Skocz do zawartości
Forum

tinka_30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tinka_30

  1. Witam dziekwczynki dziekujemy z Hania za komplementy. Wczoraj mialam straszny dzien, ale nawet nie chce mi sie wspominac. Napisze tylko, ze wczoraj rozmawialm z rehabilitanetm ile jeszcze to potrwa i powiedzial, ze jeszcze sporo. choc jest super poprawa, to i tak trzeba cwiczyc, bo inaczej buzia nie bedzie sie rozwijac tak jak trzeba......wczoraj bylo strasznie i az musialm znow glowe odwrocic, bo bym sie poryczala jak na pierwszych spotkaniach. Mialam nie wracac do tego, ale przynajmniej mam sie tu komu wyzalic. Maz mi ciagle powtarza, ze to dla dobra dziecka...ja to wiem, ale jak widze, jak ja to boli to nie moge na to patrzec....
  2. Renko dziekuje za Truskaweczke. Joasiu pewnie Twoje samopoczucie spowodowane jest pogoda, bo mnie tez juz to zalamuje, ze siedze w domu. Wczoraj babcia wyszla z wnusia na spacer i po 30 minutach wrocila bo padac zaczelo, a dzis straszna mgla. Tez nie wiem jak to bedzie.
  3. Witam ponownie Od dzis mam w sprzedazy fantastyczne koszulki Spider- man. Zapraszam do zapoznania sie z oferta.
  4. Witam Jeszcze mozesz masowac czesto piersi to tez pomaga. Herbatka hipp na laktacje lub herbatka i kawa firmy MEDELA.
  5. Anitajas to tez mialas nie wesolo jak ja - witaj w klubie.
  6. Dzis hormony mi szaleja - JESTEM WSCIEKLA!!!!!!!!!!!!!! Pojechałam dzis na rehabilitacje i 15 minut szukałam miejsca żeby zaprakowac samochod, bo Cymbaly nie potrafia zmiescic sie w linie i zajmuja po 2 miejsca.....SZOK. Mialam ochote przejsc sie i porysowac tym, co zle staneli. Stanelma na samym koncu parkingu i musialam dojść dźwigając nielekki fotelik. Przed szpitalem stoi pelna palacych - FACETOW - zeby ktorys sie domyslil i drzwi przytrzymał, po co przeciez i tak musze dac sobie rade. Potem na rehabilitacji dowiedzialm sie, ze to jeszcze potrwa jakis czas, bo tak to buzka Hanusi nie rozwijałaby sie tak jak trzeba.....wiec trzeba byc cierpliwym. Rehabilitacja dzis byla straszna, Hania płakała, bo ja bardzo bolalo, a potem w szatni nie moglam jej uspokoic przez dluzszy czas. Wrocilam do domu wsciwkla jak osa i wyżyłam sie na kim???????????Na mężu, bo jest powolny jak żółw....to tyle
  7. Witam ja tylko na chwilke, dodalam nowe zdjecie w galeri Hani - zapraszam. Potem sie odezwe bo zaraz rehabilitacja
  8. Ja tez juz wzielam udzial i trzymam kciuki za te dziewczynki, ktore nigdy nic nie wygraly.
  9. Witam Renko nie przejmuj sie bledami, ja tez jak pisze szybko to jak dyslektyk. Maczetko dzieki za dobre slowa, ale wiecie co od 2 dni znow czuje jak mi pokarm naplywa do piersi, a dzis w nocy to Hanie obudzilam, bo czulam ze jak nie oprozni piersi to mi wybuchna. Ja tez dziekuje wszystkim za oddane glosy..... dodalam nowe zdjecie
  10. Uwazam, ze Martusia bardzo dobrze to napisala. Maczetko a moze napiszesz zapytanie na ten temat do naszego pediatry, tak z czystej ciekawosci. Tylko sie nie denerwuj na moje wypowiedzi:)))
  11. Maczetko Ty znasz swoje dziecko najlepiej i zrobisz tak jak uwazasz. Jestem bardzo spiaca a tu jeszcze zaraz kapiel i cycek..........
