adria40

mamaola trzymaj sie jakos. Mam nadzieje, ze u Ciebie kryzys szybko minie i znow bedziesz sie mogla cieszyc pelnia macierzynstwa. Jeszcze chwilka i wszystkie niedogodnosci Twoj synus bedzie Ci wynagradzal usmiechem, a pozniej pierwszym slowem MAMA :) Wiem, ze jest ciezko, u mnie jest podobnie, jeszcze teraz meza nie ma po 9 godzin i ja siedze w domu sama, ale jak sobie pomysle jakie te nasze Kruszynki sa bezbronne, ufne i calkowicie od nas zalezne, to staram sie robic wszystko, zeby bylo dobrze. Dasz rade, glowa do gory. Moze to wina szpitala, a moze pogody, ze Maluszek ma gorsze dni. filipka heheh dobre :) mi tez razniej jak wiem, ze moje dziecko nie jest osamotnione w placzu, a ja w uspakajaniu go :) Razem damy rade, dobrze, ze na forum mozna sie zalic do woli i jest ktos kto wspiera. puszek slim nie pisala poki co sms, a bynajmniej my nic o tym nie wiemy. Moja Niunia miala ciezki wieczor, caly czas sie spinala, jak pojechalam na zakupy to maz nie dawal rady (ale po mnie nie zadzwonil - twardy byl w walce), ale jak wrocilam i dalam jesc - ooooo to bloga minka sie zrobila, ale potem znow spinanie i placz. Nie wiem co to bylo, bo po kolejnym jedzeniu sie uspokoila. Moze dlatego, ze kupki od rana nie robila ? Dalam czopek, powinno pomoc. Oby noc byla spokojna. Spokojnej nocy Mamusie no i Maluszki.

Aaa i mialam sie zapytac jeszcze czy Wasze dzieciaczki maja plesniawke ?? Mojej Julci zrobila sie na jezyku narazie. Kupilam Aphtin, nalewam go na gazik i smaruje jezyk, ale trudno jest mi dostac na caly i poczatek jezyczka jest ladny, a dalej plesniawka jest ogromna. Moze macie jakis sposob, zeby ten lek dostal sie na caly jezyk ?

A my pospalysmy od 13-ej do teraz z przerwa na karmienie :) Superowo sie czuje, no i tatus wrocil to mnie troszke odciazy :) filipka ja sie wycwanilam, bo nagralam suszarke na MP3 w telefonie i moge jej puszczac na okraglo. Polecam :) Mamusie karmiace piersia a pijecie kawe jak karmicie ? Mi polozna powiedziala, ze 1 dziennie moge wypic. Pilam wczoraj i nic Julce nie bylo i dzis tez sobie zrobilam, bo w sumie w koncowce ciazy tez pilam. kasiawawa a to bedzie mial synus niespodzianke. Super. Ja nakarmie Malutka i smigne na zakupy, bo lodowka pusta. Nawet nie wiedzialam, ze wyjscia do sklepu beda dla mnie relaksem.

guga u nas podzialaly, bo od tego czasu juz nie ma takich problemow z brzuszkiem. Tylko teraz jej zmniejszylam dawke, przedtem dawalam jak lekarka kazala 4 razy po 3 krople 15 minut przed jedzeniem, a teraz daje rano i wieczorem tylko. A Ty dajesz Jej witamine K ? Czy jak karmisz butelka to nie ? Bo u nas byl problem straszny po tej witaminie, mysle, ze czytalas. Odstawilam ja na dwa dni i Julcia bardzo sie wyciszyla. Teraz kupilam Jej ta drozsza Baby K i znow podaje i jest dobrze.

guga musisz sie wyciszyc i uspokoic, wiem, ze to trudno, ale moze Malenka wyczuwa napiecie Twoje i stad placz. A moze sprobuj suszarke wlaczyc, nie wiem czy czytalas ale to pomaga, bynajmniej u mnie. Julcia lubi szum.

WIADOMOSC OD AGATCHY Hej. Dostalam kroplowke, ale cisza :( dzis inny lekarz powiedzial, ze mam termin pomylony i ze wypada na 5 sierpnia. Jesli nic nie ruszy to w czwartek pojde do domu. Kurcze troche sie zdolowalam :( pozdrawiam cieplo agatcha

A to mojej Julci ulubiona pozycja do spania. Jak leniwiec na galezi

asiula faktycznie slodziutko spi, mozna patrzec godzinami. A powiedz mi czy Ty jej cos pod pajacyk zakladasz ?

