Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[mineralka]

cześć

padam

usypiałam go teraz prawie dwie godziny - mam dość - ide wieszać pranie i zjeść śniadanie - jak do tej pory niewstanie to jeszcze przyjde

papa

[martusia]

olimpijka bartek juz ok w zlobku. wyglada na to ze juz sie przyzwyczail. dzis rano jak go zostawialam to wyjatkowo plakal ale tak to juz raczej nie placze. oczywiscie nadal nie pije z butli ale panie daja mu mleko w miseczce z liga / rusk i to zajada z przyjemnoscia. karmie go tylko raz w czasie mojej przerwy na lancz. za jakis miesiac zrezygnuje i z tego karmienia. mam nadzieje ze z czasem zacznie pic z butli lub kubeczka i wszystko sie jakos samo rozwiaze.

a powiedzcie mi dziewczyny czy wy hartujecie dzieci? bo oni w zlobku to ciagle zdejmuja bartkowi skarpetki i na bosaka jest. tam jest dosc chlodno a one ciagle zdejmuja mu bluze.. ostatnio zauwazylam ze u nas w domu to bartek sie poci bo chyba mu za goraco... jakos boje sie tego hartowania ale mysle ze jest dobre...

[Ann]

pozdrawiam, nie nadrobilam nic, moze wieczorem sie uda, teraz praca i chwila odpoczynku jak zdaze, cala noc walczylam z Szymim o miejsce na kuszetce :) na cale szczescie Ula i B mieli swoje pojedyncze miejscowki i przespali cala noc.
Pozdrawiam Was goraco z wietrznego Szczecina

Gaju buziaki

[Gość Agnieszka31]

witam wtorkowo

Gajuni moc buziakow na kolejny miesiac

Nefretete- trzymam kciukasy za powodzenie diety!!!

a ja uziemiona w domu, czekam na kuriera, ale za to jest na co czekac, A zamowil dla mnie zegarek,

Ala na tarasie spi ale w okolicy kilka budow sie zaczelo wiec caly czas ciezarowki, wywrotki itp jezdza wiec sen pewnie nie potrwa zbyt dlugo

[justyna@]

Gajka w złobku ja po zakupach jestem bogatsza o dwa body z nexta i pajacyka a dla mnie bluzka z a zabójcza cene 28zł aha DOSTAłAM!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Agnieszka31]

Martusia- u Ali nie mam co sciagac skarpetek poniewaz sama sobie je sciaga, spi w samym pajacyku, nawet jej nie przykrywam, od dluzszego czasu juz bez rajstop jest i w zaleznosci od temeretury ubieram spodenki troszke cieplejsze badz takie bawelniane jak sa spiochy, czapka jest grana ale dlatego ze u nas na wsi strasznie wieje ale jak spi w wozku i jest oslonieta od wiatru i slonca to jej sciagam zeby nie przeszkadzala
wlasnie zauwazylam ze na wyspach to dzieciaczki sa zahartowane, i tam nie ma problemu z przegrzaniem malucha a gole nogi to standart
stramam sie uwazac zeby Ali nie przegrzewac i nie trzasc sie nad nia, choc dosc czesto mam dylemat co ubrac Ali poniewaz sama jestem zmarzluch i zawsze mi zimno

[Gość Agnieszka31]

witaj Ann, rowniez pozdrawiam, i odpoczywaj ile wlezie

[mineralka]

puk puk - to znowu - ja zdążyłąm zjeść śniadanie powiesić pranie i włączyć następne i przewalić strych do góry nogami - bo ja to mam tak - że od początku jak zaczeliśmy kupować ciuchy dla dziecka to wszystkie były poukładane w pudełkach wg rozmiarów - wszystko było ładnie podpisane i opisane - wyprane wyprasowane i poskładane - no ale przyszło na świat dziecko potem zima i na strych nie chciało się nikomu wychodzić i marznąć więc wszystko co nowe i co już za małe lądowało razem w pudłach na schodach - no i ja poszłam dzisiaj sobie na ten strych żeby przynieść pudło z rozmiarem 80 - i szok - puste.... ehhhh - no i musiałam przewalić te wielkie sterty pudeł ze schodów żeby znaleźć coś w tym rozmiarze - już się bałam że czekają nas zakupy wielkie a tu niespodziewanka - znalazłam chyba z 50 różnych ubrań w tym rozmiarze i to głównie na lato więc w sam raz - niestety okazało się że zakociły nam się korniki i wszędzie pełno jest pyłu - tak więc czeka mnie mega zadanie - odnowa pranie i prasowanie tego wszystkiego - masakra - pozostałych rozmiarów narazie się nie chwytam - może kiedyś....

