Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Gość Olimpijka]

I ja jeszcze raz wpadlam pwiedziec dziekuej w imieniu Olimpii za pamieć i miłe słowa :)

Poki co pokonuje prasowanie i biore sie za czyszczenie kuchni......

Nie wiem czy dam rade jeszcze zajrzec wiec asekuracyjnie mówie dobranoc :)

[kaśka27]

patusia no mam nadzieję, że jakoś się wszystko ułoży. "Co nas nie zabije to nas wzmocni" :)

[Gość starletka]

patusia oby to były tylko ząbki - u nas ostatnia temperatura 39 przyniosła trzydniówkę

wszystkim życzę spokojnej nocy i znikam

[Gość Agnieszka31]

witam

Kasiu, wyjezdzam z damu okolo 10 wiec pewnie bede po Ciebie okolo 10.40, z trasy zadzwonie to dokladnie powiesz mi gdzie podjechac

Mada- trzymaj sie kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Alka wlasnie zasnela, wczoraj zasnela o 18.30 a dzisiaj o 22.00, rozrzut ma ta moja corka!!!!!!!!!!!

[Gość Agnieszka31]

kaśka27

Agnieszka wysłałam ci info na gg

dopiero teraz doczytalam, juz czytam

[kaśka27]

Dziś już się z wami żegnam.

Dobranoc kochane

:pasta: :wanna:

[inka]

Doris78

aaaaaaaaaaaaaaaaaaa moja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to za INKE co by jej się ten żart pryma aprilisowy sprawdził

Doris-tylko bez takich dedykacji prosze-heheheh drugie i owszem ale moze jeszcze nie teraz:)-a tak dla rówowagi-życze tego samego:P. Co do basenu to nie mialam w tym tygodniu głowy bo kilka spraw zaległych mi wisiało, a mozesz mi cos wiecej napisac??ile kosztuje i w jakich godzinach??czy nie było problemów z miejscami? pięknie Ci córa rosnie!:)

Olimpio kochana-wszystkiego dobrego, i abys zawsze była usmiechnieta tak jak na wszystkich fotkach:)
Kurcze wchodze i widze 800 stronka stukneła-no no gratulacje-idziemy jak burza:)
mkarasowska-a moze poprostu ma tlyko gorsze dni
Mada-przyznaj sie ze czatowałas na ta 800 stronke-nawyki z N powróciły??hehehe
Kaska-chyba nie słyszałam o firmie która oddaje mieszkania bez poslizgu (u nas był 2 miesięczny) wiec życze by nie był za długi...bo to podnosi cisnienie
zmykam...dobrej nocki

[kaśka27]

Agnieszka31

kaśka27

Agnieszka wysłałam ci info na gg

dopiero teraz doczytalam, juz czytam

mam nadzieję, że w miarę jasno wytłumaczyłam.

[mkarasowska]

inka

mkarasowska-a moze poprostu ma tlyko gorsze dni

Moze masz racje, a ja moze troche przesadzam(ale martwie sie), dziekuje...

[Gość Agnieszka31]

Kasia- wiem gdzie to jest, w sumie moje stare okolice, przyjade i mi sie lezka zakreci na mysl o tylu latach w tym rejonie.
spokojnej nocki

[Gość Agnieszka31]

mkarasowska- mam nadzieje ze jutro apetyt wroci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!moze faktycznie zebole ida

[inka]

Mkarasowka-czytałam ze tak bywa, zreszta i moja mała miala tak ze 2 razy...a potem w jak gdyby nigdy nic wrócił apetyt, wiec na pewno to chwilowe:)(choc wiadomo obserwoacja to podstawa)

[mkarasowska]

Inka, Agnieszka dzieki dziewczyny, bardzo sie martwie o Michalka pierwszy raz tak jest ze on tak malutko je i pierwszy raz po kapieli poszedl spac i nie zjadl ani troche butli-to bylo dla mnie najwiekszym szokiem, ale poza tym ze on jest marudny i nie chce jesc to wszystko jest ok. Zobaczymy co bedzie jutro...:Smutny:

[mkarasowska]

Agnieszka a jesli chodzi o twoja Ale i o te kaszki po ktorych wychodza jej krostki... A dawalas jej SINLAC z Nestle? to jest taka kaszka, zalewasz ja woda, mieszasz i gotowa, ona jest dla alergikow(ja daje ja Michalowi), moze po niej Ala nie mialaby krostek?

[Gość Agnieszka31]

mkarasowska- bedzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!ale rozumiem ze sie martwisz i wcale sie nie dziwie

[Gość Agnieszka31]

mkarasowska- wlasnie jeszcze nie, bede musiala kupic ta kaszke, na razie jadla mleczno-ryzowa i mleczno-pszenna bio i byly, i dziekuje za podpowiedz

[paula00-25]

Mkarasowska Mam nadzieję że to tylko ząbki.
Moja mała też tak kiedyś miała, mało jadła, prężyła się, itp.
Bez gorączki.
Przeszło samo, do dziś nie wiem co to było...

