Ciaża po poronieniach

[agalk28]

to odpoczywaj kochana, moze cos podzwignelas, mnie tak w piatek po prawej stronie bolalo nawet w nocy wstawalam i lod przykladalam i pani doktor powiedziala zebym sie oszczedzala i odpuscila sobie pucowanie plytek w kuchni bo chyba to sie przyczynilo do tych dolegliwosci i kazala brac nospe

[angela00000]

No mnie to raczej ze stresu i tyle.... problemy.... no ale na pewno wszystko się ułoży :)

[agalk28]

ulozy sie na pewno kochana, koncentracja na dzidzi a reszta bedzie OK

[angela00000]

Wiem i musi innego wyjścia nie ma.Dziękuję za słowa otuchy

[agalk28]

na stres najlepszy jest duzy pojemnik lodow!!!!!!!!! ja wlasnie zaliczam czekoladowe mniam mniam, chociaz nie jestem zestresowana

[angela00000]

Szczerze mówiąc to nie mam nawet ochoty nic jeść... na nic nie mam ochoty.... tym bardziej że mamy małe problemy finansowe ech już zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej by było jakbyśmy do mojej babci poszli mieszkać,bynajmniej by się zaoszczędziło a tak 1000 zł na saame opłaty idzie.... a dla nas to jednak dużo... sama już nie wiem co robić choć wiem że nie będzie aż tak fajnie jak sami i że ciasno bo u babci tylko 2 pokoje ....

[agalk28]

kurcze no to musicie to sobie przeanalizowac, u nas tez kiedys bylo tak ze chcielismy zaoszczedzic i podnajmowalismy jedna sypialnie ale to jest masakra ciagle nie ma prywatnosci tylko ktos obcy placze Ci sie po domu ale naszczcescie teraz sami mieszkamy ale tez wczoraj zastanawialismy sie a raczej moj M chce pojechac na wakacje a ja zasugerowalam zeby sobie w tym roku odpuscic i skoncentrowac sie na szukaniu jakiegos lokum bo nie chce placic komus czynszu bo te pieniadze moglibysmy przeznaczyc na splate kredytu.

Czekam na niego bo poiwedzial mi ze dostal zaproszenie na rozmowe kwalifikacyjna ale nie chcial powiedziec nic wiecej to gdzies na poludniu co rozwiazaloby problem lokalizacji bo przez jego obecna prace szukalam na polnocy

[angela00000]

No to mnie rozumiesz.My teraz wynajmujemy mieszkanie trzy pokojowe i jesteśmy tu sami a tam z babcią byśmy mieszkali.Właśnie mimo że babcia to zero prywatności ale jak wyjścia nie będzie to będziemy zmuszeni.Zresztą prędzej czy później i tak będziemy musieli bo bacia to mieszkanie przepisała mi w testamencie i obiecałam jej że jak już nie da rady sama to przyjdziemy do niej.No i chyba przyjdzie nam prędzej...

No to trzymam kciuki aby mężowi się udało i czekam na wieści :))

[agalk28]

dziekuje zobaczymy co z tego wyjdzie,

nie martw sie kochana jak nie ebdzie wyjscia to zawsze masz opcje z babcia pewno ze to nie to samo co samemu ale czasmi musimy zacisnac zeby i jakos to przetrwac, na pewno sie ulozy i nic sie juz nie zamartwiaj

[angela00000]

Dziękuję Ci bardzo.Troszkę mi lepiej jak tak się wygadałam troszkę Tobie.A teraz już zmykam zrobić mojemu mężowi kolację bo nie długo wróci z pracy :))

Buziaki.Miłej nocy

[agalk28]

kochana po to tutaj siebie mamy

buziaczki

[amirian]

Agalk gratulacje po wizytowe!!!! super wieści!!! my jesteśmy podobnie w ciaży, wiec pewnie i u mnie dzidziolek się już ładnie rusza mam nadzieję...

a ja po pracowitym weekendzie, graliśmy wesele i poprawiny i dziś odpoczynek

pozdrowionka dla was

[agalk28]

amirian

Agalk gratulacje po wizytowe!!!! super wieści!!! my jesteśmy podobnie w ciaży, wiec pewnie i u mnie dzidziolek się już ładnie rusza mam nadzieję...

a ja po pracowitym weekendzie, graliśmy wesele i poprawiny i dziś odpoczynek

pozdrowionka dla was

a Ty kochana na kiedy masz usg bo ja to 12-to tygodniowe mam na 17 sierpnia a date porodu 23/25 luty dobrze ze 2011 nie jest przestepnym rokiem na pewno Twoje malenstwo bryka tam sobie ja czekam z niecierpliwoscia na kopniaki odczuwalne

