Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

witam niedzielnie, moj maluszek dzis spał w miare spokojnie i dzien minal w porzadku wiec i ja jestem spokojniejsza.
mam niezbyt dobre wiesci z tym moim kroczem. byłam wczoraj u mojego ginka bo strasznie mnie nadal boli ( to juz 6 tygodni) i zaczeło puchnac. sprawdził tam wszystko, zrobił usg ... i powiedział ze to chce zropiec, ze nitka w srodku nie chce sie rozpuscic i ze mam sie w poniedziałek zgłosic do szpitala na oględziny, jezeli opuchlizna nie zejdzie to mnie tam zostawią...(!!!!!!) moja decyzja czy z dzieckiem czy bez. jestem załamana, opuchlizna jak była tak jest i pewnie znów mnie bedą rozcinać. raz - boje sie strasznie zabiegu a dwa , z jednej strony nie chce ciągać dziecka po szpitalach a z drugiej jak ja go zostawię ???!!!! mam z kim ale umre z rozłąki.
Jutro mamy tez umówioną wizyte u ponoć dobrej pani neonatolog wiec chce zeby go dokładnie obejrzała (bioderka, wysypkę i wszystko), skoro mam okazje to skonsultuje z nią jego stan, bede spokojniejsza. ja nie daje gripewater, sama pije koperek i jutro zapytam o te kropelki bo Adaśkowi jezdzi strasznie po brzuszku i ostatnio płakał napewno z tego powodu. miałam dwudniową masakryczna depreche bo tak płakał a ja nie dawałam rady i nic nie pomagało. wiec u mnie takie wieści, wcale nieciekawe...

Nusia ja tez myslalam o takim prezencie tylko ja chce zrobic troszke w inny sposób, tez obróbka komputerowa ale w Photoshopie i troszkę inaczej, jak juz zrobię (o ile bede miała na to czas) to się pochwalę...

Co do odbijania to zauwazyłam ze Adasia trzeba długo nosic po cycu, a po butli odbija od razu.
U was widze pokarmu rzeka, ja z jednego cyca odciagam 40 ml wiec wcale sie nie dziwie ze Adas sie zaraz budzi bo jest głodny, po butli spi na szczęscie dłużej... cos czuje ze mi pokarm zanika i ze juz niedługo pokarmię...

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

maczetko to rzeczywiscie masz zmartwienie !!!!! oby Ci ta opuchlizna zeszła!!!!zycze ci tego z całego serca bo drugi raz to przechodzic to szok. Powodzenia!!!!!!!!
Tinko piszesz ze wystawały ci szwy , sluchaj to były te rozpuszczalne ja nie miałam sciaganych i ostatni szew dopiero kilk adni temu mi odpadł sam!!!! niekt mi ich nie sciagał?????

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Reniu ja w środku mam rozpuszczalne. A na zewnątrz normalne - gruba, granatowa nic. I wczoraj kawałek jeszcze wyciągnęłam, bo pielęgniarka przeoczyła. Bolało bardzo, aż krewka poszła.
Maczetko współczuje, bo ja chyba bym juz drugi raz tego nie przeszłam. Wczoraj jak mi mąż pomagał wyciągać pozostałości to juz byłam tak zestresowana, ze chciałam juz to zostawić.

my tez przed chwila wykapaliśmy mała, zjadła i zwymiotowała. mam nadzieje, ze to nic zlego.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

hej wieczornie !

ja juz nie mam sily do mojego dziecia placze i placze dzis przesspala moze z 3 godziny reszta marudzenie i placz tylko podczas kapieli byla cicho jux nie wspomne ze noc te nie przespana eh teraz probuhe ja uspic i niby spi i sie smieje jak tylko sie rusze zaczyna wyc :( jutro maz wraca do pracy wiec musi sie wyspac i pewnie bedzie znow w innym pokoju spal

maczetko wspolczuje szczerze i mam nadzieje ze nie beda cie cieli na sama mysl mnie wszystko boli ...
u mnie tylko w srodku zalozyli szwy ale niby wszystko ok czasem jakis bol gdzies poczuje ale to zak chyba ze zyje hehe , a tak serio to chyba infekcja pecherza mi sie zaczyna musze cos z tym zrobic eh

dzis moja mala ma miesiac oby szybko ten czas zlecial tak do czasu kiedy nocki bedzie przesypiac

zastanawiam sie jak to bedzie jak wroce do pracy eh

http://www.suwaczek.pl/cache/99235a4241.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewuszki....

