Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Ann]

Bebak witaj kochana!! Jak sklep?

[Ann]

za zdrowie, spokój w sercach i powroty sierpnióweczko-wrześnióweczek

[Anulka]

Bebak witaj, jeszcze nie maiłam okazji Cię chyba poznać
Ale co sie odwlecze to nie uciecze

[Gość starletka]

Babak witaj :):):)

Inka - tak rodziłam tam moją dwójkę ;) za pierwszym i drugim razem miałam swojego prowadzącego lekarza pracującego właśnie w tym szpitalu. Jeśli chodzi o opiekę to jestem/ byłam zadowolona - uważam, że opieka nad dziećmi była bardzo dobra. Niestety szpital zostawia wiele do życzenia w kwestii remontu ale to się da przeżyć... jedna część oddziału jest wyremontowana a ta druga nie (ja niestety trafiłam na tą starą część)
(przed urodzeniem Natalki - ten szpital mnie lekko przerażał - samym wyglądem ale nie to jest najważniejsze)

[inka]

Bebaczku-witaj-jak fajnie ze zaglądnełas

Ann-czy masz moze język dwulatka równiez w wersji elektronicznej?
Starletko dziekuje, ale mam jeszcze prosbe-czy mogłabys mi napisac na priv nazwisko, nr telefonu, ewentualnie gdzie przyjmuje ten lekarz/ka, i czy chodzilas prywatnie do niej/niego

Acha wczoraj dowiedziałam sie ze i moj kuzyn spodziewa sie dzidziusia,wiec w mojej rodzinie rok 2009 zaobfituje w 4 dzieciaki

[Ann]

Inka tylko w wersji papierowej na półce

[Gość starletka]

Inka - chodziłam prywatnie do Scanmedu na Al. Pokoju ale wiem, że na Karmelickiej też ma swój gabinet
za chwilkę podam Ci namiary na priv

[Gość patusia23]

Hey Kochane

Już po pracy jestem mega wykończona ciężki dzień a do tego okropny ból głowy

GOSIA trzymam kciuki

BEBAK Witaj

INKA gratki dla kuzyna

zajrzę później (mam kilka spraw do załatwienia)a do tego piękna pogoda więc spacerek się przyda

[Gość starletka]

Patusia owocnego załatwiania spraw

ja lecę z nóg :( nie wiem czy to efekt ostatnich stresów i zmęczenia czy co ale czuję się okropnie od rana jest mi słabo i męczą mnie zawroty głowy + ból i totalny brak apetytu (dyskomfort na żołądku)
nie wiem co zrobić żeby postawić się na nogi bo do wieczora jeszcze trochę zostało...

[justyna@]

Witam wszystkich podobno weekend ja tego nie czuje nie mogę wyjść z papierkowej roboty
Tule wszystkich i naszą zgubę też
zapraszam teraz na Gaja śpi więc chwilka relaksu

[Gość patusia23]

A co tu taka cisza??????????????????

Wszystko załatwione spacerek udany dziewczynki już śpią a ja marzę o łóżku (po całym tygodniu pracy należy mi się odpoczynek,a do tego od poniedziałku mam przyuczenie na nowe stanowisko pracy)

Miłego wieczoru,spokojnej nocy DOBRANOC

[Ann]

Patusia dobrej nocy

Ja wszystkim podałam leki, śpią, a ja zacznę niebawem romans z deską...

[Madziutek]

Dobry wieczór :), wiedzę że nastała weekendowa cisza...

Ja po super nieprzespanej nocy, Majka miała taki katar że chyba tylko uszami nie wypływał, płacz, rozpacz itp, dzisiaj zaliczyłyśmy pediatre i osłuchowo jest czysto czyli na razie walczymy tylko z katarem, teraz jeszcze nie śpi ale i nie płacze bo wczoraj to był koszmar, może zaśnie dzisiaj sama, zobaczymy.
Zważyłam dzisiaj i zmierzyłam moja chudzinke i waga 9,2 kg a długość 77 cm.
No cóż ile jemy tyle ważymy, będziemy jeszcze robić morfologie ale to za tydzień jak wyjdziemy z choróbska.
Ja też strasznie zakatarzona jestem, dzisiaj jeszcze byłam odebrać tort dla Majeczki co znajoma super kucharka upiekła i jutro świętujemy.
No i dzisiaj zrobiłam sobie wolne, zadzwoniłam do pracy że mnie nie będzie, chyba przeżyli...

[Ann]

Madziutek zdrowia dla Was

[kaśka27]

Mówię dobry wieczór i jednocześnie dobranoc.

