Skocz do zawartości
Forum

adria40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adria40

  1. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa super, ze dzieciaczki spokojne. Widze, ze mialas fajny dzien z takimi aniolkami. mamaola fajnie, ze wyniki sie poprawily ! Oby tak dalej szlo. A jak mozesz podeslij linka z tym lezaczkiem. Tez myslalam, zeby sobie taki sprawic. U nas jak maz wrocil do domku to Julcia troszke sie wybudzila. Teraz sukces niespala 3 godzinki. Czyli po prostu tak jak pisala filipka pogoda tak na nia podzialala. Zmykam spac, bo ledwo na oczy patrze. Dobrej Nocy Mamusie i Malenstwa. Brzuszkow juz nie ma. Wszyscy w komplecie :)
  2. adria40

    Lipiec 2010

    snoopy do mnie w szpitalu przyszla polozna i zapytala gdzie dziecko zapisze do przychodni i jak jej powiedzialam gdzie to ona mi kazala zglosic sie do tej przychodni i wypisac deklaracje, a jak to juz moj maz zrobil to wtedy pediatra podal mi date pierwszej wizyty. A poloznej w szpitalu podalam adres i ona powiedziala, ze przyjdzie za tydzien, ale nie podala daty, zeby sprawdzic nas z zaskoczenia. agatcha Kochana taka depresja jest zupelnie normalna moim zdaniem. Kochasz swojego Maluszka i martwisz sie o jego niedaleka przyszlosc, a mianowicie czy wszystko bedzie dobrze. Ja po porodzie plakalam cala noc i nastepne dni gdy tylko Malutka nie taka minke zrobila to ja w placz, bo ...... tak mi jej bylo szkoda, ze ona taka Malutka nieporadna i calkowicie zalezna ode mnie. Wiec glowa do gory - to minie, a placz bedzie rzadziej sie pojawial, ale bedzie, tak mysle, bo mi do tej pory sie zdarza. Nawet dzis kiedy Malutka taka spokojna. A co do jedzenia to ja na poczatku jadlam gotowanego kurczaka, ziemniaki, rosol, jogurty, chleb razowy z wedlina drobiowa. Potem zaczelam po pare plasterkow ogorka, potem pomidora, potem mielonego, schabowego - lekko przypieczonego, ryz, kasze, sos, gulasz, kapuste pekinska i kukurydze, maliny. Narazie to, ale bede probowac wszystkiego. A co do karmienia piersia to ja poszlam po rozum do glowy, bo tez chcialam dokarmiac butelka, ale chyba tylko dzieki dziewczynom z forum tego nie zrobilam !!! One pisaly, ze poki Mala przybiera na wadze i nie marudzi to wszystko jest ok. Ja caly czas mialam schize, ze mam malo pokarmu i walczylam. Tabletki, mnostwo picia, herbatki, laktator i poki co wygralam !!!!!!! Pokarmu jest mnostwo i az mnie zalewa. A wydaje mi sie, ze jak bedziesz dawac butle, to Zosia pojdzie na latwizne i nie bedzie chciala piersi potem ssac. Moje zdanie jest takie karm poki mozesz, a na butle zawsze jest czas. Ja kupilam Bebilon po wyjsciu ze szpitala, bo bylam przekonana, ze Julcia nie bedzie chciala piersi, a tu prosze juz 31 dni ssie :) :) :) Trzymaj sie Kochana, dasz rade, a jak cos to pisz na forum ! Bedziemy Ci pomagac !
  3. adria40

    Lipiec 2010

    filipka to o tym nie wiedzialam. Dzieki. Alez my mamy problemy z tymi naszymi Skarbami, spi to zle, nie spi tez zle hehe Moze Twoj Antos na spacerku bedzie spal. Powodzonka
  4. adria40

    Lipiec 2010

    filipka mierze elektronicznym pod pache. Myslisz, ze to przez pogode ? Moze i racja, bo u nas strasznie pada. Probowalam ja znow nakarmic, ale zasnela. Spi mi na brzuchu i az zal mi ja polozyc do lozeczka. mamaola fajnie,ze jestes, bo sie martwilam. Daj znac jak wyniki. Trzymam kciuki.
  5. adria40

    Lipiec 2010

    Nie wiecie czy temperatura u noworodka moze byc 36,1 ??? Czy za niska ??
  6. adria40

