie wiem co jeszcze z pozostałymi, dentysta zdecyduje czy już są do wyrwania czy jeszcze mogą być, bo ja leczyć ich raczej nie będę, bo szkoda mi nerwów z tym i kasy też, a tym wyrywaniem różnie bywa, jak to mój stomatolog mówi mleczaka nieraz można 30 minut wyrywać a ósemkę 1 minutę, ale nigdy nie wiadomo, ja to raczej z tych bojaźliwych jestem jeśli chodzi o dentystę i 100 razy bardziej wolę do gina iść

a to ja zrozumiałam właśnie, że wieczorem się tymi firankami zajmowałaś :Padnięty:
Ja Rumcajsa właśnie 10 dni temu do fryzjera zaprowadziłam. Pierwsze profesjonalne strzyżenie. Obstrzygł GO dokładnie jak chciałam i taki chłopczyk sie zrobił i super wygląda, ale mnie się tak trochę smutno zrobiło, bo ja Go uwielbiam w długich włoskach z przodu- jest taki słodziak wtedy....
Co do ketchupu, to ja mam normalny i mój też zjada, ale tez nie daje dużo.
zębol na szczęście nie bolał tylko ćmił rano i tyle. Ja jakoś dentysty się nie boję, ale rzeczywiście co do wyrywania ósemek mam obiekcję, zwłaszcza, że ta moja wyrosła mi pod skosem do środka, ale skoro nie bolało juz dzisiaj to raczej ta siódemka

Odnośnik do komentarza

Hej! ::): Ja również życzę wszystkiego dobrego Nadii, Oli i Dawidkowi :Oczko:
U nas pogoda jest taka jak wczoraj, pochmurno i gorąco... Aż duszno się robi... Ł pojechał do pracy na 6, ja zaraz zabieram się za porządki i szykowanie mięsa na jutrzejsze przyjęcie ::): Brat po 11 odbierze mi tort z cukierni, bo ja nie mam jak się dostać dzisiaj do miasta :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

ana27
Inkaaa
ana27
Inkaa to zapraszam do nas, u nas bardzo słonecznie ;)

ana dziękuję za zaproszenie, dzisiaj niestety nie skorzystam bo mam bardzo dużo roboty w domu :Psoty: jutro mamy gości z okazji rocznicy ślubu ::): :36_7_8:

o to na pewno się orobisz

W sumie muszę posprzątać mieszkanie i zrobić obiad, teściowa upiekła mi wczoraj serniczek, a tort zamówiłam w cukierni ::): więc tak dużo roboty nie mam, ale pewnie jak się zabiorę za sprzątanie to zleci pół dnia :36_2_39: Ł cwaniak zabrał się i pojechał do pracy, wczoraj mówił, że wróci po 14, teraz do Niego dzwoniłam i pytałam o której będzie to powiedział "a nie wiem po 16 albo później" :36_6_5:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...