Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Cynka]

mkarasowska dziekuje... tylko widzisz, Julka to mleko pije dopiero od jakichs dwoch tygodni kiedy juz dawno poznala smak mleka dobrego i slodkiego (np. bebiko) i uwierz mi, ze ta moja cholera doskonale wie, ze nutra jest niedobre :( Byla juz sytuacja, ze byla totalnie glodna i nie ruszyla samego nutra z kleikiem bananowym i glukoza, plakala tak, ze az sie zanosila i nie jadla. Zgodzi sie jedynie na mieszanke: 3miarki nutra + 2miarki isomil + 1,5miarki kaszki ryzowej bananowej i lyzeczka glukozy. Probowalam dac 4miarki nutra + 1isomil i juz cwaniaczka to wyczula i nie zjadla :(

[Cynka]

mkarasowska

UWAGA! Dla veann wkleje czesc posta ktorego korniś napisala (mysle ze Korniś sie na mnie nie pogniewa)
''moje dziecko wlasnie zjadlo caly sloiczek budyniu, ktory robilam 5 minut! jest super w smaku, a malej az sie uszy trzesly
zrobilam z przepisu justynki:
90ml wody, 3 miarki mleka, pol sloiczka deserku i lyzeczke czubata maki ziemniaczanej (polowa porcji) dziekuje!!!
polecam nawet mamom , ktore nie maja czasu na gotowanie (robi sie bardzo szybko) i tym, ktorych dzieci nie chca nic jesc poza mlekiem''

dziekuje

[mkarasowska]

..::VeAnN::..

mkarasowska dziekuje... tylko widzisz, Julka to mleko pije dopiero od jakichs dwoch tygodni kiedy juz dawno poznala smak mleka dobrego i slodkiego (np. bebiko) i uwierz mi, ze ta moja cholera doskonale wie, ze nutra jest niedobre :( Byla juz sytuacja, ze byla totalnie glodna i nie ruszyla samego nutra z kleikiem bananowym i glukoza, plakala tak, ze az sie zanosila i nie jadla. Zgodzi sie jedynie na mieszanke: 3miarki nutra + 2miarki isomil + 1,5miarki kaszki ryzowej bananowej i lyzeczka glukozy. Probowalam dac 4miarki nutra + 1isomil i juz cwaniaczka to wyczula i nie zjadla :(

Moja droga oczywiscie masz racje ze mi o wiele latwiej bylo nauczyc Michalka jesc nutramigen kiedy on mial miesiac niz tobie teraz naucyc Juleczke ale uwazam ze twoje nastawienie do tego mleka i to ze myslisz 'pewnie nie zje' to ze Julcia to czuje, postaraj sie nastawic pozytywnie do tego mleka. Ja wiem jak smakuje nan i bebilon i wiem jak smakuje Nutramigen i miedzy nutra a innymi mleczkami jest ogromna roznica w smaku no ale jak nie ma wyjscia to trzeba jakos nowa sytuacje zaakceptowac... Mam nadzieje ze Juleczka jakos stopniowo nauczy sie jesc nutramigen, wiem ze jest wam teraz ciezko ale wierze ze dacie rade.

[mkarasowska]

GAJUNIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!

Aniolku trzymam kciuki zeby jednak udalo sie spotkac z M., i brawo dla ciebie i Kacperka za coraz lepsze nocki

Moj michas czoraj poszedl spac o 19.30 okolo 6 zajdl mleczko i dalej poszedl spac do tej pory spi bo u nas od srody chlodniej na dworze sie zrobilo i dzieki temu moje dziecko moze sie wyspac... bo w te upaly spac bedaczek nie mogl... Chociaz i tak nie wiem dlaczego ale w nocy czasem pojekiwal... moze to zabki bo Michas ma narazie tylko dwa, ale to i tak nic w porownianiu do zabkowania Gajuni bo ona to sie biedna meczy... (i jej rodzice przy tym tez) jejku jak mi was szkoda..

