Skocz do zawartości
Forum

Dzieci Rocznik 2004


Rekomendowane odpowiedzi

monikouette
malgosia, ale masz babiarza :lol:

u mnie, dla odmiay choroba, grypa zapala napierw Noasia a potem mnie, od soboty lezlam 40st goraczki ale juz lepiej i jutro wracam do pracy. Dawno nie bylo ze w lozku lezalam przez caly dzien, nic sie nie zmienilo, nie lubie spac i lezec, czas sie marnuje :lol:

o masakro - współczuję- wiem co czułaś, tydz temu mnie złamało okropnie

oszaleć mozna z ta wiosną u nas :comp_ihate:
dzisiaj rano śnieg, deszcz, wiatr
teraz pięne słońca
i jak tu nie chorować ???:36_19_3:

Moniq a jak dzieci juz zdrowe??
pamiętam jak rok temu robiłam ogród na święta wielkanocne- to juz rok temu było :36_19_3:

Odnośnik do komentarza

Anulka
Małgosia
Anulka czyli norma ;)?? :36_19_1:

w tygodniu odbieram z przedszkola również naszą sąsiadkę ( w ktorej to moje dziecko jest zakochane) ;)
no i podjeżdzamy pod bramę a Zusia pyta:
- Bartek przyjdziesz do mnie?
- ech.....Ty moja piękna, ukochana Zuzanko!! jak mi mama pozwoli

:36_2_13::36_2_13::36_2_13::36_2_13:
Lover po tacie czy mamie?:sofunny:

stawiam na to pierwsze :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

:) tez sie ciesze :)

kryzys, wiesz, jak najbardziej ze odczuwamy, poki co jeszcze posrednio ale wiesz, nawet tutaj jest ciezko Francja zyje samochodami i jedzenim, jak ludzie nie maja kasy to nie kupuja ani jednego ani drugiego, no bo jedzenie kupuja ale jak najtansze i byleby byloczymzoladek zapelnic ..
w lutym 70tys bezrobotnych wiecej... 6 firm na 10 jest dotkniete juz teraz... K zmienil prace w styczniu i to chyba nie byl dobry moment... nie wiem jak to sie sknczy ale jeszcze o tym nie mysle, tzn wole nie myslec... ja poki co nie mam sie czym martwic, przynajmniej nie sadze.... jesli w rok sie to jakos unormuje to bedzie ok a jak nie to nie wiem....

Odnośnik do komentarza

z tym pierniczonym kryzysem
mam gdzieś, że zyje w historycznych czasach
chciałabym się cieszyć, i żyć jak rok temu ;)
z perspektywami a nie tak ......z dnia na dzień.

Dzisiaj troche zabawy wieczorem, bo idziemy na 40-te urodziny do przyjaciół jakaś większa impreza się szykuje :yuppi:
a w niedziele do roboty
kupiłam farbe miesiąc temu i lezy, nie mam czasu odświeżyć mieszkania :36_2_51: :36_2_51:

pamiętam jak mieszkała ze mną koleżanka ze studiów i kazała mi ciapy zakładać rano
wiecie co to ciapy ;)?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...