Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Dwie ostatnie noce były straszne, mały tak kaszlał jakby się dusił i oczywiście budził się z płaczem. Daję mu Mucosolvan. Nie ma gorączki, ani kataru, w dzień szaleje i prawie nie kaszle... Nie wiem czy isc z nim do lekarza???

Kilka dni temu wybrałam się na miasto i udało mi się kupic buciki skórzane małemu na wiosnę za 29,99 zł :) Wzięłam mu jeszcze berecik w kratkę i czapeczkę cieplejszą na wiosnę za 6,99 zł (trzydziestą do kolekcji :D). Teraz szukam jeszcze jakichś adidasków na Allegro

Tinko fajnie, że wyszłaś do znajomych, ach kiedy ja ostatnio dzidziusia widziałam... Chyba 2,5 roku temu jak się chrześnica urodziła...

Aniu mnie krocze bolało strasznie gdzieś około 24-27 tygodnia ciąży, ale tak, że chodzenie sprawiało mi ból... Lekarz mówił, że wszystko się rozciąga, ale nieprzyjemne to było, a potem już nie wróciło więcej :)

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Aniu co do krocza to ciezko mi powiedzieć cokolwiek - mnie boli tera. ale to normalne.
A mzoe faktycznie cos sie rozciaga, albo cos nadwyrężyłaś. Sama nie wiem.

Ewelinko u nas z kaszlem było identycznie - w dzień nic, w nocy straszne ataki.
co ja robilam (pewnie to wiesz, ale pisze dla przypomnienia) poduszki dość wysoko, nawilżacz powietrza (jeżeli nie masz, połóż ręcznik mokry blisko dziecka) Oklepuj i dawaj wode do picia zeby zwilżyć gardło, krtan itp.

zazdroszcze biegania po sklepach i kupowania, ja z tym musze poczekac i sama nie mysle jak Hanka przywita wiosne.

Torba do szpitala prawie spakowana, jeszcze zostaly rzeczy dla dzidziusia, ale to wszystko jest gotowe w szufladach, wiec jutro dokoncze - dizs juz padam.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinko Hania przecudna, śliczne włoski no i ta fryzura, ja też jadę na kucykach i ślimaczkach, dobierany niestesty - nie umiem...Ma śliczne buciki, mam pytanie czy nie spadają jej z nóżek?jesienia mierzyłysmy takie ale jej człapały :((( dlatego zrezygnowałam z zakupu.

Dzięki za rady w sprawie łózeczka.Mam jeszcze troszkę czasu to pomyśle...

Ewelinko zawsze Cię podziwiałam za to, że za wczasu umiesz kompletowac garderobę, ja zawsze na ostatnią chwilę, wczoraj coś tam oglądałam po C&A, ale ceny kosmos :((( a Ty kupujesz nowe czy używane jeśli mogę spytać. Czas chyba rozejrzeć się za wiosną i poodkładac za małe.

Renka jak tam po balu?

Nie wiecie co tam z Nusią, urodziła? bo jakos chyba miała termin najwcześniej z nas.ale nie wiem czy cos nie pomieszałam.

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

Sabinko buciki - baleriny kupiłam w H&M i zakładam jej tylko na uroczystości przedszkolne i domowe. nie zauważyłam,żeby spadaly - moze przez to ,że ma gruba stope:))

Ja dzis czuje sie znów fatalnie, brak siły, ledwo sie toczę.brak apetytu...a myślałam,ze jeszcze pod koniec ciazy pojem, bo pozniej jak bede karmic to bedzie dieta.

Spakowalam torbe.....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinko ja pod koniec też tak miałam - raz mogłam góry przenosic, a na drugi dzień masakra - brak sił na cokolwiek :( I dłużył mi się ostatni miesiąc niemiłosiernie...

Sabinko muszę kupowac partiami, bo inaczej nie byłoby mnie stac hihi. A kupuję różne - nowe i używane też - ale takie w idealnym stanie :)

Też się miałam kiedyś pytac o Niusie, też jestem ciekawa...

Miałam wczoraj pisac o Hani, że słodko wyglądała, mimo tego foszka :D i wyleciało mi z głowy :) Eryk też jak widzi tłum zachowuje się tak samo... Ale nie ma się co dziwic, to jeszcze małe dzieci :)

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Aniu wizyta strszna....powiedzialm na poczatku co chce (troszke podciac) a ona obciea mnie tak krociutko,ze nie moge na siebie patrzec.Siedzialm na fotelu i ryczec mi sie chcialo. Bylam tak zestresowana, ze az dzidzius byl niespokojny.
Teraz patrze mam opryszczke - ze stresu.
Tak wiec jestem zaje......wkurzona.

Maz pociesza - odrosna, ale kiedy troche to potrwa.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Aniu zapłaciłam, choć siostra mi to samo powiedziała co Ty napisałaś.
tylko głupio mi bylo (bo człowiek to taki jest,ze nie umie walczyć o swoje) ze ta fryzjerka to ciocia mojej uczennicy (niedawno sie okazlao) a chodze do niej od roku i do tej pory byłam bardzo zadowolona.
Musze sie przyzwyczaic....tylko maz nie lubi krotkich wlosow, a ja mu obiecalam, ze to juz ostatni raz - kiedy tak wygladam.

A samopoczucie na razie ok....dzidzius (nadal szukamy imienia dla synka) sie wypycha na wszystkie strony.

Wlasnie zjadalam drugie sniadanko i biore sie do pracy, poki jeszcze sila jest.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinko chyba przeszły,czasami odczuwam takie jednodniowe,ale nie jest to aż takie straszne jak przedtem(mam nadzieję,że nie zapeszę pisząc to).

A Ola wie od samego początku,jak zrobiłam test w dniu jej urodzin i zobaczyłam dwie kreseczki to byłam w takim szoku,że się udało,że jakos tak wyszło i od razu jej powiedzieliśmy.Ucieszyła się i dała buziaka w brzuszek(ale nie wiem,czy zdawała sobie sprawę tak do końca o co chodzi).Teraz jak sobie przypomni to całuje mnie w brzuszek,mówi do brzuszka,czyta książki,Dzisiaj mnie pytała kiedy bedzie już dzidzia i czy ona będzie mogła ją uczyć wszystkiego. A najlepsze było to,że mnie spytała jak ta dzidzia wyjdzie z brzuszka?ale zaraz zmieniła temat więc nie musiałm odpowiadać.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

aniag a co z tą wodą u ciebbie??? bo u mnie to zamarzła nie miałam 1,5 tyg masakra tak mi fachowcy robiąc remont zrobili szok!!!!!! ale dziś puściło .Dobrze ze tylko u mnie nie było a u rodziców była woda!!!!!
Ale dzis mam gorszy problem zamarzła rura która prowadzi do szamba i sikamy w wiaderka!!!!!normalnie masakra!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...