Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

mama2

ewcia ja obiecałam sie nie denerwowac wizyta a juz mi wali serce , puls mam ponad 100:Real mad:

ja też troszke się denerwuje, calą noc miałam twardy brzuch nie czułam tego ale jak tylko się obudziałm na siku to był twardy i rano też,zaczynam się tym martwić że co noc tak mam, martwie się tylko czy z dzidzią ok, bo czyłam że jak twardy brzuch to odkleja się łożysko:36_2_58:, ale moja zuzia mi to troche wynagrodziła bo rano ok.6.30 jak leżałam bo jeszcze miałam czas do pracy to czułam jak się wierci i kopie :36_1_1: tylko że musiałam przyłożyć ręke żeby poczuć to wiercenie ale jestem szczęśliwa bardzo

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

No wiem, ze nie ma sensu przejmowac się na zapas, ale tak mnie wzięło wczoraj. Zresztą to samo mi P. powiedział, ale go od razu zgasiłam pytaniem: a który moment będzie na to dobry? I nic nie odpowiedział. Jutro bedzie lepiej :) Dzięki, jesteście kochane.

mama czekam na info.

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
mama2

ewcia ja obiecałam sie nie denerwowac wizyta a juz mi wali serce , puls mam ponad 100:Real mad:

ja też troszke się denerwuje, calą noc miałam twardy brzuch nie czułam tego ale jak tylko się obudziałm na siku to był twardy i rano też,zaczynam się tym martwić że co noc tak mam, martwie się tylko czy z dzidzią ok, bo czyłam że jak twardy brzuch to odkleja się łożysko:36_2_58:, ale moja zuzia mi to troche wynagrodziła bo rano ok.6.30 jak leżałam bo jeszcze miałam czas do pracy to czułam jak się wierci i kopie :36_1_1: tylko że musiałam przyłożyć ręke żeby poczuć to wiercenie ale jestem szczęśliwa bardzo

Ewcia nie czytaj za dużo, bo to chyba jest dużo bardziej szkodliwe niż jakiekolwiek objawy :) O twardniejącym brzuchu powiedz lekarzowi, pewnie zapisze Ci magnez. A łożysko na pewno się nie odkleja. Nie zamartwiaj się głupotami. Zobaczysz, że lekarz Cie uspokoi.

Odnośnik do komentarza

lutka
ewciaaa jak za długo trzymam mocz (czyli nocą) tez zawsze mam twardszy brzuch. to chyba normalne. ALe chyab byłas niedawno u lekarza, co?

dziś dopiero ide, włąśnie że moczu nie czymam, jak tylk czuje że mi się chce to się budze i ide do łązienki, dziś w nocy też poszłam później się położyłam i nadal brzuch był twardy i macica chyba też tzw. od samego dołu:36_2_58:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Ewciaa
mama2

ewcia ja obiecałam sie nie denerwowac wizyta a juz mi wali serce , puls mam ponad 100:Real mad:

ja też troszke się denerwuje, calą noc miałam twardy brzuch nie czułam tego ale jak tylko się obudziałm na siku to był twardy i rano też,zaczynam się tym martwić że co noc tak mam, martwie się tylko czy z dzidzią ok, bo czyłam że jak twardy brzuch to odkleja się łożysko:36_2_58:, ale moja zuzia mi to troche wynagrodziła bo rano ok.6.30 jak leżałam bo jeszcze miałam czas do pracy to czułam jak się wierci i kopie :36_1_1: tylko że musiałam przyłożyć ręke żeby poczuć to wiercenie ale jestem szczęśliwa bardzo

Ewcia nie czytaj za dużo, bo to chyba jest dużo bardziej szkodliwe niż jakiekolwiek objawy :) O twardniejącym brzuchu powiedz lekarzowi, pewnie zapisze Ci magnez. A łożysko na pewno się nie odkleja. Nie zamartwiaj się głupotami. Zobaczysz, że lekarz Cie uspokoi.

staram się nie czytać i nie martwić, dziś zapytam lekarza, mam tylko nadzieje ze z dzidzią ok reszte jakoś przeżyje

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

lutka
ewciaaa jak za długo trzymam mocz (czyli nocą) tez zawsze mam twardszy brzuch. to chyba normalne. ALe chyab byłas niedawno u lekarza, co?

No właśnie, pewnie mamy już rozwiązanie. Mnie też się parę razy wydawało, że mi stwardniał. Ale to było tylko jak biegałam cały dzień i nie miałam chwili odpoczynku. Był trochę twardszy, ale nie były to aż takie objawy o jakich pisała pat-k, że się nie mogła wyprostować, tak jakby skóry miała za mało, takie ciągnięcie.
Ewcia w końcu te nasze brzuszki to nie sadełko, więc nie mogą być całkiem miękkie, w końcu dzidziuś siedzi w środku :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Mąż zwędził wczoraj swojej mamie stetoskop, taki który był w zestawie z aparatem do mierzenia ciśnienia. Próbowałam dzidziusia podsłuchać, ale cisza zupełna :) Tylko, że swoje serce też ledwo słyszałam :)

może dzidzuś jeszcze malutki i dlatego nie słyszysz, a jak wytłuaczyć że nie słyszłaś swojego serduszka to nie wiem, ale napewno bije :36_2_27:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Ewciaa
Daffodil
Mąż zwędził wczoraj swojej mamie stetoskop, taki który był w zestawie z aparatem do mierzenia ciśnienia. Próbowałam dzidziusia podsłuchać, ale cisza zupełna :) Tylko, że swoje serce też ledwo słyszałam :)

może dzidzuś jeszcze malutki i dlatego nie słyszysz, a jak wytłuaczyć że nie słyszłaś swojego serduszka to nie wiem, ale napewno bije :36_2_27:

Heh już wiem. Za lekko to przykładałam do brzucha. Bo ja z tym moim brzuchem, to się obchodzę jak z jajkiem :)
Trzeba porządnie to przytrzymać. Moje serce rzeczywiście bije :) A w brzuszku tylko jakieś szmery :) Chyba jeszcze troszkę trzeba poczekać.

Odnośnik do komentarza

Czekam na Waszepomysły:

Jutro wybieram sie an zakupy choinkowe. Mam kłopot z siostrą i jej meżem. Niedawno odebrali mieszkanie, wiec potrzebuja na dobrą sprawę prawie wszystkiego. ALe mam tez ograniczone możliwości finansowe. Myślałam o kieliszkach do wina, ale przypomniałam sobie ze oni sami wpadli na taki pomysł na urodziny mamy. Kurde i teraz nie wiem sama. twórcza to ja nie jestem niestety.

Odnośnik do komentarza

Mieszkają w Krakowie, rzadko rozmawiamy, musialabym zadzwonić i prosto z mostu zapytać a to nie wchodzi w rachubę.
Ja też uwielbiam świeczki, podstawki pod nie itp, ale moja siostra jest zupełnie inna pod tym względem. No to będę miała nad czym się zastanawiac dziś wieczorem.

Odnośnik do komentarza

ja juz po wizycie i jestem....

NAJSZCZESLIWASZA POD SŁOŃCEM:36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27::36_2_27:

Dzidzius ZDROWy waży 350 !!!!!!! kość udowa 3 cm!!!

Leniwy , to sam lekarz przyznał hihi i co najważniejsze i NIEUNIKNIONE I POTWIERDZONE :

CHŁOPAK!!!!!!!!!!:autka: Mąz oszalał (bo za pierwszym razem to twierdził ze uwierzy jak sie potwierdzi)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...