Mamuski Luty/Marzec 2008

[aganowak40]

poczytałam was ale dziś już nie mam sił pisać jutro nadrobie obiecuje mam nadzieje że mi tą niedyspozycje wybaczycie;))

spokojnej nocy buziaki

[Asik]

Agus dzieki!!

Ania niedobrze ze katar Julci wrocil ale przynajmniej sie wybawila. Oby szybko znowu przeszedl!

ja dzis znowu sie uprazylam na sloncu, strasznie goraco sie zrobilo, musze chodzic z Natalka na plac zabaw na sasiednim osiedlu bo kolo mnie park rozkopali i cos tam przebudowuje, wlasciwie dobrze bo wreszcie moze zrobia jakies porzadne hustawki ale czemu akurat teraz jak ja przyjechalam?! :)

no wiec obie sie tak zgrzalysmy ze myslalam ze juz nie dojde do domu tylko zemdleje gdzies po drodze.

poza tym Natalk wciaz mnie terroryzuje, teraz jeszcze bardziej bo niedospana przez ta chorobe - ale tylko jest niedobra jak jestesmy sama a jak dziadki juz sa to juz aniolek! ech....

spokojnej nocki!!

[Anna26]

Wpadam na chwileczkę życzyć SŁODKICH SNÓW

Asiu to jeszcze załapałaś się na upały w PL hihihihi a u nas no wiesz typowa angielska :(((( wczoraj była nawet ładna ale już nie ryzykowałam ;)
A rada na Natalkę niech dziadki zajmują jak przy nich jest aniołkiem a ty odpoczywaj na max :))))
A przypomniałam sobie co miałam się zapytać Asiu do kiedy jesteś w PL i czy mąż przyjedzie do Was ?

Aguś czekamy :)))))

No to na koniec DOBREJ NOCKI

Buziaczki:*******

[Kicia]

Zalapalam sie jeszcze na imprezke urodzinowa ASI

Wszystkiego czego pragniesz, czego szukasz oraz o czym marzysz. Wielu pięknych chwil, dni, miesięcy i lat. Bukietu kwiatów co dzień, miłego słowa co chwilę oraz szczęścia przez cały czas życzy...

Kicia z Natalia

[aganowak40]

Jestem jak obiecałem:))) W końcu chwila wytchnienia ale nie na długo bo niestety sprzątanie przedemną:((((
M zabrał Nikiego z sobą do babci a ja dawaj za burdello się brać:((( w końcu coś ruszyliśmy z remontem pokoju dla małego i już się duuużymi krokami zbliża do końca.. Okno wymienione, pokój ocieplony jeszcze trochu i N może się wyprowadzać:)) w końcu....

Asik a tak to już jest z tymi upałami u nas w pl.... ale ciesz sie póki są bo jak się oziębi ci mówie to będzie prawdziwa masakra:(( szczególnie dla naszych urwisów....

Aniu no no taka zabawa nie mogła Julci ominąć a ze katarek to maŁY szczegół:))) Mam nadzieję że się jej już poprawiło i trwało tylko troszke:)))

Kicia widzę ze spanie N już opanowane hihi super sprawa nie..... u nas też narazie cud miód i orzeszki:)))) Mam nadzieję że i u reszty to się szybko poprawi:)))

Karolcia co u ciebie???

Buziaczki Lecę myć podłogę:(((((((((

[Anna26]

Witam się i ja dziś!!!

Ja na finiszu z gotowaniem obiadku :) Julcia jeszcze lula i b. dobrze
Byłam na mieście i kupiłam spodnie dla Julci chciałam jeszcze jaką czapę ale niestety niefajne były i nie wiązane a mi właśnie chodzi o wiązane. Nie wiem co ona ma jak tylko jej założę czapkę zaraz zdejmuje i zaczyna mnie to już lekko irytować !!!
Katarek jeszcze jest ale już mniejszy:))

Aguś koniecznie pochwal się nowym pokoikiem dla Nikosia i wiesz fajnie masz ze ktoś może się zająć Nikosiem:)) ja muszę czekać dopiero jak będę w PL, niby P jest ale całymi dniami pracuje, niby ma wolne weekendy ale od czasu do czasu i w tych dniach pracuje :(((
No i nie zazdroszczę porządeczków bleeeeee Szybkiego i sprawnego ogarnięcia burdello hihihi