[amirian]

agalk28

amirian

Agalk gratulacje po wizytowe!!!! super wieści!!! my jesteśmy podobnie w ciaży, wiec pewnie i u mnie dzidziolek się już ładnie rusza mam nadzieję...

a ja po pracowitym weekendzie, graliśmy wesele i poprawiny i dziś odpoczynek

pozdrowionka dla was

a Ty kochana na kiedy masz usg bo ja to 12-to tygodniowe mam na 17 sierpnia a date porodu 23/25 luty dobrze ze 2011 nie jest przestepnym rokiem na pewno Twoje malenstwo bryka tam sobie ja czekam z niecierpliwoscia na kopniaki odczuwalne

15 sierpnia idę, a potem mam normalna wizytę 24, bo tego 15 to samo USG. A data porodu wg miesiaczki 27 luty, ale na usg dzidzia jest młodsza o jakieś 4-5 dni, wiec mozliwe, ze urodzę w marcu, tak nawet się bardziej na marzec nastawiam, bo u mnie zawsze cykle nieregularne więc wszystko sie moze przesunąć w czasie. A też myślałam o tym, ze dobrze, ze 2011 nie przestępny bo jakby się dzidzia 29 urodziła, to urodzinki co 4 lata
A nie chcesz sie na lutówki zapisać? ja czasem tam pisze, a tak bym miała znajomą duszyczkę

[agalk28]

no moja kruszynka tez jest o 2 dni mniejsza dlatego ten przedzial 23-25 luty zreszta mysle ze dopiero te pozniejsze usg pokaza kiedy tak naprawde to moze nastapic a i tak natura zadecyduje sama
no ja mam 17 to wtedy bede 12 tydzien i 6 dzien a 18-ego mam wizyte u poloznej bo tutaj ona prowadzi ciaze a i pozniej mam 6 wrzesnia hematologa zeby sprawdzic jak tam plytki sie sprawuja

co do lutowek to powiem szczerze ja tam zagladnelam jakis czas temu i chyba hormony dawaly popalic bo po przezcytaniu tam tych postow zaczelam sama shizowac wiec jakos stronie od tego watka zeby zachowac spokoj

[agalk28]

Angela- cichutko cos dzisiaj
ja jestem padnieta po pracy, dzis znowu zamiast skonczyc o 5:30 to wyszlam po 6 mam troche dosyc i juz sie zastanawiam na L4

[angela00000]

Jestem jestem.

Tak jakoś nie najlepiej się czuję.Rano znowu podbrzusze mnie pobolewa i słabo mi było, w główce się kręciło.Później dzidzia dała znać o sobie bo zaczęła buszować po brzuszku A swoją drogą to coraz mocniej mnie już tam podkopuje A Oliwka chodzi i się ciągle pyta czy dzidzia mnie bije
No i do tego głowa mnie boli ale pewnie znowu mam niskie ciśnienie,muszę sobie ciśnieniomierz sprawić żebym mogła kontrolować.

No kochana ciąża daje Ci się we znaki,im dalej tym bardziej wiadomo.Choć mnie jakoś od II trymestru to jakoś energii dostałam, z tyłkiem za przeproszeniem nie mogę usiedzieć na miejscu.No a o L4 pomyśl bo może warto troszkę odpocząć nim dzidzia przyjdzie na świat

[amirian]

Angela nadal nie mogę się nadziwić, ze tak szybko czujesz ruchy, to niesamowite - szczęściara! i stwierdzenie córci - czy dzidzia cię bije - fenomenalne

Agal a ty gdzie pracujesz, jeśłi można wiedzieć? ja na L4 jestem od 6 tygodnia i nie żałuję, wprawdzie i tak bym miałm teraz urlop, ale przynajmniej sobie go wykorzystam po porodzie

pokażę wam mój brzusio - fotka z dzisiaj, wydaje mi się, że już jest spory!

[agalk28]

Sandra- brzusio cudny, ja dzis mojego ogladalam po prysznicu i wyglada tak jak Twoj i tak powinnien bo my jednakowo jestesmy w tygodniach, a co do pracy to parcuje na uniwerku dla firmy ktora zajmuje sie servisem sprzetu i remontami teraz ta nowa firma zmienila moje stanowisko z administratora na Contract Support, czyli logowanie wszystkich usterek na terenie kampusu alokacja ich do wlasiwych inzynierow, ustalanie kosztow, zamawianie towarow, kadry itp, a poniewaz ta nowa firma wszytsko zmienia wiec nowe systemy komputerowe, nowe rozliczania, poza tym oni nie znaja kampusu wiec ja musze sie kontaktowac z wlasciwymi osobami itp itd, dzis mnie wypruli zupelnie no i zmienili mi godziny pracy wiec podrozuje w godzianch szczytu

ANgela- Oliwka jest slodka a co do energii w 2 trymestrze to ksiazkowo tak powinno byc, a moze nospe powinnas wziasc?

