Skocz do zawartości
Forum

tinka_30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tinka_30

  1. Co z obiadkiem? to już mam - barszczyk bialy. A teraz siedze i pije kawe, ale jest tragedia. Glowa boli i czuję, że zaraz ją wyleje i nie bede sie meczyc. A co do poprzedniej wypowiedzi to masz racje. Ja po poprzednim zbliżeniu tez mialam uraz tak jak juz pisalam, ale maz mnie wczoraj tazk zaczarowala, tak wspaniale sie mna zajal, że jeszcze dzis bylam w szoku. Bo tez juz się bałam jak to dalej bedzie z tym pożyciem. Ale najwazniejsze jest to, że narobił mi takiej ochoty, że zapomnialam o wszystkim i zaryzykowalam. wiem, kazdy podchodzi do tego inaczej i nie namawiam. Ale warto próbować powolutku. WARTO!!!!!
  2. Wreszcie Kata bo już myślalam ze nie mam szcześcia zeby sie z Toba spotkac na forum
  3. Jestem z grudnia, ale czasem tu do Was zaglądam. Aloiw przeczytalam o twoim problemie, ja osobiście nie bralam w ciąży antybiotyków. Brało 2 moje koleżanki i wszystko jest ok. W czasopismach też czytralam, że jest kilka grup antybiotyków bezpiecznych. Lekarz wie co robi, a dla pewnosci zapytaj naszego eksperta. Pamiętaj, ze z zębami nie ma żartow. pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
  4. tinka_30

    witam!

    Witamy gorąco i zapraszam na forum....
  5. No juz jestem i znów sama. Wczoraj znów poruszyłyście temat seksu. I pochwalę się Wam, że w moim życiu nastąpił przełom.Niezręcznie mi tak pisać na forum, ale co tam gadamy o wszystkim, a seks to rzecz ludzka. Napisze tylko tyle, ze to był mój najwspalnialszy sex odkąd jestem w ciąży.Zasluga męża. Dziewczynki moja rada, trzeba na chwiłe zapomnieć o wszystki i oddać się przyjemności i edzie dobrze. Teraz idę troszkę posprzątać, ale będę tu zaglądać.
  6. Hej!!!HEJ!!!!Littlemum spróbuj owoce,ja przynajmniej tak robię. Jak rano wstaje i jest mi źle, to jem pomarańcze, jabłko lub brzoskwinie z puszki(te sa naj). A jak bylam u lekarza to mi przepisal na lepszy apetyt witamine B1 x2 dziennie.Ale czy pomaga jeszcze nie wiem, choć przez tydzien przytylam juz 1 kg, tyle co stracilam. Jade zawieść męża do pracy, bede za 30 minut.
  7. No ładnie to tak.Jak ja jestem przy komputerze to nikogo niema, wystarczy że tylko znikne na parę godzin i już mam tyle do nadrabiania. Byłam u koleżanki, kora urodzila 6 miesięcy temu i dostałam siate super ubrań.Jestem szcześliwa, bo nie będę musiala kupować.Pożyczyła mi także sukienkę elegancka, bo za tydzien jade do teatru do stolicy (trzeba wyglądać) no i od razu zakończenie roku mam z głowy.Musiałam sie Wam pochwalic, bo meza nie ma i nie mam z kim pogadac.
  8. Widzisz, wszystko będzie dobrze,tylko trzeba w to wierzyć. Pozdrawiam gorąco
  9. Słucham teraz TVN 24 co mówi mąż Agaty. Podziwiam go, że jest taki silny. Bóg tak chciał ::::::::(((((((((((((((((
  10. Nusiaa przeżywam coś podobnego. Jeszcze parę tygodni temu było inaczej miałam ochoe. A teraz jest strasznie. Po ostatnim seksie było mi tak źle, że teraz nie wiem kiedy znów dam radę. Blokuję się psychicznie.Może jak się lepiej poczuję.
  11. Jesteśmy bardzo ciekawe co będzie dalej. Czekamy na informacje!!!!!!!!!!
  12. Ja też tak słyszałam, ale ja piję tylko rozpuszczalną. Sypana mi nie wchodzi.
  13. Ja byłam w sklepie jak uslyszalam, rozryczałam się jak głupia. Musialam wyjść. To jest straszne!!!!!!!!!!Brak mi słów
  14. Aha wczoraj jak bylam u lekarza, powiedział, żebym piła kawę na podniesienie ciśnienia, bo mam bardzo niskie. I powiedział, że w ciąży to można wszystko na co ma sie ochote tylko z rozsadkiem.
  15. Hej Gwiazdeczki wróciłam z wojaży.Jestem zmęczona, ale dziś czułam że żyje i jestem komuś potrzebna. Fakt, że rano jak weszłam po bułkę do sklepu to musiałam uciekać.Ale już jest super. Zupełnie inaczej funkcjonuję jak nie muszę iść do pracy. Taki luz i beztrosko jest.
  16. tinka_30