Dzien Dobry U nas dzis dzien pt. Wykoncze moja Mame. filipka, guga lacze sie z Wami. Moja Julka co prawda przespala noc, jadla o 22, potem o 2 i o 7.30 ale od rana placz. Tylko noszenie na rekach pomaga, ale tego nie wytrzymuje moj kregoslup. Zreszta Julcia wazy prawie 4,5 kg. Nie wiem czy juz Wam pisalam, ale u nas swietnie do usypiania i uspakajania dziala wlaczona suszarka, albo okap kuchenny. No co prawda na dzis pomaga tylko na jakies 5 min., ale ogolnie dziala. Julcia potrafi spac wtedy ze 3 godz. Jak nie bedziecie dawaly rady wyprobujcie :) Polecam. filipka wspolczuje takiej diety, ja jem podobnie i ciagle mysle o jedzeniu. Masakra jakas. guga moja Julka tez tak czasem bez powodu sie prezy.Lekarka stwierdzila, ze to sa wzdecia i przepisala nam krople bobotic.

Guga Dzięki kochana za odpowiedź. Jestem już trochę spokojniejsza. Wypoczywajcie sobie, może jutro wszystko wróci do normy i wpadniecie w zwykły codzienny rytm.

Dziewczyny mam pytanie. Urlop tacierzynski to jest wymiar 1 tygodnia, ale liczy sie 7 dni robocze czy razem z sobota i niedziela ??? I jeszcze jedno czy jak sie idzie na urlop tacierzynski to placi za to ZUS ? I wtedy jest mniejsza wyplata, bo ZUS liczy to jako chorobowe ?

guga WItaj z powrotem, dobrze, ze juz z Maleńka lepiej. Biedne tyle dni w szpitalu, ale za to teraz w domku odpoczniecie i obie dojdziecie do siebie. Co do powrotu meza do pracy, to ja bylam przerazona, ale pierwszy dzien byl super. Julcia jakby zrozumiala, ze jestesmy zdane tylko na siebie i caly dzien spala. Guga z nieba mi spadlas. Mam pytanie. Moja Julcia robi takie wlasnie musztardowe kupki, dzis zrobula dwie, ale wody tam nie widac, tylko sa po prostu rzadkie, choc musze przyznac, ze w sobote raz i dzis drugi kiedy robila kupke jej placz przez kilkadziesiat sekund byl nie do opanowania, a za chwile bylo ok. Nie wiem co o tym myslec ? Czy moze wplyw na konsystencje kupki ma to, ze pije jogirty, mleko i jem serki waniliowe. Sama nie wiem.

WIADOMOSC OD AGATCHY Hej. Jestem w szpitalu, narazie procz lekkich skurczy cisza, ale lekarz twierdzi, ze sie samo rozkreci, jesli nie to jutro albo w srode rano kroplowka. Dam znac jak bedzie po wszystkim. Pozdrowienia dla mamus lipcowych. agatcha

mamaola ja zakladam body z dlugim rekawkiem i spiochy i przykrywam kocykiem. Moja Julcia znow zaliczyla spanie 3 godz. mialam czas na prasowanie i sprzatanie, a za dwie godzinki mezus juz bedzie w domku.

asiula masz racje jakos daje rade. Julcia od tygodnia w ogole nie spi w dzien, tylko od 18-ej do 7-ej rani z przerwami na jedzenie, a dzis spała dwa razy :) Sliczne Malenstwo no i juz ma 4 tygodnie, ale czas leci. kasiawawa super, ze lozeczko kupione. Julek bedzie sie cieszyl.

Witam sie poniedziałkowo ! Dzis pierwszy dzien bez meza. Wrocil juz do pracy. Mam troche stracha, ale mysle, ze dam rade z Julcia. Ona uwielbia glos tatusia, zawsze sie przy nim uspokaja. U nas kolejna nocka super, tylko trzy pobudki o 24-ej, o 3-ej i o 7-ej. Oby tak dalej. agatcha, slim POWODZENIA kasiawawa nie moge sie do meza nachwalic Twojego synka, jaki on rozumny, kochany braciszek :) A z lozeczka pewnie sie bardzo ucieszy. Robicie mu niespodzianke czy jak wroci to kupicie razem z nim? mamaola powodzenia na badaniach. A gdzie reszta naszych Mamus ?

agatcha ja bez monitora nie wyobrazam sobie zycia :) Jak Julia lezy w lozeczku to slychac tykanie zgodne z jej oddechem. Nawet bedac w kuchni zabieram nianie i tez slysze miarowy oddech. Ponadto niania maduzy zasieg i nawet jak ide na ogrod czy powiesic pranie to wiem czy z Julcia wszystko ok. Naprawde polecam !!! Jestem o wiele spokojniejsza.

