Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry...

a najśmieśniejsze jest to że wystarczy mu ściągnąć pampersa i on w ciągu 3 minut się posika na 100 % -

próbowałaś w tym czasie go wysadzić?
kacper nie woła mi zawsze siusiu... ojjjj nawet bardzo rzadko... po prostu ja go biorę i sadzam i w tedy on sika... staram się wyczuć moment... jak lata i trzyma się za siusiaka to tak na 99% będzie sikał...

a jaki jest dumny z siebie że siusiu robi... uśmiech tryumfu na buźce takiego malucha jest słodki:Śmiech:

jakąś ciężką noc moje dziecko miało...:Padnięty: no ale żyję i trzeba iść do pracy...
to za początek tygodnia i za nasze maluchy

szymonku zuzanko wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia drugiego roku życia:Całus:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry

Ja już na nogach od 6 T poszedł do pracy Natalka zaraz do szkoły a My z Zuzanką w domu,kolejna noc w swoim łóżku bez gorączki czyli chyba już tylko lepiej (w środę do lekarza)ale żeby nie było zbyt dobrze T od wczoraj gorączka gardło i wszystko inne związane z przeziębieniem

ANIOŁKU miłej i spokojnej pracy

Co do wołania i wysadzania na nocnik czy na kibelek to u Nas nie ma problemu Nocnik stoi zawsze w tym samym miejscu i Zuza idzie i robi i zawsze jak już zrobi to mówi "zrobiłam",a na kibelek jak chce to mówi bo muszę jej nakładkę położyc

Wszystkiego najlepszego dla Zuzanki i Szymonka
http://dl8.glitter-graphics.net/pub/473/473958dar8pehq4f.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Wszystkiego najlepszego dla Zuzanki i Szymonka :Kiss of love:

Aniołek Łysego
kacper nie woła mi zawsze siusiu... ojjjj nawet bardzo rzadko... po prostu ja go biorę i sadzam i w tedy on sika... staram się wyczuć moment... jak lata i trzyma się za siusiaka to tak na 99% będzie sikał...


Aniołku
u nas jest podobnie, Piotruś czasem pokazuje, że chce siku (znaczy idzie do łazienki sam po nocnik i przynosi, by Go posadzić, ale sam nie powie, że chce siusiu), ale najczęściej to jest tak, że jest systematycznie, tak co godzinę, dwie, sadzany na nocniczku, w większości przypadków ładnie się wysiusia i cieszy wielce z tego powodu, aczkolwiek nocki i drzemki w pieluszce, i w ciągu dnia między nocniczkowaniem też normalna pielucha, ale mam nadzieję, że powoli ogarniemy temat :)

Patusiu
niezmiennie zdrówka dla Zuzi :Kiss of love: Ty na zwolnieniu jesteś?

Justyna Gaja jak zawsze uśmiechnięta i do wycałowania w całości, a te kitki - bomba! :)

Dla Kaceprka raz jeszcze :brawo:

Ja już w pracy...

Miłego dnia :Kiss of love:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

dziendoberek

inka osiedlowa banda pierwsza klasa :Śmiech:
mineralka silek i spokoju.
olimpijka a o co chodzi z ta abolicja na karty medyczne i prsi?? oby wszystko poszlo tobie zgodznie z planem... no i super ze bedziecie z oliska razem
ann sliczny torcik dla szymonka. wszystkiego najlepszego :-)
justys gajunia jak zwykle przesliczna

a ja w pracy. weekend szybko minal. spedzilam super dwa dni na zabawach z bartusiem.
a musze sie wam cos spytac. nie wiem czy to jakis kolejny skok rozwojowy czy cos innego ale bartek zaczal ostatnio sie bac wielu rzeczy. niegdys uwielbial kotki i pieski a teraz jak je widzi to zaraz na raczki, boi sie... wczoraj bal sie nawet dotknac skorupki slimaka...

Odnośnik do komentarza

martusia
a ja w pracy. weekend szybko minal. spedzilam super dwa dni na zabawach z bartusiem.
a musze sie wam cos spytac. nie wiem czy to jakis kolejny skok rozwojowy czy cos innego ale bartek zaczal ostatnio sie bac wielu rzeczy. niegdys uwielbial kotki i pieski a teraz jak je widzi to zaraz na raczki, boi sie... wczoraj bal sie nawet dotknac skorupki slimaka...


