Dzieci Rocznik 2004

[Małgosia]

no własnie Atena
u was dzisiaj koszmarek nie z tej ziemi :(
szkoda ze w pracy ludzie nie mieli wolnego :(
a jak nowa opiekunka???

[atena]

Małgoś jaka nowa...ta co nie przyszła?

większość rzeczy nie działała bez prądu, na cały Szczecin jeden market bo miał agregat, urzędy kicha, pojedyncze osobuy itp. nawet kawy człowiek nie wypił...nie wspominając, ze zimnica okrutna wszędzie, w domu mam wszystko na prąd więc rozumiesz...

[Małgosia]

o masz to ja bylam przekonana, ze to ta stara nie przyszła aby pokazac nowej rozkład dnia :Smutny:

no czytalam i slyszalam dzisiaj co sie u was działo :Smutny: bez prądu to jednak masakra

[monikouette]

widze ze poszlyscie spac, ja tez ide bo jutro mam dzien lenia ale nie w lozku, wiec ide odespac bo kto wie o ktorej wstanie to moje towarzystwo

[Małgosia]

buziaki
i miłego dnia dla kazdej z was dzisiaj ;)

[Anulka]

Atenko a z kim dziewczynki? Ty do pracy, stara niania odeszła juz?

ja również życzę miłego dnia :) pogoda dzisiaj mnie nastroiła bardzo pozytywnie

[Małgosia]

Anulka bardzo pozytywnie nastraja ;)
ale pracy mam MASEEEEEE

[monikouette]

moja pogoda nastawia mnie tak ze tylko sobie w leb strzelic, mam wrazenie ze jest listopad..... :(

[Anulka]

mnie nastraja dzisiejszy dzień pozytywnie, ale ta góra prasowania mnie dobija

[Małgosia]

Anulka to ja wezme Twoje szkraby ,podrzuce Ci moje prasowanie ;)
niech Ciebei sama dobije prasowanie a mnie dzieci moje- bo Twoje są grzeczne
Moniq
zapowiadaja u was wiosne????

[atena]

Anulka no właśnie stara niania jest anioł-kobieta i obiecała, ze do konca tyg. możemy na nią liczyć, ale to dwa dni, a co potem ?? Cholera wie, już w tej chwili kolejne przesłuchania, kolejne ogłoszenia i babeczka z agencji przysyła panie, cholera jasna by to wzięła, będę musiała kogoś na siłę ściągać, a w a, przyszłym tyg. jestem sama na strazy bo koleżanka wybywa, nawet zwolnienie nie wchodzi w grę....
żeby było śmieszniej to wczoraj strasznie zmarzłam i dzisiaj zdycham, gardła nie czuję, kierownik się nabijał, że pochlałam, żeby się zagrzac, najgorsze, że Milka ma gila do pasa, całą noc marudziła a dzisiaj kaszle, dałam jej krople do nosa, poinhalowałam i modlę sie, żeby przeszło...

[monikouette]

atena, kurcze, no to masz zagwozdke z ta opiekunka....
zdrowka zycze!!

[Małgosia]

ale sie pokreciło Atena
sił zycze kochana!!!!

u nas wciaz kaszel :(
kot nie ma juz jader i wciaz jest pod wpływem narkozy

[Małgosia]

mamuski śpicie ;)???

kot po narkozie- ledwo zipie- chodzi jakby był niezle napruty
i wiecie gdzie go znalazłam ;)????

w koszu z kociakami i kotką

[Anulka]

Małgosia

mamuski śpicie ;)???

kot po narkozie- ledwo zipie- chodzi jakby był niezle napruty
i wiecie gdzie go znalazłam ;)????

w koszu z kociakami i kotką

jakos nie do śmiechu mi dzisiaj na tym wątku...

Atenko jak Martusia? Walczy dalej?

[atena]

Anulka na razie wzrosła temperatura, ale stan się nie pogarsza, nadal czekają aż leki zaczną działać, Martusia w miarę przytomna ale bardzo słabiutka.
Wczoraj o 22 było ok, a o 3 Hania zaczeła odchodzić o 5 zmarła właściwie na ich rękach... :(

[monikouette]

dziewczyny, ja cos przeoczylam?? o kim wy piszecie??? :(

[Anulka]

Jezu...

mnie telepie odkąd się dowiedziałam...takie maleństwa

[Małgosia]

Tyle smutku dookoła
tyle biendych , niewinnych dzieci odchodzi
gdzie tu sens??????????

[monikouette]

nie ma sensu, malgosia, nie ma.... :(

[Anulka]

nie ma sensu...tylko serce boli od tego wszystkiego...

[Małgosia]

[atena]

Moniq moja koleżanka, mama dwóch uroczych bliźniaczek,. młodszych o 17 dni od Milki, które w/g lekarzy miały rotawirusa straciła jedną z nich, druga walczy o życie, stwierdzono ogólne bakteryjne zakazenie organizmu, nie mówia o sepsie, dopiero po sekcji Hanusi się ustosunkują, w tej chwili wszyscy modlimy się, o to, żeby leki zaczęły działać i żeby Martusia z tego wyszła...

[Małgosia]

nie wiem co napisać
po prostu sie poryczałam

walcz kochana dla siostry dla rodziców!!walcz

[monikouette]

atena,
co to za swiat, co to za zycie... ja nie jestem w stanie tego pojac i nikt mi nie wmowi ze takie "odgorne decyzje" maja jakis sens...
ja myslalam ze to noworodki, a to juz sliczne male dziewczynki, ktore poznaly smak zycia i radosc bycia dziecmi swoich rodzicow..........

tak bardzo mi przykro.....