Skocz do zawartości
Forum

Dziewczyny rocznik 80 :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Marta rozumiem cie ja tez ostatnio nie w sosie
Trzymaj sie cieplutko

Ania katar adal ale jz nie ma takich gili jak 2 dni temu dzis tylko po marchewke do sklepu wyszlysmy bo lalo niesamowicie a zupe trzeba bylo dokonczyc Majka to dobrze pod folia tylko ja zmoklam troszke dobrze ze sklep niedaleko
Mam nadzieje ze w piatek i sobote bedzie ladna pogoda bo musze jechac w koncu do siostry nie bardzo mi sie chce bo pewnie P znowu bedzie marudzil ze nie moze sie wyspac u nich itd
Jutro jak bedzie ladnie i Majka bedzie w dobrej kondycji to do biblioteki sie wybierzemy na story time zobzcylybysmy czy warto

A jak tam Juleczka nie biora ja jesienne przeziebienia

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!!!

Mnie tez dopada jesienna chandra :(( pogoda mnie dobija :(( zimo pada brrrrrr a Julcia na dodatek złapała kataru. Kicha i siurka gilami po pas :((((((

Martuś :36_1_67:

Edi ojjj nieciekawie z tym plamieniem i leżeniem :(( mam nadzieję że z dzidzią ok !! Trzymam mocno kciuki :great: :Kiss of love:

Inka no ja też mam taką nadzieję że weekend chociaż będzie ładny :wink: Super że katarek u Majeczki mija u nas dopiero się zaczął :((( ale takie już uroki :(((
No i jak wypad do biblioteki i story time warto było pójść :wink:

Widzę że już ledwo "zipie" ten wątek a szkoda :cry:

Pozdrawiam Was wszystkie babeczki te piszące i te podczytujące :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Dzięki Inko za życzenia i Aniu za ściski :wink:

A ja dziś tak na wariata spotkałam się z moją przyjaciółką (olsztynianką w stolicy - jak ja)
..i dostałam prezent :D

kolczyki z agatami - na szczeście.
Mówiła, że podobno agaty sprzyjają "kobiecym sprawom".. i że mam założyć to zaraz bedzie bobo :sofunny:

Kochana baba.

a katarek co mnie męczy mniejszy niż kilka dni temu - ale nadal fika.
heh..

Zapraszam na wieczorną :kawa:.. zbożową naturalnie :whistle:
no.

http://www.suwaczki.com/tickers/ltdgb201db9yei4y.png

http://lb2m.lilypie.com/DCL0p1.png:mdr: http://s2.pierwszezabki.pl/010/0104789a1.png?2552

Odnośnik do komentarza

Marta super kolezanka teraz tylko czekac na male Z
Jak ja bym chciala sie spotkac z moja ale jak ja jestem w Pl to sie zawsze mijamy Ale takie zycie teraz po par miesiacach ciszy odezwala sie do mnie i mam nadzieje ze korespondencja bedzie kwitnac
A wiesz co przypomnialao mi sie ze moj tata zawsze jak lapie zatoki to naciera sobie skronie i zatoki Amolem i na niego to dziala moze warto sprobowac

Ania nie bylismy na Story time bo Majka zaspala to sie zaczyna o 10.30 a ona wstala o 9.40 a dla nas to bardzo malo czasu na wyszykowanie sie bo idzemy ok pol godz do miasta

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!!!

a co tu taka cisza :(((((((
Ja nie pisałam bo mnie złapał "czasobrak" :lol: Ale już jestem :whistle: a tu cicho-sza zapanowała :cry:
Inka i co wypad do siostry był ??? a powrót gilów no cóż tak czasami jest :(((
U mnie wczoraj tez była straszna pogoda wrrrrrrrrr cały dzień od mżawki do ulewy :cry: ale dziś chyba na ładną sie zapowiada, bo już słoneczko świeci :smile:
Matuś z tym "agatem" ciekawe oby stał się talizmanem szczęścia i udało się :great: Trzymam kciukasy mocno :))

Pozdrawiam Was serdecznie!!!

Miłego leniuchowania niedzielnego:Kiss of love:

Ojjj przez ta zmianę czasu czuje się jeszcze jakaś senna idę robić kawunię :whistle:

Odnośnik do komentarza

No i ja sie witam
U mnie pochmurno nie chce sie nic robic a tu sie okazuje ze brakuje nam pary rzeczy w domu i trezba na zakupy sie wybrac a mi sie tak nie hcce
Do siostry nie pojechalismy bo majka znowu pdgoraczkowana
Ehhh takie zycie moze za tydzien pojedziemy

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Halo halo!!!

puk puk!!!

Gdzie jesteście dziewczynki???