Parę minut temu wróciłam od mojej pani ginekolog. diagnoza jest taka, że albo za parę dni dostanę @ (a było tak pięknie bez @), albo jestem w ciąży (tą opcję jednak stanowczo wykluczam, ponieważ nie ma żadnych podstaw czynnościowych o czym poinformowałam panią doktor). Także szara rzeczywistość wraca i dni umierania również.

[kaśka27]

Kolorowych snów i udanego weekendu

[radość serca]

Hej

Od dwóch dni u mnie totalny czasobrak, w pracy kołomyja, w domku chcę pobyć z Synkiem na spokojnie i tak dzień leci, do tego gotowanie, sprzątanie, etc... Zresztą same wiecie ;)

Buziaki dla świętujących i zdrówka dla chorowitków!

Nie wiem kiedy podczytam stronki, póki co serdecznie :36_3_16: dla Was Wszystkich!

[martusia]

dobranoc

ide konczyc pakowanie.
dziewczyny trzymajcie kciuki za spokojny lot. od 7 do 11.20 waszego czasu.
boje sie jak cholera ale bedzie dobrze....

buziaki dla wszystkich i do zobaczonka za 9 dni...

[Gość Olimpijka]

Witajcie...........
udalo sie polezakowac.......wspolnie spedzac czas z Agnieszka i jej rodzinka, zostal jeszcze tydzien ktory prognozowo nie zapowiada sie najlepiej....deszcze do wtorku, pozniej moze slonko....sie okaze......

Spokojnego weekendu i duzo zdrowka dla potrzebujacych.........

[radość serca]

Martusia cudnych wakacji!

Oli fajnie, że urlopik udany :)

Dobrej Nocy

[Ann]

Olimpijko, Martusiu wypoczywajcie
Kaska, Radosc dobrej nocy

[Ann]

za zdrowie i spokój w sercach

[paula00-25]

Witam wieczornie.
Sprzątałam kuchnię bo jak wysunęliśmy stara pralkę to sie okazało że tam pełno wody i kurzu, okropności.
Jutro przywożą nam nową więc sobie wszystko ogarnęłam.

BEBAK Witaj i nie znikaj!
PATUSIU Odpoczywaj kochana, spokojnej nocy.
OLIMPIA Z utęsknieniem za wami czekam no i oczywiście za fotkami:-)
MARTUSIA Będę o tobie myśleć kochana, na pewno będzie ok.
ANN Miłego prasowania, oby szybko poszło:-)

[paula00-25]

DOBRANOC

p.s. Zostawiam buziaka dla MONIQ jakby nocą zajrzała:-)

[mineralka]

berek

hmmm ja tylko nie śpię ?

Martusia udanego urlopiku i przyjemnego lotu (już lecisz)

Gosia dużo zdrowia i pomyślnych wiatrów diagnozowych

Olimpijka Agnieszka duuuuuużżżżżżo słońca i wypoczynku

ja wczoraj ostro cały wieczór szkoliłam się z zakresu znaków drogowych i zapisałam się na jazdę - pełną gębą siadam za kierownice od 22 października codziennie po dwie godziny - mam nadzieje że pójdzie mi jakoś w miarę dobrze żeby to nie było aż takie stresujące i męczące

poza tym nie pisałam wam - ale ostatnio byłam u mojej siostry i mamy z Jasiem- siedzieliśmy tam cały dzień - a po powrocie ojciec mojego M. wystrzelił do Jasia z hasłem że "śmierdzi Łąką" (tak nazywa się miejscowość gdzie mieszka siostra i mama) wkur....... się niesamowicie - i zrobiło mi się cholernie przykro - brak mi słów już do tego faceta - nie odzywam sie do niego - może to szczeniackie ale nie mam ochoty sie z nim kłucić - wystarczy że M. to zrobił i teraz mam tu taką atmosfere że masakra - noże same wiszą w gęstym powietrzu - no ale tak czy siak to ten facet mnie już do szewskiej pasji doprowadza - to nie było pierwsze takie hasło - już kilka razy słyszałam jak mówił o mojej mamie "babka łącka" a on i jego żona to jest dziaduś i babusia - i nie wolno na nich inaczej powiedzieć - a najśmieszniejsze jest to że on też kiedyś mieszkał ze swoją teściową (a teraz obok niej) i nie miał kolorowo i do tej pory słucha docinek od niej - i naprawde mogłabym sie spodziewać że on taki nie bedzie a tu jota w jote - ale ja muto kiedyś wygarne jak niewytrzymam - na szczęście M. tym razem stoi za mną i nie zostawia mnie z tymi smutkami samej............

już nie smęcę

miłej soboty wam życzę - u mnie kupa sprzątania więc wesoło nie bedzie