tak więc dzisiejszy wieczór już mam zaplanowany spędzę nad żelazkiem chyba ze 3 godziny :duren: bo mam zaległe prasowanie w postaci 2 ogromnych kopek i ta 80 jeszcze - ehhhh - dziecko na szczęście śpi więc przynajmniej tyle zrobiłam - a zaraz wybywamy na spacer - bo upalnie dzisiaj u nas

[Gość Agnieszka31]

i obudzili Ale!!!!!!!!!!!!!!!!!!nawet godziny nie pospala

moja, to za zdrowie duzych i malych

[Cynka]

kurde ja juz nie mam sily, Julka jest dzisiaj tak marudna ze masakra !!!!! jeszcze chyba nigdy nie dala mi tak popalic jak dzisiaj, lece bo placze :(

[justyna@]

..::VeAnN::..

kurde ja juz nie mam sily, Julka jest dzisiaj tak marudna ze masakra !!!!! jeszcze chyba nigdy nie dala mi tak popalic jak dzisiaj, lece bo placze :(

sił kochana moze to ząbki

[martusia]

veann dasz rade z juleczka.. :Uśmiech:

a ja zmykam na spacer

[Gość starletka]

VeAnn sił na trudniejszy okres

[martusia]

starletka co sie dzieje? dlaczego "w bolu"???

[Gość Olimpijka]

Wpadlam tylko zlapac oddech i zjesc obiad bo zglodnialysmy i wybywamy dalej :)

[martusia]

olimpijka chyba mam taki sam kocyk :-)

[katiaboss]

cieśśś słonka

Gaju serdeczności na kolejne miesiączki

mój skarbek tnie komara po obiadku..duży skarb też..jak wstaną zakupy i kawka u teściów i mały prezencioch dla nich w rewanżu za wspaniały wypad majowy na śląsku fajowa pogoda :-) i u Was pewnie też....:Uśmiech:

Wiktorasek coś zaczoł w nocy domagać si przeniesienia go do mnie do łóżka i tam mu najlepiej ..hm..po 9 miesiącach samodzielnego przesypiania całych nocek w swoim łóżeczku okazuje sie ze chyba woli z mamusią

kurka jak wrzucę fotki to coś wlepię :)

a ja widziałam piękne fotki pauli monik gda veann olimpi martusi mineralki i justyny

dziś ekipa demontowała kaloryfer a we wtorek wpadają górale montować mebelki..hm..trochu się przesuneło w czasie bo miał być czwartek..ale czekam cierpliwie

większość dnia spędzamy na dworze lub działce lub balkonie

co do mojej dietki mam nadal..i ponoć widać efekty (moja babcia z daleka mnie nie poznała) wiec chyba jest ok..wchodzę do ciuszków sprzed ciąży i czuje się ok choć marzy mi się jeszcze 6 kg upuścić i brzucholek żeby zmalał bo jeszcze pokażny
zmykam i miłego dnia !!!
pa

[martusia]

katia super ze dietka daje efekty :Uśmiech:

[Gość Olimpijka]

martusia

olimpijka chyba mam taki sam kocyk :-)

to nie moj:) to przyjaciela olimpii-Maciusia :)

[ala0000]

Olimpia, super zdjęcie, ale lato u Was :)
Katia, fajnie, że się lepiej czujesz, to najwazniejszy efekt diety :)

[kronkiś]

witajcie kochane
melduje poslusznie,ze zyjemy:Uśmiech:
malo nas tutaj, poniewaz ciagle remontujemy (przepraszam za brak obiecanych fotek kuchni, ale dopiero wczoraj zostala skonczona, musze ja dzis, jutro posprzatac i dopiero conieco popstrykam:) ), poza tym ciagle spacerujemy , bo pogoda cudna no, a jak juz zalegne w domu to galopuje za raczkujaca i wszedzie wchodzaca Puzyla:):):)
uff.... no to sie wytlumaczylam:):):)
sciskam wszystkie mamusie mocno :)

[Gość Olimpijka]

ala0000

Olimpia, super zdjęcie, ale lato u Was :)
Katia, fajnie, że się lepiej czujesz, to najwazniejszy efekt diety :)

no temperatura siega zenitu wiec zamiats pracowac to sie byczymy...taki przymusowy urlop....jeszzcze ponoc jutro ma byc tak ładnie a pozniej znow szara rzeczywistosc.................

[martusia]

olimpijka to olimpia ma juz chlopaka?? ho ho

[martusia]

kronkis czekamy na zdjecia kuchni.

[Gość Olimpijka]

martusia

olimpijka to olimpia ma juz chlopaka?? ho ho

no ma :) hehe jeszcze o tym do konca nie wie ale juz mamusie sie zgadały ehhe
13 miesięczny Maciej :)