Co spamietałam czytając to skomentuje :Oczko:

Gripe Water podaje małą łyżeczke... kupiłatem takie dla dzieci i ja nie pełna daje Filipowi.... nie wiem czy to po tym Fifi jest spokojniejszy czy po tym że karmie go WYŁĄCZNIE piersią (żadnego dopajania, mleka modyfikowanego), no i zmienilam diete

Ubieranie Filipa na początku ubieraliśmy go w kaftanik+śpiochy+skarpetki+ czpeczka jak było chłodniej. niestety dostawał sporo potowek więc teraz ubierany jest tylko w body z długim rekawem + skarpetki lub kaftanik + skarpetki (u mnie w pokoju jest więcej niz 21 stopni)

Mleko.
Z tego co się dowiedzialam od położnej mleko ściagniete z piersi w lodówce może stać do 48 godzin o ile butelka była czysta i mleko nie mialo kontaktu ze śliną

Kąpiel... Filip w kąpieli jest spokojniutki...po kąpieli tez już nie długo płacze.... zauważyłam że jak do kapieli była chłodniejsza woda to bardziej marudził... wczoraj w kąpieli spał ;p

Kładzenie na brzuszku często Filip lezy na brzuszku (na moim lub Adriana). Powiem wam że nadziwilismy się jak długo i jak wysoko Filip główke podnosi

odbijanie po jedzeniu jak Filipowi nie chce sie odbić to kłade go na troszke do łóżeczka po czym znowu go biore i wtedy szybko mu sie odbija

Kolki jesli dokarmiacie swoje maleństwa jest większe prawdopodobieństwo że bedzie miało kolke... ja się namęczyłam z nauka karmienia piersią i jest lepiej... Fifi zaczyna regularniej jeść... spokojniej spi...nie ma ryzyka że wystąpią u niego zaparcia (chyba że ja coś źle zjem)

Fotki przerabiam w PhotoStudio 5.5

kąpiel w Kalii położna nie polecała za często w tym dziecka kąpać..najlepiej mówiła by kapać na przemian raz w Kalii na drugi dzień w krochmalu i tak na zmiane... potem może być oilatum... ważne by na drugi dzień po kalii kąpać w krochmalu żeby za bardzo skóry dziecka nie przesuszyc...

tam gdzie ma krostki (potówki) robie troche wody w miseczce i przecieram wacikiem kalia...

dziewczyny
naprawde polecam wam przystawianie dzieciaczkow jak najczesciej do piersi... nawet jesli macie pol dnia spedziac z zarlokiem przy cycu... naprawde zobaczycie poprawe...

Odnośnik do komentarza

Nusiu zdjecia super, ja to chyba jakas nie zorganizowana jestem, bo na nic nie mam czasu. Chodze w pizamie i takmi dzien za dniem ucieka. Troszke posprzatam , jakies male pranko i tyle co mi sie udaje zrobic. musze sie chyba wziac za siebie, bo sie rozleniwilam.
od dzis podaje witamine D i K i leki na chorobe.Jest tego troszke.....

Dzis jedziemy na rehabilitacje.....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

witamine K ja podaje Filipowi od 2 tygodnia. od 3 bede witamine D podawac.

ja na poczatku tez rozleniwiona bylam... teraz juz nawet czasem zdaze sie pomalowac.. :)
kazda drzemke filipa wykorzystuje na jekies prace w domu. tak samo jak lezy i obserwuje.

nawet teraz siedze przy kompie z leniuszkiem na kolanach...

aha. tinka...daj znac jak bylo na rehabilitacji

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

niusia maly jest super a fotki sa rewelka , nie ma co dziecka grubo ubierac lepsiej mniej niz wiecej zalozyc .Tak samo jak idziesz na jakies zakupy . Zobaczycie teraz bedzie juz inaczej dzieciaczki same sie zabawia no chyba ze bedziecie je nosic caly czas . I kladzcie na brzuszku ze wzgledu na przepuchline chodz nawet nie beda chceic .