[mkarasowska]

A tak wogole to czy ktos cos slyszal na temat wozka MACLAREN TECHNO XLR? bo ja sie tak czaje zeby go kupic ale troche szkoda mi kasy bo ten wozek jest dosc drogi tym bardziej ze ja mam wozej w ktorym michal chodzi na spacery ten maclaren to mialby byc taki wozek ze jak jedziemy gdzies samochodem to rzeby go zabrac ze soba.... a wogole to ten maclaren ma nosnosc niby do 29kg a moj michal jest dosc sporym dzieckiem i tak myslalam ze jak za jakis czas wyrosie z boldera ktorym obecnie jedzi to na spacer bede chodzila z nim tym maclarenem ale tak z drugiej strony to czy dziecko ktore wazy okolo 25kg potrzebuje jeszcze siedziec czasem w wozku gdy idzie na dlugi spacer? chcialam kupic quinny zapp ale ten wozek podobno nie ma rozkladanego oparcia co mi nie odpowiada... Wiecie ja mieszkam w malym miasteczku i u mnie nie ma tych wozkow w sklepach i daleko musialabym jechac zeby je zobaczyc na zywo co mi sie nie usmiecha jedynie moge kupic taki wozek na allego a ciezko mi tak kupic wozek widzac go tylko na zdjeciach..

[Gość Gośka]

Witajcie. My nareszcie po szczepieniu. Pani doktor jak usłyszala diagnozę z ACK to o mały wlos a nie spadła z krzesła. Wiec zaczelam jej tlumaczyc( troche sie naczytalam)ze jest to Talasemia homozygotyczna i nie powoduje wiekszych obiawów jak tylko male obiętosci krwinek, jest jeszcze heterozygotyczna, ta to ma bardzo powazne konsekwencje ale ona by sie natychmiast ujawniły.Jeszcze kilka fachowych okreslen jej rzuciłam, ona na mnie popatrzyła i zapytała czy wiem o czym mówię. Ja jej na to ze owszem ponieważ mam licencjat z biologiii tam sprawy genetyczne były poruszane :)
Takze teraz mamy spokoj z lekarzami- nareszcie
Gajka samych pogodnych dni na kolejny miesiąc
Aniołku trzymam kciuki za widzenie
moniq dziekuje :) Z moim optymizmem niestety nadal kiepsko.Mam nadzieje ze kiedys bedzie jak dawniej
Justyna ma nadzieje ze ząb da Wam wreszcie swiety spokoj.
Wszystim życzę miłego dnia :)

[mkarasowska]

paula00-25

Coraz mniej czasu bo małej z oka nie mogę spuścić, wspina się po wszystkim, spaceruje po ścianach po całym domu i puszcza się a to kończy się upadkiem za upadkiem

.

u nas tak samo, ale Michal pada na tylek wiec mysle ze nic mu sie nie stanie...

[paula00-25]

Gaju - wszystkiego naaaaaaaaj na kolejny miesiączek życia !!!

U nas nocka jak zawsze, suseł przespał całą

JUSTYNA Trzymam kciuki za przebicie tej chol...ry
ANIOŁEK Mam nadzieję że spotkanie z M jednak dojdzie do skutku
GOŚKA Dałaś wykład lekarce - BRAWO!!!
Mkarasowska, VeAnn

[paula00-25]

mkarasowska

paula00-25

Coraz mniej czasu bo małej z oka nie mogę spuścić, wspina się po wszystkim, spaceruje po ścianach po całym domu i puszcza się a to kończy się upadkiem za upadkiem

.

u nas tak samo, ale Michal pada na tylek wiec mysle ze nic mu sie nie stanie...

Jak spada na tyłek to się nie przejmuje bo pielucha pewnie zamortyzuje upadek ale gorzej jak na bok i główką o coś walnie.
Potem mam wyrzuty sumienia że jej nie dopilnowałam ale czasami dzieje się to tak szybko że nie zdążę zareagować.
Już parę guzów sobie nabiła ale w ogóle ją to nie zniechęciło

[mkarasowska]

inka

MUSZE SIE WAM POCHWALIC-PO RAZPIERWSZY OD URODZENIA MAJA PRZESPAŁA CAŁA NOC-BEZ PRZEBUDZENIA

dla Majeczki oby tak dlalej..

Aaaa i wszystkiego najlepszego dla twojego meza... (ale z tego co czytalam i jesli dobrze zrozumialam to dzis ma urodziny a wczoraj balowaliscie-impreza udana?)