    Lipiec 2010

    A ja sie cieszylam, ze Julka tak spala, a teraz sie martwie, bo od wczoraj spi, nie placze na karmienie, a teraz ja wybudzilam, zeby zjadla, bo spi od rana, ale pociagnela 2 razy i dalej spi. Nie wiem czemu ?? Co jej jest ??????? W sumie or wczoraj od 23 nie spala moze w sumie z 1,5 godz., a tak nigdy nie bylo.
  7. adria40

    Lipiec 2010

    Witam U nas tez nocka super. Malutka jadla o 2 i o 7 i spi do teraz :) A jak sie budzila w nocy to nie plakala tylko sie rozgladala i czekala, az sie Mama obudzi. agatcha nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze jestes. Malutka sliczna i slodziutka. Mam nadzieje, ze szybko wrocisz do pelni sil.
  8. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa to raczej od wit. bo kilka razy zaprzestawalam podawania i dziecko spokojne bylo, a jak podawalam to nie moglam opanowac. Moze Twoja coreczka nie jest uczulona na te orzeszki i soje co zawiera ta wit.,a moze po prostu ja toleruje. A gdzie to sie mamaola podziewa ??
  9. adria40

    Lipiec 2010

    Slim lady być może ze to przez ta witamine, jak wiesz u mnie było podobnie. Od tego momentu zaczal się koszmar, który trwal tydzień poki nie znalazłam przyczyny. A potem cud miod. Spanie jedzenie i tak wkolo. Chciałabym Ci cos doradzic, ale sama jestem glupia w tym temacie. Podawac zle, a niepodawac jeszcze gorzej. I co pediatra to ma swoje zdanie na ten temat. A co do chrzcin to Ci powiem jedno. Z całego stresu swój slub pamiętam jak przez mgle i tak samo z chrztem, nie umialam się skupic, bo balam się, ze Mala zacznie plakac. Nakarmiłam ja na szybko w domu, a potem w aucie w drodze do Kościoła, a i tak niedojadla, ale było w miare ok. Śliczniutki uśmiech, ach dla takich chwil warto zyc. Filipka ja bylam teraz na spacerze, ale po chwili wróciłam. Koszmarnie goraco, a burza się rozeszla. Ja tez mysle o powrocie do pracy i chce mi się ryczec. Rozmyslam wiec sobie po cichu o wychowawczym, choc mój komendant będzie mega niezadowolony, bo jestem kierowniczka i na czas mojej nieobecności w pracy on wszystko ma na glowie, a papierki moja kolezanka. Co do niani to nie pomoge, bo dostalam z monitorem Julka nosi 2 a ma 4500 i 60 cm Rudzia moja Julcia tez ma dzis miesiąc. Gratki z tej okazji dla Twojego synka. A o której się urodzil ?? Pisałaś mi kiedys ale wylecialo mi z glowy. Natalia u mnie było 14 osob. Same najbliższe osoby i meza przyjaciel, który był chrzestnym. My jak urządzaliśmy pokoj stolowy to zamówiliśmy stol i krzesla na 12 osob z możliwością zlozenia jak na 6, bo u nas kazda impreza to sklad ok. 15 osob, a tak jest gdzie usiąść. Ale lokal to najlepsze rozwiązanie, ale i troszke kasę chlonie. Kasiawawa super, ze z Hania wszystko ok.
  10. adria40

    Lipiec 2010

    filipka czyli ten sam dylemat co u mnie. Mi tez zal podawac jak jest spokojna.
  11. adria40

    Lipiec 2010

    filipkachyba nie doczytalas :) Podajesz znow te wit. K ? A to dziwne Julia spi w wozku niespokojnie przy okapie, a na brzuchu u mnie bez niczego, spokojniutka jak nigdy. U nas zaraz bedzie burza.
  12. adria40

    Lipiec 2010

    Witam :) blumchen super, ze jestes !!!!!!!! Juz sie stesknilam. Fajnie, ze znalazlas chwilke zeby napisac, oby czesciej. kasiawawa fotki wrzuce napewno, ale jak mi moje kumpela zgra na plytke, ale najpierw je musi obrobic. U nas nocka nieciekawa, chyba pierwsza od urodzenia Julci. Malutka sie bardzo spinala, bolal ja brzuszek. Tak mi jej bylo szkoda. Tą ............ (bez epitetów, bo nie wypada) witamine K wyrzuce przez okno. Teraz Malutka zasnela o 9 i sobie spi, choc niespokojnie. Ja w koncu ogarnelam dom, wzielam prysznic i masz chwilke dla siebie. Dzis obiadku nie gotuje, bo z chrzcin zostalo mnostwo jedzenia.
  13. adria40

