Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

serena współczuję. Życzę powrotu do zdrowia

Ita ja miałam Kasię, ale nie używałam, więc poszedł dalej. Obecnie używam tylko miksera (philips cucina) i blendera (braun) i jestem zadowolona. Mnie gotować tez się nie chce, robię pomidorową (ze świeżych pomidorów, jak zawsze) i piersi z serem.

Dreadko witaj

Odnośnik do komentarza

GRoszko to faktycznie Miłoszek to duży chłopiec.
Ita ja dziś piekę udka na obiad :) A robota kuchennego jeszcze nie posiadam, mam tylko blender.
Dziubala ładne wymiary Maciusia. Faktycznie wydaje się większy od Adasia, taki okrąglutki :)
Serena ups, zapomniłam, że karmioniąc aspiryny nie weźmiesz, ale polecam Oscillococcinum, zwłaszcza jeśli czujesz takie w mięśniach i stawach. Oby udało się zdusić choróbsko.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Dziubala czekam na fotke nowej fryzurki po korekcie :) Maćko wcale nei taki duży na jakiego wygląda
Serena dalabym kaszke ryzowa lub kleik a Tobie apap lub dodatkowo homeopatie Doliccocil 1000
GRoszko podobny Szymonek do slimaczka Milusia
Ita robot kuchenny Ania :sofunny: nie pada, nie zużywa się, co najwyżej nie zawsze jest obiad i niekiedy pomarudzi. A poważnie to chyba Zelmer, wysłużony, jeszcze panieński (nic wystrzałowego)
Co do obiadu to dziś nie robię, dzieci mają, a ja pokanapkuję, wczoraj piekłam rybę i frytki w piekarniku :duren: wieczorem ale i tak był żar

Piknikowanie w cieniu jabłonki zaliczone, teraz Uliśka poszła spać i niebawem planuję wysłać tam Szymka który robi hałas zabawkami

Odnośnik do komentarza

Ann przynajmniej robot użyteczny, moja Kasia stała w komodzie :)

Paola wreszcie zaczęła jeździć prawidłowo na rowerze. Do tej pory kręciła półobroty i w ten sposób się przemieszczała. Od wczoraj przejechała conajmniej 3 km. Wiezorem wybiorę się z nią na swoim rpowerze, bo na nogach nie nadążam.

Odnośnik do komentarza

Ita Renia już wytłumaczyła sprawę blendera. Ja również używam go do zup lub koktajli.

Wyjazd rowerowy z Paolą klapa. Zamiast patrzeć przed siebie zainteresowana była moim rowerem, przez co ja zamiast jechać odbijałam się od krawężnika i jazda wyglądała jak po kilku głębszych. Wolę już za nią biegać.

Ann ale Szymi urósł.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...