Odnośnik do komentarza

na szczescie mnie nie połozyli do szpitala bo wyprosiłam zeby jeszcze poczekac ze względu na dzidziusia.
Moj doktorek przepisał mi zastrzyki ktore musze dostawac codziennie 2 razy...ehh jak nie urok to wielka kupa :) zropiało mi w srodku ale przebili mi i ropa wypłyneła i troszke mniej boli. okazało sie ze wystąpiła u mnie nietolerancja na rozpuszczalny szew.... i dlatego sie tak podziało

jedziemy dzis z maluszkiem do Zamoscia na dokładny "przegląd" u bardzo dobrej Pani Neonatolog wiec obejrzy go od stóp doo glów.

dzis moja przyjaciółka urodziła synka Filipka, przez cesarke bo tak chciała ale wszystko ok wiec Adi ma kumpla do zabawy :D teraz czekamy na bratowa ale w marcu dopiero.

NUsia fotki super, a Fifi jeszcze lepszy. MOj Adas tez trzyma sztywno główke i bardzo długo...i uwielbiam jak Adaś leży tak na boczku jak Fifi na zdjęciu, ale ja go nazywam Kabanoskiem :) hehe nie wiem skad mi sie to wzieło. Skoro lubisz zabawy fotkami to polecam jakis kurs Photoshopa. tam mozna cuda robic a ja nie mam na to czasu. ale jak jak znajde po cos poobrabiam. a dzis zamieszcze fotki bez obróbki z wczoraj

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Hania spi, wiec ogarnelam troszke mieszkanie. Dobrze, ze mamy nie ma bo jakby zobaczyla balagan, to by chyba zawalu dostala....
Ja tez zaczelam czesciej dostawiac mala do piersi i czasami czuje, ze jak nie sciagne troszke pokarmu to mi wybuchna. Czasem bol piersi budzi mnie w nocy i musze spac na plecach. Jak ja marze usnac na brzuszku, tak jak jeszcze przed ciaza.....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

No...juz po karmieniu....

cos mnie głowa boleć zaczęła...

dzis czeka mnie wyzwanie..musze jak najwiecej mleka wieczorem ściągnąć na jutro bo razem z Adim wybieramy sie na zakupy. Filipa z moja mama zostawimy a nie chce żeby go sztucznym mlekiem karmiła...;p

a tak z innej beczki..własnie dostalam pismo z pracy ze moj urlop macierzynski mam wydluzony do 20 tygodni (12 maja). myslalam ze na te zwiekszenie urlopu sie nie lapie a tu prosze..jaka mila niespodzianka :D

photoshopem sie kiedys bawilam.. no a teraz czasu na to nie ma za bardzo :D

Odnośnik do komentarza

tinka_20
Hania spi, wiec ogarnelam troszke mieszkanie. Dobrze, ze mamy nie ma bo jakby zobaczyla balagan, to by chyba zawalu dostala....
Ja tez zaczelam czesciej dostawiac mala do piersi i czasami czuje, ze jak nie sciagne troszke pokarmu to mi wybuchna. Czasem bol piersi budzi mnie w nocy i musze spac na plecach. Jak ja marze usnac na brzuszku, tak jak jeszcze przed ciaza.....

nie przejmuj sie balaganem.. to normalne jak sie dziecko pojawia :)

co do piersi... tez mnie w nocy pobolewaja,,, a na brzuszku zasypiam jak akurat filip oprozni je troche... zawsze to cos :D

Odnośnik do komentarza

Witajcie laseczki!

Właśnie wróciłam od gina. Musiałam isc na przedwczesna wizyte, bo juz nie mogłam wyrobic z kroczem. Zrobił sie obrzek i naszła mi ropa. Okazało sie, ze szwy, rozpuszczalne jakos nie chcialy sie rozpuscic i zaczelo sie to babrac. Wrosły sie w skore i doktorka musiala je wyrywac:( Teraz musze moczyc tylek w kali. Mam nadzieje, ze ropa juz zejdzie...
Maczetko mam nadzieje, ze Tobie zastrzyki pomogą. Jejku ile my biedne kobiety musimy sie nacierpiec...

Juz powoli mam nerwy na te moje cyce. Dosłownie co 2-3 godziny nachodzi mi pokarm i cyce mam jak balony.

Musze jakos moja core przekonac zeby jadła z samych cyców a nie przez kapturki. Tylko jak ostatnio probowalam ja przystawic bez kapturkow to strasznie byla "wkurzona". Teraz żałuje, że wogole zaczelam kapturków używac. Mądry czlowiek po szkodzie. Ale bede probowac nadal. Moze jakoś sie moja malutka da przekonac...

Nusia ile razy dzienne podajesz Filipkowi Gripe Water?

A tak poza tym to marze o kapieli w wannie:):) Przydałby sie taki mały relaksik:)

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

aina83
Witajcie laseczki!