  12. No to Maczetko ja myslalam inaczej, ale wcale za okresm nie tensknie:))) Wiecie co, jak teraz byla u mnie siostra to non stop mi gderala za uchem, zebym Hani nie dokarmiala tylko czesciej (jeszcze czesciej) do cycka dostawiala. Myslalam, ze juz jej cos powiem. A moj maz jak juz chcialm dokarmiac, no daj piers jeszcze....brrrrrr..ja mu na to jak taki madry niech sam karmi. Kurcze, staram sie pije ziola, dostawiam czesciej jednym slowem walcze o pokarm, a im sie wydaje, ze ja poszlam na łatwizne. Teraz jak ktos zaczyna temat karmienia piersia to moge byc agresywna - niech uwazaja. Maczetko mnie tez bardzo zdzwilo to co powiedziala Twoja lekarka. Ja mimo wszystko jeszcze bym sie wstrzymala, przyjdzie jeszcze czas na podwanie tego wszystkiego. Nie chce tu podwazac decyzji lekarki, ale chcialam podac pewien przyklad. Mojej siostrze lekarka Viburcolu powiedzial, zeby podawac zadko i nie przesadzac, pomimo, ze jest to lek homeopatyczny, a moja lekarka powiedziala, ze jak ma problemy z kupka to podawac codziennie przez 2 tygodnie 2 razy dziennie. To tylko tak na marginesie.
  13. Hej ja dzis rano zegnalam blizniaczki i po ich wizycie trzeba bylo dom doprowadzic do ladu iskladu. Potem rehabilitacja i wizyta u tesciow. dopiero teraz wrocilismy do domu. Ja tez biore tabletki Cerazette od 2 tygodni, a okresu nie mialam jeszcze.z tego co wiem, to dopoki sie karmi piersia to raczej go nie ma.
  14. Witam ja tylko na chwilke, dzis mamy bardzo pracowity dzien...
  15. Anitajas wszystkiego naj....dla Amelki
  16. Witam Ja bylam 2 razy u wrozki. Raz na targach slubnych - wszystko sie sprawdzilo, drugi raz u innej babki i tak sobie. Opowiem kiedys, jak bede miala wiecej czasu.
  17. Juz mozna glosowac...Message - Galeria zdjęć Parenting.pl
  18. A moja to istny aniol. Je i spi. Kupki tez nie robila juz od srody, ale je to widocznie nie przeszkadza.
  19. Renko Hania to teraz kupki robi raz na 3-4 dni. Od 2 tygodni bierze priobiotyk Lacidobaby i to mialo jej pomoc, ale czy ja wiem. Daje jej rano i wieczorem, rozpuszczam w swoim mleku, tak wiec mozesz sprobowac, napewno nie zaszkodzi. Czytalam, ze jak tak zadko dzieci robia, to zanczy ze uklad pokarmowy zaczal lepiej pracowac.Ale juz sama nie wiem. Za to hania puszcza gigantyczna ilosc bakow smierdzacych....gdzie Ona sie stoluje:)))
  20. Grazio to milo, ze mnie pocieszac. Bo lekarce jak powiedzialam, ze noc pieknie przesypia to ona na to, ze pewnie w dzien malo spi, a ona jednak sporo spi. Np dzis to spi prawie caly dzien, budzi sie tylko na jedzenie. Dalam jej pierwszy raz Bebilon pepti - lekarka powiedzial, ze nie bedzie chciala bo jest okropne. Ale Haneczka zjadla wszystko co jej przygotowalam i bez marudzenia. Tylko kupka moze byc zielona...
  21. Maczetko walsnie tak jak pisza dziewczyny. Ty decydujesz, a jak sie meczysz to po co. Masz racje mama szczesliwa- to dziecko szczesliwe. Mi pokarm wraca, mam choc dokarmiac musze co jakis czas tak po 30ml.Najgorsze jast to, ze jutro ide na imieniny i bede sie patrzyla jak wszyscy jedza.:((( Mama moja sie juz wkurza, bo twierdzi ze mi zeby poleca i organizm, jak nie bede jadla ak wielu rzeczy.Ale to przeciez nie jest moj wybor....
  22. hej my dzis bylysmy na wizycie u lekarza no i mala ma coraz bardziej nietoleruje bialka krowiegi i dostalismy recepte na Bebilon pepti. Mam znow scisla diete - masakra
  23. Renko wiem, ze to raczej przechodzi, tak tez mowila lekarka. Tylko ja jestem uzalezniona od mleka i tego nie potrafie przezyc, ze nie moge pic.
  24. A my po wizycie u lekarza i jes nieciekawie. Lekarka stwierdzila alergie, Hania cala chropowata i przpisala nam meko Bebilon pepti do dokarmiania. Jestem znow zalamana, bo od poniedzialku wprowadziłam nabiał i znow musze zrezygnowac. No ale coz, czego sie nie robi dla dobra dziecka. I co dalej teraz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...