[mkarasowska]

paula00-25

mkarasowska

paula00-25

Coraz mniej czasu bo małej z oka nie mogę spuścić, wspina się po wszystkim, spaceruje po ścianach po całym domu i puszcza się a to kończy się upadkiem za upadkiem

.

u nas tak samo, ale Michal pada na tylek wiec mysle ze nic mu sie nie stanie...

Jak spada na tyłek to się nie przejmuje bo pielucha pewnie zamortyzuje upadek ale gorzej jak na bok i główką o coś walnie.
Potem mam wyrzuty sumienia że jej nie dopilnowałam ale czasami dzieje się to tak szybko że nie zdążę zareagować.
Już parę guzów sobie nabiła ale w ogóle ją to nie zniechęciło

No niestety michas tez ma juz pare guzow za soba ale mysle ze bez tego jednak sie nie obejdzie. Ja ostatnio jak widzialam ze michal gdzies wlazi gdzie nie powinien lub ze spada i spanie ale nie na tylek to lecialam do niego i wolalam: "nie nie nie" i moje dziecko szybko to zalapalo i teraz jest tak smiesznie ze czasem prawie sikam ze smiechu bo on nie mowi "nie" tylko mowi "ne" i ja mowie np: "idziemy jesc obiadek michalku" a michal:"ne ne ne". Ja tez mam wyrzuty sumienia i tez mysle ze to moja wina bo powinnam go lepiej pilnowac zeby nie mial guzow.. ale chyba niestety nie da sie chronic dziecka przed wszystkim..

[mkarasowska]

moja za nasze dzieciaczki aby nie nabijaly sobie guzow

[inka]

dzien dobry
GAJECZKO-WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
dzieki za zyczonka dla K...on juz w pracy a ja ogarnelam wlasnie chate po wczorajszym wieczorze:)Mam nadzieje ze Maja zaraz padnie a ja z nia:)

[mkarasowska]

ide dac dziecku drugie sniadanie bo wlasnie sie obudzil, spioszek dlugo dzis pospal jak nigdy

[Gość Agnieszka31]

witajcie

Gaju- buziaki

Justys- tak mi przykro, mam nadzieje ze zab sie szybko przebije!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aniolek- trzymam kciuki zeby odwiedziny doszly do skutku

czyli bebilon jest slodkim mlekiem???????, kupilam Ali NAN i chyba to byl blad,

Ala wczoraj polozylam 2 godziny pozniej, po godzinie sie obudzila na chwile, a potem spala do 2.30, super!!!!!!!!!potem bylo juz gorzej, ale pospalysmy w sumie do 9.30 wiec wyspane jestesmy

[Aniołek Łysego]

paula00-25

mkarasowska

paula00-25

Coraz mniej czasu bo małej z oka nie mogę spuścić, wspina się po wszystkim, spaceruje po ścianach po całym domu i puszcza się a to kończy się upadkiem za upadkiem

.

u nas tak samo, ale Michal pada na tylek wiec mysle ze nic mu sie nie stanie...

Jak spada na tyłek to się nie przejmuje bo pielucha pewnie zamortyzuje upadek ale gorzej jak na bok i główką o coś walnie.
Potem mam wyrzuty sumienia że jej nie dopilnowałam ale czasami dzieje się to tak szybko że nie zdążę zareagować.
Już parę guzów sobie nabiła ale w ogóle ją to nie zniechęciło

mój kacper już zahartowany jak walnie to tylko jęknie i śmiga dalej tak że upadki niby na porządku dziennym ale wyje tylko jak jest zmęczony... poza tym daję mu dużo luzu i swawoli jak chodzi o śmiganie po domu... i dopiero jak mi znika z oczy na dłużej i jest cicho to za nim idę... albo jak już porządnie huknie... no i tylko latam za wszystkimi jak upadnie "nic mu nie jest nic mu nie jest!!!!"

gosiu ależ fajnie ciekawa jestem miny pani doktor wstrętny babsztyl tak dzidzie męczyć i nerwów doprawiać...