Dzien Dobry U nas nocka przespana od 21 do 9-ej z przerwami co 3 godziny na jedzenie. Poza tym piekne sloneczko, wiec po sniadanku spacerek rodzinny. mamaola dzieki :) Tez mi sie wydaje, ze biegunke bym rozpoznala. Poki co przez noc kupki maja inna konsystencje. Lepsza. kasiawawa oj bedziesz teraz za swoim synkiem tesknic. agatcha super, ze czop ci odszedl. Teraz juz poleci szybko. Tego Ci zycze. Mi odchodzil od 2 w nocy, a o 18.55 Julcia dopiero sie urodzila. A skurcze przyszly o 6-ej rano. Jakbys jechala do szpitala daj znac, bedziemy trzymac kciuki. slim lady Faktycznie twarda jestes. A moze Twoja Niunia szykuje sobie jakas specjalna date. Taka wyjatkowa, jej tylko wiadomo jaka. Ja mojej jak wiesz wybieralam duzo dat, moje urodziny, meza imieniny, bitwe pod Grunwaldem, a ona sobie wybrala swoja wyjatkowa date 16.07. Takze mam nadzieje, ze juz niedlugo poznasz plany swojego dzidziusia. olcia serdeczne gratulacje !!!! Cieszymy sie razem z Toba. Napisz jak tam porod przebiegl. snoopy jakie sliczne Malenstwo. Wydaje mi sie ze troszke podobne do mojej Julci. Milego dnia Mamusie, Szkrabki i Brzuszki

mamaola super z juz jestescie w domku. A z ta zoltaczka Leos widac sie zaprzyjaznil, ze nie chce go opuscic. Dobrze, ze nie ma infekcji :) Niezle wazy ten Twoj maluszek. A mam pytanko do Ciebie, bo inne Mamusie poznikaly z forum w weekend. Moja Julcia na poczatku robila kupki takie jak scieta jajecznica, pozniej wystapily zaparcia, a teraz od 2 albo 3 dni robi taki bardzo rzadkie jak musztarda, albo troszke bardziej. Czytalam, ze takie tez moga byc, ale mimo to mnie to martwi. Czy to moze biegunka ?? Dlatego wlasnie poki co jestem na scislej diecie. Polozna kazala wykluczyc mi nawet mleko jak Julcia miala zaparcia. I o mielonych moge zapomniej. Do tego Julcia jak spi to co troche budza ja takie tiki jakies, tzn. spina sie i tak jakby sie trzesla. WIem tez od poloznej, ze to niewyksztalcony uklad nerwowy, ale zeby az ja to budzilo ?? Kurcze tyle jest pytan, a ja tak bardzo martwie sie o moje dziecko. Masakra. A moj pediatra nie odbiera telefonu. slim, agatcha plan macie dobry - isc w poniedzialek na oddzial i nie wychodzic bez dzidziusia ! Stawiam na 2 sierpien. Dacie rade :)

Witam U nas dzis urwanie gwizdka. Spanie, karmienie, sprzatanie, gotowanie, pranie, spacerowanie i to wszystki z doskoku. Maz ma prace podworkowe, wiec ja sama z Niunka. teraz je to ja jedna reka pisze. slim wlasnie jakos tu pusto, ale tak zawsze w weekend. Lece dalej ograniac. Buziaki

agatcha powodzenia jutro. Czekamy na jakies wiesci.

A wiesz co mnie boli po porodzie najbardziej do dnia dzisiejszego ? Szczeka ! Normalnie tak zaciskalam przy porodzie, ze do dzis nie umiem normalnie chleba jesc, bo nie umiem otowrzyc szeroko ust. Chyba zawiasy mi sie uszkodzily od tych skurczow. A kosc ogonowa bolala mnie w szpitalu po porodzie zaraz. Polozna mowila, ze przy bolach partych kosc ogonowa przesuwa sie o 2 cm i stad ten bol u mnie.

rudzia ja urodzilam o 18.55 sn, a o Tobie to maz mi mowil, bo podczytywal forum jak my lezalysmy w szpitalu, ale daty nie skojarzylam.

rudzia ja nawet nie wiedzialam, ze my tego samego dnia urodzilysmy :)

slim moja Julcia miala ciuszki szpitalne, a swoje maz przywiozl tylko na wyjscie, takze Ci nie pomoge. slim, agatcha tak a propo jedzenia, jedzcie ile wlezie teraz, bo potem kryzys. Ja nadal marze o coli i piwku z soczkiem, no ale coz moze za jakis rok hehe. Dzis na obiad zrobilam mezowi mielone, ziemniaczki i mizerie, a ja :( :( :( ziemniaczki, gotowane udko i marchewka. Az zal mi bylo patrzec jak on je :(