Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Serena Wszystkiego najlepszego!!!

Rozpoczęliśmy dzisiaj z Pawełkiem sezon basenowy ::):. Jemu się podobało, a ja ledwo się ruszam po tych 45 min. podskoków i pluskania ::):. Jutro basen Piotrusia, ale to już tatuś się z nim pomoczy ::):

Trusia Oby senność dała się jakoś opanować ::):.

Ann Oby ząbek jak najszybciej wyszedł i już nie męczył Szymonka.

Karola Zdrówka dla Jasia.

Odnośnik do komentarza

Skoro wszystkie pouciekały to bezpiecznie mogę pokazać parę zdjęć z niedzielnego wypadu do Łazienek :

Kasia w krótkich włoskach(chyba jeszcze mnie w takich nie widzialyście )
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050715a.JPG

Odchudzanie gołębi czyli pogoń czas zacząć:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050717a.JPG

Stojąca Małgosia:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050731a.JPG
Małgonia z mamą;
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050741a.JPG

Jako prawdziwa kobieta lubi kwiaty;
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050805a.JPG

Moje Kochane łobuzy dwa:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050851a.JPG

Zdjęcie ze specjalną dedykacją dla Ann

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/PA050772a.JPG

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Anna i Ann dzięki :) za komplementy pod adresem fryzury, moi rodziciele co drugi dzien sie pytaja czy juz mi włosy odrosły (nie podobam im sie taka) a Małgonia rośnie, wazy ok 10 kg więc jest wyzwaniem dla moich rak i pleców , do tego mała siłaczka opanowala do perfekcji stanie przy meblach, teraz ćwiczy puszczanie się i coraz rzadziej ląduje na pupie

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wsparcie, dam radę, marcówka jestem, nie?

Karola dobrze, że antybiotyk nie jest konieczny. Przyznam, że czasem z przerażeniem czytam jak piszecie o tych antybiotykach, mam wrażenie, że w Polsce lekarze nawet na katar je przepisują. Tutaj z kolei lekarze rzadko przepisują antybiotyki, tylko w naprawdę wyjatkowych okolicznościach.

Freya pięknie wyglądasz (ładnemu we wszystkim ładnie:) Super rodzeństwo.

Anna fajnie z basenem, ja się od 2 lat wybieram i ciagle mi nie po drodze:Oczko:

Ann niech ząbek szybko wychodzi!

Sliffka z tym usg to racja, tutaj jesli ciąża przebiega prawidłowo wykonują je tylko 2 razy, w 11-12 tyg, a potem gdzieś koło 20-go. Tylko, że nie wiem jak doczekam do tego 12-go tygodnia, ja chciałabym już zobaczyć fasolkę i przekonać się, że wszystko w porządku. W ogóle ciążę prowadzi położna, ani razu nie badają ginekologicznie i jesli wszystko jest ok to lekarza można nie widzieć przez cała ciążę, a i przy porodzie też nie, bo poród odbiera położna. Trochę mnie to przeraża:Szok:

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Freya bardzo fajna fryzura a dzieciaczki super

Karola mam nadzieje, ze obedzie sie bez antybiotyku

Ann niech Szymi pochwali sie jak najszybciej kolejnym zabkiem

Anna fajnie z basenem

Trusia aby I trymestr jak najszybciej minal.
Moje obie ciaze prowadzila polozna jak rowniez odbierala porody bez udzialu lekarza i nie mialam robionego ani razu USG....z tym , ze to byl moj wybor......wiec glowa do gory nie bedzie tak zle :)

A teraz lece szykowac kolacje moim glodomorom :D

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20050222_-8_Sebastianek+is.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20061203_-8_Kajtus+is.png

Odnośnik do komentarza

Witam
wczoraj Pani przedszkolanka powiedziala ze "dziecko strasznie kaszle" wiec poszlam z nia do lekarza razem z M i Pani dr dziwila sie co one chca gardlo czyste, osluchowo czysto, dostala zdolnosc na pismie ;) dzisiaj M ja zaprowadzil a Pani w przedszkolu "bedziemy ja obserwowac" cholera (przepraszam) przeciez jak ma zdolnosc to ja posylam nie narazalabym innych dzieci i przede wszystkim swojego

a ja dzis gorzej niz wczoraj (dzisiaj z tej okazji nawet przyszlam troche pozniej niz wczoraj)

Freya pieknie wygladasz :)
Trusia kurczakos ale Ci zazdroszcze tej ciazy (ale tak pozytywnie)... nam chyba znowu sie nie udalo...