U mnie jakiś spadek formy nastąpił, dziś już lepiej :wink: może dlatego że pogoda dziś była piękna :lol:
Julia rozbrykała się na dobre, już robi mi sceny że ooooooooo :surprised: a ja próbuję wprowadzić taktyki superniani tylko że jakoś mi nie wychodzi :oops:

Inka i jak z Mają przeziębienie zażegnane ????

Pozdrawiam:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Ania u nas juz bylo dobrze ale w nocy dostala wysokiej goraczki wlasniewrocilismy od lekarza na szczescie pluca uszy oki gardlo lekko czerwone kazal dawac calpol naprzemiennie z ibuprofenem zobaczymy jak bedzie ja dzis nie spie od 3 rano wiec padam z nog
Majka usnela wiec moze i ja sie poloze

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!!!

A tu już nikt nie zagląda i nie pisze :(((((((((((((((( Czyżby już żadnej dziewczyny nie było z naszego rocznika :(((((
U mnie ostatnio był spadek formy i brak weny ale już lepiej i dobry humor nawet wrócił :yipi:
a tak ogólnie u mnie wszystko w porządku :happy:

Inka i jak zdrówko Majeczki??? Co słychać u Ciebie???

Edi jak samopoczucie???

A u reszty co słychać ???????

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza

Ehhh chyba wszystkich dopada jesienna chandra
U nas nadal chorobsko nie mozemy sie go pozbyc na szczescie juz nie ma takiej goraczki ale ten katar dobija majke nie chce wogole smarkac wiec nos zablokowany
Ja juz padam zemeczenia nawet na spacer nie mozna isc bo p ostatnim bylo duzo gozej wiec jestem uziemiona

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!!!

no to sezon na choróbska można powiedzieć ze już otwarty :((((((((( Inka dużo zdróweczka dla Majeczki :Kiss of love: oby jak najszybciej się to wszystko skończyło bo szkoda dziecka tak się musi męczyć :(((

Edi to super że samopoczucie ok i brzusio się już zaokrągla :smile: Widzę po zdjęciu załączonym na suwaczku twojego dzidziusia jaki śliczniutki :love:
No szkoda ze my ludzie nie możemy tak jak niedźwiedzie zasnąć i przespać cała zimę ale byłaby oszczędność co nie hihihihihihih Trzymaj się cieplutko!!!

A u mnie jako tako. Julcia czasami grzeczna jak aniołek a czasami mały diabełek :lol: A ostatnio zrobiła się taka ze muszę jej cały czas towarzyszyć tzn. bawi się tylko gdy ja się z nią bawię, maluje kredkami gdy ja z nią maluje, ogląda książeczki gdy ja z nią oglądam. A gdy odejdę na krok to już leci woła mnie i ciągnie za rękę :lol: Niby to fajny bo czas spędzony z dzieckiem ale żeby siku nie można było zrobić :lol: a co mówić o gotowaniu :whistle:

No dobra spadam coś podrobić póki Julcia śpi :))))

Pozdrawiam serdecznie:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Ania z tym towarzyszeniem rodzicow to u nas to samo nic nie moze sama zrobic tylko jedno z nas musi przy nije byc a ze taty prawie nie widuje wiec mama caly czas
Juz jestetm tym troche zmeczona naprawede poszlabym do pracy tylko co z tego jak Majka praktyczne 3 tydzien chora Teraz ma taki katar ze nie moze oddychac chcialam jej troche ulzyc i wkroplic nasivin ale nie daje
Dzis sie zawzielam i posprzatalam w szafkach kuchennych kazda umylam wewnatrz i zewnatrz jeszcze lodowke musze przetrzec podloge umyc i kuchnia bedzie blyszczala Pytanie ciekawe jak dlugo

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Inka ojjj strasznie długo Maję męczy katar :((( wiesz co jak masz spirytus to jej stópki wysmaruj i grube skarpety na noc. Ja tak robię jak moją łapie katar, no i krople. U nas też jej bunt ale m pomaga i na siłę jej wkropię niestety :((( a i zapomniałam smaruję jej nosek maścią majerankową. Dużo zdróweczka dla Majeczki :Kiss of love:
No to wzięłaś się za generalne porządeczki chyba przed czekającą uroczystością co nie??
Urodzinki już tuż tuż :whistle: A robicie jakieś większe party czy kameralnie? Prezent upatrzony albo już zakupiony?? A tort pieczesz czy kupujesz???
Ale zasypałm cię pytaniami hihihihi
Ja mam jeszcze czas do lutego ale już wypatrzyłam sobie prezent dla mojej. Nie wiem co pod choinkę ale już wiem co na urodziny chyba powinno być odwrotnie ale co tam hihihihihi niech o gwiazdkowy pomyślą dziadki albo chrzestni widzą Julię 2 razy w roku to w tym roku mają okazje i pole do popisu hihihihihi