Martusia
u nas jest podobnie, z tym, że Piotruś zrobił się wstydziochem w stosunku do innych dzieci. Kiedyś bardzio chętnie sam do Nich podchodził, bawił się, a teraz zwiewa często jak tylko widzi w pobliżu inne dziecko... Taki mały dzikusek, ale tak może być, mam nadzieję, że szybko Mu to minie... Aha, to sie dzieje na dworzu najczęsciej, bo jak ktoś przychodzi do nas do domu z dzieckiem jest ok. Zwierzątka nadal lubi.

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Dla Zuzi i Szymonka wszystkiego najlepszego

Justyna cudną masz córeczkę :)

U nas jakiś tydzień bez pieluchy w ciągu dnia (a dokładniej mówiąc pielucha tylko do spania i czasem na dłuższe wyjście) i o dziwo bez wpadek - sam siada - ciekawe na jak długo :Śmiech:

Kronkiś u mnie też tak było, że jak pieluszka dłuższy czas po obudzeniu była sucha to przestałam ją zakładać - Nati budziła się w nocy i szła siku ale w większości wytrzymywała do rana

Minarelka spokoju życzę

Olimpijka trzymam kciuki żeby wszystko ułożyło się po Waszej myśli :Całus:

Odnośnik do komentarza

Witam dopiero teraz chwilka oddechu i za niedługo do pracy
Olimpia :love:kciuki zaciśnięte za powodzenie twoich przedsięwzięć
Patusia super masz córeczkę
co do sikania to Gajce zdarza sie popuść dlatego mam w zasięgu ręki kilka nasicie par majtek a pampers zostaje jeszcze na noc na drzemkę jak długo będzie trzeba
Naszym dzisiejszym dwulatkom wszystkiego co najlepsze
:kawa::kawa::kawa:dla wszystkich
popołudni tzn koło 18 zwalniam się z pracy bo jade z moi pieskiem na zabieg do weterynarza

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

mineralka
Boże jak mi dobrze że nie muszę wstawać do pracy :D

cześć mamuśki

serdeczności dla Sekundki i jej Filipka

tak piszecie o suchych nocach i dniach a ja wam powiem że u nas zero szans na odzwyczajanie od pampka - wakacje nic niepomogły - widać młody jeszcze nie gotowy - nawet przed chwilą przed spaniem puściłam go bez pampa i mówie żeby sie nie zsiusiał i żeby wołał - i oczywiście niewypał - narobił na swój fotelik - ehhhhhh - może zima będzie dla nas łaskawsza - a najśmieśniejsze jest to że wystarczy mu ściągnąć pampersa i on w ciągu 3 minut się posika na 100 % - ot i bądź mądry ;D

dzisiaj za nami miły i rodzinny dzień - jakich ostatnio bardzo mało było więc tym bardziej szczęśliwy

moja Natalka miała 2 lata i 8 miesięcy jak zaprzyjaźniła się z nocnikiem wcześniej moje wszelkie próby były na nic...
więc jak widać każde dziecko inaczej :) jedno wcześniej inne później
GŁOWA DO GÓRY i nic na siłę :)

Odnośnik do komentarza

Hej,
buziaki dla kolejnych dwulatków!!!!

u nas ostatnio pracowicie. Bartek ma strasznie dużo pracy (na szczęście jeszcze tylko kilka dni) więc ja po pracy z Zuzanką. Nie jest lekko, ale... bardzo to integrujące :) Martusia, u mnie też cały weekend z Zuzką - byłyśmy same więc babskie zabawy :)
z sikaniem nie ma problemu, dobrze sobie Zuza radzi. O nocach bez pieluszki jeszcze nie myślałam, zawsze wstaje rano z zasikaną na maxa.
a ja ostatnio bardzo często narzekam na ból pleców, bardzo mnie bolą, a że mam poważne skrzywienie kręgosłupa to postanowiłam zadbać o zdrowie i zapisałam się na ćwiczenia wzmacniające placy, haha, ciekawe jak mi to wyjdzie i czy poradze sobie z systematycznością :) zaczynam w tym tygodniu!
Minaralka, spokoju w kontaktach rodzinnych życzę, trzymaj się!
Justyna, no dama 1. klasa z torebką! a ja postanowiłam się odezwać, zebyś miała co poczytac wieczorkim :):):)
Inka, ale super gromadkę na osiedlu macie!
Ann, no to tortów sporo Szymko miał w tym roku :)

http://www.suwaczek.pl/cache/62866aa74e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/726b9ca3f8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...