Asia, Kicia, Karolinka a co u Was słychać???? Proszę podpisać listę obecności

no dobra spadam bo mi sie ziemniaki rozgotują albo gorzej przypalą

Bye bye

[Anna26]

Witam się z kawką :))

Czy któraś się do mnie dołączy, zapraszam

[Anna26]

A tak w ogóle to dziś pierwszy dzień jesieni :))

[Asik]

wczoraj juz nie dotarlam bo normalnie mnie tak leb rozbolal ze umieralam, potem jeszcze w nocy mnie bolal, nie wiem od czego, ale to niestety Krakow...
dzis tez mnie bolala ale wzielam juz paracetamol bo nie dawalam rady...

dzis poszlam z Natalka to sklepu dzieciecego, chcialam kupic prezent dla kuzyna, ale tak sie zachowywala ze musialam ja wyniesc draca sie ze sklepu, normalnie moje dziecko zamienia sie w malego bachorka co to sie kiwa glowa z politowaniem jak widzi na ulicy
zaczela zrzucac wszystko z polek, sciagac ubrania z wieszakow no i uciekac mi po sklepie a jak juz ja w koncu dopadlam to sie kladla na podlodze zebym ja nie podniosla....
no i skonczyly sie zakupy z Natalka...
ale ogolnie jest taka Maruda ostatnio i nie wiem czemu, zeby jej ida ale zeby az tak?

a ja naprawde powiem Wam ze nie mam sily, jeszcze rano jako tako ale wieczorami to normalnie czuje sie strasznie....

poza tym czuje juz moja mala dzidzie numer 2, jak mi tam sobie plywa czasem :)

tak Aniu jesien.... tylko u nas dzis 26 stopni bylo.... :)

Aga czekamy na zdjecia pokoiku!
Kicia, B.Mamo? halo?
Natkaa??

buziak!

[Anna26]

witam się !!!

U mnie zapowiada się ładna pogoda to my fruuuuuu na miasto muszę w końcu jakąś czapę kupić bo moment zrobi się zimno i straszne wietrzyska że

Asiu te bóle może właśnie z tego gorąca. Na fajną pogodę się załapałaś szkoda ze nie nad morzem jesteś co nie ???hihihi
a u Natalki chyba bunt dwulatka się zaczyna:(((. Moja jeszcze takich scen w sklepie mi nie zrobiła ale czasami w domu jak jej coś nie kwasi to położy się na ziemi i rzuca się :(((
Byle to przetrwać...ehhhhhhh
I piękne wiadomości nam piszesz ojjjj super że już dzidzia zaczyna szaleć w brzusiu a napisz czy już myślałaś o imieniu dla dzidzi nr 2 hihihi (podoba mi się to określenie hihihihi ) ??????

A u pozostałych co słychać???????????

Dobra lecę bo mi Julia zaczyna marudzić

miłego dnia

[natkaa]

Witajcie

Przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam, troszkę Was podczytywałam przez ten czas, ale już napisać nie miałam czasu. Niby mi ten internet naprawili, ale chodzi tak ze ze trzy minuty otwiera mi sie strona jak już zdarzy sie ze wogóle jest

Będziemy musieli pomyśleć o zmianie, bo gościu od którego mamy te radiówke chyba za dużo osób podłaczył i dlatego tak muli.

Słuchajcie, chyba faktycznie nasze dzieciaki pomału wchodzą w okres buntu, bo i moja mała rozdarciucha sie ostatnio zrobiła i złośnica. I tak jak jej coś nie pasuje to na podłogę i sie podnieść nie pozwoli.

U mnie dużo sie dzieje.
Marcel dwa razy w tygodniu jeździ z tatą na ćwiczenia korekcyjne, bo ma płaskostopie i koślawe kolana. Kupiłam mu buty Bartka za 179zł i przy okazji madzi też za 139
A teraz na koncie debet
Wspomogliśmy finansowo kuzyna męża, którego syn (kuzyn i rówiesnik marcela) miał w Monachium operację serca w zeszłym tygodniu. Wszystko poszło dobrze, juz wrócił i teraz rehabilituje się w Rabce.