Dziś mają mi przywieźć stół zakupiliśmy taki używany i nieduży do salonu ze względu na dorastającą Julcię hihihihi W kuchni mamy taki wąski i wysoki a i stołki wysoki i takie barowe a ostatnio Julia już nie chce w swoim siedzieć tylko się pcha do stołu na kolana a ten taki niewygodny i w ogóle nie nadaje się. Szkoda wydawać pieniędzy na meble tutaj bo ich nie zabiorę ale cóż zrobić jak jest potrzebny :oops:

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza

Ania niestety nie mam ani spirytusu ani masci majerankowej smaruje ja wick vaporub Ale i tak chyba ze skarpetami by z nia nie przeszlo nawet teraz jak usypiala to odkrywala sie bo jej za goraco pod koldra
A imprezka zaprosilismy moja siostre z mezem i siostrzenica, znajomych z dzieckiem, drugich znajomych ale z nimi nie wiadomo bo jezeli nie bedzie miala boli porodowych to przyjda i znajomego Takze z nami 9 doroslych i 3 dzieci a wiadomo jak beda zdrowi to przyjada jak nie to nie Ale mam nadzeje ze przyjda wszyscy i imprezka sie uda
Z tymi prezentami to jest tak ze chyba najpierw pojedziemy na jakiegos car boota i moze tam cos fajnego znajdziemy jak nie to nie wiem jeszcze. Z drugiej strony to Majka jest na tyle mala ze nie wie ze jest czas na prezenty i mozemy jej cos dac jak znajdziemy cos fajnego. Ona tak sie szybko nudzi zabawkami ze nie widze sensu wydawania kasy na cos co sie pobawi dzien i pojdzie w kat Za to siwtnie sie bawi tym co znalazlam jej na car boocie doslownie za grosze a dzis bawilysmy sie samolotami z ulotek jutro chyba z nich kolki zrobie i bedziemy bawic sie w zucanie do celu
A wracajac do mebli my musielismy kupic wszystko wlacznie z pralka i kuchenka uroki mieszkania housingowego Dostajesz gole sciany i musisz miec swoje meble Ale my planujemy jeszcze tu troche pomieszkac

Ania czy u ciebie tez tak strasznie strzelaja petardami
Jak ja nie znosze Bonfire night

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Inka u nas też bez przerwy strzelają :((( oczywiście Julcia ma nieziemska radochę :))) już 3 wieczór siedzi w oknie (mam nisko usadzone i do tego 2 piętro na wzgórzu to widok super). A jak zobaczy fajerwerki to śmiech na sali taka podekscytowana i rozkłada ręce tak jak by chciała pokazać "bum" hihihi Oczywiście musimy być przy niej (teraz kolej na m hihihi) a jak tylko się odejdzie od niej to już leci i tak poważnie zacznie mówić po swojemu, pokazywać paluszkiem i ogólnie taka poważna że boki zrywać hihihihihi Minus tej strzelaniny to już kolejny wieczór ciężko Julcię oderwać od okna i trudno włożyć do łóżka:(((
Jutro mamy w planach iść do parku ma być wieli pokaz fajerwerków z gigantycznym ogniskiem itp. ale jeszcze nic pewnego 50/50 wszystko zależy od pogody i Julci. Bo to również pora wieczorna 19 :oops:

Co do imprezki widzę że będzie nawet spora :great: to super!!! no i jak fajnie że masz tu siostrę :)))) Co do prezentu masz racje:) my też staramy się kupować używane za grosze. Ale na jej 2 urodzinki już postanowiłam że jej kupię prezent - taki domek dla lalek z serii Little poeople. Julcia miała styczność z tym domkiem i świetnie się bawiła. A i ten domek ma szeroki przedział wiekowy 1-4 lata ale nie zdziwiłabym się gdyby 6-latka nim bawiła:)))

No i jak zdrówko Majeczki dziś już lepiej ?????? A próbowałaś olbas ???

Pozdrawiam!!!

Miłego weekendu!!!

Odnośnik do komentarza

Ania ja nie moge zniesc zapachu olbasu strasznie mocny jest no nic mam nadzieje ze jej niedlugo przejdzie
U nas te peterdy sa strasznie nic nie widac a Majka boi sie strzelania Wczoraj ja usypialam godz bo co strzelila to sie wybudzala
A domek z little people fajny tego raczej nie kupisz na car boocie :36_2_25: mi sie tez strasznie podobaja zabawki z tej serii
Ehh jutro mamy sesje w pixi foto mam nadzieje ze ladne zdjecie wyjdzie
No nic musze szykowac Majce ubrania

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Inka!!!