    Lipiec 2010

    filipka czy Ty juz podajesz t witamine K ? Ja znow zaczelam podawac i Julcia znow ma takie dziwne spinania brzuszka, ze az ja to budzi. Od dzis znow nie bede podawac. Nie wiem czy dobrze robie, ale nie bede meczyc dziecka.
  14. adria40

    Lipiec 2010

    Witam sie wieczorowo :) My juz po chrzcinach. Piekna uroczystosc, ale dla mnie to za duzo stresu. Caly czas wszystko na szybko. Masakra. Zeby przed Kosciolem nakarmic, zby ubrac, zeby w Kosciele nie plakala. Szok. Glowa mi peka. Dobrze, ze moja Mama nam pomogla w kuchni przy gotowaniu, wiec o tyle bylo lzej. Wczoraj tez wariacki dzien. Fryzjer, potem wieczorem msza z okazji naszej rocznicy slubu (bo dzis wlasnie mija rok jak jestesmy malzenstwem), wiec tez karmienia na szybko, zeby potem nie bylo krzyku. Troszke Julcia nam sie rozregulowala przez to, bo jak w tygodniu karmilam ja co 3 godziny, tak w ten weekend co 1,5 godz. i Julcia w ogole spi jak zajac, tzn. po 10 min. i sie budzi. Chyba Malutka miala nadmiar wrazen i duzo osob bylo w jej otoczeniu, nowe miejsca itp. Mam nadzieje, ze od jutra powoli wszystko wroci do normy. Dziewczyny, a jak dziecko chce tak co 1,5 godz.piers i jest placz nie do uspokojenia to podawac ??? A moze z goraca Jej sie pic chcialo ? Wiecie co ?? Jak juz bede miala fotki z chrzcin to wrzuce. Jedno jest najlepsze. Mialam na chrzcinach fotografa - moja przyjaciolke. Zrobila swietne ujecia Julci i mojego meza. Ona sie do niego usmiecha. Cos niesamowitego. Aaaa i mialam Wam napisac, ze Julcia dostala cudny prezent od mojej siostry, ktora jej podarowala m.in. tort z pampersow. Na pietrowej paterze poukladala kolorowe pampersy pozwijane w rulony, dodala lizaki, myjke dziecieca, gryzaki, grzechotki i cukierki. Do tego cylofan i wielka kokarda. mamaola Twoj synus jest uroczy. W sluchakach i z koszulka z napisem bujam w oblokach wyglada po prostu THE BEST. asiula i jak tam Malutka ?? kasiawawa moja Julia tez za lezeniem na brzuszku nie przepada, no chyba, ze na moim. Wtedy spi jak susel. Nawet w Kosciele dzis tak spala.
  15. adria40

    Lipiec 2010

    Witam sie weekendowo :) U nas dzis od 6 gotowanie, dobrze, ze maz jest w domu, bo Julcia od rana ma ochote na zabawe i spac nie bardzo chce. Wczoraj usnela o 20-ej i do rana karmienia co 4 godz. WIec wyspana. Na 12-ta jedziemy do fryzjera i Julcie musze zabrac, bo nie mam jej z kim zostawic, bedzie spacerowac pod zakladem w wozku z tata, a potem zrobimy zmiane i tata sie bedzie obcinal, a mama bedzie spacerowac. mamaola wlasnie tak jak pisalas robie. Po drugie lykam te tabletki Laktativ 3 x 1. Po trzecie duzo pije. Po czwarte wczoraj w nocy i do poludnia chodzilam bez stanika i dzis tez. Polozne w szpitalu mowily, ze wtedy piersi sie naciagaja i jest sygnal do mozgu, ze trzeba wiecej produkowac. Po piate herbatka koperkowa. Po szoste Karmi. Narazie efekty sa takie, ze zalewa mnie mlekiem. Nie wiem na jak dlugo, ale wkladki non stop mokre. Ale ciiiiiii zeby nie zapeszyc. Ps. Ciesze sie, ze randka udana !!!! Super ! kasiawawa przedtem nie lecialo, ale teraz leci. Przedtem po karmieniu nawet laktator nic nie wyciagal. filipka dzieki Kochana :) Mi tez sie czasem wydaje, ze Malutka zaspokaja potrzebe ssania, a smoka nie chce :( Moze to i dobrze. Lece dalej gotowac. Milego weekendu.
  16. adria40