mkarasowska ja tam nie wiem jak z wózkiem mój kacper cały czas śmiga w jednym i jak na razie nie mam zamiaru zmieniać bo on dajnie zabudowany na zimę :) a ogólnie to się nie znam bo mało czasu na zaglądanie i oglądanie;)

ineczko super że maja robi takie postępy oby tak dalej... trzymam kciuki :) buziaczek w brzusio :)

paula veann

a my już po zakupkach... kuchnia ogarnięta... kacper śpi u nas w łóżku więc tam nic nie porobię.... oprócz prasowania... i niedługo pracka więc idę sobie jeść zrobić...
dobrze że M. zadzwonił bo od razu jakoś mi lepiej...

tylko czasami mam wrażenie że on nie rozumie że mi tu czasu na wszystko brakuje i jakby chciał wszystko na już... i tak jakoś mi przykro...:Smutny:

[Aniołek Łysego]

kacper śpi 45 minut a mi znów w domu kują

[Gość Olimpijka]

Witam
Gieni wielki buziak :)
Dla męża Inki moc serdecznosci :)

Milego dnia

Aha
mkarasowksa-quinny zapp sie nie rozklada ale jego holenderski kolega tak :) nazywa sie "spider" :)

[taduhepa]

mowie dziendoberek i pewnie tylko tyle mloda spi juz ponad godz a ja mam kupe spraw do zalatwienia a do tego pracownikom skonczyla sie benzyna do kosiarki idzie sie pochlastac z takimi pracownikami

[mineralka]

dzieńdoberek

:duren: dostałam @ i to 10 dni za wcześnie - ehhh a już myślałam że bedzie wszystko OK - mam tylko nadzieję że to nie kolejne .... no ale tego już się nie dowiem - ehhh :duren:

co do nauki jazdy - to jak narazie pomalutku polami śmigam sobie z mężem prawie codziennie - wczoraj np nie bo miałam cały dzień strasznego doła i nie miałam ochoty - a poza tym siedzę sobie i rozwiązuję testy - a czasami to nawet udaje mi się je zdać - no i czytam i uczę się ustawy o ruchu drogowym i czasami nawet zaginam mojego M. nowinkami - szkoły narazie nie wybrałam i nie zapisuję się bo nie miałabym z kim Jasia zostawić - ale plan jest na lipiec - babcia bedzie miała wtedy więcej luzu więc wtedy na spokojnie - szczerze mówiąc to fajnie się jeździ ale jakoś nie wierzę w swoje możliwości - być może dlatego że jakby nie było to jeździć po drogach jeszcze nie potrafie - no ale na wszystko przyjdzie czas - jestem pełna optymizmu

tak zauważyłam że jakoś nie ma dnia żeby moje dziecko nie sprawiało mi jakichś większych niespodzianek - dzisiaj np z samego rana całuśny był taki że szok - poprostu non stop przyłaził i sprzedawał mi buziaki i domagał się tego samego - ztego wszystkiego nawet nerwy mi wytrzymały kiedy go usypiałam ale on nie miał zamiaru spać - tak czy siak zasnął w miłej atmosferze przytulony do mamy - strasznie go Kocham...

tak właśnie zauważyłam że to mój diabelski pościk jest (666) - więc dedykuję go wszystkim wyłażącym ząbkom

[karolka0308]

hej :)
ja narazie w domku z dziecmi, mąż pracuje ale mam nadzieje ze znajdzie chwile zeby normalnie zjesc z nami obiad....
niunius po drzemce ładnie sie bawi a Wiki oglada jakis program dla dzieci i uczy sie tanczyc przy nim :)
inka dla męża sto lat
katia u dentysty byłam ja robic zeba, kanałowo zreszto i za tydzien ciag dalszy...a Wiki chodzi ze mna zeby polubiła lekarza bo ma dziurke do zrobienia a ma blokade na otwieranie buzi u wszystkich lekarzy bez wyjatku
Gośka super że lekarce dogadałaś bo czasami to myśla ze wszystkie rozumy pozjadały
co do wczorajszego meczu to brak słów
miłego dnia :)

[mineralka]

zmykam więc do ustawy o ruchu drogowym - papa miłęgo dnia

[Aniołek Łysego]

no to ja też uciekam już powolutku :)

wszystkim życzę milutkiego dnia...

u nas coś chmury zasuwają bleeeeeee

[mkarasowska]

A co tu tak cicho? U nas leje nieustannie od kilku godzin i to coraz mocniej pada nie lubie deszczu... ble..

A gdzie jest Ann?

[Gość patusia23]

GAJU WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