I jak zdjęcia ??? A powiedz mi ile płacisz za taka sesje? Ja już myślałam zrobić takie zdjęcia dla Julcia ale cena mnie wystraszyła !!!

No i jak katarek Majeczki , mam nadzieję ze już lepiej :great:

My mieliśmy w sobotę iść na pokaz fajerwerków ale zrezygnowaliśmy bo pogoda się popsuła i zaczęło padać a z drugiej strony Julcia była śpiąca bo bardzo wcześnie wstała i krótko spała w dzień :(((
U mnie szaro buro i pada deszcz i chyba dziś już dam sobie spokój ze spacerkiem. Jutro wybieram się z Julcią na połączoną wizytę z logopedą i dietetyczką. Mam przynieść coś do jedzenia bo chcą zobaczyć jak Julcia je :lol: no zobaczymy :whistle: A w czwartek z kolei już ostatnia kontrolna wizyta z pediatrą :oops:

Pozdrawiam:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Bryyy u mnie tez pada i zimni strasznie
Wczoraj bylismy na pobraniu krwi z majka prawie caly dzien zeszlo a ze pogoda byla piekna to az zal ze trzeba bylo siedziec w szpitalu i jeszcze ta droga
Ania my mielismy 4 kupony z Bounty paca wiec co pol roku darmowe zdjecie ale ogolnie zdjecia sa bardzo drogie Bez kuponu za sesje placi sie 10 funtow a potem wykpuje sie zdjecia jedno kosztuje 30 i w gore w zaleznosci od rozmiaru potem sa kanwy to juz 100 i wyzej

Zapomnialam chyba napisac ze przelozyli nam badanie sluchu i jedziemy w czwartek Bardzo sie ciesze no i mam nadzieje ze przeloza tez wizyte u pediatry jak nie to dopiero w styczniu Bardzo chcialabym wiedziec na czym stoimy
Ale po wczorajszej wizyce w szpitalu stwierdzilam ze i tak to ze majka nie mowi to jest maly pryszcz. Pierwszy raz widzialam tam tyle dzieci z takimi wadami :ehhhhhh:

Unfortunately, my daydreams about being skinny are always interrupted by the sound of my own chewing.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57644.png

Odnośnik do komentarza

Halo halo ???
Ale cisza tu zawiało :whistle:
Inka to ciesze się że badania słuchu pospieszyli i napisz jak wyniki ???? A Maja jak przeżyła to całe pobieranie krwi bo u nas to było straszne nie tylko dla Juli ale i dla mnie :(((( lepiej by było gdyby matka nie uczestniczyła przy tym :((((
No czasami warto popatrzeć na inne chore dzieci by docenić że nie jest aż tak źle i że przesadzamy itp. i jak by to lekko powiedzieć by nie szukać dziury w całym:oops: Ale teoria swoją droga a życie swoją :(((

Ja jak pisałam wcześniej w środę miałam wizytę z dietetyczką i logopedą. Chciały zobaczyć jak Julcia je itp. a tu zonk :lol: Julcia na ich widok zrobiła się taka nieśmiała, płaczliwa na ręce i pcha się do domu a o jedzenia to już nie było mowy. Na śniadanie dałam jej mało bo chciałam żeby zjadła na tej wizycie a tu nic tym bardziej że była głodna (ssanie kciuka) dopiero jak wracaliśmy z kliniki to butle mleka wypiła i jeszcze pół buły zjadła:surprised: sama byłam w szoku!!! Nie udało się wiec panie stwierdziły że będzie wizyta domowa ale dopiero albo aż ......4 luty!!!! Wagą to nawet nie będę pisać bo mnie lekko załamało bo niestety nic nie przybyło jej :(((((( Niejadek do 10 potęgi !!!! Dietetyczka powiedziała żebym się nie martwiła ale jak tu się nie martwić jak ona skóra i kości a długa że ojjjjj i to mnie tylko pociesza że chociaż rośnie bo jeszcze jak by nie rosła ojjjjj już bym ześwirowała :cry: Z kolei w czwartek miałam wizytę u pediatry wypytywał się o wszystkie moje obawy, pooglądał Julcię, obsłuchał i tak będziemy mieć robione badania słuchu bo stwierdził że nie zaszkodzi by sprawdzić tym bardziej że miała robione jak się urodziła. Mocz do badania no i prawdopodobnie jakiś specjalistyczny test na alergie :wink: No zobaczymy ale to dopiero jak wrócę z PL :oops:
A dziś byłam na mieście odebrać oczywiście moje 10 puszek mleka uffff kalorie spalone hihihihihi
A jutro mam w planach wypieki muffinek ojj zobaczymy co z tego wyjdzie hihihihihi

Pozdrawiam i buziaczki przesyłam :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...