[agalk28]

ja moj urlop musze wykorzystac do konca marca ale chyba nie moge go wziasc po porodzie tylko przed, ale to jeszcze czas zebym sie o to martwila, dzis jest dokladnie 2 tygodnie do kolejne USG ohh zeby ten czas szybciej plynal

[amirian]

agalk28

ja moj urlop musze wykorzystac do konca marca ale chyba nie moge go wziasc po porodzie tylko przed, ale to jeszcze czas zebym sie o to martwila, dzis jest dokladnie 2 tygodnie do kolejne USG ohh zeby ten czas szybciej plynal

ehhh mi też sie tak dłuży... jeszcze 1,5 tygodnia a Ty miałaś teraz wiec teoretycznie powinnaś być spokojna, no ale wiemy jak to jest...

aaa i fajnie, ze mamy podobne brzuszki bo już myślałam, ze u mnie sam tłuszczyk, ale chyba jednak nie
Na weselu teraz wszyscy mi gratulowali ciąży hehe nie przypuszczałam, ze to tak zauważalne...

[amirian]

agalk a wstaw swój brzusio będę mogła sobie porównać.

A w UK można byc tyle samo dni na L4 w ciąży co w PL? no i czy w pracy wiedzą, ze jesteś w ciąży? pewnie musiałaś powiedzieć?
bo ja musiałam dać zaświadczenie o ciązy, ale to jest potrzebne czy pierwszym L4, a tak normalnie chyba nie...

[agalk28]

no wlasnie tutaj nie chetnie daja L4 ale juz sie zastanawiam nad przyszlym tygodniem, bo ja moge isc na tydzien zwolnienia i nie musze miec zwolnienia, a w pracy tak powiedzialam do mojej nowej szefowej i strasznie sie ucieszyla sama 2 razy poronila i mowili jej ze nie bedzie miec dzieci a ma 3 tak ze widzialam prawdziwy entuzjazm na jej twarzy jak pokazalam zdjecie dzidziolka i bardzo mnie wspierala w pozytywnym mysleniu a Ty Sandra bedziesz juz na zwolnieniu do porodu?

wiem ze widzialam maluszka w sobote ale wiesz chce te 12 tygodni miec za soba i odetchnac ze wszystko jest OK, pani doktor powiedziala ze czeste USG nie jest bez znaczenia dla dziecka wiec czekam

a brzusio wstawie jak wroce chociaz on zazwyczaj wiekszy po jedzeniu sie robil a dzis rano w szoku bylam bo pusty brzusio a tu taki duuuuuuuuuuuzy

buziaki kochane zmykam do pracy

Angela jak samopoczucie?

[angela00000]

Amrian brzusio śliczny i wcale nie za duży Mówią że w drugiej ciąży prędzej się czuje no i faktycznie choć Oliwkę czułam jakoś w 16 - 17 tygodniu.Więc kochana jeszcze troszkę i Ty i Agalk poczujecie swoje maleństwa

Agalk dzięki ale poleżałam wczoraj więcej i przeszło.Widocznie dzidzia rośnie i pobolewa jeszcze.Też myślałam nad no spą ale obyło się i dobrze.A u mnie dziś ok.... Dzidziulek wczoraj cały dzień buszował, kopał i się przewracał aż mi cudnie było no ale pewnie za to dzisiaj będzie sobie spał A jak tam Twoje samopoczucie dzisiaj???

Ech tak moja Oliwka jest czasami de best haha. Wczoraj albo przed wczoraj wzięło jej się na pogawędkę o tym jak dzidzi wyjdzie i się mnie pyta:
"Mamusiu a jak spadnie śnieg to pojedziesz do szpitala żeby dzidzie wyciągnęli z brzuszka Ci?"
Ja mówię że tak i że to dopiero po fajerwerkach jak choinkę już schowamy i w ogóle a ona mi na to:
"A którędy wyciągną dzidzię bo nie widzę tu żadnych drzwi ani dziurki"
Powiedziałam jej że lekarze mają swoje sposoby i jak będzie starsza to o nich porozmawiamy bo teraz jest za malutka na to. A jak się uśmiałam z niej

[agalk28]

hej kobietki

Angela- masz niezly ubaw z Oliwka ciesze sie ze dolegliwosci ustapily
Sandra- a co u Ciebie dzisiaj?

ja kolejny dzien padnieta, ale nic jeszcze 2 dni do weekendu