A ja................złożyłam do dziekanatu prosbę o reaktywację studiów, jutro powinna być decyzja czy mogę kontynuować po długiej przerwie Chce wrócic na trzeci rok
Cała w stresie jestem...
Chce coś zrobić już dla siebie bo powoli zaczynam już wariować w domu, antyspołeczna sie stałam
mam nadzieje ze dostane zgodę

No i opiekunki szukam na weekendy

uhh.. no widzicie troche sie wiadomości nazbierało przez ten czas nieobecności, ale teraz postaram sie juz byc na bieząco

pozdrawiam Was wszystkie

[Asik]

Natkaa witaj coro marnotrawna! ;)
ale super ze synkowi kuzyna operacja sie udala i wraca do zdrowia! a dla Was super brawa za wsparcie finansowe!! naprawde!

pewnie ze wracaj na studia jak masz taka mozliwosc. a jaki to kierunek?

a buty u Bartka coz.... czasem trzeba sie szarpnac

Aniu bede miala problem z imieniem bo tym razem nie mam bladego pojecia! chyba rozpisze jakis konkurs :)

my jutro jedziemy do Radomia w odwiedziny do rodzinki wiec mnie nie bedzie do niedzieli, zycze wszystkim milego i spokojnego weekendu!!

[Kicia]

Hej!
Chcialam powiedziec ze zyje.W sobote organizujemy z mama impreze dla mojej bratowej bo juz niedlugo dzidzia sie urodzi i bede ciocia ( HURRARARAR), wiec na nic nie mam czasu.W dodatku maz jest w pracy daleko od nas a przygotowan duzo -tylko jakos moja Natalia nie chce wspolpracowac z mama.

Odezwe sie po weekendzie

Asikmialam ci pisac ze jestes tylko 6 dni starsza od mojego meza

Dobranoc i milego weekendu dla wszystkich

[aganowak40]

Jestem i ja:))
Natka witaj w końcu się odezwałaś że żyjesz.... ale zawsze warto czekać na takie newsy:))) Super że operacje się udała, mam nadzieję że teraz bedzie już tylko lepiej:)) No i mam nadzieję że ze studiami też będzie ok:))

Asik normalnie jak pisałaś o Natalce to jak bym czytałąo swoim Nikim:((( Też tylko wiecznie hałąs, szaleństwo uciekanie przedemną a w mieśćie totalny syf w sklepach..... masakra nic nie można z nim obejżeć a o kupowaniu to już mogę całkowicie zapomnieć jak on jest:(((((((((((

Kicia udanej imprezki:)))

Aniu jak u was nocka???? Julcia już lepiej z katarkiem:??

Ja obiecuję sie pochwalić fotami jak tylko się zakończą prace:))) ale to jeszcze pewnie potrwa z jakiś tydzień.... bo to niestety praca z porzerwami i akurat teraz taka przerwa nastąpiła:(((((((((

W niedzielę wybieramy się do pradziadków N kitórych jeszcze nie zna wiec podróż nas czeka bo to za Toruniem jakaś 100 km. Mam nadzieję że nie zareaguje panicznie na nich do nigdy nic nie wiadomo znim:(((

Buziaki i życzę również udanego weekendu:))))))))))))))))))))

[Anna26]

To i ja się witam:))

Natka oj super że do nas zajrzałaś ojjj działo się u ciebie działo
Wspaniale że udała się operacja serce:))) życzę dużo zdrówka dla synka kuzyna a wam śliczne brawa że potrafiliście pomóc
Mam nadzieje że dostaniesz pozytywną odpowiedź od dziekanatu i naprawdę wyśmienity pomysł bo przecież tobie tez coś należy I ponawiam pytanie Asi jaki kierunek chcesz studiować?

