tinka_30

Witam Caly czas walcze o mleko i chyba sa juz tego pierwsze rezultaty:))))))))))))) Pije specjalnie sporzadzana mieszanke ziolowa, w skaldzie bardzo podobna do tej z Hipp.Masuje, sciagam, przystawiam i wczoraj juz udalo mi sie sciagnac 100ml, a dzis rano sa tak przepelnione, ze z nich kapie. Dziewczynki, dziekuje za zyczenia dla Hani.Ale nie wiem czy zasluzyla, bo od kiku dni jest nieznosna. Placze bez powodu - wrecz wymusza.I dlatego tez wczoraj prosilam o link o skoki rozwojowe. Znalazlam w necie i to jest to - MAMY KOLEJNY SKOK, ktory potrwa jeszcze pare dni.... Anitajas pare dni temu pisalas, ze sie zle zrozumialysmy odnosnie spacerow.Tak to czasem bywa, ze cos piszemy, a ktos nas zrozumienie nie tak jak bysmy sobie tego zyczyli. Co do mojego wozka, to ja czytalam nieraz na co trzeba zwrocic uwage przy jego zakupie,kola, stabilnosc, wygoda itp. ale ja musialam sie kierowac troszke czym innym. I stad teraz moje utudnienia podczas zimowych spacerow na sniegu. Ale sie nie martwie, bo zima lada chwila na pozegna...

Justynko tak o to, bardzo dziekuje.U mnie tez sie nie otwiera.

Czy ktoras z Was ma link do faz zachowania, to jak sie zachowuje w danym tygodniu.

Ja tez tylko wpadalm sie przywitac i powiedziec, ze Hania dzis konczy 2 miesiace....

Maczetko zdjecia slicznie - jak zawsze. Moja Hania ma juz 2 miesiace....

witam tak na chwilke, przerwa w sprzataniu....

Dziecko wykapane, nakarmione i uspione.Byl tak zmeczona, ze plakala caly czas.....i non stop bidulka puszcza baczki....pa pa

Justynko zdjecia super. Mata i hustawka rewelacja. Ja wczoraj po raz kolejny zamontowalam karuzele, w innym miejscu i Hania oszalala na jej widok. Dzis rano jak ja wlozylam do lozeczka i wlaczylam karuzele to usmiech na calej buzi, a jak skonczylo grac to Hania "uuu" czy cos takiego, nie bardzo sie to dokladnie da powtorzyc...

Ja dzis pojechalam kupic ziola i zrobilam mieszanke na laktacje. Niezle swinstwo, ale czego sie nie robi dla malenstwa. Pokarmu mam malutko, choc dzis jeszcze nie dokarmialm sztucznym Renko ja dokarmiam jak juz zje piers i jest niespokojna. Ja najwiecej robilam 60ml, ale jak zjadal 30 ml to bylo super. jej sztuczne nie smakuje. jak mi pokarm nie wroci, to nie wiem co to bedzie:(((((

Dziewczynki witam Dziekuje za odp dotyczaca smoczkow.Ja juz raz wymienilam, bo mi sie juz nie podobal. Renko kochana, co ja ci moge na pocieszenie powiedziec....juz wiem, rok temu moja szwagierka tez byla w ciazy(wtedy co my) i w 4 miesiacu, musiala urodzic silami naturalnymi, bo z dziecko nie rozwijalao sie tak jak powinno.....lekarz, kazal odczeakc troszke czasu i znow jest w ciazy, wiec w sierpniu znow nam sie powiekszy rodzina.Ja wiem, ze o zadne pocieszenia, ale lepiej teraz niz pozniej. Nie wiem co sie dzieje z moja mleczarnia, mam bardzo malo pokarmu.....wczoraj na noc wyciagnelam moj 1 zapas z zamrazalik- jedyny zapas... Motto na dzien dzisiejszy - pic wody DUZO

Nadrobilam.... W pierwszej kolejnosci dziekuje za mile slowa dotyczace zdowia, no niestety caly czas mnie dziwnie brzuch pobolewa i mam taki twardy, mam nadzieje, ze lada dzien przejdzie, bo zaczynam miec malo pokarmu i juz musze sztucznym dokarmiac:(((( Oczywiscie gratuluje wygranym w konkursie, ja tez bralam udzial, ale sa wieksze farciary:)))) Maz chory, na zwolnieniu i niby powinnam miec wiecej czasu, a tu niestety tak nie jest.... Pozwolilam sobie na pol paczka.....