Patusia Oby jutro gorączki już nie było

MADA Odetchnij głęboko, lampkę winka przesyłam
A tak swoją drogą widzę że Gotowe na wszystko przebiły stepper, oj, oj

Ja już spadam do wyrka.
Dobrej nocy

[mkarasowska]

Paula a dlugo Olwicia miala taki stan jak moj Michas teraz? Dzieki...

[mkarasowska]

Ok, ja tez ide spac bo widze ze chyba nikogo nie ma..

Zycze wszystkim malym i duzym kolorowych snow i spokojnej nocy

[monikouette]

zajrzalam dopiero teraz ale juz ide spac:)
tak w ogole to Olimpio kochana!!!
ciotka sklerotyczka zapomniala w poprzednim poscie zlozyc Ci serdeczne zyczonka z okazji ukonczenia kolejnego miesiaca!!!

wiec z lekkim opoznieniem (juz tam Twoja matka wie dlaczego tak pozno ) zycze Ci kolejnego wspanialego miesiaca pelnego wyzwan i nowosci!!!

kaska, zycze aby firma oddala mieszkanie w jak najszybszym terminie!!

mkarasowska, nic sie nie martw, wczoraj moj Noas dokladnie tak samo, wcale nie chcial jesc i poszedl spac z marnym 100ml w brzuchu, bez problemu, przespal nocke i rano jak skowronek!! czasem tak dzieci maja, tak samo jak my, brak apetytu!!

buziaki, uciekam juz!!

[Ann]

MOniq juz nie chodzisz spac przed polnoca?
Dobranoc, i wlasciwie dzien dobry gdybym rano nie zdazyla zajrzec

[Cynka]

792 stronka przeczytana... i dalej nie mam juz sily, postaram sie jutro nadrobic...

Chcialam Wam tylko dziewczyny powiedzieć, że jestem MEGA GIGA SZCZĘŚLIWA, że mam Juleczkę
Byłam wczoraj u gina (profesora, naprawdę dobrego lekarza) i zanim zaczął mnie badać (USG) powiedziałam mu, że jakiś rok przed zajściem w ciążę mój wcześniejszy lekarz stwierdził u mnie zespół policystycznych jajników (PCO) a on spojrzał na mnie z takim lekko drwiącym uśmiechem i powiedział "Nie wierzę w to, raczej nie zaszłabyś w ciążę" i przystąpił do badania. Po chwili przyjrzał się uważnie monitorowi i zapytał czy zdiagnozowanie przez tego poprzedniego lekarza było na podstawie USG? Powiedziałam, że tak. Powiedziałam też, żę przez te 5lat z M. powinniśmy mieć conajmniej kilka wpadek, a nie mieliśmy, opisałam też inne objawy choroby jakie u mnie występowały... pytał też jak się leczyłam i na końcu stwierdził, że "To czysty przypadek, że udało Ci się zajść w ciążę !".

Dziewczyny, a jak dodam do tego, że akurat złożyło się że miałam płodny miesiąc, płodne dni, wolną chatę i że to wypadło akurat w weekend (M. jest tylko w weekendy w domu) i że M. akurat był w Polsce (bo wtedy miał kilka wyjazdów za granicę) i jeszcze to, że przy PCO ludzie starają się po kilka lat o dziecko i baaaaardzo często zdarzają się poronienia gdy juz się uda zajść w ciążę (w 70% przypadków) to nie pozostaje mi nic innego jak stwierdzić, że poczęcie Julki było cudem, naprawdę Głęboko wierzę, że ten Pan tam na górze nam w tym pomógł

Sorry, za tak długiego posta, ale musiałam się z Wami tym podzielić. Mam autentyczne łzy szczęścia w oczach :biggrin:

[inka]

VeAnn- to rzeczywiscie masz mały (ale jak ogromny) cud!!!ciesze sie razem z Toba

Ann-dzien dobry:):)

[mkarasowska]

witam kochane :Uśmiech:

veann przy czytaniu twojego pozsta lzy stoja mi w oczach, ciesze sie waszym szczesciem:)

Michas pespal cala noc jak zwykle i o 6 zjadl butle i teraz znowu spi.

[justyna@]

Witam piątkowo hurra
venan bardzo sie ciesze z twojego szczescia
mkaskarowa moja niunia tez wąłsnie przez zeby miała gorsze dni nie chciała jesc zupek kaszek tylko cycusia zobaczysz bedzie lepiej
wszystkim spokojnego piątku