Kicia udanej imprezki!!! zdaj nam koniecznie potem relacje pls a wiesz bratowa mojego m lada chwila urodzi, jest kilka dni po terminie i czekamy:)) Ma być chłopczyk nareszcie bo same "dziołchy" w rodzinie

Aga miłej podróży do dziadków i szybkiego skończenia remontu

Asiu no to ogłoś konkursik może pomożemy przecież co 4 głowy to nie jedna hiihihi Tobie też życzę miłego pobytu u rodzinki ojjjjj daleko masz

A u mnie nic ciekawego, po staremu..czyli nadal katarek męczy Julcie choć dziś już lekka poprawa, nocki w miarę przespane ale mam inny problem :((((( dolne jedynki skrzywiają się i pytałam naszego eksperta - stomatologa no i dostałam nieciekawe wiadomości :((( muszę ją koniecznie oduczyć ssać kciuka bo to pogłębią no i dziś zaczynam kategorycznie zakaz ssania palca. Ciężkie będę miała dni a nie wspomnę o nockach ojjjj aż się boję :(((

Pozdrawiam Was wszystkie

Buziaczki:********************

Miłego weekendu

[natkaa]

Witam sie przy kawce

Zadzwoniłam wczoraj do dziekanatu zapytac jaka decyzja a tu sie okazało że pani dziekan z powodu stosu podań na moje jeszcze nie odpowiedziała
Dopiero we wtorek mam dzwonić, czyli stresik dalej...

A co do mojego kierunku to bardzo egzotyczny ale ciekawy bo kulturoznawstwo ze specjalnościa cywilizacje śródziemnomorskie. Ucze sie łaciny, starozytnej greki, i ich kultury. Został mi rok do licencjata i mam nadzieje ze sie zgodza zebym mogła kontynuować.

Aga ja też życze spokojnej podróży. Jak Nikoś sprawuje się w samochodzie, grzeczny, lubi jeździć? Czy tak jak moja madzia po 15 min juz marudzi ze hej.

Ania to trudne zadanie przed Tobą oduczyc ssania palca. A Julcia ma smoczka?
ja bardzo sie tego bałam bo M tez na poczatku wolała palce zamiast smoczka, ale ją nauczyłam bo czytałam ze łatwiej oduczyc od smoczka, no a palce zawsze są w zasiegu.

Kicia a Ty juz doszłaś do siebie po zabiegu?

Miłego weekendu dziewczynki

[Asik]

Kicia

Asikmialam ci pisac ze jestes tylko 6 dni starsza od mojego meza

Kicia szkoda ze nie 6 dni mlodsza :)) poczulabym sie troszke mlodziej

witam sie,
wszyscy padnieci jestemy po wizytach rodzinnych, weekend to za malo zeby z kazdym posiedziec i porozmawiac, trzeba latac tu i tam z zegarkiem w reku a jednak to meczace. Natalka tez to przezywala, nocami poplakiwala bo pewnie jej sie snilo ze kazdy chce ja porwac no bo przeciez kazdy sie rzucal do niej od razu z rekami a jak ona sie nie darla no to kazdy myslal ze jej sie to podoba ale ona po prostu sie wsydzila, no nie wazne, tak to z rodzina jest....

dzis juz odzyla, poszlysmy na plac zabaw, znow dzis goraco w sloncu, a w drodze powrotnej Natalka dbala o moja kondycje, zebym przypadkiem za bardzo nie przytyla w tej ciazy, ucieka mi maly diabel wszedzie, nic sie nie slucha, dla niej niezla zabawa a dla mnie stres i fizyczny wysilek :) mam nadzieje ze jej to przejdzie zanim bede miala wielki brzuchol! bo wtedy nie wiem jak juz bede za nia biegac....

Ania z tymi zebami to ja nie wiem jak jest, Natalka ma lekko wysuniete gorne jedynki, jak ktos nie wie to nie zauwazy ale ja widze, nie wiem czy od smoczka czy taka po prostu jej uroda, ale co mnie martwi to to ze ma biale przebarwienia na zebach od jakiegos czasu i nie wiem dlaczego - juz sie beda psuc??

Natkaa bardzo fajny kierunek, trzymam kciuki za pozytywna decyzje z dziekanatu!

Aga jak tam wizyta u pradziadkow??

milego dnia!

[Anna26]

Cześć dziewczynki:)

U mnie nic ciekawego nie to co u Was dziewczyny hihihi

Asiu to miałaś naprawdę napięty weekend a Natalce nie dziwie się ze ma takie nocki widzieć tyle osób ojjj nawet stary miałby niezłe "zawirowania"

Natka no naprawdę bardzo "egzotyczny kierunek" ale ciekawy i to najważniejsze Trzymam kciuki oby się udało

Kicia jak tam imprezka??