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Ania Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że po infekcji nawet miesiąc dziecko może kaszleć i mieć katar, z drugiej strony rodzice bardzo często przyprowadzają dzieci po prostu chore, nawet w trakcie kuracji antybiotykowej. W zeszłym roku znajoma powiedziała mi, ze jej wnuk jest chory, ale bierze antybiotyk dwa razy dziennie (rano i wieczorem) to do żłobka chodzi...
Trusia Rozumiem przemożną potrzebę zobaczenia Fasolki, a dokładnie z wytycznymi (ktore w Polsce tez obowiązuję) usg powinno się robić 11-14tc, 18-22tc i 30-32. Ja prowadziłam teraz ciążę właśnie u lekarza, który miał takie zupełnie niepolskie podejście. I jestem bardzo zadowolona, chociaż na początku nie mogłam się przestawić na to, że mnie nie bada co wizytę, co mi bardzo racjonalnie wyjaśnił itd. A położne są wyspecjalizowane w prowadzeniu ciąży, więc na pewno będziesz pod dobrą opieką.
Neta U nas pogodowo zupełnie na odwrót, wczoraj buro, dziś świeci piękne słońce. Fajne popołudnie wczoraj miałaś :)
Justyś Podziwiam, mnie by zeżarła ciekawość, nie dałabym rady bez usg. A możesz napisać czemu podjęłaś taką decyzję?

W piątek odbierając Przemka z przedszkola zorientowałam się po minie wychowawczyni, ze coś znów było nie tak. Podpytałam Przemka i wróciłam do sali. Okazało się, ze jest duży problem z zaakceptowaniem kar przez niego, ze jak siada na krzesełku kiedy coś przewini to wrzeszczy wniebogłosy, tupie, zdarza mu się kopać Panie itd. Pani powiedziała, ze one go generalnie bardzo lubią, bo jego nie sposób nie lubić,maj a z nim bardzo dużo rozrywki ale bywa ciężko, tyle że juz nie ma sumienia mi o tym mówić. Ja te zachowania doskonale znam z domu, tyle, ze one są już dawno za nami, bo Przemek nauczył się, ze kara i tak będzie i wrzaskiem nic nie wskóra. Przemyślałam sprawę przez weekend i doszłam do wniosku, że trzeba załatwić to inaczej. Oczywiście kara była, ale poza tym przeprowadziłam z nim poważną rozmowę, on jest bardzo ambitny więc wytłumaczyłam mu, że mężczyźni tak się nie zachowują, że spokojnie znoszą kare jak narozrabiają itd. i że trzeba grzecznie odsiedzieć na krzesełku skoro się nabroiło wcześniej.
Przychodzę wczoraj po niego i słyszę - co Pani z nim zrobiła? On był dzisiaj super!! Tzn karę jakąś miał (ale to u niego chyba jest stala część dnia), ale siedział spokojnie, nawet nie pisnął. Niech Pani powie, co Pani zrobiła:)
A mój syn w drodze powrotnej oświadczył - mamo, narozrabiałem troszeczkę, tylko troszkę, ale zachowałem się jak facet!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Neta o ja głąb, wczoraj nawet przejrzałam komórkę myśląc jaki jeszcze Artur świętuje. A Gagatka tam nie mam :sofunny: Przekaż mu imieninowe spóźnione buziaczki
Sliffka niezmiennie uwielbiam Twojego faceta - myślę tu o Przemusiu, pozostałych nie znam a pewnie też są super
Ania Panie wyczulone, bo i może Rodzice zwracają na to uwage, Uliśka kaszle ale u niej wygląda to na kaszel alergiczny bo osłuchowo czysto, gardło bez zmian.