    Lipiec 2010

    Ja tylko na sekunde. Sprzatam dom, bo jutro od rana gotowanie i pieczenie na chrzciny to czasu nie bedzie. filipka mialas mi cos napisac odnosnie karmienia. jak bedziesz miala chwilke :)
  17. adria40

    Lipiec 2010

    Witam :) My dzis mialysmy pobudke o 9-ej, ale teraz Malutka szybko zjadla spi dalej :) A w nocy pobudki co 4 godz. wiec czuje sie mega wyspana. Nadrabiam zaleglosci na forum i znikam w kuchni, bo maz mi znow przyniosl cale wiaderko ogorkow do robienia. Juz mam ich troszke dosc, ale jeszcze je zrobie i pozniej zostanie salatka z ogorkow i marchewki i koniec !!! kasiawawa to nie zazdroszcze dnia, ale Julek to dzielny chlopak, wiec napewno z nim klopotu nie bedziesz miala. A co do piersi flaczkow to powiem Ci, ze wnosze, ze nie mam pokarmu po tym, ze Julia na poczatku za kazdym razem jak ciagnie to lyka, a potem juz tylko puste przebiegi, ciagnie ciagnie i dopiero za 6 razem polyka, a przy tym sie denerwuje. natalia sliczny chlopczyk :) ALe masz dobrze z tymi obiadami, a ja codziennie musze sama gotowac na raty jak Mala spi. Ech zazdroszcze. filipka widze, ze dobrze mialas z przyjaciolka, ale na milosc nie ma mocnych :) asiula niech Ci Malutka Julcia szybko zdrowieje. A moja ma na szyjce tyle skory, ze az jej sie odparzenie zrobilo. Jak ja po kapaniu wycieram to musze naciagac ta skorke i naciagac. rudzia tampony nie sa wskazane w pologu, a takie jeziorko to sama wiesz o infekcje nie trudno. Ja bym nie ryzykowala.
  18. adria40

    Lipiec 2010

    filipka co do karmienia i upalow to ja poki co Ci nie pomoge. U nas w domu jest tak 22 stopnie i w miare chlodno. Malenka wiec nie potrzebuje picia wiecej. Je co 2 czy 3 godz. Moze ktoras inna Mama Ci pomoze, ale ja chyba bym wody nie podawala, ale piers. Ja walcze dalej o pokarm. Mala teraz wieczorem wypila z 2 piersi (jakies resztki pokarmu) i jeszcze chciala, ale ja nie mialam jej co dac, bo nawet laktator nie odciagal nic jak probowalam :( :( :( :( Dobrze, ze zaraz usnela, bo bylby krzyk. Juz nie wiem co robic :( :( :(
  19. adria40

    Lipiec 2010

    slim lady my tez chrzcimy w I rocznice slubu, czyli 15 sierpnia. Szybciutko poszlo z pepuszkiem. U nas 27 dni i jeszcze sie dzielnie trzyma :) Do agatchy tez dzis pisalam, strzasznie ciekawa bylam co u niej slychac.
  20. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa slicznosci te Twoje dzieciaczki, a Julek jakie ma wloski fajniutkie. Ja po poludniu jade z Mala i mezem na zakupy, bo chrzciny w niedziele. Dobrze, ze mama przyjedzie mi pomoc przygotowac obiad i popiec placki, bo sama bym chyba nie dala rady.
  21. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa super, ze wyjazd sie udal. mamaola ciesze sie, ze po wizycie u gin wszystko ok :) to najwazniejsze. Zycze udanego wieczorku zatem. guga trzy tygodnie ?? podziwiam !!! Ja chyba bym miala stresa. Jestem po porodzie 4 tyg., ale w myslach najwazniejsze jest dla mnie dziecko i chyba bym sie nie umiala skupic. Moze te dwa tyg. i wizyta u gin pozwoli mi choc na chwilke myslec tylko o mezu :) natalia u nas tez jest inaczej, ale mysle, ze to okres przejsciowy. Wiele zmian jest w naszym zyciu. My mamy inne podejscie, nasi mezowie tez, wszystko jest podporzadkowane dziecku, wiec wydaje mi sie, ze tylko rozmowa moze pomoc. Porozmawiajcie o swoich uczuciach i odczuciach ! filipka fajnie, ze trafilas na taka lekarke, moze cos pomoze. Trzymam kciuki, zebyscie sobie w koncu oboje z Antosiem odpoczeli. Ja dzis bylam z Mala na kawce u sasiadki zza plotu. Ona ma 15-mies. blizniaki. Halasu co niemiara, ale zabawnie bylo. Wszedzie szkraby wejda. Teraz Julcia ma drzemke, a ja chwilke na neta.
  22. adria40