Aga jak wizyta u dziadków??

A ja powiem wam ma ciężko z tym oduczeniem kciukiem :(((( w dzień jak widzę że ssie to ją jeszcze zabawię czymś, mówię że paluszek jest beeeeee, wyjmuję jej z buzi ale to nie działa w dobrym kierunku bo ona wtedy jeszcze bardziej ssie czasami posypuje pieprzem na to Julia idzie do kuchni i wyciera paluszek ściereczką hihihi Co do nocki zakładam skarpetki ale ona już sobie da radę zdjąć ojjjjj :((((((( Mama mówi mi żebym dała sobie spokój aż będzie troszkę większa no nie wiem już czasami myślę że te krzywe ząbki to nie od ssania kciuka tylko jak ty Asiu mówisz może to taka już uroda:(( U mojej siostry dwie siostrzenice ssały palec i mają proste ząbki i nie potrzebują nosić aparatu a jedna ssała krótko smoczek i nosiła aż ponad 2 lata aparat:((( Spróbuję ograniczyć to ssanie kciuka do minimum!!!
Aha i przypomniało mi się że moja szwagierka (bratowa mojego m) dwa dni temu urodziła chłopczyka

Pozdrawiam :***

[Anna26]

natkaa

Ania to trudne zadanie przed Tobą oduczyc ssania palca. A Julcia ma smoczka?

Natka właśnie w tym szkopuł ze ona od początku za nic nie chciała smoczka, próbowałam ją uczyć ssać smoczek ale ona non stop odrzucała go nawet nie chciała pociągnąć :((( moze jak bym była wtedy konsekwentna to by dziś ssała smoka a nie kciuka ale wtedy pojawiła się jej choroba i pokrzyżowało wszystko, odpuściłam bo ona tak cierpiała i nie miałam już sił sprawiać jej dodatkowego płaczu :((( a teraz jak jest już dużo lepiej ze skórką to znów już się tak przyzwyczaiła do palca że oduczenie graniczy chyba z cudem :(((( no nic postaram się chociaż ograniczyć

[Kicia]

Witam was poniedzialkowo!

Imprezka bardzo udana.Wyprawka dla dzidzi juz jest.Teraz czekamy na nasza niespodzianke...bo kazdy ciekawy jest czy chlopczyk czy dziewczynka

Asik- no wlasnie to samo probuje mojej tesciowej wytlumaczyc ze dla takiego malego dziecka wyprawa do Polski to stres.Nie jedna mi juz to mowila.Nie wspomne o podrozy 10 godz. w samolocie.Natalia moja nalezy do dzieci wstydliwych i bojazliwych a ci wszyscy obcy ludzie dla niej to wiem ze byloby nie ciekawie.

Anna- nie powiem ze bylo latwo z nauka zasypiania.Ja i tak nie robilam jak mi wszyscy radzili ( zostaw niech ryczy nawet 2 godz- w koncu zasnie).Zostawialam ja i wychodzilam , poplakala pare minut , wracalam, kladlam, glaskalam, wychodzilam, znow placz, poczekalam i w kolko to samo.Zajelo nam to troche czasu ale efekt w koncu byl.Obiecalam sobie ze przy drugiej dzidzi jak tylko skoczy 3 miesiace to robie to samo bo im wczesniej tym lepiej dla wszystkich.Powodzenia

Aga- jak podroz?

Natkaa- fajnie ze jestes.powodzenia ze studiami.A ty kiedy masz urodziny?

[aganowak40]

Witam się ija:)))
U nas wypadzik do rodzinki super udany:)) Mały wyszalał się za wszystkie czsy a jak tylko wszedł do auta to zaraz padł i obudził się dopiero rano.... strasznie głodny hihi:)))
Pogoda dopisała, zamek zwiedzony ale tylko z zewnątrz bo było już zamknięte jak wracaliśmy a zresztą i tak pewnie byśmy go nie zwiedzali... mały zobaczął armaty i nie mógł się nadziwć
Dzisiaj niestety pogoda już do d... i wiało bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Asik takie uroki rodzinki, każdy przez chwilę chce się nacieszyć a mała nie wie o co bega i taka oszołomiona potem, że nockami to odreagowywuje... ale już po wszystkim i dla ciebie bo pewnie i dla ciebie to było nie lada wyzwanie:))