    Cześć!!

    Witam cieplutko
  17. Hej Grudnióweczki!!!!!!!Jak to fajnie sie wstaje, jak nie trzeba iść do pracy (ale myśli cały czas krążą wokół szkoły). Dziś sobie zaplanowałam, że odwiedzę rodzinę i znajomych.Od dziś zaczęłam ostatni tydzień 3 miesiąca, a tu sie nie zapowiada, żeby mdłości przeszły. No ale cóż wytrzymałam tyle, wytrzymam jeszcze troszkę.Wczoraj mąż mi podniósł adrenalinę, bo się dziwi,że tak ciągle się źle czuję. Ciekawe, jak On by przeżył jeden dzień w ciąży???? No koniec narzekania, świeci słoneczko, ładny dzień się zapowiada to trzeba korzystać.
  18. Mojego męza nigdzie na razie nie wysyłam, jego szczęście. Ale sądzę, że za jakiś czas nie będzie już mial tak dobrze. Od jutra odpoczywam, a już myślę, jak to sobie w pracy poradzą beze mnie.No ale cóż, zdowie i dziecko jest ważniejsze. Miłej nocy i buziaki.
  19. Mam nadzieję, że już 18 czerwca będzie widać co i jak. Narazie to lezy i trzym się za glowe.Kata tak sie ciesze, że jak wracalam to sie sama do siebie śmialam. I od razu pojechalam do meza do pracy pokazac, a tam tyle osób i wszyscy oglądali. Zniknełam na 1h bo koleżanka przyjechała. I też idę coś zjeść.
  20. Aha Kata mam tydzień zwolnienia, będe bardziej dostępna na forum.
  21. Oj powiem Ci Kata, że przeżycie niezłe. Poszlam tylko po zwolnienie, a lekarz, że trzeba sprawdzić czy wszystko ok.Z tego wszystkiego on mówi, prosze na badanie, a ja się rozbieram (ściągam spodnie), a on NIIIEEEE to będzie już przez brzuch. A skąd ja to moglam wiedzieć, odkąd pamietam zawsze mi robil badanie do środka. Położyłam się, posmarowal brzuch, a tam maleństwo skacze z góry na dół. Zobaczyło mamusię i się ucieszylo - tak sobie tłumacze. Nastepne badanie 18.06 to naj....
  22. Jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!Byłam u lekarza i mam zdjęcia już nie fasolki, a malutkiego człowieczka.Długość 6 cm. Widziałam rączki, główkę, nóżki i się bardzo wierciło. Tydzień zwolnienia, teraz odpoczynek.
  23. Ja do pracy zaraz się wybieram, ale niestety czuję się fatalnie. Po pracy wybieram sie do lekarza, może jakieś zwolnienie, żeby troszkę odpocząć.Głowa mi pęka od kilku dni, apap ledwo pomaga.A co perspirantów to nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Ja używam dezodorantu w sprayu.Miłej pracki życzę i odezwe sie wieczorkiem. Buziaki dla Was!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...