    Lipiec 2010

    Wiecie co ?? Juz chyba z osiagnietych efektow za szybko nie bede sie cieszyc. Masakra i zalamka. Cieszylam sie ze mam pokarm, a tu prosze. Mam niewiele. Julia zjadla dzis z tej piersi co nie lubi, czyli z prawej. Ciagnela i lykala ciagnela i lykala i tak chyba z 10 min. a potem ciagnela i ciagnela i tak kilka razy i dopiero potem lykala, czyli pokarmu bylo juz malutko. Czytalam jakis artykul, ze jak konczy sie mleko w piersi to zaczyna sie tzw. produkcja online. Jak odlozylam Julie na bok to wzielam laktator i chcialam sprawdzic czy leci i NIC !!!!!!!! Czyli produkcja online to fikcja czy ja mam za malo pokarmu. Sama juz nie wiem :(
  23. adria40

    Lipiec 2010

    Czesc Dziewczyny. U nas dzis dzien pt. przetwory. Zakopalam sie troszke w tych sloikach. Teraz jednak zrobilam sobie przerwe i pisze. U mnie od niedzieli ktos zaczarowal mi dziecko. Normalnie je, spi, a jak nie spi i nie je to lezy sobie i podziwia swiat swoimi wielkimi oczkami. Owszem zdarza sie placz, ale chyba tylko z powodu glodu. Dzis spi po 3 godz. i karmienie potem 30 min. zabawy i sama zasypia. A w nocy klade ja po karmieniu do lozeczka i zasypia sama. Martwic mnie znow zaczelo, ze moje piersi nie nabieraly tak pokarmu jak powinny i polozna powiedziala, ze byc moze dlatego, ze jest duze dziecko i wiecej potrzebuje. WCzoraj zdesperowana pojechalam do Tesco o 22-ej i kupilam piwko Karmi, wypilam jedna szklaneczke odgazowana na probe i Julci nic nie bylo, dzis rano wypilam druga i sa efekty, piersi wieksze :))) Czytalam duzo o tym piwie i duzo kobiet poleca, i doradca laktacyjny na naszym forum tez. I teraz jak Julcia taka grzeczniutka jestem na 100 % pewna, ze jej placz to wtedy jak niedojada. filipka coz Ci moge napisac, po prostu wspolczuje. mamaola jednak wyjscie Leonka z dziadkiem wyszlo Ci na dobre, nadrobilas zaleglosci. natalia super, ze wyniki dobre :) guga u nas jak gdzies wychodzimy to Malenka spi, a i jak ktos do nas przyjezdza to ona tez spi. Taki zbieg okolicznosci i jak czasem na nia sobie ponarzekam to nikt mi nie wierzy, bo przeciez ....... ona ciagle spi :)
  24. adria40

    Lipiec 2010

    WIADOMOSC OD AGATCHY O 8.45 PRZEZ CC URODZILA SIE ZOSIA. 3550 G 56 CM. wCZORAJ PODALI ZEL O 13, POTWORNY BOL, ALE ZERO SKURCZY. ROZWARCIE NA 5 CM. MECZYLAM SIE DO 1 W NOCY, PO TYM DOSTALAM ZASTRZYK PRZECIWBOLOWY I USNELAM. RANO ZERO AKCJI WIEC CC. MALA SLICZNA I KRZYCZY :) POZDRAWIAM
  25. adria40

    Lipiec 2010

    natalia troszke mnie pocieszylas. Oby u mnie tez bylo to normalne. filipka witaj :) Fajnie, ze zajrzalas, bo juz sie martwilam. saradaria sliczne Kruszynki. U mnie dzis znow dzien Spiocha. Julia spi to Mamusia ma na wszystko czas. W koncu zabralam sie za robienie korniszonow, bo ogorkow cala masa. No i posprzatane, obiadek ugotowany i czas na forum jest :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...