Aniu ja uważam że powinnaś ograniczać J ile się da aż po pewnie dłuuuuugim czasie zajarzy o co kaman, wiem że to nie łatwe pewnie będzie ale chociaż w ciągu dnia uda jej się jakoś zapomnieć o niedobrym "paluchu", ale pewnie początkowo będie robiła na złość i wpychała ich jeszcze wiecej do buźki:(( ale dacie radę;))))

Natka a co u was??? Trzymam kciukasu za "wyrok" dziekanatu:))

Kiciula a jak u was po przyjęciu???

Ach Aniu wszystkiego dobrego dla szwgiereczki:))

Buziole i miłej i przespanej nocki:)))

[Anna26]

Cześć babeczki :-))

Moja już śpi ufffff jaka cisza i spokój
Pije kawkę może się która dołączy
Mam zamiar się wziąć za obiad ale jak zwykle najpierw mały relaksik a potem obowiązki hihihihihi
Byłam dziś w przedszkolu na playgroup i wiecie dowiedziałam się że już ich nie będzie :((( bo za niska frekwencja itp. szkoda było nas 3 babeczki z dzieciaczkami i taka fajowa atmosfera mamy jeszcze inne 2 zajęcia ale one znów w takich godzinach że Julka śpi no i nie wiem czy będę chodzić. Zobaczymy jakby co umówiłyśmy się ze będziemy się w domu spotykać
Pogoda ładna jak na końcówkę września - taka typowa złota jesień

Kicia tylko pogratulować ci wytrwałości i konsekwencji U mnie była istna klapa przez 3 noce tak robiłam ale za 4 strasznie się drapała i ugięłam się i wróciło usypianie na rękach. Czasami 5 min. i już śpi a czasami jest tak ze śpi na rękach a jak chcę ją położyć do łóżka to ona otwiera oczy i pcha się na rączki śpi na czujką czasami bywa tak że dopiero za 3 podejściem położę ją i śpi :(((((((( a teraz chcę ją oduczyć lub choć trochę ograniczyć ssanie kciuka i uczenie jej samego usypiania wiążę się z gigantycznym ssaniem kciuka i tak koło się zamyka nie wiem już co robić:((( Czasami myślę ze jestem złą matką i mnie taka deprecha bierze :((((((((
A imprezka dla przyszłej mamuśki - bratowej niezły pomysł ja jeszcze na takim nie byłam i w ogóle chyba w PL dopiero wchodzi moda na tego typu imprezki:)
Jak się nie mylę ta imprezka nazywa się "Baby Shower" co nie ???? :)))

Aguś oooo zamek jak fajnie :))) ja uwielbiam zwiedzać zameczki i ruiny może masz zdjęcia to bardzo prosimy o pokazanie
A Nikoś chyba cię miło zaskoczył co nie ????? Pięknie się wybawił u rodzinki i jeszcze tak ślicznie przespał podroż i noc

Asiu a co słychać u Ciebie ??? Natalka daje troszkę wytchnienia czy nadal urządza jogging dla mamy hihihihihi

Natka i jak studia dostałaś już wiadomość z dziekanatu??? Trzymam kciuki

Karolinka a ty jak się czujesz???

Kończę bo obiad czeka

Buziaczki:*********

[Anna26]

A i wkleję wam kilka foteczków Julci

[Anna26]

a tu jeszcze jak zjeżdżamy i nie tylko hihihihi

[aganowak40]

cholercia napisałąm posta i mi go wcięło:((((((((((((

A ja sobie siedzę przy piwku i chipsach z zamiarem poczytania was a tu puściacho:((( ale jest nasza Ania i już się ucieszyłam:))) Aniu twoja Julka jest boska.... i jak się pięknie umie zabawić:)) mój pewnie wszystko by tam zdemolował;(( szczególnie ten domek już pewnie leżał by na ziemi w rozsyce..... nw czemu on tak lubi wszystkim rzucać i wszystko zwalać...... aż wstyd:(((((((((
A gdzie reszta??????
Balują czy co????????????