Ja już dziś zaliczyłam przychodnię bo Szym zaczął pokasływać a po zap oskrzeli jestem wyczulona. I... nic, osłuchowo czysto, gardło ciut zmienione (wystarczy psikać Tantum - co robię), sprawcą są zęby, dziąsła rozpulchnione, na spacery przy takiej pogodzie jak jest możemy chodzić. Będziemy tylko podawać Biostyminę. Przy okazji zapytałam o Ulę i moje podejrzenie mleczne i racja że próbujemy ograniczyć, moze to będzie to.

Odnośnik do komentarza

Sliffka

Ania Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że po infekcji nawet miesiąc dziecko może kaszleć i mieć katar, z drugiej strony rodzice bardzo często przyprowadzają dzieci po prostu chore, nawet w trakcie kuracji antybiotykowej. W zeszłym roku znajoma powiedziała mi, ze jej wnuk jest chory, ale bierze antybiotyk dwa razy dziennie (rano i wieczorem) to do żłobka chodzi...

W piątek odbierając Przemka z przedszkola zorientowałam się po minie wychowawczyni, ze coś znów było nie tak. Podpytałam Przemka i wróciłam do sali. Okazało się, ze jest duży problem z zaakceptowaniem kar przez niego, ze jak siada na krzesełku kiedy coś przewini to wrzeszczy wniebogłosy, tupie, zdarza mu się kopać Panie itd. Pani powiedziała, ze one go generalnie bardzo lubią, bo jego nie sposób nie lubić,maj a z nim bardzo dużo rozrywki ale bywa ciężko, tyle że juz nie ma sumienia mi o tym mówić. Ja te zachowania doskonale znam z domu, tyle, ze one są już dawno za nami, bo Przemek nauczył się, ze kara i tak będzie i wrzaskiem nic nie wskóra. Przemyślałam sprawę przez weekend i doszłam do wniosku, że trzeba załatwić to inaczej. Oczywiście kara była, ale poza tym przeprowadziłam z nim poważną rozmowę, on jest bardzo ambitny więc wytłumaczyłam mu, że mężczyźni tak się nie zachowują, że spokojnie znoszą kare jak narozrabiają itd. i że trzeba grzecznie odsiedzieć na krzesełku skoro się nabroiło wcześniej.
Przychodzę wczoraj po niego i słyszę - co Pani z nim zrobiła? On był dzisiaj super!! Tzn karę jakąś miał (ale to u niego chyba jest stala część dnia), ale siedział spokojnie, nawet nie pisnął. Niech Pani powie, co Pani zrobiła:)
A mój syn w drodze powrotnej oświadczył - mamo, narozrabiałem troszeczkę, tylko troszkę, ale zachowałem się jak facet!!!!

Sliffka z Przemusia to prawdziwy mezczyzna SUPER, a swoja drogą super to rozegralas GRATULUJE, kurde puszczac dziecko w czasie kuracji antybiotykowej do zlobka przedszkola to jak dla mnie przegietka

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

Moje samopoczucie dzisiaj beznadziejne, z ogromnym trudme zwlokłam się z łóżka, Jagódka zresztą tez wstać nie chciała, nie mogłam jej przez 15 minut dobudzić:Padnięty: Trudno sie dziwić, bo pogoda koszmarna, niby ciepło, ale wieje i pada brrrr. Dzisiaj po południu mam pierwszą wizytę w przychodni, zobaczymy co mnie czeka:Oczko: Przy okazji odprowadzenia Jagódki do przedszkola wstąpiłam do szkoły i wzięłam dla niej aplikację, niebawem muszę składać, bo za rok zaczynamy:Szok:

Sliffka ja wiem, ze jest tak jak piszesz, niedawno rodziła tutaj moja koleżanka i była bardzo zadowolona, ja jednak ciągle mam takie "polskie" podejscie, chociaz wiem, że będę musiała sie przestawić, mam tylko nadzieję, że nie będą mnie namawiać na poród w domu:Oczko: Przemuś oczywiście skutecznie poprawił mi humor:Śmiech:

Justys też jestem ciekawa dlaczego podjęłaś taką decyzję?

Neta serdeczności dla Gagatka!

Ania a obserwujesz cykl? Bo bez tego to trochę jak gra w ruletkę, uda się albo nie:Śmiech:

Ann dobrze, że Szymonek zdrowy.

http://lbyf.lilypie.com/4lCr.png
http://lb2f.lilypie.com/DDTrp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...