Właśnie wróciłam od gina. Musiałam isc na przedwczesna wizyte, bo juz nie mogłam wyrobic z kroczem. Zrobił sie obrzek i naszła mi ropa. Okazało sie, ze szwy, rozpuszczalne jakos nie chcialy sie rozpuscic i zaczelo sie to babrac. Wrosły sie w skore i doktorka musiala je wyrywac:( Teraz musze moczyc tylek w kali. Mam nadzieje, ze ropa juz zejdzie...
Maczetko mam nadzieje, ze Tobie zastrzyki pomogą. Jejku ile my biedne kobiety musimy sie nacierpiec...

Juz powoli mam nerwy na te moje cyce. Dosłownie co 2-3 godziny nachodzi mi pokarm i cyce mam jak balony.

Musze jakos moja core przekonac zeby jadła z samych cyców a nie przez kapturki. Tylko jak ostatnio probowalam ja przystawic bez kapturkow to strasznie byla "wkurzona". Teraz żałuje, że wogole zaczelam kapturków używac. Mądry czlowiek po szkodzie. Ale bede probowac nadal. Moze jakoś sie moja malutka da przekonac...

Nusia ile razy dzienne podajesz Filipkowi Gripe Water?

A tak poza tym to marze o kapieli w wannie:):) Przydałby sie taki mały relaksik:)

dziewczyny...wspolczuje wam problemow z kroczem... u mnie mam nadzieje dobrze..czasem boli jeszcze ale pozatym ok...

mi tez marzy sie kapiel i tak sobie wczoraj pomyslalam ze chyba ja wezme tyle ze w nie za goracej wodzie... :)

co do karmienia przez kapturki..z nimi jest tak samo jak z butelka.. lepiej przyzwyczajac do samej piersi...

Gripe Water podaje Filipowi rano, w porze obiadowej, w wieczorny karmieniu dzis podam mu 4 razy bo wczoraj brokuly jadlam ia dzis cos fifi marudny....

ja jak filipa uczylam jesc z cyca to tez sie wsciekal ale chyba zdal sobie sprawe ze inaczej bedzie glodny i teraz ladnie lapie :)

Odnośnik do komentarza

tak was czytam i zazdroszcze bo widze ze macie lzej z maluchami
moja mala placze non stop zastanawiam sie nad chusta bo nic nie moge zrobic , tylko zastanawiam sie czyy mala bedzie chciala w tym lezec bo generalnie lubi sie rozwalic i nie lubi byc przykryta albo jak jej cos widoki zaslania juz sama nie wiem co robie zle :(

nusia moja mala caly czas przy cycu i dalej maruda ..moze ma poprostu ciezki charakter ? nie wiem ... plakac mi ie jedynie chce :(
nusia nie mogw wyswietlc tego kocyka ale cena niezla ...

aina u mnie gdyby nie kapturki to bym w ogole nie karmila piersia wiec z dwojga zlego lepiej chyba tak .. a zeby mala przekonac do samego cyca to codziennie walczymy po kilka minut moze w koncu da sie przekonac

maczetko wspolczuje ponad miesiac po porodzie a ty nie dosc ze nowe obowiazki to jeszcze zle sie rana goi ..oby teraz bylo tylko lepiej

aina ty lepiej mocz ten tylek zeby sie szybciej goil !

http://www.suwaczek.pl/cache/99235a4241.png

Odnośnik do komentarza

tak was czytam i zazdroszcze bo widze ze macie lzej z maluchami
moja mala placze non stop zastanawiam sie nad chusta bo nic nie moge zrobic

Graziu no to Ci wspolczuje. Moja cale szczescie tylko je i spi. Ale pewnie w miare jak bedzie rosla to mniej bedzie spala. W dzien spi po 4-5 godzin a czasami to i wiecej. A w nocy tylko dwa razy sie budzi

nusia moja mala caly czas przy cycu i dalej maruda ..moze ma poprostu ciezki charakter

Graziu a moze masz malo pokarmu i Twoja cora glodna? Powiem Ci, że od czasu do czasu sciagam sobie pokarm laktatorem, zeby sprawdzic ile tego mleka mam. No i poki co widze, ze jest nawet sporo i po zjedzeniu tak okolo 125 ml moja mala tyle czasu spi. Moze tez sprawdz ile masz.

aina ty lepiej mocz ten tylek zeby sie szybciej goil !

Mocze mocze heheheh

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...