Witam nowa mamuise - zaraz uzupelnie na pierwszej stronie dane. Maczetkio, dzieki za mile slowa odnosnie spaceru. Jak kupowalam wozek nie myslalam, ze bedzie 50cm snieg. a co do tabletek, to mi wczoraj lekarz przepisal i to sie bierze od dowolnego momentu, codziennie i dopoki karmisz piersia. ja zaczelam brac dzis .....ale gumki tez kupilam, bo tak jak Ty nie marze jak na razie o koloejnym bobasie.... Dzis czuje sie fatalnie, jeszcze brzuch czuje od poniedzialkowego zatrucia.....i mam zgage. Moge brac rennie? I jeszcze jedno pytanie, co ile trzeba wymieniac smoczek w butelce?

zima, zima, zima, pada, pada śnieg...........pamietacie taka piosenke:)))) U nas zima na calego............

Renko, bardzo smutne to co napisalas.ciezko cos wiecej napisac w takiej sytuacji. Martusia wozek mam na 4 kolach, ale tak jak pisalam po wertepach ciezko sie jezdzi. Bylam wczoraj na spacerze i jezdzialm po sniegu i bylo strasznie, wiec dzis byl balkon.

Wielkie gratulacje!!!!!!

wielkie gratulacje.... Patrycja, Ty to masz jakies szczescie........serdecznie gratuluje!!!!!

Justynko wszystkiego naj dla Michalka kata no faktycznie, lekarz byl bardzo delikatny. Wszystko super i poprosialm o tabletki. Maz juz rece zacier, ze......... Anitajas, problem w tym, ze u mnie nie spiesza sie, zeby snieg odgarnac, a niestety moim wozkiem jezdzi sie bardzo ciezko i telepie, wiec dzis byla wizyta na balkonie.

Graruluje wygranym - zdjecia sa cudowne!!!!

hej dziewczynki, noc cudowna, wspaniale mam dziecko:))) dzis pierwsza wizyta u ginekologa, jak pomysle, ze mam usiasc na fotelu i ktos mnie bedzie badal, to mam dreszcze.... wlasnie w tvn mowili o depresji poporodowej itp, i o kobiecie, ktora urodzila martwe dziecko i nikt nie chcial jej pomoc i .....nie bede pisac, pewnie slyszalyscie.....dobrze, ze my mamy kochajace rodziny, ktore nas wspieraja i pomagaja... u mnie znow snieg i nici ze spaceru....

w Lidlu od czwartku w promocji asortyment dla dzieci.

hania po 6 dniach zrobila kupe:))))Caly dom sie cieszyl.Bylam na spacerku, ale nadal jestem oslabiona i ide sie polozyc

Tylko teraz to sie zastanawiam czy przerwy 7h nie sa za dlugie, czy nie powinnam jej budzic. choc ostatnio lekarka powiedzila, ze teraz sie wszystko normuje i tak juz bedzie.Sama nie wiem... Nie wiem czy Hanie jakas choroba nie bierze, bo jest dziwnie spokojna i kicha oraz kaszle....mam nadzieje,ze nic nie bedzie. Na spacer dzis nie wyjde bo -5stopni.

Witajcie Marzycielko w internecie jest test z pytan chlopak czy dziewczynka, pytania dziwne, takie jak zabobony naszych babc. ale dla zabawy warto zrobic. mi sie sprawdzilo... mi wczoraj cos zaszkodzilo i caly dzien wymiotowalam, a corcia spala caly czas, jakby wiedziala,z e mama nie moze sie nia zajac. dobrze, ze mieszkamy z mama, to zawsze pomoze....bo tatus tez chory,,,

Renko mialas racje, kochane mje malenstwo spalo od 22 do 5.10. Chyba wiedzial, ze ocs jest nie tak....bo i tatus chory i spal w drugim pokoju, zeby nas nie pozarazac. Maczetko dzieki za rady

Oj tak renko, vbardzo dobrze. Wykapalam sie, jest lepiej.tylko hania spi caly dzien, cieakwe co bedzie w nocy?