Skocz do zawartości
Forum

Wcześniaki


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. We wtorek z niunia wyszłysmy ze szpitala. Malutka jest po operacji...ma wyłoniona stomie;-( będzie ja miała przez kilka miesięcy dopóki nie do rośnie do kolejnej bardzo dużej operacji... Okazało się że malutka ma zespół hirschsprunga a to wiąże się z operacja jelitek a dokładniej odbudowa przewodu pokarmowego. Część jelitek jest nieunerwiona i muszą tak te jelitka połączyć żeby mała później mogła normalnie funkcjonować. Bynajmniej tyle zrozumiałam z tego co tłumaczyli mi lekarze. Musimy czekać...

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Moniu,Gabrysia sama bez pomocy przewracała się w maju,choć jeszcze nieporadnie.wychodzi 7m-c.ja bym się nie czepiała Oskarka,ma własny rytm,później nadgoni wszystko.moja mała od 2 tyg sama schodzi z łóżka i uczy się wdrapywać.tęsknię czasami za chwilami kiedy plackiem leżała w łózeczku.biegam za nią non stop i wszędzie jej pełno.
Gabrysia chora na zapalenie uszu i gardła była od czwartku do wtorku na zastrzykach,od dziś na zawiesinie.ocipieć można.
a jak mój zięciu?daj zdj małego

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Moniu co do stopek w buzi to nie pamietam,ale G do tej pory je sobie wpycha i ssie duzego palucha.
Ubranka nosi zależnie od firmy od 74/80 bluzeczki/sweterki,po 80/86 spodnie/legginsy.ważyła ostatnio 10kg (schudła 1kg przy chorobie) zaczyna chodzić,nadal nie mówi tzn mówi ale po swojemu nie,daj.przestała mówić mama,tata.zazwyczaj krzyczy i pokazuje palcem co chce.
jeszcze w sumie ma czas powinna mieć 10m-cy,nasza lekarka mówiła,żeby do półtora roku nie panikować.to nie panikuję :)

Odnośnik do komentarza

Witam,
dawno tu nie zaglądałam.. czasu brak.. no i internetu tez nie miałam.
Widze że teraz jest okres na choroby, bo moja malutka tez na antybiotyku od wtorku... dzis idziemy na kontrolę. Ogolnie u nas nic się nie zmieniło... tylko tyle ze malutka jest juz troche większa:) no i po ostatniej wizycie w szpitalu dostałyśmy skierowanie do Centrum Zdrowia Dziecka w warszawie i moja malutka beda do pożądku doprowadzać:)
no i jescze martwi mnie to ze juz od jakiegos czasu mala jesc mi nie chce....
Pozdrawiamy cieplutko:)

Odnośnik do komentarza

moj synek urodil sie w 27tc wazyl 1020g powod kumulacja stresowi nerwow(tak sadze)jest po 2 operacjach. mial male szanse
Po porodzie 2 miesiace w szpitalu na OITD a pozniej ODD .Do roku non stop lekarze i poradnie specjalistyczne i nieciekawe prognozy na temat zdrowia.
Obecnie ma 2,5 roku najgosze za nim jedynie to ze jako wczesniak nie ma odpornosci i bardo czesto choruje...
i jest bardzo ruchliwy az za ruchliwy ale to ponoc znak roponawczy wczesniakow

http://www.suwaczek.pl/cache/4d0d705cba.png

Odnośnik do komentarza

Sprytna88
agnieszkab31 mojej malej juz powoli apetyt wraca :D moze przez to ze chora byla apetytu nie miala i na antybiotykach dodatkowo.

WERANDA1203 moja mala w 27 tg. sie urodziła i 950 gram wazyla..... teraz ma 7,5 miesiaca i dalej taki okruszek jest.

a Moja też urodzona w 27 tyg. z wagą 900g (już kiedyś pisałam w tym wątku),a obecnie ma 12 lat ::):

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Sprytna to dobrze:) moja G od rana do wieczora nic tylko je, nadrabia chyba niedobory podczas choroby.
Weranda moja też z 27,1060g,we wrześniu zakończyliśmy "pielgrzymki" do specjalistów i odpukać jest ok.tak samo jak Twój synek ruchliwa i taka cyganiucha(do wszystkich lgnie).I zauważyłam że u niej z tą odpornością też nie najlepiej...
Patusia jak ten czas leci...

u nas małej dwie górne jedynki w sumie naraz wychodzą,koszmar.niby chodzi,ale bezpieczniej czuje się na czworaka.przy meblach i za rączkę trzymana biega wręcz,albo jak zabawkę chce to podejdzie sama.nauczyła się wchodzić na łóżko/pufy/swoje krzesełko i mam problem bo za nic już jej nie można spuścić z oczu.wczoraj mojej pannie chciało się powyglądać przez okno,podsunęła sobie krzesełko,wdrapała się i trzymała się parapetu.myślałam,że umrę...a ta w śmiech bo zobaczyła autobus na przystanku.
z mówieniem jest tak sobie.mówi mało,prawie wcale.tylko te swoje "eee" mówi tata i mama,ale to chyba dzięki lalce która mówi i ona po niej to po prostu powtarza.lubi oglądać bajki i książki.jak idzie Ul,lub Maniek to mam choć 10min spokoju ;)

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny.. zobaczyłam ten wątek i postanowiłam napisać...jestem w 34 tyg ciązy.. dopiero co wyszłam ze szpitala.. trafiłam tam ze skurczami i lezałam na kroplówkach 5dni.. za tydzien mam odstawic fenoterol kt biore od 25tyg 3x0.5... z tego co wiem wiele dziewczyn bardzo szybko rodzi po odstawieniu tego leku.. jak myślicie gdyby moja córcia urodziła się w 35 lub 36 tyg ciązy byłaby zdrowa i samodzielna? tak się boję... do tego dodam ze łozysko ma u mnie juz 2/3 stopien::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/047b7880b9.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/i5xow58.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Witaj młoda mamusiu-ja pod pompą z fenoterolem zaczęłam rodzic także mi za bardzo nie pomógł,ale byłam na nim tydzień.za bardzo nie wiem jak to jest jak się go odstawi,ale nie ma co panikować za wczasu,byc moze nie zaczniesz rodzic.36tc niektórzy traktuja juz jako ciaze donoszona.moja Gabi z 27tc zdrowa,radosna i biega jak struś pędziwiatr.wypoczywaj,nie zamartwiaj sie,bedzie dobrze

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...